X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_E wrote:
    Dziewczyny jak podchodzicie do odwiedzin po porodzie?

    Moja znajoma wypisała się po porodzie dzień wcześniej na własne żądanie, bo u jej współlokatorki non stop siedział tłum ludzi. Personel w ogóle tego nie kontrolował, nawet późnym wieczorem. Ja rozumiem obecność ojca dziecka, czy to, że ktoś bliski wpadnie na chwilę, ale żeby od razu wszystkie babcie, ciocie i kuzynki? Przesada. Zaledwie kilka dni się leży w tym szpitalu, jest masa czasu na odwiedziny później. Ja nie przewiduję żadnych wizyt w szpitalu (poza mężem), no chyba, że teściowa wpadnie na moment, ale ona jest na tyle taktowną kobietą, że na pewno pół dnia siedzieć nie będzie.

    Po powrocie do domu chciałabym mieć chociaż ze 2-3 dni, żeby się trochę oswoić z nową sytuacją, zanim zacznę przyjmować gości.

  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciążowa_Gapsy wrote:

    Macie czasem taką "dychawicę"? Ja cały dzień leżałam, wstałam pokroić warzywa do obiadu i złapała mnie taka zadyszka jakbym wbiegła na 3 piętro! Położyłam się i trochę lepiej, ale reakcja organizmu przedziwna.

    Tak, też tak mam. Przejdzie po porodzie :-)

    Ciążowa_Gapsy lubi tę wiadomość

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • Moniiiikaaaa Autorytet
    Postów: 1287 639

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trafiłyscie z tematem który mi chodzi po głowie. W sobotę spędziłam pół dnia z siostrzenica A w niedzielę dziewczynka cała w kropkach od ospy. Na szczęście chorowalam. Ale nie wiem czy teraz nie pójdzie u nich na wszystkie dzieci po kolei. Wtedy chyba wprowadze szlaban na wszystkich, czy starszych czy młodszych bo dla noworodka podobno ospa groźna.

  • Black_Lilith Autorytet
    Postów: 830 719

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wizyt w domu. Mój mąż był z nami trzy tygodnie po porodzie i chcieliśmy ten czas mieć dla siebie. Po kilku dniach zaczęła przychodzić moja mama, żebyśmy mogli odespać.
    Ja mam takie podejście, że do rodziców z maluszkiem przychodzi się nie w odwiedziny, tylko pomóc. I tak moja mama i moja macocha (nie lubię tego słowa) przychodziły, przechwytywały młodego i kazały nam iść spać. Albo coś gotowały, albo sprzątały. A teściowie przychodzili właśnie w odwiedziny - na herbatkę, a jakby się dało to pewnie i na obiad by przyszli :-) Takim odwiedzinom przez pierwsze trzy miesiące mówię stanowcze nie, podobnie jak odwiedzinom z dziećmi.

    Ciążowa_Gapsy lubi tę wiadomość

    gg64qtkfqgxaoe0h.png

    5j6nu7i.png



    CB - 10.2017, 1.2018
  • Grzechotka2 Autorytet
    Postów: 712 823

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest w szpitalu tak, że na sale nie ma wejścia. Ewentualnie mąż, ale też tylko na chwilkę. Do odwiedzin jest kącik z kanapami na korytarzu. Ale u nas są sale dwuosobowe więc i tak nie ma tłumów.

    malami91 lubi tę wiadomość

    l22nio4pm7glhik4.png
    w57v3e3kpq4472hr.png
  • Grzechotka2 Autorytet
    Postów: 712 823

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W domu pierwszy tydzień i tak będzie moja mama, bo zajmie się starszą. A ja będę po CC więc jej pomoc się przyda. A ona to anioł do pomocy, nie lezy i pachnie a Wy mi usługujcie. Tylko wykąpie dzieci, przebierze, dom posprząta i ugotuje obiad. Przyda się :D

    l22nio4pm7glhik4.png
    w57v3e3kpq4472hr.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalu przyjeżdżał do mnie na całe dnie mąż, z teściową i mamą byłam umówiona żeby dały sobie spokój ;) urodziłam po 20 w poniedziałek, a rano we wtorek wpadła na chwilę męża siostra tylko dlatego że w tym samym szpitalu miała babski zabieg. Inaczej też by mnie nie odwiedziła. Po powrocie do domu tego samego dnia była moja mama i teściowa. Na drugi dzień mój tata z babcią i męża siostra z z rodziną. Dalsza rodzina odwiedziła nas dużo później

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 14:07

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam dylemat co z odwiedzinami. U mnie sytuacja jest taka, że moja mama specjalnie przeniesie się do mojego miasta (na stałe mieszka 200 km od nas), żeby mi pomóc po porodzie. Oczywiście nie pytała mnie czy tego potrzebuję tylko stwierdziła, że "nie wyobraża sobie, żeby jej nie było". Nie będzie mieszkała u nas, więc niby spoko, ale boję się, że będzie chciała być całymi dniami. Z jednej strony chcę być sama z mężem (on też musi się oswajać z sytuacją i nie może być pomijany) a z drugiej strony to będzie pierwszy wnuk dla mojej mamy i wiem, że marzy o tym, żeby być blisko. Inna sprawa, że to będzie dla mnie totalna nowość, dużo rzeczy nie wiem i boję się, że nie poradzę sobie i jej pomoc mi się przyda. Nie wiem jak pogodzić te sprawy :( Dodam, że kontakt z mamą mam raczej rzadki z racji tego, że jest to osoba raczej władcza i wszystko musi być jak w zegarku. Zawsze jak jest u nas narzeka na to, że mało dbam o dom (ostatnio znalazła kurz za mikrofalówką i mi to wytykała).

  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pau.em cudownie mówisz Kornelce <3 takie słowa działają potem cuda, zaangażowanie starszego dziecka do opieki nad młodszym w delikatny sposób daje niesamowitą więź między dziećmi. Tak przynajmniej było u nas.
    A ja trochę zgłupiałam po Twoim poście...nie miał być Kubuś? :)

    Co do odwiedzin to ja uważam, że wszystko weryfikuje się na bieżąco...mam ochotę to mówię żeby ktoś przyszedł, nie mam to mówię wprost. Mnie wszyscy odwiedzali tylko na chwilę, więc nie było to w ogóle uciążliwe.

    U mnie też kryzys...chyba ta pogoda nam nie służy. Trzymajcie się cieplutko i zdrowo!

    EDIT: zapomniałam napisać. U mnie obydwoje pozbyli się pieluszki zaraz po 2gich urodzinach. Bardzo u nas sprawdziła się tablica motywacyjna z wyznaczoną ilością zebranych elementów do konkretnej nagrody.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 14:59

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2019, 14:21

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2019, 19:13

    Pepper, KaroKaro, malami91, Lutyska, Grzechotka2, Black_Lilith, Dorota3, Ewelcia85, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

  • Pepper Autorytet
    Postów: 803 770

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o odwiedziny to w szpitalu chciałabym tylko męża i Adasia a w domu w pierwszym tygodniu tak samo. Chyba ze będę porozrywana to wtedy mama moja na pewno się przyda.

    Co do toreb do wózka to mam razem z wózkiem fajna torbę z bebetto. Ostatnio nam taka wystarczyła.

    Jutro mam usg 3 trymestru :) odliczam godziny

    Jonesey lubi tę wiadomość

    💙Synek 2011
    🩷Córcia 2019
    preg.png
  • KaroKaro Autorytet
    Postów: 1052 1191

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie chciałabym tłumów w szpitalu ani w domu, to ma być czas dla naszej trójki żeby się sobą nacieszyć i nauczyć nowej sytuacji, nie potrzebuje tych wszystkich 'cennych rad' zaraz po porodzie kiedy będę cała obolała i rozdrazniona... Jak będę potrzebowała pomocy to poproszę o nią mamę (ale ona z tego typu nadgorliwych co też mnie czasem iryruje), a teściowa u mnie też najchętniej na kawkę i ciastko by przyszła i jeszcze wytykałaby błędy... Wrrr

    Pau.em śliczne te haemy <3

    Pepper kciuki za jutrzejsze USG! :)

    Pepper lubi tę wiadomość

    🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
    💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
    🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
    💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
    Niedoczynność tarczycy
    Endometrioza
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pepper wrote:
    Jutro mam usg 3 trymestru :) odliczam godziny

    Trzymamy kciuki! :)
    U nas USG w czwartek o 16, też już się nie mogę doczekać.

    Lutyska, Pepper, Ciążowa_Gapsy lubią tę wiadomość

  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki za wizyty ! Mnie jak pochodzę to boli lewa pachwina to chyba normalne no nie .

    Pepper lubi tę wiadomość

  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1600 1815

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 09:21

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie miałam internetu wdzień, ktoś pytał więc odpowiadam: tak, ten alarm wybudzeniowy jest bardzo głośny, świdrujący, ma wybudzać... I budzi wszystkich domowników. Ja miałam tylko jedynaczkę więc kłopotu nam to nie robiło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 18:42

    da8300b52b.png
  • Dorota3 Autorytet
    Postów: 449 338

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    symbolica wrote:
    Nie miałam internetu wdzień, ktoś pytał więc odpowiadam: tak, ten alarm wybudzeniowy jest bardzo głośny, świdrujący, ma wybudzać... I budzi wszystkich domowników. Ja miałam tylko jedynaczkę więc kłopotu nam to nie robiło.

    Ja pytałam :-) dziękuję

    Ja po wizycie, przepływy ok, łożysko ok, wody ok, mały odwrócony głową w dół, waży 2kg :-) kolejna wizyta dopiero 8.01 ehhh a miałam nadzieję że wcześniej będzie bo to już 33t.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 19:00

    Lutyska, malami91, Black_Lilith, bumbum, Pepper, Kropeczka85, symbolica, artemida27, kjt91, Nadzieja22, Paulaa25, Ciążowa_Gapsy lubią tę wiadomość

    25.01.2019 cc <3
    2nn3yx8dc1ou45ss.png
    km5scwa166wjp3xn.png
    km5scwa1efkorj3a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 09:15

  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i mój humor się już w ogóle pogorszył... Marzę tylko o tym,zeby mała poszła spac żeby nie musieć udawać uśmiechniętej...

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
‹‹ 583 584 585 586 587 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ