Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
amir wrote:Ale się wkurzyłam.. całe to przeziębienie i zatoki skończyły się bólem ucha, poszłam dziś do rodzinnego i co? jak tyko spojrzał na brzuch od razu zobaczyłam przerażenie w jego oczach.. mówię mu jak wygląda sytuacja że antybiotyku nie chce bo gorączki nie mam ale coś miejscowo do tego ucha by się zdało bo mbie boli i gorzej słyszę, zajrzał do ucha mowi ze trochę ropy jest ale on mi żadnego antybiotyku nawet miejscowo nie da bo nie mam gorączki.. i żeby sobie kupić olejek kamforowy który de facto kupiłam i co w ulotce jest napisane żeby w ciazy nie stosować a już najbardziej rozwalił mnie fakt jak przy mnie wyjął telefon i w googlach szukał co zrobić z ciężarną z zapaleniem ucha !!
ech chyba trzeba iść prywatnie do laryngologa
Amir, absolutnie nie używaj kamfory przy zapaleniu ucha, od rozgrzewania ucha się odeszło już dawno temu. Teraz przy zapaleniu to tylko antybiotyk lub jakieś przeciwzspalne leki chociaż.
Mi wczoraj lekarka, wypisując antybiotyk, powiedziała, że najgorsze co może być to właśnie niezaleczona infekcja w okresie okołoporodowym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 11:14
CB - 10.2017, 1.2018
-
nam też tak ostatnio lekarka mówiła, bralam antybiotyk na zatoki.Black_Lilith wrote:Amir, absolutnie nie używaj kamfory przy zapaleniu ucha, od rozgrzewania ucha się odeszło już dawno temu. Teraz przy zapaleniu to tylko antybiotyk lub jakieś przeciwzspalne leki chociaż.
Mi wczoraj lekarka, wypisując antybiotyk, powiedziała, że najgorsze co może być to właśnie niezaleczona infekcja w okresie okołoporodowym.
-
Straciatellaa wrote:nam też tak ostatnio lekarka mówiła, bralam antybiotyk na zatoki.
Więc właśnie dlatego dziwię się, że lekarz Amir boi się wypisać antybiotyk... Przecież są takie, które są bezpieczne dla kobiet w ciąży.
Moja lekarka z założenia antybiotyków bez potrzeby nigdy nie wypisuje, teraz zdecydowanie tylko to doradziła.
CB - 10.2017, 1.2018
-
MonisiaK oby teraz szybko poszło
Lady_E cudownie że już wychodzicie
Sylwuss czyli już dziś będziecie się tulić
Amir co za lekarz... Może skontaktuj się z ginekologiem co w takiej sytuacji
Ciekawe jak tam Makowa_Panna, pewnie już się cieszą sobą
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBlack_Lilith wrote:Więc właśnie dlatego dziwię się, że lekarz Amir boi się wypisać antybiotyk... Przecież są takie, które są bezpieczne dla kobiet w ciąży.
Moja lekarka z założenia antybiotyków bez potrzeby nigdy nie wypisuje, teraz zdecydowanie tylko to doradziła.
Niestety tak to wśród lekarzy wyglada nie wiem czy sie boja czy po prostu nie wiedza jak leczyć kobietę ciężarna. W pierwszej ciąży raz trafiłam do lekarza, a ten nie wiedział jak mnie leczyć i tylko wypisał, skierowanie na oddział. Ginekolog przez telefon więcej mi pomógł jak lekarz pierwszego kontaktu w przychodni. Znow po porodzie jak miałam zapalenie pęcherza to dopiero przy trzecim podejściu udało mi sie trafić na doktorke, która wiedziała jak mi pomoc bo inni rozkładali ręce bo przecież KARMIE PIERSIĄ. Ach co sie wtedy nacierpiałam bo dziewczynki miały raptem pare dni, mnie jeszcze brzuch po cc bolał, tu mi sie okropne zapalenie pęcherza pierwszy raz w życiu przypaletalo, a żaden lekarz nie chciał mi pomoc i tylko mnie odsyłali.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 12:36
-
tak się dziś wkurzylam że nie macie pojęcia tym bardziej że mam jakaś tam wiedze medyczna bo pracuje w laboratorium i mówię mu że przecież ampicyline może już bezpiecznie dac tymbardziej że nawet nie chcałam tabletek tylko krople miejscowo ale nie i koniec bo dziecku zaszkodzi.. wyszłam z tego gabinetu że łzami w oczach bo stwierdziłam że nie ma sensu dyskutować z doktorem google
-
ej_est wrote:Niestety tak to wśród lekarzy wyglada nie wiem czy sie boja czy po prostu nie wiedza jak leczyć kobietę ciężarna. W pierwszej ciąży raz trafiłam do lekarza, a ten nie wiedział jak mnie leczyć i tylko wypisał, skierowanie na oddział. Ginekolog przez telefon więcej mi pomógł jak lekarz pierwszego kontaktu w przychodni. Znow po porodzie jak miałam zapalenie pęcherza to dopiero przy trzecim podejściu udało mi sie trafić na doktorke, która wiedziała jak mi pomoc bo inni rozkładali ręce bo przecież KARMIE PIERSIĄ. Ach co sie wtedy nacierpiałam bo dziewczynki miały raptem pare dni, mnie jeszcze brzuch po cc bolał, tu mi sie okropne zapalenie pęcherza pierwszy raz w życiu przypaletalo, a żaden lekarz nie chciał mi pomoc i tylko mnie odsyłali.
Tak, znam to. Lekarz jak karmiłam synka też mi na ostre zapalenie pęcherza zurawit polecał Więcej do niego nie poszłam a u innego od razu dostałam antybiotyk.
CB - 10.2017, 1.2018
-
Dziewczyny.. nie wiem co mam robić..
Mam pokarm, leje się że mnie, piersi są jak dwa kamienie. Wczoraj mała normalnie ssala- średnio co godzinę lub dwie. Dziś zupełnie nie chce.. Cały czas śpi. Pociągnie kilka razy ( nasz rekord to 4 minuty) i od razu zasypia.. Nie jesteśmy w stanie jej pobudzić
-
artemida27 wrote:Dziewczyny.. nie wiem co mam robić..
Mam pokarm, leje się że mnie, piersi są jak dwa kamienie. Wczoraj mała normalnie ssala- średnio co godzinę lub dwie. Dziś zupełnie nie chce.. Cały czas śpi. Pociągnie kilka razy ( nasz rekord to 4 minuty) i od razu zasypia.. Nie jesteśmy w stanie jej pobudzić
Artemida, a nie masz przypadkiem nawału pokarmu? Mi w szpitalu położna na takie piersi kamienie dawała lód do przykładania.Dobre są też liście kapusty. Cztery minuty to krótko, fakt, ale może malutkiej tyle teraz wystarczy? Mój synek też na początku ciągle zasypiał przy piersi, już po chwili, podobnie jak ja - to wina oksytocyny. Położna pokazywała mi trik z podszczypywaniem w stopkę, ale niewiele to dawało. Moze wieczorem czy w nocy uzupełni?U mnie po takim dniu spania mały jadł w nocy co godzinę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 14:46
artemida27 lubi tę wiadomość
CB - 10.2017, 1.2018
-
może faktycznie nawał, za szybko jej leci i się zniechęca? nie ma żółtaczki? jeśli za szybki wypływ to przed kamieniem ręcznie ściągnąć trochę mleka, żeby ten pierwszy "rzut" wyleciał. Przy żóltaczce też może nie mieć apetytu i właśnie dużo spać.artemida27 wrote:Dziewczyny.. nie wiem co mam robić..
Mam pokarm, leje się że mnie, piersi są jak dwa kamienie. Wczoraj mała normalnie ssala- średnio co godzinę lub dwie. Dziś zupełnie nie chce.. Cały czas śpi. Pociągnie kilka razy ( nasz rekord to 4 minuty) i od razu zasypia.. Nie jesteśmy w stanie jej pobudzić
artemida27 lubi tę wiadomość
-
Ma zoltaczke ale podobno w normie.. Dziś wychodzimy do domu..
No właśnie raczej nie bo nawet nie woła o jedzenie.. na siłę ja przystawiam..
Robiłam sobie chwilę zimne okłady.. będziemy niedługo w domu to będę walczyć z tym dalej.
Zobaczymy jak będzie w nocy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 15:27
Pepper lubi tę wiadomość
-
Hej. Dzis o 11:44 droga cesarskiego ciecia na swiat przyszła Zuzia 3780gram, 57 cm i 10 punktów. Wiecej napiszę jak dojde do siebie. Pozdrawiam
Straciatellaa, Pepper, Pau.Em, baranosia, Moniiiikaaaa, MonisiaK, -Mamunia-, Agnessa, Ika..., patuniek86, Ewelcia85, 83xxx, Black_Lilith, MałaMała, Papapatka, malami91, Jonesey, KaroKaro, Ciążowa_Gapsy, EBa, Karola94c, Mambella, Nadzieja22, Mila_85, Reni, Anet85, kjt91, AniaAndzia, ej_est, Kleopatra, artemida27 lubią tę wiadomość
Nasz ziemski cud Zuzia 07.02.2019
9 poronień (*)
-
Dzień dobry
Chciałabym napisać dziś dobra nowinę ale widocznie czekam na Karole hihi
Otóż od rana pojechałam do szpitala ze skierowaniem. Wszystko szło sprawnie. Ja się już nastawilam na ta cesarkę. A tu dr mówi, że mała super 3700 juz, przepływy dobre, ktg super no i spojenie łonowe się zatrzymało to może poczekamy do tego 15 lutego to dzidzia będzie starsza i bezpieczniej. No chyba ze wole amniopunkcje i na podstawie badania płynu owodniowego zbada dojrzałość płucek.
Ja oczywiście, że chyba lepiej poczekać tydzień i wypisałam się bo leżeć w szpitalu i czekać tydzień to ja już wolę w domu. Fakt, że ledwo chodzę i sprawia ki to ogromny ból ale wytrzymam. Za tydzień mała pewnie będzie ważyć 4 kg
Także jestem bardzo zmęczona psychicznie ale trochę spokojniejsza ze dziecko wyjmą starsze. O ile nie zacznę sama rodzic
Także dziewczyny ja jeszcze w dwupaku
Ps. Karola do zobaczenia
Ciążowa_Gapsy, Karola94c lubią tę wiadomość
💙Synek 2011
🩷Córcia 2019
-
nick nieaktualnyMoze odciagnij pokarm i daj z butelki. Pojdzie szybciej. Ale tak jak pisze stracuatella ma zoltaczke i jest bardziej ospała.artemida27 wrote:Dziewczyny.. nie wiem co mam robić..
Mam pokarm, leje się że mnie, piersi są jak dwa kamienie. Wczoraj mała normalnie ssala- średnio co godzinę lub dwie. Dziś zupełnie nie chce.. Cały czas śpi. Pociągnie kilka razy ( nasz rekord to 4 minuty) i od razu zasypia.. Nie jesteśmy w stanie jej pobudzić
Ja tez mialam nawal, sciagnij sobie do uzyskania ulgi w piersiach.
Makowa panna trala la la! WITAMY NA ŚWIECIE! Gratuluje!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 15:56
-
Dziewczyny jak pradzilyscie sobie z laktacja po cc, Mala nie chce ssac, a ja pobudzam piersi laktatorem ale od cc mika trzecia doba a mi sladowe ilosci siary sie pokazuja, corcia dokarmiana mlekiem bo musi cos jesc. Ale nie wiem już sama co robic:(❤❤❤
