Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczyny,
a za miesiąc o tej porze...
ho ho ho
@Jeheria - szkoda mandatu, ale niestety idzie koniec miesiąca i policjanci czasem polują, aby wyrobić normę i ruszają na łowy w "dziwnych" miejscach.
Ja swój najgłupszy mandat 300 zł plus 6 pkt dostałam w Sandomierzu, dnia 1 stycznia, na pustej drodze, w mieście, jak mąż mi kazał jechać szybciej, a tu nagle cyk radiowóz.🤣
@Dobuska - może niech mąż spakuje cały majdan i jednak taki weekend poza domem to dobra sprawa
@MyŚliwa - niezła robota z tym wielopielo ja na razie nie zgłębiam tego tematu.
@Kasiastaraczka - myślałam wczoraj o zachowaniu tego lekarza. to naprawdę lipa, że człowiek w tym zawodzie przenosi nerwy na pacjenta. mam nadzieję, ze nie powtórzy się taka sytuacja. a jeśli.. ja bym zapytała " czemu jest pan niemiły"
=============
Ja po śniadaniu posprzątałam w sypialni.
W nocy wstawałam siku o 1,a potem spałam nieprzerwanie do 7, co to za uczucie, cała noc przespana, od razu człowiek inaczej funkcjonuje od rana. Na pewno to się za często nie będzie powtarzać
Cukier na czczo dziś mi wyszedł 82, wczoraj 90 - na razie biorę 16j. zobaczymy co dalej
My mamy wanienkę z mój świat dziecka, zobaczymy jak się będzie sprawdzać do kąpania - albo na stole albo w łazience bo mamy sporą umywalkę. najwyżej kupimy mniejszą
==============
❗️ pytanko mam o grupę krwi.
lekarz kazał mi zrobić badanie, a ja mam jeden wynik z 2020 - z dopiskiem "niepotwierdzony".
wcześniejsze gdzieś wcięło i pewnie nie znajdę w stosie papierów.
zdaniem lekarza mam mieć 2 różne badania na potwierdzenie. i tu trochę zgłupiałam
jak to jest u Was?
Stokrotka 86, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Jaina tylko dla mnie tu nie chodzi o samo pakowanie. To nie problem. Jak człowiek się tak zle czuje, to jedyne o czym marzy to swoje łóżko, dlatego ta wizja wyjazdu wcale mnie nie relaksuje.
Większość szpitali wymaga potwierdzonego wyniku grupy krwi, mój nie, i wiem, że jest wyjątkiem w tej kwestii. to normalne, że musisz mieć dwa wyniki lub jeden potwierdzony.
jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
dobuska wrote:Jaina tylko dla mnie tu nie chodzi o samo pakowanie. To nie problem. Jak człowiek się tak zle czuje, to jedyne o czym marzy to swoje łóżko, dlatego ta wizja wyjazdu wcale mnie nie relaksuje.
Większość szpitali wymaga potwierdzonego wyniku grupy krwi, mój nie, i wiem, że jest wyjątkiem w tej kwestii. to normalne, że musisz mieć dwa wyniki lub jeden potwierdzony.
czyli musisz zostać w domu, rozłożyć poduszki i leżeć niczym sułtan
i przyjmować gości
a tak serio to wcale się nie dziwie.
czasem dzień dniu nierówny, także nie wiadomo jakie będzie samopoczucie, plus jeszcze pogoda itp.
mnie to trochę przeraża wizja świąt i przyjmowania gości/ wyjścia do rodziny - ojciec męża tylko, cały ten zgiełk, pytania o to i tamto, dodatkowo pilnowanie cukrów/ jedzenia. 🙉
dobuska lubi tę wiadomość
-
Jaina, ja jak chciałam potwierdzić wynik krwi, to poszłam na badanie do laboratorium, pokazałam pierwszy wynik i powiedziałam, że chcę potwierdzić. Wynik dostałam już z dopiskiem „potwierdzony”. A tez conajmniej rok minął od tego pierwszego
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
U mnie dzisiaj była pierwsza taka noc, nie wiedziałam jak się ułożyć bo właśnie tez bolały mnie biodra za to ból kręgosłupa mi w dzień, a to jeszcze tyle tygodni do końcadobuska wrote:W ciągu dnia tez 😂 ale dzisiaj się obudziłam taka obolała. Od spania na boku bolą mnie biodra, od spania na plecach krzyż, obrócić się na bok nie mogę przez ge cholerne więzadła, wstaje jak paralityk. Jęczę jak stara baba jak idę w nocy siku. Sama mam się dosyć 🤣
-
Aga12345 wrote:U mnie dzisiaj była pierwsza taka noc, nie wiedziałam jak się ułożyć bo właśnie tez bolały mnie biodra za to ból kręgosłupa mi w dzień, a to jeszcze tyle tygodni do końca
jak bolą biodra to się odzywa u was pasmo biodrowo piszczelowe zapewne, od za dużych napięć.
polecam rolowanie się albo roler albo mała piłeczka tenisowa do rozmasowania boku wzdłuż
właśnie dlatego to spanie/ leżenie na jednym boku może się "zemścić"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 12:32
Stokrotka 86, Ada.. 31, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Muszę się wybrać właśnie do Decathlonu po piłeczki do masażu 😁
Ja się sporo kręcę w nocy i jak zmieniam bok przez plecy, to mi coś strzyka 😬
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Jaina, ja na święta raczej nie wyjeżdżam do teściów, bo to 70 km stąd i się po prostu trochę boje. Jeszcze nie daj Boże coś i tam nie ma nawet lekarza normalnego
Ja się właśnie bardzo często przekręcam na boki i na plecach tez dużo śpię, ale spróbuje z tym masażem
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry,
Dobuska tak, nowy dzień i nowa energia 😁
Jej współczuję takich nocek i nie dziwię się,że nie masz ochoty nigdzie jechać
Ja mam różne noce, czasami budzę się kilka razy do WC,a dziś np.przespalam cała noc do 8.30,ale ogólnie ze wstania ciężko się rozruszać...
Jeheira szkoda tylko tych pieniędzy... trudno pierwsze koty za płoty
Poprasowalas już?
Jaina to żeś rozpoczęła rok w królewskim mieście 😂ja niedaleko tam mieszkałam, urodziłam się w Sandomierzu
Też myślałam o tej sytuacji, niestety języka mi zabrakło w gębie... zobaczymy jak się zachowa w grudniu przed świętami
U mnie też trzeba mieć dwa razy potwierdzoną krew...
jaina_proudmoore, Aneta8, dobuska lubią tę wiadomość
Trzecie Bobo w drodze ❤️
Starania-1 cykl
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87
-
Pojechałam dziś odwiedzić męża w pracy, potem do kosmetyczki. Kobieta w ciąży to zjawisko pokroju UFO chyba 🤣mogłabym pobierać opłaty za oglądanie. Durne pytania kolegów męża, począwszy od: jak się czuje 🤣po: ile przytyłam - wtf 😳, pokaż brzuch, brzuch dużo odstaje, to już mało zostało czasu, życie się zmieni, po drobne złośliwości „ mąż często na górę chodzi, księgowe odwiedza” 🤯😱 jednemu odpowiedziałam, żeby mu palec do gorącej frytkownicy wpadł 🤣 ( wczoraj mi powiedział mój małżonek jak wrócił, na co kolega kasę wydał z premii). Później pojechałam do kosmetyczki prosto bo miałam wizytę na 14, gigantyczna obsuwa i 30 min czekania… a tu poprawimy pani paznokcie, a tu wzorek a tam kamyczek. Miałam już iść do domu 👿 pozostaje mi po obiedzie, poczytać książkę bo jakoś pierdoły mnie lekko wkurzyły, nie powiem 😖
-
Cześć dziewczyny, wyjątkowo późno się dzisiaj z Wami witam🙂
Współczuję Wam tych boli pleców. Ja najgorsze chyba miałam w 1 trymestrze jak pracowałam- plecy, nogi, pośladki. Teraz jak na razie jest całkiem nieźle chyba że się zapomnę i czasami zerwę z kanapy jak młoda gibka łania 😉 czasami też mały coś naciśnie ale to wtedy mąż robi przeciwuciski i pomaga 😁 niech się chłopak wprawia do porodu😉
Jeheria, mam nadzieję że jednak pomimo przykrej sytuacji na obwodnicy nie zepsuje Ci to urodzin. Jeszcze raz wszystkiego dobrego 🎂🥂 ( mam nadzieję że dobrze zapamiętałam że wypadają dzisiaj).
Przesluchalam ten podcast o szacunku w ciąży i naprawdę w 100% zgadzam się z tym co tam zostało powiedziane.
Jaina, a mąż pracuje w zespole z samymi facetami? Może już tak dawno kobiety nie widzieli że małpiego rozumu dostali?
Ja dzisiaj byłam na badaniu moczu, morfologii i toxo. Mam już wyniki i wszystko na szczęście ok.
Widziałam że gdzieś padło pytanie odnośnie polecajek z pieluch wielorazowych. Tutaj niestety za wiele się nie wypowiem bo dla mnie to też nowość i dopiero będę testować jak Wiktor się urodzi. Narazie mam: otulacze, kieszonki, różnego rodzaju wkłady, kilka prefoldow, wkłady sucha pupa i takie bibułki na kupy. Zamierzam jeszcze dokupić najzwyklejsza tetre ( królowa pieluch) tylko raczej ta o grubszej gramaturze. Tetra dobra na wszystko 😉
Tak swoją drogą to aż mi się te pieluchy tetrowe śniły w nocy- pewnie dlatego że nie mogłam się wczoraj z nimi ogarnąć. I jeszcze mi się śniło że sikam do kubeczka. Ale to akurat faktycznie robiłam tylko już po wstaniu z łóżka 😁
Swoją drogą to jakiś spadek nastroju dzisiaj mam. Czytam Was od rana, tyle komentarzy mi się nasuwa a jakoś nawet nie miałam siły się odezwać...
jaina_proudmoore, Aneta8, Kasiastaraczka, Aga12345, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Jaina, czasem jakieś takie drobnostki potrafią nieźle wkurzyć zwalaj na hormony 😎 chociaż powiem Ci, że ja zawsze tego typu pytania traktuję jako oznakę sympatii i chęci zainteresowania się moim zdrowiem i stanem Pamietam jak pojechaliśmy do dziadka mojego partnera. Razem z tym dziadkiem mieszka jego syn i synowa. Wiedzieli, że jestem w ciazy, bo wcześniej dzwoniliśmy z dobrą nowiną. Siedzielismy tam godzinę i ani jedno się nie zapytało o nic nawet nie jestem pewna czy wiedzą, że to bedzie dziewczynka 😂 to dopiero było dziwne spotkanie Dodam, że to bedzie pierwszy prawnuk po tej stronie rodziny
Stokrotka, jakiś taki kiepski czas jest - jesień, pada, pochmurno.. moze jutro będzie lepszy dzień 🤞🏻Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 17:29
jaina_proudmoore, Aneta8, Kasiastaraczka, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Chyba zaczyna się ten okres myślenia bo już czasu coraz mniej stąd człowiek i ma gorszy nastrój i stawia sobie w głowie wszelakie pytania 🧐przynamniej ja tak mam chwilami 🤣czytałam gdzieś, że przed porodem, psychika przerabia podświadomie wiele rzeczy…. Coś w tym z prawdy jest. Ja mam czasem głupie rozkminy na wiele tematów 🙉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 17:51
Stokrotka 86, Aneta8, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, przychodzę z pytaniem rzutem na taśmę kupimy chyba takie małe dostawne łóżeczko, najprawdopodobniej z woodies (90x40). Mamy 2 pokoje, 50m2 z czego w sypialni mieści się ogromna szafa, nasze łóżko i szafki nocne. Jak przestawimy łóżko, to wejdzie nam łóżeczko 120x60, ale będziemy mieć niewiele miejsca już. Bardzo niewiele. Dlatego chcemy kupić sobie trochę czasu do momentu tego zagracenia do salonu się przeniesiemy trochę pózniej. No, ale do brzegu - czy Waszym zdaniem oprócz kwestii finansowych takie rozwiazanie z dostawką (którą będę mogła przenieść do kuchni, salonu, będę miała małą na oku i pies do niej nie doskoczy;)) ma jakieś wady, które nie przychodzą mi do głowy, a warto je wziąć pod uwagę?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 17:58
jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Jaina ech te chłopy...
Stokrotka cieszę się, że wyniki badań ok 😚
Ech dobrze,że już prawie koniec dnia,oby jutro było lepiej z humorem 😚
Joana23 zauważyłam,że sporo osób albo wypytuje przesadnie albo kompletnie nic,jak to się nie wydarzyło...
Nasz Tadzio będzie 12 prawnukiem dla mojej babci i ona nadal jest zainteresowana,pyta o samopoczucie,czy wszystko ok i sama wspomina swoje macierzyństwo
Natomiast mam takie kuzynki,z którymi już parę razy widziałam się będąc w ciąży i kompletnie nie ma tematu,nic 😂
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, MyŚliwa lubią tę wiadomość
Trzecie Bobo w drodze ❤️
Starania-1 cykl
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87
-
Kochana, idę tym samym torem myślenia co Ty 🙃😘najpierw małe łóżeczko tweeto, potem większe, właśnie z racji na ograniczona ilość miejsca 🙂jedyne co mnie martwi to jak łóżeczko moje będzie funkcjonować/ pasować do łóżka, które mamy. 🧐bo tweeto można najpierw zrobić jako dostawkę, potem dopiero małe 70x70. A woodies ma chyba boczną listwę opuszczaną, jak dobrze pamiętam. W tweeto jest taka połówka do dostawienia i boje się, czy dziecko nie wypadnie, czy kot nie wejdzie, czy nie będzie luki jakoś.Joana23 wrote:Dziewczyny, przychodzę z pytaniem rzutem na taśmę kupimy chyba takie małe dostawne łóżeczko, najprawdopodobniej z woodies (90x40). Mamy 2 pokoje, 50m2 z czego w sypialni mieści się ogromna szafa, nasze łóżko i szafki nocne. Jak przestawimy łóżko, to wejdzie nam łóżeczko 120x60, ale będziemy mieć niewiele miejsca już. Bardzo niewiele. Dlatego chcemy kupić sobie trochę czasu do momentu tego zagracenia do salonu się przeniesiemy trochę pózniej. No, ale do brzegu - czy Waszym zdaniem oprócz kwestii finansowych takie rozwiazanie z dostawką (którą będę mogła przenieść do kuchni, salonu, będę miała małą na oku i pies do niej nie doskoczy;)) ma jakieś wady, które nie przychodzą mi do głowy, a warto je wziąć pod uwagę?
-
Dziewczyny to chyba ta jesień daje się we znaki.
Stokrotka najważniejsze że badania wyszły ok!
Jutro mam urodziny ale bardzo dziękuję za życzenia ☺
Taak poprasowalam i prawie już ogarnęłam wyprawkę, jescze 1 pranie 💪 zaczęłam układać w komodzie
A ja po wizycie, wszystko dobrze, żelaza nie dostałam. Doktor mówi że w ciąży są inne normy i wynik 10-11 jest jeszcze ok. Erytrocyty mam ok i hematokryt.
Jestem w szoku bo synek waży 1639g 😲 a zapowiadał się mały. Kurcze od razu zaczęłam myśleć o tych cukrach ale ostatnio były bardzo dobre dopiero od 3 dni mam trochę gorsze, dzis 93.
Kurcze trochę mnie to zmartwilo. Że będzie zbyt duży aby go urodzić SN do soboty jeszcze odpuszcze bo wyprawiam urodziny ale potem zero słodyczy. Doktor niby nic nie mówił że muszę na dietę przejść ale myślę że nie jest dobrze bo ten obwód brzucha jest większy wg pomiarów aż o 2 tygodnie od wieku ciąży...
Przepływy są ok, położenie główkowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 19:04
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, Kasiastaraczka, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a np jak zjem sniadanie to mogę po nim zjeść np jabłko czy poczekać 2h i dodać je do posiłku?
Muszę przeprowadzić pomiary po jedzeniu też, może gdzieś przekraczam 🤔
Przytyłam 1,5kg przez miesiąc. To chyba ok.
jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
