Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAle wiecie co, jakoś w sierpniu byłam z córka w przychodni zrobić badania i ja wtedy jeszcze miałam nudności,było mi słabo itp. W każdym razie córka była zniecierpliwiona już i się denerwowala. Nikt nawet jej nie ustąpił miejsca i siedziała na schodach (!!!!). Ale w końcu jakiś młody facet mówi glosno: "No może by tak ten kto teraz wchodzi przepuscil to dziecko, bo przecież nie wytrzyma, zaczyna się denerwować A badanie i tak będzie stresujace" no i wpuscili mnie
Ale ewelcia masz 100% racji-większość to dzicz. -
Ja miałam ostatnio w biodronce taką sytuacje.
Jedna kasa otwarta kolejka ponad 10 osób. Zaczęli dzwonić po kolejnego kasjera.
I jedna babka w między czasie przyszła i zaczęła chodzić od kasy do kasy co by być pierwsza. Jak otworzyli kasę to podeszłam i mowie że stałam już w kolejce i chciałabym skorzystać z nowo otwartej kasy pan który był z tą panią z uśmiechem mnie puścił ale ta pani zaczęła się kłócić że ona pierwsza podeszła. W miedzy czasie podeszła druga pani w ciąży i puscilam ją przed sobą. Miałam z 3 produkty ja też miałam kilka więc kasjerka zdarzyła mnie i ją obsłużyć zanim tamci wpakowali cały zawalony kosz. Ta babka ok 30 lat cały czas wypominała swojemu partnerowi że nas puścił przodem. Powiedziałam tej pani że też kiedys będzie w ciąży i życzy jej więcej empatii.symbolica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMakowa Panna pięknie ❤❤❤
Artemida ja całe szczęście tylko z rana mam lekko opuchnięte dłonie, na noc ściągam zazwyczaj pierścionki, ale jak zapomnę to nie tak, że później nie mogę zdjąć. Zdejme bez problemu tylko czuje dyskomfort.
Karo,Gapsy kciuki za wizyty:)
Malami pięknie wyglądasz:) śliczny brzuszekMakowa_Panna, malami91, KaroKaro, Ciążowa_Gapsy lubią tę wiadomość
-
Udanych wizyt dziewczyny!
Ja się wreszcie zmobilizowałam i w sobotę poprasowałam ubranka dla małej. Wszystko co potrzebne do szpitala i na rozruch z maleństwem mamy już w domu, zostaje się tylko spakować do szpitala (dzisiaj mąż mi wydrukuje w pracy listę, którą dostaliśmy w szkole rodzenia co spakować, torba wyprana - pożyczyłam od rodziców taką zwykłą, miękką podróżną żeby jak najlżejsza była - pamięta moje wyjazdy z dzieciństwa). Nawet zgodnie z Waszymi wskazówkami kupiłam trochę przekąsek do szpitala, więc pewnie jutro lub we środę tę torbę dopnę.
Wszystkie przygotowane rzeczy małej schowałam do komody, ale żeby to zrobić musiałam z niej wyprowadzić to co w niej leżało, czyli akurat w tym przypadku całą naszą domową apteczkę i zapas kosmetyków. Zamierzam kupić dwa kartony do przechowywania i postawić to na szafie, bo schować już nie mamy gdzie - wynajmujemy mieszkanie 29 metrów i jednym z większych wyczynów tej ciąży było obmyślenie i wygospodarowanie miejsca dla dzieckaPrzez pół roku się jakoś pomieścimy, później może uda się przeprowadzić na swoje.
Bardzo ładnie wyglądacie na zdjęciach brzuszkowych
Ja z obrączką i pierścionkiem nie mam jak dotąd problemów, zawsze zdejmuję je na noc - nie umiem spać w biżuterii, rano normalnie zakładam, zobaczymy czy do samego porodu tak się uda.
Zauważyłam, że jak chodziłam do pracy to świetnie mi się z rana wstawało (5:30), teraz jak już jestem na zwolnieniu to rano ciężko mi się podnieść, bo najlepiej mi się śpi koło 8. W ogóle to trudno mi się było przyzwyczaić do nie chodzenia do pracy, ale jakoś się tego uczę
Ja jak już coś napiszę, to zawsze długi post...Makowa_Panna, malami91, Ciążowa_Gapsy lubią tę wiadomość
Córka, ciąża naturalna, 02.2019
Aniołek, ciąża naturalna, 04.2021 13 tc
Córka, in-vitro, urodzona 09.2024 -
Małami i Makowa cudnie wyglądacie
Co do przepuszczania ciężarnych to przed świętami poszłam do rybnego i oczywiście kolejka z 20 osób a raczej kobiet,był tylko jeden pan i to właśnie on mnie przepuścił przed siebie .Fakt stałam jeszcze bo było z 7 bab przede mną ale zawsze to szybciej . A najlepsze było to ze jak mnie wpuszczał to głośno powiedział ze powinnam bez kolejki podejść ale wszyscy w tym momencie mieli problemy ze słuchem
No i sytuacja z Kauflanda byłam na zakupach z dziewczynkami i juz przy kasach zrobiło mi się słabo więc ukucłam przy lodówkach ( uprzedziłam Oliwkę zeby trzymała się cały czas Ali ) spędziłam tak z 15 min i nikt się nawet nie zainteresował . Kurde a ja zawsze widze ze starsza pani ma problem podejść pod krawężnik , ze ktoś jest o kulach albo jak mam cały wózek zakupów a chłopak za mną tylko energetyka , staram się zawsze pomóc , przepuścić itd
Makowa_Panna, malami91 lubią tę wiadomość
-
Dzięki za kciuki dziewczyny!
Malami91 śliczny brzuszek!
Ja ostatnio w Rossmannie pierwszy raz zostałam poproszona bez kolejki, najlepsza była mina Pani która chwilę wcześniej chciała buty pogubić żeby być przede mną w kolejcemalami91, Ewelcia85 lubią tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Magda wszystko dobrze się ułoży, Trzymamy kciuki!
Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam ten problemDziwnie mi bez obrączki, też liczę na to że to stan przejściowy.
Przepuszczanie w kolejce to temat rzeka.. O ile jeszcze w komunikacji miejskiej zdarzało się, że ktoś mi miejsca ustępował, o tyle we wszystkich innych miejscach nie miałam co na to liczyć.
W zeszłą niedzielę wybraliśmy się z mężem do teatru, w przerwie spektaklu poszłam do toalety. Kolejka chyba z 15 kobiet, nikt nie wpuścił mnie wcześniej. Moja potrzeba niebyła jakoś ogromna więc spoko, postałam sobie.
Miałam na sobie bardzo dopasowany strój (innymi słowy- luźny dres do teatru się nie nadaje więc musiałam założyć przymałą sukienkę) i brzuch wydawał się ogromny. Nie było szansy tego nie zauważyć..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2019, 14:45
-
Karola94c wrote:tak tylko bym chciała tą ze stojakiem.
Ja mam coś takiego https://www.ceneo.pl/34596331 i mi nie przypasowało, na większe zagniecenia nie działa. Do bawełny trzeba by kupić coś bardziej profesjonalnego. Ale moja siostra ma dużo koszul z cienkich materiałów i u niej się sprawdziło i lubi tego używać