X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1199 1249

    Wysłany: 8 listopada 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 09:12

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 8 listopada 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my przy oby córkach nie stosowaliśmy smoczka, a teraz na pierwszej pozycji do zamówienia jest smoczek :P Młodsza miała takie ssanie, ze ja robiłam za samoczek. Nigdy więcej ;)


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • Vivanillka Autorytet
    Postów: 750 1448

    Wysłany: 8 listopada 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Wam powiem, że wczoraj zakochałam się po raz trzeci. Tak naprawdę. Pierwszy gdy zobaczyłam moją pierwszą córeczke na USG. Drugi jak poznałam obecnego narzeczonego. I trzeci wczoraj gdy zobaczylam tą małą buzinke na ekranie. I że jest taka podobna do tatusia. I jak się poruszała. Do wczoraj ciąża była ciąża dziecko dzieckiem. Kochałam oczywiscie ale wczoraj serce zabiło mocniej. I ciąża nie jest ciążą tylko MOJĄ CIĄŻĄ. Dziecko nie jest zwyklym dzieckiem tylko NASZYM KOCHANYM DZIECKIEM. Naszym serduszkiem kochanym... Nie wiem jak to opisać bardziej...

    Ewelcia85, MonisiaK, Mambella, Ciążowa_Gapsy, Sylllwus, Reni lubią tę wiadomość

    3jgx43r8f7ktg11a.png
    klz9uay3wdw0gjek.png
    12.09 - 12cm/ Martynka <3
    20.08-82mm/97%female <3
    10.08 - 63mm człowieka <3
    13.07 - kropuś 23mm i <3
    23.06 - 8mm pęcherzyk
    01.2012 - Żanetka <3
    2010 i 2018 aniołki [*]
  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 8 listopada 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pau.Em wrote:
    Ja dla pewności zachowam te 12 godzin, w poprzedniej ciąży miałam ok 7h na czczo i miałam przekroczenie o 1 jednostkę po 2h i miałam cukrzycę (choć cukry były niskie i po posiłku 1h potrafiłam mieć tyle co na czczo... A jadłam naprawdę zupełnie normalnie- zdrowo, oczywiście, ale np obiad to ziemniaki, pieczony kurczak i surówka).
    W dodatku ja robiłam w 28 tygodniu,bo moja dr uważała, że często w 24-26 tygodniu jest jeszcze za wcześnie i miała dużo pacjentek z wykonanym badaniem w 24 tygodniu a w 30 wychodziła cukrzyca.

    Ja jutro idę na krzywa. Ciekawe co wyjdzie...
    W necie są różne opinie. Jedne że 8h a inne aż 12 ale u mnie czekoladka zwyciężyła wczoraj więc dzisiaj pass :P

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 8 listopada 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też smoczek był najlepszym przyjacielem. Udało się odstawić jak synek miał 1,5 roku. W sumie wyszło przypadkiem, używaliśmy tylko Avent Soothie (na marginesie to genialne smoczki) a nie wszędzie wtedy można je było kupić. I po prostu zostawiliśmy przypadkiem pudełko z dwoma smoczkami u dziadków. Zorientowaliśmy się wieczorem w domu i nie było wyjścia, synek musiał się obyć bez. Trochę się wybudzał w nocy, ale właściwie szybko się pogodził z nową sytuacją.

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonisiaK wrote:
    W necie są różne opinie. Jedne że 8h a inne aż 12 ale u mnie czekoladka zwyciężyła wczoraj więc dzisiaj pass :P
    Pewnie, że lepiej zaczekać jeden dzień z badaniem i mieć pewność, że zrobiło się zgodnie z zaleceniami :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2019, 23:51

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 8 listopada 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ej_est wrote:
    My odstawiliśmy smoczka jak dziewczyny skończyły rok i tez się bałam tego momentu bardzo, ale poszło bardzo sprawnie. Jakby nie zauważyły nawet, ze tego smoczka już nie ma, a stresowałam się tym jak nie wiem wiec może nie będzie tak zle :).
    Fakt, ze odkąd skończyły pół roku to smoczka miały tylko do spania wiec może to tez miało znaczenie
    No u nas od początku jest tylko do spania. W dzień nigdy nie ciąga

    ej_est lubi tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1199 1249

    Wysłany: 8 listopada 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 09:12

    malami91, KaroKaro, ej_est, Lutyska, Black_Lilith, magdaaa88, empiq, Ewelcia85, Kropeczka85, -Mamunia-, Nadzieja22, Karola94c lubią tę wiadomość

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak u Was z rozstępami? U mnie pojawiło się kilka pierwszych...jak stoję przed lustrem to nawet ich nie widzę, bo są jakby od spodu brzucha, dlatego dopiero kilka dni temu zauważyłam...Przez pozostałe 3 miesiące to pewnie niezła "kolekcja" powstanie :(.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2018, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 wrote:
    Dziewczyny, jak u Was z rozstępami? U mnie pojawiło się kilka pierwszych...jak stoję przed lustrem to nawet ich nie widzę, bo są jakby od spodu brzucha, dlatego dopiero kilka dni temu zauważyłam...Przez pozostałe 3 miesiące to pewnie niezła "kolekcja" powstanie :(.

    Ja to po pierwszej ciąży mam tyle rozstępów, ze nawet nie wiem czy teraz bym zauważyła jakieś nowy :( na moim brzuchu to juz chyba nie ma miejsca na nowe blizny

  • Karola94c Autorytet
    Postów: 944 578

    Wysłany: 8 listopada 2018, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ej_est wrote:
    Chciałam zacytować a polubiłam :|

    Współczuje. Nam odstawianie smoczka poszło bardzo gładko, ale pare tygodni temu odstawialiśmy butelkę (dziewczyny przed snem piły sobie kako w łóżeczku często przy tym zasypiając) i pierwsza noc to był koszmar, ale 2-3 dni i było już dobrze wiec u was za chwile tez zaświeci słońce :D
    Choć z zasypianiem to cyrki były przez tydzień


    Dziś rano się obudziła i chyba jej się "cycus" przyśnił, bo mówi do mnie, żebym jej dała bo jest pod poduszką i czeka.. zaczęłam jej tłumaczyć i w końcu chyba dotarło że to sen . :p

    ej_est lubi tę wiadomość

    14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
    3i498u69dg9tllfw.png
    14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
    iv096iye2fv87y8o.png
    6qw2egz2dy2t6mxw.png
  • kjt91 Autorytet
    Postów: 546 519

    Wysłany: 8 listopada 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w 27 tc i w III trymestrze

    malami91, Papapatka, Lady_E, Dorota3 lubią tę wiadomość

    69342ca952.png
    2871cbcc6e.png
    a7a05578c6.png
  • kjt91 Autorytet
    Postów: 546 519

    Wysłany: 8 listopada 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 wrote:
    Dziewczyny, jak u Was z rozstępami? U mnie pojawiło się kilka pierwszych...jak stoję przed lustrem to nawet ich nie widzę, bo są jakby od spodu brzucha, dlatego dopiero kilka dni temu zauważyłam...Przez pozostałe 3 miesiące to pewnie niezła "kolekcja" powstanie :(.
    Nie mam jak na razie rozstępów w pierwszej ciąży też nie miałam więc taka może moja natura. Tym bardziej, że ostatnio to ciągle zapomniałam o pielęgnacji skóry na brzuchu. Od początku ciąży mam cały czas jeden olejek i jeszcze się nie skończył.

    malami91 lubi tę wiadomość

    69342ca952.png
    2871cbcc6e.png
    a7a05578c6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle moje włosy w ciąży szaleją :D jestem szatynka a wszystkie ‚nowe’ włosy, które mi rosną maja RUDY kolor, a ze rosną bardzo szybko to mam juz takie konkretne pasma rudych włosów zwłaszcza przy czole...fryzjerka mowi, ze to ma związek niby z ciążowymi hormonami, ale czy tak jest faktycznie to nie wiem ;D

    Chociaż jedna córcia ma kolor włosów po mnie i na czubku głowy ma taki rudy placek wiec moze my mamy jakiś rudy we krwi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 13:58

    Ewelcia85 lubi tę wiadomość

  • Lady_E Autorytet
    Postów: 1160 1153

    Wysłany: 8 listopada 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie rozstępów nie mam mimo juz duzego brzucha. Tylko dziura po kolczyku w pępku wyglada coraz gorzej :p I cyba na niej sie robi rozstęp tak mi się wydaje...

    iv09df9h3jajy138.png
    04.2013 - Początek starań (5cs z clo :()
    2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
    Czekamy co los przyniesie...
    Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml <3
    21.06 - Serduszko pięknie bije <3
    04.02.2019 Jest Blanka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2019, 23:51

    MonisiaK lubi tę wiadomość

  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 8 listopada 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży nie miałam rozstepow więc zobaczymy co będzie teraz.
    Natomiast okres dojrzewania zostawił ślady na tyłku, biodrach i piersiach ;)

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 8 listopada 2018, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do smoczka moja pozbyła się go dopiero jak miała 2.5 roku... Powiedzieliśmy że został w przedszkolu. Było jojczenia trochę że trzeba kupić i czasem w sklepie i aptece mówiła że są smoki ale jej tłumaczyliśmy, że jak dziecko zgubi to nie można kupić nowego bo każde dziecko ma tylko raz i takie różne baje... Ale podziałało :D

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
  • Makowa_Panna Autorytet
    Postów: 2194 2130

    Wysłany: 8 listopada 2018, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozstępów jeszcze nie mam, ald czuje, że mnie nie ominą.
    Ej_est u mnie włosy też szaleją. Zawsze mi rosły baby hair, ale teraz to jest jakiś fenomen. Mam ich chyba ze 4 tazy tyle co zawsze.
    Dziś mam kiepski dzień, energia na poziomie zero, a w dodatku babcia doprowadza mnie do szału... A zjedz jabłko.
    A czemu jesz mandarynki? Zjedz jabłko!
    Płatki kukurydziane na śniadanie? Przecież to nie ma witamin.
    Tylko zupe jesz? Mięso zjedz.
    Modlisz się rano i wieczorem? Masz tu książeczkę.
    W łep sobie zaraz strzelę... Aż mnie trzęsie w środku. Wiem, wiem babcie takie są, ale moja jest wyjątkowo upierdliwa i wszystkowiedząca i mam już tego szczerze dość. A jak tylko jej się coś powie to zaraz obraza majestatu i płacz, że jest już niepotrzebna itp. Taki terror psychiczny. Ona może wszystkim mówić najgorsze rzeczy a jej nawet słowa nie można powiedzieć.

    Nasz ziemski cud Zuzia 07.02.2019
    9 poronień (*)
    ckaiebkmec0q6ruc.png
‹‹ 449 450 451 452 453 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ