Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Poduszki oraz kliny nie są wskazane w ogóle. Tu macie linki do tekstów.
http://mamafizjoterapeuta.pl/2018/07/05/to-od-kiedy-w-koncu-ta-poduszka/
http://mamafizjoterapeuta.pl/2018/06/26/poduszka-klin/Reni lubi tę wiadomość
-
Nadzieja22 wrote:Poduszki oraz kliny nie są wskazane w ogóle. Tu macie linki do tekstów.
http://mamafizjoterapeuta.pl/2018/07/05/to-od-kiedy-w-koncu-ta-poduszka/
http://mamafizjoterapeuta.pl/2018/06/26/poduszka-klin/
Z strachu o ciążę chyba popadnę w paranoiczny strach nagłej śmierci łóżeczkowej... Tak pół żartem pół serio.
OK czyli tak jak myślałam poduszka raczej nie. A co z jakimkolwiek przykryciem? Typu kocyk, kołderkę? W tym artykule też nie polecają? To czym mam przykryć dziecko? Ma spać w samych ciuszkach? Oszaleje... -
Makowa spokojnie
Śpiworek najlepszy do spania, bo właśnie kocyk czy kołderka może przyczynić się do SIDS.
http://mamafizjoterapeuta.pl/2017/11/30/profilaktyka-sids/ -
nick nieaktualnyJa na każdej wizycie mam badanie na koźle i USG. Tez jestem bardzo zadowolona z mojego lekarza. W ciąży z dziewczynami na samym początku z krwiakiem trafiłam do szpitala i tyle było w tym dobrego, ze on jest ordynatorem oddziału i dzięki temu go poznałam. A jak sie okazało, ze przyjmuje w mieście obok to nie było innej możliwości jak chodzić do niego
Polecam go wszystkim koleżankom i wszystkie są z niego bardzo zadowolone, a o dziwi za wizytę u niego z USG płace tylko 110 zł. Nie wyobrażam sobie płacić 400 zł za wizytę...do tego leki, badania strasznie duże koszty,
A najlepsze jest to, ze ostatnio miałam ostatnia wizytę u niego prywatnie i następna bedzie juz na NFZ wiec dodatkowo 110 zł w kieszeni, a wizyty nie różnią sie niczym. W żaden sposób nie odczuwa sie u niego czy jesteś pacjentem prywatnym czy na NFZ.
Moje dziewczyny do dzis nie używają żadnej poduszki. Z tym przykrywanie to ciężka sprawa bo niby najbardziej zaleca sie śpiworki, a moje dziewczyny absolutnie nie chciały w tym spać. Pediatra mówiła zeby nie przykrywać niczym...my jednak przykrywalismy kocykiem, ale boki kocyka wciaskalismy pod materac dzięki temu był on ‚unieruchomiony’. A jak zrobiło sie cieplo to nie przykrywałam niczym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 18:52
-
Pau.Em wrote:Dziewczyny, znajoma męża ma do sprzedania wózek 2w1 za 650 zł, jutro jadę obejrzeć. O taki ma:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc4998b3e0af.jpg
Jedo Nevo ż 2016;)mi ogólnie najbardziej podobają się gondole spacerówki juz nie
-
nick nieaktualnyJonesey wrote:i tak macie dobrze, w UK nie robia NIC
no moze nie nic, ale jak dla mnie sposob prowadzenia ciezarnych tutaj pozostawia wieeele do zyczenia.. przy nastepnym USG musze tez zapytac o dlugosc mojej szyjki, bo jak do tej pory nikt tego nie spawdzal
Jo, a wiesz, ze tydzień temu w czwartek jak musiałam sie zbierać na wizytę to mi sie tak okropnie nie chciało i az powiedziałam do męża, ze zazdroszczę dziewczynom w UK czy Holandii, ze nie musza biegać na wizyty co te 3 tygodnie i ze w sumie po co to, ze rozumiem tok myślenia ich lekarzy bo przecież te trzy podstawowe badania USG w ciąży wystarcza i co tu więcej sprawdzaćaz maz nie wierzył w to co słyszy bo w pierwszej ciąży najchętniej latalabym co tydzień do lekarza
No, ale wiem, ze na dłuższa metę byłoby mi cieżko
Choc w Polsce tez nie zawsze to wyglada tak kolorowo bo teoretycznie na NFZ należą sie 3 USG w całej ciąży i sa lekarze, którzy sie tego trzymają. -
Ja już po wizycie, wszystko na miejscu, serduszko bije żwawo. Szyjka odpowiednio długa.
No i tadam tadam będzie dziewczynkaPepper, ej_est, Grzechotka2, kjt91, Ewelcia85, Jonesey, Dorota3, magdaaa88, Pau.Em, Black_Lilith, KaroKaro, malami91, baranosia, Mila_85, Nadzieja22, MonisiaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMakowa_Panna wrote:Z strachu o ciążę chyba popadnę w paranoiczny strach nagłej śmierci łóżeczkowej... Tak pół żartem pół serio.
OK czyli tak jak myślałam poduszka raczej nie. A co z jakimkolwiek przykryciem? Typu kocyk, kołderkę? W tym artykule też nie polecają? To czym mam przykryć dziecko? Ma spać w samych ciuszkach? Oszaleje...
Makowa spokojnie. Pamiętaj, ze każde dziecko jest inne i nie ma jednego, dobrego rozwiązania dla wszystkich dzieci. Jedno bedzie chciało spać w śpiworku inne nie, jedno bedzie ciepłolubne inne nie, jedno bedzie lubiło otulacze inne nie. W wielu sytuacjach będziesz musiała pokierować sie swoją matczyna intuicja bo nikt inny jak ty będziesz wiedziała najlepiej, co dla twojego dziecka bedzie dobre. A jak będziesz miała jakiekolwiek wątpliwości to polecam rozwiązywać je ze specjalistami czyli pediatra czy położna albo nawet fizjoterapeuta (co polecam bardzo bo nam wizyta u fizjoterapeuty dała bardzo duzo wiedzy)Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwelcia85 wrote:Piękny
mi ogólnie najbardziej podobają się gondole spacerówki juz nie
Makowa Panna spokojnie. Moja córka akurat miała poduszkę klin, w spiworku za żadne skarby nie chciała spać, dlatego miałam cienką pieluszke i tym ja przykrywalam. Pieluszka Zwykła tetrowa. Spala w spiochach ż długimi rękawami i zakrytymi stopkami.
W lecie w samym pampersie spala przy upalnych nocach. -
nick nieaktualnyPau.Em wrote:Dziewczyny, znajoma męża ma do sprzedania wózek 2w1 za 650 zł, jutro jadę obejrzeć. O taki ma:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc4998b3e0af.jpg
Jedo Nevo ż 2016;)
Ja się zakochałam w wózkach Jedo. Jesteśmy na 99% zdecydowani na Jedo Koda, to jest to samo co Nevo, tylko ma dodatkową amortyzację. Fajne wózki generalnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 20:16
Pau.Em lubi tę wiadomość
-
Niesamowite, jak rózni się podejście każdego z lekarzy. TO jeszcze napiszcie, jak u Was z cytologią. W pierwszym i trzecim trymestrze?
Ja w ciążę zaszłam na początku czerwca, a lekarz opiera sie na cytologii z listopada '17 i mówi, że kolejna będzie w listopadzie '18. Teraz mam iść na wymaz tylko. Jak to jest u Was? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCiążowa_Gapsy wrote:Niesamowite, jak rózni się podejście każdego z lekarzy. TO jeszcze napiszcie, jak u Was z cytologią. W pierwszym i trzecim trymestrze?
Ja w ciążę zaszłam na początku czerwca, a lekarz opiera sie na cytologii z listopada '17 i mówi, że kolejna będzie w listopadzie '18. Teraz mam iść na wymaz tylko. Jak to jest u Was?
Mojego lekarza zadowoliła cytologia z grudnia 2017. Nie chciał pobierać w I trymestrze.