Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Aneta8 dziecko może przekręcić się do samego porodu a do 35 tygodnia to jeszcze zupełny luz. Moje pierwsze dziecko na usg III trymestru w 32 tygodniu było ułożone miednicowo i nikt mi nic nie wspominał o cc. Lekarz zakładał, że ma jeszcze czas. Poza tym są ćwiczenia, które pomagają w obrocie. Ja mając doświadczenie cc i porodu naturalnego, będę dążyła by tym razem jeśli nie będzie poważnych wskazań rodzic naturalnie. Ostatnio oglądałam film o obrocie zewnętrznym i jeśli by mała nie była ułożona główkowo, jestem zdecydowana spróbować też takiego obrotu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 22:35
Kasiastaraczka, Aneta8, Aga12345, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Lolla, też czytałam o tych obrotach zewnętrznych. Moj maluch na początku leżał główką w dół, teraz pupcia w dół. Ale czuję że on się mega kręcił. Mi lekarz powiedział że maluch tak do 33 tc powinien ustawić się prawidłowo bo potem będzie miał już mało miejsca żeby się właściwie ułożyć.
Mój chrześniak np na ostatnią chwilę wypiął się dupcia do świata i siostra musiała mieć cesarkę. Z tymi dzieciaczkami to do końca nie wiadomo co tam sobie zaplanują 😉
Mnie na wieczór jakiś dół złapał. Pozamawialam dzisiaj kilka rzeczy dla bobasa. Jest auto to już mam więcej swobody jeśli chodzi o budżet i pozostałe zakupy. Zamierzam nadgonic z wyprawka bo nie lubię zostawiać niczego na ostatnią chwilę.
Jutro rano idę do gin na NFZ prosić się o skierowanie na echo serca żeby mieć za free. Ogólnie mega nie mam na to ochoty, tym bardziej że opinie o tej kobiecie są koszmarne🤦 no ale wielkiego wyboru nie mam a trochę szkoda mi kilkuset złotych skoro choć w teorii mogę skorzystać z tych składek które place co miesiąc.
Wieczorem jeszcze idę do diabetolog. Cukry od kilku dni idealne. Ciekawe czy te skoki mam już za sobą czy to tylko cisza przed burzą.
Jeszcze przeczytałam dzisiaj artykuł o jakiejś parze z USA chyba której w klinice on vitro podali nie ich zarodek. Urodzili nie swoją córkę i po kilku miesiącach wymienili ja na swoją która została urodzona w innej parze🤦
Niby moja klinika ma te wszystkie zabezpieczenia itd ale jak czytam takie historie to aż mnie ciarki przechodzą.
P.S. Aneta- gratuluję dużego, słodkiego kawalera😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2021, 23:05
Aneta8, MyŚliwa, Aga12345, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Dzięki dziewczyny, trochę się uspokoiłam, macie rację, mały ma jeszcze dużo czasu, zwłaszcza, że jest mega ruchliwy.
Pytałam dr o ten obrót zewnętrzny, to powiedziała tylko, że u mnie tego nie widzi 🤷🏼♀️ No nic, pozostaje czekać.
Stokrotko trzymam kciuki, żeby udało się zdobyć to skierowanie. Kurczę za coś się płaci te cholerne składki!
Stokrotka 86, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Mi dzisiaj dzień minął na próbach umówienia się na szczepionkę. Już mam tego serdecznie dosyć.
IKP nie pozwala na umówienie, na infolinii 989 NFZ odsyła mnie do punktu szczepień, punkt szczepień do internisty, a internista mówi, że on to się nie zna, ale zaleciłby powtórzenie schematu - tak mu się wydaje. To dzwonię do innego punktu szczepień i słyszę, że oni to mnie mogą tylko na II dawkę zapisać, ale żeby NFZ podjął decyzję. Nosz....
Ale, że mają terminy od ręki.
Na szczęście mój prowadzący ma jaja (znaczy się fizycznie to własnych nie ma), i powiedziała, żeby brać II dawkę jak najszybciej.
To dzwonię z powrotem do punktu szczepień i słyszę, że te terminy od ręki do najwcześniej 20 listopada🤦♀️. I jeszcze nie udało mi się zapisać, bo mieli błąd na infolinii.
No nic, jutro będę znów wydzwaniać, niestety muszę dzwonić fizycznie do każdego punktu i pytać o termin.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 02:21
-
Dzień dobry 😚
Dobrego dnia dla nas wszystkich 🥰
Wczoraj już przed snem porozmawiałam z mężem o wszystkim,o KaroKaro, trochę lepiej mi
Stokrotka trzymam kciuki, żeby udało się uzyskać skierowanie,po coś te składki sie płaci
Aneta8 ale coś dr powiedziała dlaczego u Ciebie tego nie widzi? Krótka pępowina czy co?...hmm
MySliwa no kraj z dykty,tyle powiem...
dobuska, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Selena, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Aneta gratuluję wizyty! Młody już konkretny! Ten kilogram to była dla mnie taka ważna waga do przekroczenia.
Myślę, że na decyzję na CC macie jeszcze czas, tak jak dziewczyny mówią. Fakt, że im bliżej porodu, tym mniejsze szanse na obrót, ale jednak do tego 33-34 tygodnia warto poczekać.
Myśliwa, no dramat z tymi szczepieniami. No chciałby człowiek, a nie może... Masaaakra....
Ja mam Karo cały czas w głowie. Jeszcze mam drugą koleżankę, która ma termin tak jak my, a już dwa razy była na porodówce, bo ma stan przedrzucawkowy i walczą o każdy tydzień u niej.
Udzieliło mi się to wszystko i wczoraj się bardzo stresowałam ruchami małej.
Przyszła moja lampka ze sklejki, piękna jest.
Miłego dnia wszystkim!
Stokrotka powodzenia na wizycie!
Stokrotka 86, Aga12345, jaina_proudmoore, Aneta8, Kasiastaraczka, MyŚliwa, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, dzięki za kciuki 🙂
Myśliwa masakra jakaś. Wychodzi na to że każdy boi się jakąś decyzję podjąć i umywa ręce. Trafia mnie jak czytam że kobieta w zaawansowanej ciąży jest odsyłana z punktu do punktu, od instytucji do instytucji. Dobrze że fizycznie nie musisz tam chodzić ale jednak jest to jakaś paranoja...
Ja jakoś w przyszłym tygodniu powinnam dostać skierowanie na dawkę przypominająca bo są wystawiane po pół roku od zakończenia cyklu. A ja szczepilam się przed transferem j&j która ma jedną dawkę. Nawet zastanawiałam się czy nie sprawdzić sobie przeciwciał ale w sumie to bez sensu. Jak jest możliwość to chętnie się doszczepie żeby mialy miał jakieś przeciwciała.
Zresztą powiem wam coś dziwnego odnośnie tych przeciwciał. Jako dziecko byłam szczepiona na różyczkę. I przed podejściem do in vitro, przed punkcja miałam robione badania i wyszło że mam naprawdę wysoki poziom przeciwciał. Kolejne badanie na przeciwciała różyczki miałam na początku ciąży. I jakie było moje zdziwienie gdy okazało się że te przeciwciała owszem są ale jest ich jak na lekarstwo. Czyli wychodzi na to że przez te 6-7 m-cy drastycznie spadły... Nie wiem już jak to jest🤷
dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Stokrotka bo niestety większość tych szczepień co mieliśmy należałoby powtarzać, a mało kto to robi
Ja na razie nie myślałam o przypominającej dawce, ale to dlatego, że w sumie ja się szczepiłam pfizerem i on ma dosyć wysoką skuteczność. Może zapytam lekarki na wizycie czy warto w moim przypadku.
O której masz lekarza?
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny,
ja już po porannym kursie na badania krwi/ moczu/ TSH.
Skorzystałam dziś z pierwszeństwa bo na badania czekało ok 5 osób.
Te morderczo- złośliwe miny większości, że wchodzę bez kolejki - bezcenne :]
Żołądek mi się do kręgosłupa przykleił już po wstaniu 🤣
Także naprawdę bym tam się umęczyła. Potem szybkie zakupy w warzywniaku - pomidorki i jajka, już najedzona jestem w domku.
@Aneta8- niczym na tym etapie się nie martw. Na ostatniej wizycie, mój lekarz pow. że dziecko leży jak rogal, ale TO NIC NIE ZNACZY, bo jeszcze się może przekręcić 5x jednego dnia. Zobaczymy jaka będzie jego pozycja we wskazanym terminie -tak jak dziewczyny pisały.
Pozycja kolankowo- łokciowa to dobra opcja na rozluźnienie, widzę po sobie. Stosuje codziennie wieczorem. Rozluźnia brzuch, czuje, że mały też ma więcej miejsca i znów leży w poprzek i nawala z prawej i lewej strony jak perkusista
Polecam bujanie w prawo - lewo oraz robienie 8 miednicą niweluje też ból pleców.
@MyŚliwa - masakra z tymi szczepieniami. Mam nadzieje, że uda Ci się to jakoś ogarnąć.
@Stokrotka - powodzenia na wizycie. Jak nie pójdziesz, to się nie dowiesz czy uda się dostać skierowanie, oby! Człowiek płaci składki,a często guzik z tego ma
jak przyjdzie co do czego, zapisy na pewne badania i terminy oczekiwania na rezonans itp to jakiś kosmos jest. moja mama rok temu czekała chyba dobre 5 miesięcy.
Miłego dnia drogie Panie
Stokrotka 86, dobuska, Aneta8, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Dobuska, teoretycznie na 10😁
Ja właśnie wiem że szczepienia powinno się powtarzac tylko mega mnie zdziwiło że w tak krótkim czasie te przeciwciała aż tak poleciały. Zwłaszcza że wcześniej były na podobnym poziomie, tzn badałam na samym starcie starań o dziecko i były podobne do wyników sprzed punkcji. A potem ciąża i totalny spadek😁
Ja to w tym roku rozbijam bank jeśli chodzi o szczepienia: w maju covid, w październiku grypa a w poniedziałek jestem już zapisana na krztusiec. Od dzieciaka tak nie latałam 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 09:05
jaina_proudmoore, dobuska, Aga12345 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
dobuska wrote:Stokrotka o właśnie, krztusiec.
Muszę sobie zapisać na kolejna wizytę pytanie 🤔
ja tez czasem mam pytania do lekarza, a po USG zapominam o nich 🤣
dzisiejszy poranny pomiar cukru na czczo wykazał 74 - to chyba mój najniższy wynik.
Aga12345, dobuska, Stokrotka 86, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Ja zupełnie nie wiem o co chodziło z tym brakiem możliwości obrotu zew. u mnie 🙈 ale już byłam tak zbita z tropu tą informacją o cc, że już nie dopytywałam. Będzie jeszcze na to czas. Następną wizytę mamy umówioną z lekarką, która pracuje w szpitalu, w którym chcemy rodzić. Poznamy chociaż jedną twarz 😉
Muszę wypróbować tę pozycję łokciowo-kolankową 😀
O szczepieniu na krztusiec mi dr mówiła, że to w 34 tyg.
dobuska, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Dlatego ja właśnie od razu jak wchodzę to mówię do lekarza, że najpierw pytania bo później zapomnę 😁jaina_proudmoore wrote:ja tez czasem mam pytania do lekarza, a po USG zapominam o nich 🤣
dzisiejszy poranny pomiar cukru na czczo wykazał 74 - to chyba mój najniższy wynik.
jaina_proudmoore, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
Jak na razie to jeszcze tyle czasu, że wszystko może się wydarzyć także nie ma co się martwić, u nas mała też leży miednicowo, w poniedziałek mamy wizytę to się okaże czy coś się zmieniło 🙂Aneta8 wrote:Ja zupełnie nie wiem o co chodziło z tym brakiem możliwości obrotu zew. u mnie 🙈 ale już byłam tak zbita z tropu tą informacją o cc, że już nie dopytywałam. Będzie jeszcze na to czas. Następną wizytę mamy umówioną z lekarką, która pracuje w szpitalu, w którym chcemy rodzić. Poznamy chociaż jedną twarz 😉
Muszę wypróbować tę pozycję łokciowo-kolankową 😀
O szczepieniu na krztusiec mi dr mówiła, że to w 34 tyg.
jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Mi poniżej 75 lekarka kazała zwiększać insulinę 🤣oszaleć idzie z tymi cukrami! Ale wczoraj tez miałam poniżej 80, a dzisiaj już 82. Ta jedna jednostka była mi potrzebna.jaina_proudmoore wrote:ja tez czasem mam pytania do lekarza, a po USG zapominam o nich 🤣
dzisiejszy poranny pomiar cukru na czczo wykazał 74 - to chyba mój najniższy wynik.
Ja na wizytę zawsze wypisuje pytania na kartce, które cały miesiąc zbieram w telefonie i jak po usg lekarka wypisuje mi recepty, to wtedy ja po kolei wypytuje. Taki mamy schemat i się sprawdza
jaina_proudmoore, Aneta8, Stokrotka 86, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Mnie moja lekarka pyta na początku jak się czuje, ale ze widzi, że ja chce usg to od razu idziemy na badanie 🤣🤣🤣Aga12345 wrote:Dlatego ja właśnie od razu jak wchodzę to mówię do lekarza, że najpierw pytania bo później zapomnę 😁
Aga12345, jaina_proudmoore, Aneta8, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
Mój lekarz tez pyta o samopoczucie, później badanie wziernikiem i usg ale ja trochę zmieniam kolejność, pytania też zapisuję w telefonie ale żeby później z nim nie siedzieć to przed wizytą sobie je przypominam i od razu pytam 🙂dobuska wrote:Mnie moja lekarka pyta na początku jak się czuje, ale ze widzi, że ja chce usg to od razu idziemy na badanie 🤣🤣🤣
jaina_proudmoore, Aneta8, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
Na początku miałam Usg od razu po wejściu bo mój lekarz widział, że się stresuje 🙂teraz mały wywiad, potem Usg, dalsza rozmowa- wyniki, zalecenia i moje pytania. 🙂przerażają mnie te grudniowe wydatki na lekarza🙉. Dlatego było warto zamknąć wyprawkę w listopadzie💪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2021, 10:55
dobuska, Aga12345, Aneta8, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
