Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Robiłam porządki od dwóch dni, dziś też wysprzątałam cały dom, córka marudziła trochę ale przechodzi jej ten wirus co ją złapał - powolutku
. No ale u mnie nic, synuś chce widocznie jeszcze pobyć u mamy w brzuszku, chociaż ja już bym chciała mieć go przy sobie. No cóż jak dziś nie chce wyjść to niech posiedzi do tego lutego
Byleby samo się zaczeło.
Papapatka trzymam kciuki !
Straciatella jak u Ciebie ?Ewelcia85 lubi tę wiadomość
-
baranosia wrote:No ja mam w poniedziałek wizytę i ciekawa jestem co tam się u mnie dzieje. 3tyg temu szyjka była 2cm. Od tamtej pory często czuję kłucie i napieranie.
Przyznaję, że ja z niecierpliwością czekam, aż się u mnie coś zacznie samo.. Poród z córką miałam wywoływany w 42 tyg... katastrofa.. Chciałabym żeby tu mnie to ominęło i naprawdę liczę na to, że synek będzie sam chciał wyjść.. -
nick nieaktualnyPapapatka, życzę Ci lekkiego i szybkiego porodu
.
Powiem Wam, że ja 2 doby po porodzie czuję się już naprawdę ok mimo że byłam mocno nacięta i straciłam dużo krwi. Musiałam dostać kroplówkę, żeby móc wstać z łóżka porodowego i usiąść na wózek. Ten mały szkrab, który obok mnie leży daje mi takiego powera, że wszystko co złe odchodzi w zapomnienie.
Jeśli któraś z Was obawia się np. o lewatywę - nie bójcie się. Tutaj robią każdej z automatu, wcale nie jest to straszne (!) a zapewnia późniejszy komfort psychiczny.
Męża do porodu warto zabrać ze sobą. Mój był ze mną non stop i nie wyobrażam sobie teraz przechodzić przez to sama. Cieszę się, że on tam był i widział wszystko, że wie ile musiałam wycierpieć, że dzielnie wykonywał zadania zlecone przez położną, że mogłam ściskać jego rękę, że kangurował dziecko kiedy ja byłam szyta.
Jeśli nie wiecie co robić w danej chwili to słuchajcie położnej. Same raczej nic lepszego nie wymyślicie. Ja miałam szczęście trafić na super zespół, czułam się naprawdę zaopiekowana i poprowadzona.bumbum, Black_Lilith, Ewelcia85, Lutyska, baranosia, Karola94c, Mila_85, artemida27, Nadzieja22, Sylllwus, KaroKaro, EBa lubią tę wiadomość
-
Papapatka wrote:Ja cały czas mówiłam ze zacznę rodzic w nocy i to będzie między 21 a 27 stycznia. Cóż... chyba nawet nie mam co totolotka puszczać
Ewelcia85, Karola94c, Moniiiikaaaa, Pepper, Nadzieja22, KaroKaro lubią tę wiadomość
-
Papatka, kciuki zaciśnięte!
Dziewczyny, od rana wymiotuję, nic jeszcze nie jadłam.Pol nocy nie spałam, więc ogólnie ledwo żyję.Czuje takie lekkie cmiace skurcze w krzyżu, ale nie są bolesne.Mam nadzieję, że to nie już, chciałabym jeszcze z tydzień synka w brzuchu mieć. -
nick nieaktualny
-
Rozmiar 100x135
40zl w Lidlu
Antyalergicznab.przyjemna!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2f68907ce547.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f27ff7105ff8.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 21:56
ruda90, Pau.Em lubią tę wiadomość
12/02/2019
SZYMEK
-
Papapatka kciuki:*
A już miałam pisać co tu taka cisza z poradami:)
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2019, 13:02
Ewelcia85, Kolorowaola, Ciążowa_Gapsy, MałaMała, SiSi111, Jonesey, artemida27, Mambella, Pau.Em, Nadzieja22, Sylllwus, Paulaa25, Black_Lilith, KaroKaro, baranosia, Lutyska, bumbum, kjt91, patuniek86, Kropeczka85, EBa, Mila_85, Karola94c, Lady_E, -Mamunia- lubią tę wiadomość