X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonisiaK wrote:
    Ja parte miałam w windzie jak na porodówke jechałam :D Także ani ktg nie połączone ani nic i od razu na salę i za 15 min była córka na świecie więc szybko poszło :)

    A jak długo czekałaś ze skurczami w domu? Ile trwała I faza?

  • MałaMała Autorytet
    Postów: 487 540

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Dziewczyny... masakra...
    Jak to bedzie z nami :)
    Moj Maz sie rozchorowal :P i mam juz "dzieciaczka" w domu :P tyyyyle nie spalam a tu nawet w dzien nie odespie... narzeka ze zle sie czuje itd ale tabletek syropow itd nie wezmie... eh Ci faceci... ja musze mu szuac i sila wciskac BIERZ TERAZ :P hahaha i oby mnie nie zarazil,bo juz bylam chora w tym roku:/

    <3 12/02/2019 <3
    SZYMEK

  • mamamajeczki Autorytet
    Postów: 717 398

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No w sumie to też bym chciała uniknąć takiego szybkiego porodu. Jeżeli zacznie się do 17 to mąż będzie w pracy a więc musi dojechać te 30 min a jeszcze trzeba zorganizować opiekę nad córką a to też się wiąże z dodatkowymi km. Wróżę sobie poród na weekend ale i tak w praktyce wyjdzie inaczej :D

    My już w domu. Na szczęście znalazła się osoba co chciała mnie przepuścić a potem już wszyscy kazali mi wejść do pielęgniarki byłam w szoku że są jeszcze tacy ludzie :)

    Lutyska lubi tę wiadomość

    rfxg3e3kmiyi4sbz.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też mam 50km plus małe korki może być wesoło :D w takiej chwili chyba bym dzwoniła z drogi po karetkę. Wolę urodzić w karetce niż na drodze szybkiego ruchu ;)

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się boję, Jak to będzie, mam 60 km do szpitala ;D
    Z córka też miałam tyle, w dodatku przed nami jechał tir, któremu wystrzeliła opona, stanął w poprzek drogi, zablokował 2 pasy.... a ja rodze hahah;D mąż wyszedł z auta zaczął krzyczeć na tego kierowcę że jest ch..., k..., sk.... itd po czym wsiadl i jechał chodnikiem :D zdążyłam na porodowke. Choć może trzeba było zawracać, może jechać do innego szpitala, może to był znak?

    Straciatella daj znać co Ci zapiszą na ten katar.

  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pau.Em wrote:
    Ja też się boję, Jak to będzie, mam 60 km do szpitala ;D
    Z córka też miałam tyle, w dodatku przed nami jechał tir, któremu wystrzeliła opona, stanął w poprzek drogi, zablokował 2 pasy.... a ja rodze hahah;D mąż wyszedł z auta zaczął krzyczeć na tego kierowcę że jest ch..., k..., sk.... itd po czym wsiadl i jechał chodnikiem :D zdążyłam na porodowke. Choć może trzeba było zawracać, może jechać do innego szpitala, może to był znak?

    Straciatella daj znać co Ci zapiszą na ten katar.
    napisałam do gin bo byłam rano w przychodni i mnie nie przyjmą, chyba że przyjdę lekarza prosić. Tak więc czekam na odpowiedź ;)

    Pau.Em lubi tę wiadomość


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 wrote:
    A jak długo czekałaś ze skurczami w domu? Ile trwała I faza?
    Skurcze miałam od rana bardzo nieregularne, a córkę urodziłam o 20. Ale ja byłam w szpitalu na oddziale i czułam się powiedzmy bezpiecznie... Tak jak pisałam wcześniej na Ktg skurcze nawet nie wychodziły bo były krzyżowe ;) No także czekałam aż zacznie bardziej boleć a jak zaczęło już bardzo boleć to się okazało że lekarz mnie nie zbada bo ma nieplanowane cięcie :P I takie na prawdę regularne bolące skurcze miałam 2h i potem chyba 7cm rozwarcia. Jak mnie zbadał to pędem na salę i po 20 minutach była mała na świecie już z dojściem :P

    malami91 lubi tę wiadomość

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
  • Karola94c Autorytet
    Postów: 945 578

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalnie piecze mnie klatka piersiowa.. I myślę czy to aż tak zgaga może palić .. czyści mnie, wymiotować mi się chce już trzeci dzień.. mam nadzieję, że te objawy się już skończą, może to jelitowe.

    14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
    201601144580.png
    14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
    201902141678.png
  • Mila_85 Ekspertka
    Postów: 224 241

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już 2 tydzień chora nie chce mi przejść przeziębienie. Dzieciaki na szczęście już praktycznie zdrowe, starszy jeszcze lekko pokasluje. A mnie męczy kaszel. Chciałbym wyzdrowieć do porodu.

  • Makowa_Panna Autorytet
    Postów: 2194 2130

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro no ja mam nadzieję, że Mała będzie mieć długie nogi za tatusiem :) Ciekawe ile będą mieć cm jak się urodzą i czy zmieszczą się w 56 :P
    MałaMała o matko chory chłop to Ci współczuję.
    Baranosia my też mamy około 50 km do szpitala i podobnie mąż ma z pracy do domu. Mam przeczucie, że akcja zacznie się w nocy i oby się spełniło. Moja gin mowiła, że u nich w szpitalu maja taki zwyczaj, że nawet jak się za wcześnie przyjedzie to nie odsyłają do domu tylko kładą na oddział i czekają jak się sytuacja rozwinie.
    Masakra u Was z tymi przychodniami. Ja mam takiego lekarza, że nawet jak nie zdarze się zarejestrować to jak pójdę się spytać to zawsze mnie przyjmie.

    MałaMała, KaroKaro lubią tę wiadomość

    Nasz ziemski cud Zuzia 07.02.2019
    9 poronień (*)
    ckaiebkmec0q6ruc.png
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro wrote:
    Dziewczyny weszłam właśnie na forum styczniówek i jedna dziewczyna wczoraj ledwo zdążyła do szpitala jechała już na partych :)
    Której marzy się taki szybki poród? :P

    A wiesz może czy pierworódka?

    Jak czytam te historie o szybkich porodach to dostaję gęsięj skórki :o ja mam do szpitala 15 km, ale muszę się przecisnąć przez całe miasto, jeśli będzie szczyt to może być ciężko! Z drugiej strony lepiej nie jechać za wcześnie bo jeszcze odeślą.

    Karola94c lubi tę wiadomość

  • Kolorowaola Ekspertka
    Postów: 191 153

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, moja bratowa w Niemczech już 11 dni po terminie i od wczoraj w szpitalu. Nic się nie dzieje,powiedzieli żeby się nie nastawiać na rodzenie na dniach bo trochę zejdzie :| dziś zaaplikowali jej tylko żel położniczy. Straszne takie czekanie

    km5sroeqr29ccbje.png
  • Dorota3 Autorytet
    Postów: 449 338

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzwonił do mnie szef.... I pyta dlaczego naduzywam alkoholu.... Okazało się że Panie pielęgniarki wpisały mi na L4 kod C - nadużywanie alkoholu zamiast B - ciąża!!!!! Teraz muszę jechac do lekarza i wpychac się w kolejkę żeby mi to wyprostowali. Ale się gin wqrzy jak się okaże że te kobiety wystawiły źle zwolnienie

    25.01.2019 cc <3
    2nn3yx8dc1ou45ss.png
    km5scwa166wjp3xn.png
    km5scwa1efkorj3a.png
  • Jonesey Autorytet
    Postów: 511 558

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bumbum wrote:
    A wiesz może czy pierworódka?

    Nie, ma już 3latka z tego co widziałam po jej stopce także to chyba drugie dziecko :)

    U mnie jelitowka trwała 1 dzień&noc + 2 dni wzglednego osłabienia, dzisiaj się już czuję jak nowa także to jakiś krótki ale intensywny wirus musiał być.

    Jak mnie tak mordowalo to tylko się pocieszalam że przecież mój organizm wie co robi i nie będzie jednocześnie przechodzil takiej ostrej jelitowki i rozpoczynal akcji porodowej :D

    odpoczywajcie dużo i nie zapominajcie o piciu wody, grunt to się nie odwodnic! Plus rosolek na uzupełnienie elektrolitow :)

    atdc9vvjvmoe0t4i.png
    Nasz Ślub 1.10.2016 <3
  • Jonesey Autorytet
    Postów: 511 558

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Dorota wybacz ale się uśmiałam :D sytuacja komiczna, jednak współczuję odkrecania wszystkiego teraz :/

    Karola94c, malami91 lubią tę wiadomość

    atdc9vvjvmoe0t4i.png
    Nasz Ślub 1.10.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota! No to mieli ubaw w pracy... tym bardziej ze ty tego zwolnienia nie widzisz i od razu idzie do pracodawcy i zusu.

    malami91 lubi tę wiadomość

  • Lady_E Autorytet
    Postów: 1160 1154

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota3 Haha ładnie! Obys to szybko odkręciła :)

    My się witamy w 37 tc. Jeszcze tydzień i bedziemy donoszone :) Wszystko juz przygotowane teraz tylko czekać. I to jest najgorsze...
    Pochwalę się kącikiem naszej Blanki <3

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/98bfba9563a8.jpg

    Jonesey, MonisiaK, Makowa_Panna, Dorota3, baranosia, ruda90, malami91, Mila_85, Nadzieja22, artemida27, Papapatka, Moniiiikaaaa, Straciatellaa, KaroKaro, Ewelcia85, Lutyska, MałaMała, bumbum, Paulaa25, symbolica lubią tę wiadomość

    iv09df9h3jajy138.png
    04.2013 - Początek starań (5cs z clo :()
    2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
    Czekamy co los przyniesie...
    Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml <3
    21.06 - Serduszko pięknie bije <3
    04.02.2019 Jest Blanka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Śliczny!

    Oleśka11 lubi tę wiadomość

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadużywanie alkoholu w ciąży- padłam :D

    Lady cudny kącik jak z katalogu! Gdzie kupowałaś laleczkę metoo?

    Karola94c, Dorota3 lubią tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2019, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bumbum wrote:
    A wiesz może czy pierworódka?

    Drugie dziecko, jak już ktoś wcześniej napisał i dodam, że ona jest położną (podczytuję styczniówki regularnie od jakiegoś czasu). Może nauczona zawodowym doświadczeniem nie chciała jechać za wcześnie ;-).

‹‹ 711 712 713 714 715 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ