Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Pau.em pisala kiedys wczesniej, ze fotelik wybrany i lozeczko i jak sie mlodziez urodzi to maz pojedzie kupicLady_E wrote:No tego nie rozumiem. Jakbym tak myslała że jak bedzie zdrowa to bym nic nie kupiła. To nie bedziesz miała fotelika do narodzin? I łóżeczka? Sorki ale bedziesz miała głowe po porodzie żeby to kupować? I jak zabierzesz maluszka do domu? U nas bez fotelika nie wypuszczają ze szpitala.
Oczywiście o twoja decyzja ale takie myślenie to tak jakbyś zakładała że maluszek bedzie niezdrowy ta trochę dziwnie jak dla mnie.
Bez fotelika zaden szpital dziecka nie wypusci
Pau.Em lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStraciatellaa wrote:Bez fotelika zaden szpital dziecka nie wypusci
Mój tata ostatnio się zdziwił, że na wyjście ze szpitala trzeba mieć fotelik :o. On jak wiózł ze szpitala młodszą siostrę Polonezem 19 lat temu to nikt nic takiego nie wymagał, samochody w większości nawet pasów z tyłu nie miały, a co dopiero isofix np.
. Czasy się mega zmieniają i myślę, że nasi rodzice/teściowie często nie zdają sobie sprawy ile rzeczy jest potrzebnych. Trochę też już nie pamiętają jak to było . Dlatego też pewnie nie zasypują nas prezentami. Czasem boją się coś kupić przed porodem, żeby nie zapeszyć, wolą poczekać aż dziecko urodzi się całe i zdrowe. Myślę, że to, że nic nie kupują, nie proponują, nie oznacza, że się nie cieszą. Tzn. ja taką diagnozę postawiłam moim rodzicom i teściom, pewnie to nie reguła, ale myślę, że też nie rzadkość.
-
nick nieaktualny
-
Jezu spokojnie! Po co te nerwy? Sorry że wyraziłam swoja opinie. Nie wiedziałam że masz wybrane. Nie wiedziałam tez o twojej córce nie pamiętam wszystkiego o wszystkich. Rozumiem że po takich przeżyciach możesz tak podchodzić do tego.Pau.Em wrote:Mam wszystko wybrane. Zaraz po cc mąż pojedzie kupić. To jakiś problem?
Moja córka też miała być zdrowa. Urodziła się martwa. A ja drugi raz nie wrócę do domu gdzie wszystko będzie gotowe. Bo patrzenie na puste łóżeczko, ubranka których nie wiedziałam czy kiedykolwiek ubiore córce było dla mnie ogromna trauma... więc może Lady E spuscz tonu, Nie każdy same fajne przeżycia i doświadczenia.
Poza tym w ten dzień gdy zrobią ciecie nikt mnie nie wypuści. Także fotelik ma być na wyjście A nie na poród.
Ciach temat juz sie nie wypowiadam...
04.2013 - Początek starań (5cs z clo
)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry dziewczyny! Ale nam na forum zawrzało, chyba hormony bliżej porodu robią swoje, psychicznie też co raz ciężej, a że same baby tu piszą to robi się jeszcze goręcej
Ja ledwo żyje, wczoraj miałam fatalny dzień a o wieczorze nie wspomnę, mdłości i ból chyba wszystkich części ciała...
Jeśli chodzi o pomoc rodziców/tesciów to u nas jest tak że moi rodzice jakbym im pozwoliła to wszystko by nam kupili, muszę ich stopowac, a głównie mamę. Zgodziliśmy się jedynie na wózek i kilka ubranek dla Małej bo po pierwsze nas stać a po drugie to głupio mi trochę tak brać od rodziców jak jesteśmy już na swoim.
Co do teściów to już tu raz pisałam że teściowa dowaliła do męża że po co tak wcześnie kupujemy i od tej pory nie byłam u nich bo nie mam ochoty z nią gadać... Mąż mówi że trochę tak głupio bo moi się angażują a jego wcale, co jest dziwne bo dla nich będzie to pierwsza wnuczka a moi maja już jednego wnuka. Ja się tym nie przejmuje i nie zamierzam się upominać o nic, łaski mi nie robią.
Ciekawa jestem tylko ich reakcji jak się dowiedzą że moi kupili wózek, bo to ludzie tego typu że zawsze muszą być lepsi od całej reszty świata
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 12:20
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Hey byłam na trzecim prenatalnym badaniu rano i u mojego synka (kolejny raz potwierdzona płeć) wszystko gra i buczy, znaczy dobrze jest. Serce i inne narządy ok. Ma mniejszy obwód brzuszka niż średnia (troszkę poniżej 50 centyla) a wszystko inne na 50centylu lub wyżej np. długość kości udowej powyżej 50 centyla. W sumie rozwija się wg 55 percentyla czyli średniaczek, waży na dziś wg hadlock 1352g (29t2d) i prawdopodobnie wg gina dobije do wagi siostry 3300 w terminie porodu (choć z Wero miała CC 11-12dni przed terminem). Położenie główkowe więc od poprzedniego tygodnia znowu się obrócił i twarz gdzieś wbijał w lewe biodro. Ręce gdzieś pod pupą trzymał. Owinięty raz pępowiną luźno wokół szyji, ale to się może oczywiście zmienić. Niestety ta pępowina + mała ilość wód płodowych (ogólnie w normie) w tym kąciku gdzie wbijał twarz zakłócała obraz 3d/4d, rozmazywał się, ale wszystko miał na swoim miejscu i ok. Wg usg termin wyszedł 24lutego a program obliczył, że jest jeden dzień do tyłu niż by wynikało z terminu om 28 lutego.
Coś widać:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 12:43
Lady_E, malami91, Pau.Em, bumbum, Ewelcia85, Paulaa25, baranosia, Mambella, Pepper, kjt91, Dorota3, Nadzieja22, Black_Lilith, artemida27, ej_est lubią tę wiadomość
-
Papapatka u mnie też nie ma dnia bez płaczu, jak nie z powodu rozczulania się że tak blisko do spotkania z Malutką, to ze złości o pierdoły albo z beslilności kiedy źle się czuję i tak w kółko, ale staram się w miarę możliwości cieszyć tym pięknym czasem bo to nasze pierwsze Dziecko i już nigdy nie będzie tak jak teraz. Ehh ciężko to wszystko wyważyć🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
RozumiemPau.Em wrote:Przepraszam, to ja nie powinnam tak odpisać. Tylko im bliżej porodu, tym gorzej mi psychicznie. I stąd takie reakcje A to temat dla mnie ciężki Też przepraszam nie pomyślałam ...
Karokaro u mnie też jakoś tak nijak. Niby wiesz pierwsza ciąża wyczekana A ja rycze czasami bez powodu. Boli mnie krzyż, miednica. Wystarczy że chwile postoje. A tu trzeba posprzątać święta zrobić. Ciągle jestem zmęczona. Ciaza to piękny stan tylko ciężki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 12:48
Pau.Em, Ewelcia85, Paulaa25 lubią tę wiadomość
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U nas rodzice i teściowie raczej po porodzie coś kupią ale to jakies drobnostki bo my wszystko mamy po Ali
Chociaz jak miała się urodzic Oliwka to moi rodzice kupili bardzo duzo bo to była właśnie pierwsza wnuczka z resztą juz nawet jak była na świecie to wszyscy pomagali jak mogli tzn. co i rusz ktoś kupił bez powodu pieluchy,jakąs zabawkę albo ubranko
Ale za to jak wprowadzaliśmy się na swoje 4 lata temu to moi rodzice dali pieniążki na meble do pokoju Oliwki a teściowie na pralkę także ja narzekać pod tym względem ani na jednych ani na drugich nie mogę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 13:02
-
Też się bardzo cieszę Malami Ten wynik wagowy 1040g tydzień temu mnie niepokoił, ale jednak jest ok i nie jest na 5 czy 10 centylu. Tylko pępowinę trzeba kontrolować, no i nisko mam położone łożysko na przedniej ścianie (jednak), ale nie powinno przeszkadzać przy porodzie SN. Płacze mnie omijają w tej ciąży, ale hormony mogą zacząć szaleć krotko przed porodem..
Trzymajcie się dziewczyny końcówka jest najcięższa fizycznie i psychicznie, ciągnie się, ale nie trwa w w nieskończoność. -
nick nieaktualny
-
dla nas inhalator rzecz niezbędnabumbum wrote:Do mnie dzisiaj doszły pajacyki 56 z reserved:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/304cd919e36a.jpg
A mam takie pytanie, kupujecie może inhalator? Przydał Wam się przy poprzednich dzieciaczkach? Microlife najlepszy
piękne pajace
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 13:15
bumbum lubi tę wiadomość
-
bumbum wrote:A mam takie pytanie, kupujecie może inhalator? Przydał Wam się przy poprzednich dzieciaczkach?
Inhalator nebulizator jak najbardziej Ci się przyda, może nie od razu po porodzie, spokojnie, ale jak dzieciaczek zacznie łapać infekcje to bardzo się przydaje i później w wieku przedszkolnym, szkolnym też.. Ja te czasami sobie robię jak czuję że mnie coś łapie (powinny być dołączone dwa rodzaje maseczek - dla dziecka i dorosłego). Do tego solanka zabłocka rozcieńczona lub sól fizjologiczna z ampułki. Można też efektywniej podać muscosolvan w kroplach (na receptę) czy sterydowe leki jeśli lekarz przepisze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 13:21
bumbum lubi tę wiadomość
-
Maja dalej jest dziewczynką i waży 1430g wszystko z nią dobrze więc odsapnęłam
Przy pierwszym dziecku moja mama dała na łóżeczko, a teściowe na wózek. Wszystko zostaje dla siostry więc teraz nie liczę na prezenty przed w sumie musiałam dokupić tylko ubranka bo reszta jest
symbolica, Pau.Em, Ewelcia85, bumbum, kjt91, Paulaa25, KaroKaro, Lutyska, Nadzieja22, artemida27, Lady_E, Pepper, ej_est, Kropeczka85 lubią tę wiadomość
-
Ja od teściów nie liczę na żadne prezenty ani przed ani po porodzie. Od moich rodziców mała na pewno coś dostanie.Osobiście nie wyobrażam sobie sytuacji, w której zwracam uwagę którejś ze stron żeby kupili coś dlaa mojego dziecka bez względu czy jest ono pierwsze czy kolejne. Jeśli ktoś będzie miał ochotę dać jakiś upominek to na pewno to zrobi.
Lutyska, symbolica, Ewelcia85, Karola94c lubią tę wiadomość
