Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa lubię ubranka ż HM;) teraz są wyprzedaże online to można coś wybraćruda90 wrote:polecacie jakieś sklepy z ciuszkami dla maluszków ?przystępne ceny i fajne gatunkowo ?
Reserved też robi fajne, ale nie mają darmowej wysyłki;D a hm dla klubowiczów ma za free:)
-
Też podziwiam te, które jeszcze pracują. Ja już nie dawałam rady. Chyba od tego wczesnego wstawania i siedzenia 8h przed komputerem prawie codziennie bolała mnie głowa. Teraz prawie zapomniałam co to znaczy.
W C&A też mają dość ładne ciuszki.
-
nick nieaktualny
-
Jestem ciekawa potem Waszej opinii o C&A, bo dwie koleżanki bardzo narzekały na jakość i mówiły, że pepco lepsze.
-
Jonesey wrote:mi w pracy zostalo jeszcze 9 dni roboczych i widze, ze lekka panika jest bo jeszcze nie maja nikogo na moje miejsce
a ja sie tak ciesze, ze nareszcie odchodze z tej chorej firmy..
ciazowa gapsy, tez mnie to zastanawia czy nasze samopoczucie ma rzeczywiscie az taki wplyw na dziecko.. ja do tej pory 70% ciazy przeplakalam i przewsciekalam, rzadko zdarzaly mi sie dni czysto dobrego nastroju i boje sie ze moj synek bedzie nerwowy przez to ;/
Mambella, ja tez w ciazy odzywiam sie glownie slodyczami
i tez mi spory chlop rosnie ;p tak jak dziewczyny mowia, to pewnie kwestia genow 
Dziękuję, Jonesey! Nie mam pojęcia, czy ma... Czy to kwestia genów, naszego samopoczucia w ciąży, czy może wychowania, przeważą. Najgorsze są jeszcze te nerwy po fakcie - nerwy, że się denerwowało - bo to zamknięte koło.
Ja na początku ciąży byłam tak szczesliwa, że z mojego neurotycznego charakteru mało zostało. Napełnił mnie ogromny spokój. Dopiero po tych przeżyciach teraz jakoś nie mogę dojść do siebie i stare strachy wyszły na jaw. -
Ja niestety też jestem osobą nerwową
Wszystkim się przejmuje, wszystko biorę do siebie. Teraz z mężem remontujemy dom i ciągle jakieś problemy. Już wszyscy w rodzinie wiedzą, że mi lepiej nic nie mówić bo od razu się przejmuję byle pierdołą. Nie wiem czemu taka jestem, ale zawsze miałam taki charakter. Staram się nie denerwować, jakoś sobie tłumaczyć, że stres w ciąży jest zły, ale nie zawsze się udaje.
-
Ja tylko pomacałam. Jak będę się zachowywać w użytkowaniu też jestem ciekawa.Nadzieja22 wrote:Jestem ciekawa potem Waszej opinii o C&A, bo dwie koleżanki bardzo narzekały na jakość i mówiły, że pepco lepsze.
-
Nadzieja22 wrote:Jestem ciekawa potem Waszej opinii o C&A, bo dwie koleżanki bardzo narzekały na jakość i mówiły, że pepco lepsze.
kupiłam 5 pak bodziaków
ciekawe jak będą wyglądały po praniu, na razie są zajebiste w dotyku -
H&M, smyk, 5.10.15 mają fajne ubranka często kupuję dla córki, w reserved też kupowałam, ale już gorzej z jakością kilka prań i wygląda jakby wieki w tym chodziła, a że córka chodzi do przedszkola to wiadomo prane jest ciągle, bo ciągle czymś pobrudzi to pomaluje.
-
Papapatka wrote:Dziewczyny, mam pytanie, bo kupiłam juz wózek, uzywany, czarno-czerwony. I obecnie stwierdziłam, ze ta czerwień do niczego nie bedzie mi pasowac, bo wiekszosc ubranek to bedzie róż, albo pastelowe kolory i... załamałam się, popłakałam itp...
Mąż mówi ze to głupota, a ja wiem, ze mi to bedzie przeszkadzać. Czy mogę gdzieś zamówić zmianę obicia? Czy spróbować dac sobie spokoj i przestać byc perfekcjonistką?

Ja osobiście bardzo lubię połączenie czerwieni i różu. Pytanie, w jakim stopniu miałoby Ci ti przeszkadzać, ale jeśli bardzo, to zawsze można zmienić. Nie martw się. -
nick nieaktualnyJa jestem zadowolona z CA. Akurat ostatnio kupiłam tam parkę dla córki i jest świetna. Mam jeszcze kilka rzeczy typu sweterki, spodnie i wszystko było ok.Nadzieja22 wrote:Jestem ciekawa potem Waszej opinii o C&A, bo dwie koleżanki bardzo narzekały na jakość i mówiły, że pepco lepsze.
-
nick nieaktualnyJa mam czerwono czarna spacerowke i w sumie nie przykladalam do tego większej wagi. To tylko wózek, który kiedyś tam sprzedam:)Papapatka wrote:Dziewczyny, mam pytanie, bo kupiłam juz wózek, uzywany, czarno-czerwony. I obecnie stwierdziłam, ze ta czerwień do niczego nie bedzie mi pasowac, bo wiekszosc ubranek to bedzie róż, albo pastelowe kolory i... załamałam się, popłakałam itp...
Mąż mówi ze to głupota, a ja wiem, ze mi to bedzie przeszkadzać. Czy mogę gdzieś zamówić zmianę obicia? Czy spróbować dac sobie spokoj i przestać byc perfekcjonistką?

-
nick nieaktualny
















