Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, miłej grudniowej niedzieli 💕🎄💚🎁 // @Dobuska - świetna niespodzianka 👶💕na pewno byłaś miło zaskoczona. Mąż tez dotrzymał tajemnicy a wiedział o wszystkim 😛// @Stokrotka86 - zgadzam się z tym co napisałaś na temat cukrzycy. Ryzyko istnieje, ale można je zminimalizować dbając o dobre nawyki żywieniowe czy ruch. Tym bardziej, że dużo dzieci już w szkole podstawowej czy średniej cierpi niestety na otyłość - to widać… 😳 Trzy małe kolacje albo trzy śniadania trochę śmiesznie brzmią ale co zrobić hehe 🤪// @MyŚliwa - dzięki za wpis. Teraz kalafiorowa głowa już załapała 🙉🥦// Wczoraj ubraliśmy choinkę. Nawet małą kawę wypiłam. Po południu byłam u koleżanki wymienić się prezentami na święta i pogadać. Dostałam między innymi dwie koszule do karmienia także nie muszę już kupować sama 🥰a będę mieć zapas. Później kolacja pierwsza, kolacja druga i zastrzyk i Wiedźmin. Drugi sezon wydaje mi się znacznie lżejszy. Szkoda, że tylko osiem odcinków. Trzeci sezon zapowiada się ciekawie z racji na Dziki Gon pewnie. Ja wszystkie książki przeczytałam w liceum. A teraz to nie znajdę czasu na odświeżenie tego 🤣 // z newsów, dziś pospalam do ósmej a cukier mi wyszedł -69 😱normalnie się wystraszyłam i zjadłam od razu łyżkę dżemu, a potem zaraz śniadanie. Młody smacznie spał w brzuszku, obudził się dopiero jak kot wszedł na mnie i zaczął go kopać 🤣
Stokrotka 86, dobuska, Aga12345, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Jaina, ja książki czytałam w gimnazjum 😁 fakt, chyba 2 lata czekania i tylko 8 odcinków 😉
69 to jeszcze nie taki dramat. Fakt, za niski ale jeszcze nie niebezpieczny😉
To widzę że Alex od małego ma podejście do kotów 😉 my zwierząt nie mamy, ale Wiktor wczoraj pokopal męża po brzuchu jak się przytulilismy😁 nie wiem w sumie czy chciał się w ten sposób przywitać z tatą czy to raczej było ostrzeżenie dla męża: ręce z daleka od mojej mamy 😉
jaina_proudmoore, dobuska, Aga12345, Aneta8 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Alex się zawsze odsuwa jak mąż kładzie rękę 🤪także nie wiadomo o czym to świadczy 😉 // co do stymulacji/ masażu sutków, położna o tym mówiła. Wspomaga wydzielenie naturalnej okscytocyny przy porodzie 🙂 można zastosować taki masaż, żeby skurcze „wydobyć” czy zwiększyć. Jeśli chodzi o stymulację laktatorem to chyba nie robiłabym tego przed porodem, po porodzie znów do 3 doby może być lekki zastój zanim laktacja się rozbudzi i trzeba dać sobie czas 💪dziecko też mało jeszcze je i odsypia trudy narodzin 🙃 // Schematu działania cukrowej loterii to chyba nie rozszyfruje od czego to zależy 🤷♀️ ( chyba jednak nie od ilości/ jakości spania bo człowiek wstaje w nocy. Możliwe, że od jedzenia, ale znów coś raz działa, raz nie. Mi pozostało jeść makaron do porodu na noc 🤣
Stokrotka 86, dobuska, Aga12345, Aneta8, Ada.. 31 lubią tę wiadomość
-
Stokrotko, to miałaś udany dzień! Super, choinka nie ucieknie:
Jaina, ale teraz masz te cukry niskie a jaką instrukcję zmniejszania insuliny dał Ci diabetolog? Mi moja każe zmniejszać ilość insuliny jak tylko cukier raz będzie poniżej 75. Większość dziewczyn jednak ma zalecenie by zmniejszyć insulinę jak tylko będzie poniżeń 70.
Ja Ci powiem, że mi tez makaron służy
Mąż mi powiedział, że tak go męczyło, ze nie mógł mi nic powiedzieć. Jeszcze wczoraj składał meble, potem poszedł wymienic klapę od toalety, wstawił zmywarkę. Ja się cieszyłam, że on ma taką werwę do sprzątania w domu, a to było pod imprezę 😂
W okolicy mojego osiedla wszyscy czekali na sygnał, ze wychodzimy z domu, a ja co chwile coś robiłam. Mąż mówi, ze już spocony był. 🤣 potem się okazało, że mijałam samochód siostry, ale go nie zauważyłam. Siostra jednak pojechała w innym kierunku, bo się bała, że ją zobaczę, a ja nic nie widziałam. Mąż podobno cały dzień pisał smsy z moja siostra, a ja nic nie zauważyłam, także jeśli mój mąż ma kochankę to ja nic o tym nie wiem 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Dziewczyny 15 minut siedziały w ciemności w mieszkaniu, a ja jak weszłam to pierwsze co spojrzałam na drzwi od łazienki (bo na aplikacji widziałam, że robot sprzątający nie wjechał do łazienki, a ja drzwi zostawiałam otwarte), a potem w salonie zobaczyłam latarkę, bo kręciły film. Dostałam takiego szoku, że dziewczyny zaczęły krzyczeć czy ja nie rodzę.
Mówię Wam, ile śmiechu 🤣🤣🤣🤣
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, Aneta8, Selena, Kasiastaraczka, MyŚliwa, Ada.. 31, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
A co do wiedźmina, to to totalnie nie moja bajka. Dla mnie takie fantastyczne klimaty mogłyby nie istnieć. Jestem raczej romantyczką z zapędem na thrillery i ewentualnie kryminały 🤣 I w ksiazkach, i w filmach
Miłego dnia! Ja dzisiaj planuje podjechać na jarmark bożonarodzeniowy, ale zobaczymy jak będzie.
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aneta8, Ada.. 31 lubią tę wiadomość
-
Stokrotko, tak na szczęście udało nam się je wczoraj skończyć, musze jeszcze tylko ubrania poprzenosić, choć nie spodziewałam się, ze synek ma jeszcze taki ogrom zabawek pomimo ostatnich porządków aż się boje co będzie jak rozrzuci je wszystkie po pokoju (teraz ma trochę większy niż wcześniej)
Dzisiaj mamy w planach ubieranie choinki, synek oczywiście już jak tylko wstał to pytał czy pamiętamy, ze dzis mamy ja ubierać 😀
Co do wagi na prawdę się nie przejmuj tak na prawdę do końca ciąży już raczej jakiś mega ilości nie przybierzesz, jeśli dopiero masz 3kg to i tak świetny wynik. Gdzieś ostatnio przeczytałam, ze dzieci w 33 tygodniu przybierają jakieś do 0,5 kg na tydzień, nie pamietam co to był za artykuł ale zdecydowanie musiał to być błąd, synek przybierał 200 na tydzień, malutka teraz w 4 tygodnie przybrała około 750, jeśli dalej będzie miała takie tempo to myśle, ze koło 3700 się urodzi, wiec wcale nie będzie taka kruszynka, chyba, ze rzeczywiście wywołają nas wcześniej ale kwestia tygodnia to myśle, ze maks 200g mniej o ile oczywiście waga, która podaje lekarz jest prawidłowa bo oczywiście może być odstepstwo
Stokrotka 86, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Dobuska to dla męża także wielki medal, mój pewnie by powiedział od razu jakby coś szykował, on niby nie chce ale zachowaniem i sposobem mówienia wszystko po nim widać, a synek ten to w gole nie umie utrzymać tajemnicy😂 ale na prawdę super czytać, ze wszystkim tak zależało i tak się starali 🙂
Ja w ogóle filmów za bardzo nie oglądam, a ten typ to całkiem nie dla mnie, mąż natomiast jak zobaczył, ze jest już nowa seria to dodał do listy i teraz właśnie tez leży i ogląda z zaciekawieniem 🙂
Stokrotka 86, Aneta8, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Dobuska fajne masz koleżanki że zorganizowały Ci taką niespodziankę hehe to mąż się nieźle stresował.
Sutki masowalam sama, nie z zaleceń.
Po terminie ciąży donoszonej.
My też dziś mamy zamiar ubrać choinkę
jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Dobuska super to wyszło 🥰 😁
My nie mamy telewizji i tych wszystkich platform serialowo filmowych. Tv mamy,bo to własność właściciela mieszkania, podłączony mamy laptop i czasami obejrzymy jakis film albo YT
Mój mąż pewnie obejrzy wiedźmina w święta z moim bratem,w zeszłym roku tak oglądali też
Dziewczyny mam pytanie o fotelik,bo w tym naszym pliku ich mało
Czy macie foteliki na bazach? Obrotowych?
My mamy mętlik w głowie co wybrać...żeby później też wykorzystać tę bazę do kolejnych fotelików
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Kasiastaraczka - warto podjechać do sklepu z fotelikami, żeby zobaczyli która marka i model pasują do Waszego samochodu. My chcieliśmy z bazą obrotową, która posłuży nam na dwa foteliki i jedyna, która pasowała to od Britaxa Jutro odbieramy
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, MyŚliwa, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
@Kasiu, my mamy fotelik z bazą. Fotelik Avionaut Pixel plus baza ( nie jest obrotowa). Taki fotelik jest na rok. Potem go sprzedamy i kupimy już większy z bazą obrotową. Koleżanka mi doradziła ten model z racji na wagę, tylko 2.5 kg waży. Jej zdaniem przy starszym dziecku obrotowa baza ma sens. Najlepiej jechać do jakiegoś sklepu i na miejscu dopasować fotelik do auta 🙂 nas skusiła waga, ale wiadomo, każdy wybiera jak chce. Mąż dodatkowo mówił, że szybciej się sprzeda komplet ( fotelik plus baza) 🙂właśnie po świętach chcemy go zamontować w aucie, niech się chłop przyzwyczaja 🙃 // @Aneta8 - jak samopoczucie dzisiaj? 💕 //
Stokrotka 86, Aga12345, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Kasia, dokładnie jak piszą dziewczyny. Koniecznie przed zakupem trzeba podjechać do specjalistycznego sklepu. My chcieliśmy właśnie Avionauta ze względu na jego lekkość, ale okazało się, że nie pasuje do naszego auta i kupiliśmy Britaxa z bazą obrotową 🙂
Janina, dziękuje, dziś czuje się dobrze 🙂 rano musiałam się pięknie ogarnąć, bo przyjechała przyjaciółka zrobić nam sesje zdjęciową. Nie widziałam zbytnio efektów z aparatu, ale czuję, że będzie pięknie! Zrobiliśmy naprawdę dużo zajęć 🧡
Aga12345, jaina_proudmoore, Joana23, MyŚliwa, Stokrotka 86, Kasiastaraczka, Nisia18 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Dobrze, że piszesz o tym szacowaniu wagi. Też mi się wydaje, że na razie to można co najwyżej się nastawiać, że jak dzieciak jest bliżej 50-70 percentyla, to urodzi się powyżej 3 kg, jak niżej to niżej. Takie wróżenie z fusów.Jeheria wrote:(...)Maciek właśnie urodził się równo 3500 to niby 50 centyl ale wcześniej zapowiadał się duży tylko pod koniec zwolnił a więc ciężko oszacować ile finalnie dziecko będzie ważyc.(...)
Mysliwa ale z tego co się orientuje to kolektor nie ma za zadanie stymulować laktacji tylko zebrać mleko które cieknie z piersi jak się karmi druga piersią. Ja to tetre podkladalam i mleko się marnowalo a tak można je zebrać.
Możliwe, że kolektor ma inne zadanie, ale tak sobie myślę, że jak mleko mi będzie z piersi wypływać i nastawię delikatnie laktator to raz, że sobie ulżę, dwa, że trochę tego mleka zbierze (moja koleżanka tak robiła, że dzieciaka jedną piersią, a drugą od razu zbierała laktatorem, ale jej się wcześniak urodził - więc musiała rozkręcać i dziecko i laktację). Ale mogę się mylić, nigdy dziecka nie karmiłam piersią.
Dzięki za rady!
Stokrotka_86 - nie tylko w naszych czasach ciężko z chrzestnymi. Moją chrzestną widziałam tylko raz (na swoim chrzcie), mój chrzestny chociaż się na komunii pojawił. Najśmieszniejsza jest sytuacja z mojej rodziny, gdzie chrzestnym był ksiądz i też ledwo się na komunii pojawił, potem słuch o nim zaginął.
Randki zazdroszczę
dobuska - piękna niespodzianka!
jaina_proudmoore, Aga12345, Jeheria, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
Obiecałam notatki ze Szkoły Rodzenia. Ostatnio pisałam o Karmieniu Piersią i smoczkach.
Potem mieliśmy ćwiczenia, takie ciekawostki:
- na 4 tygodnie przed planowanym porodem ćwiczyć bezdech (oprzeć się o ściane na siedząco z nogami zgiętymi w kolanach, pochylić głowę, zamknąć oczy i próbować nie oddychać przez 30 sekund - wcześniej pooddychać przeponą).
- podczas parcia należy pochylać głowę do przodu (lużno do klatki piersiowej) i zamykać oczy. Raz, że głowa sporo waży i można się nabawić zakwasów szyi i migren poporodowych, dwa - od ciśnienia mogą popękać żyłki w oku.
- popękane naczynka w oczach u 3 latków są związane często z zaparciami, bo dzieci nie kontrolują, że wysilając się można przymróżyć oczy.
Wykłady:
** z ciekawszych rzeczy na liście do szpitala: **
- można zabrać zwykłe bawełnianie majtki zamiast siateczkowych (a lepiej oprócz), zamiast szlafroka można polar/bluzę,
- jedną pieluszką flanelową wyłożyć materac/łóżeczko dziecka, żeby mu było miło i wygodnie (więc zabrać min. 2 szt)
- ręcznik dla malucha zabrać - mimo, że w szpitalu się nie kąpie dzieci, to najpierw zawijają bobasa w ręcznik, a potem w rożek - bo ręcznik łatwiej doprać.
- trzeba zabrać dodatkowe dokumenty, jeśli dziecko miałoby mieć nadane inne nazwisko niż matka (np. po ojcu), ale można to też załatwić po porodzie (wtedy występuje się z pismem o zmianę).
- wziąć ze sobą leki, które przyjmujemy na stałe + glukometr z paskami (jeśli cukrzyca ciążowa)
- dla Taty: klapki basenowe, bluza, t-shirt, dresy lub krótkie spodenki (na oddziale jest ok 23 sotpni), jedzenie i picie. Klapki basenowe nam zostawia, bo jak po porodzie stopy popuchną to możemy się w swoje nie zmieścić
- pierwszy komplet ubrań noworodka zapakować do osobnej dobrze oznaczonej torebki, od razu z pierwszą pieluszką.
Przed przyjściem na oddział, zadzwonić wcześniej i zapytać o aktualny stan szpitala (czy przyjmują pacjentki zdrowe czy covidowe, czy są porody rodzinne ew - kiedy się stawić, jeśli jeszcze skurcze są mało regularne).
Po porodzie od razu zgłosić położnej powrót do domu - ma 72 godziny na wizytę patronażową. Najpierw trzeba ogarnąć deklarację, zorientować się czy wizyta patronażowa nie będzie w formie teleporady (to jest czysta abstrakcja!).
Wziąć pod uwagę wypożyczenie wagi dla noworodka albo pożyczenie od znajomych. Kiedyś ważyło się w przychodniach, ale teraz tak często się tam nie zagląda z powodu epidemii.
** Przed porodem **
Zwiastuny porodu można znaleźć tutaj:
https://www.pbkm.pl/pregnancy-zone-2/kalendarz-ciazy/objawy-zblizajacego-sie-porodu
Z dodatkowych to informacja podczas badania ginekologicznego: szyjka luźna, skrócona, rozwarta na palec przy ciąży donoszonej, plamienie jak 2zł po takim badaniu. No i obecnie lewatywy nie stosuje się profilaktycznie / nie zaleca się, głównie tylko u kobiet, które pod koniec ciąży mają zaparcia - brak wypróżnienia od kilku dni - lewatywa na życzenie.
Pewne objawy porodu to skurcza i odpływanie płynu owodniowego.
Z tym, że skurcze są pewnym objawem porodu, jeśli szyjka już była rozwarta (przy badaniu gin). Żeby jechać do szpitala do porodu skurcze muszą być regularne i się nasilać! (nie było mowy, że regularny to oznacza jakiś konkretny odcinek czasu, starczy sama cykliczność).
Jeśli zastanawiamy się czy jechać do szpitala - to półgodzinna kąpiel/obmywanie brzucha ciepłą wodą pod prysznicem - jeśli pomaga i pomaga nospa to jeszcze nie to. Jak się pogarsza/narasta ból - jechać do szpitala.
Od momentu rozpoczęcia skurczy (zanim się nasilą) mamy czas wykąpać się - porządnie w myciem włosów, zjeść coś - najlepiej zupę.
Jeśli jest 37 tc skończony to oczekuje się na poród, jeśli przed 37tc pojawią się objawy porodu lub zwiastuny to jechać na IP lub zgłosić do prowadzącego.
Odpływanie płynu owodniowego - prawidłowy jest koloru białego lub przezroczystego. Jeśli taki się pojawi to mamy 2h, żeby dojechać do szpitala. Jeśli płyn ma nieprawidłowy kolor (pomarańcz - przy wysokim ciśnieniu, zielony, czarny - od smółki) - jechać od razu.
** Poród **
Znieczulenie ZZO (ZOP, zewnątrz oponowe) podaje się na początku, można po nim praktycznie w każdej pozycji przebywać.
Znieczulenie PP (podpajęczynówkowe) podaje się już pod koniec, ale może zatrzymać postęp akcji porodowej. Odcina praktycznie nogi, od pasa w dół - więc jednak rodzi się w pozycji leżącej.
Obecnie nacina się krocze głównie w ostatnim momencie - czyli jak już jest blisko najszersza część główki - skroń, albo np. tętno dziecka spada - czyli żeby przyspieszyć, bo to niebezpieczne. Szwy po szyciu krocza są samorozpuszczające się. Tnie się na skurczu (bez znieczulenia, bo niepotrzebne), ale szyje już ze znieczuleniem miejscowym.
Rana po cięciu CC goi się powierzchownie 8 dni (zdejmuje się szwy) ale całościowo nawet 6 miesięcy. Trzeba ją od samego początku ćwiczyć (również w grę wchodzi wizyta u uro-fizjo).
** Pobyt w szpitalu **
W szpitalu u nas się przebywa 2 dni po SN, 3 dni po CC.
Doba w szpitalu:
7- obchód + śniadanie
12 - obiad
17 - kolacja
20 - obchód?
Dlatego trzeba sobie zabezpieczyć posiłki na własną rękę.
Położne w szpitalach nie instruują jak zajmować się dzieckiem czy karmić piersią, bo mają mało czasu a i też wychodzą z założenia, że większość matek wie, jak to robić. Podobno, nawet niektóre ich opierdzielają, że im pomoc nie potrzebna. Także tak, samemu męczyć bułę i ciągnąć za język.
Neonatologów też pytać. Na przykład dziecko może po porodzie chrapać (czyści się górne drogi oddechowe solą fizjologiczną), sapie - sine ręce i szybko oddychające - odsysa się wydzielinę z płuc. ITD.
Po CC nie ruszamy się dopóki położna nie pozwoli. Można ją zapytać, czy już można. Może anestezjolog wyda jakieś zalecenia. Jak już jesteśmy spionizowane, to trzeba trochę chodzić (nawet naokoło łóżka), bo chodzenie powoduje obkurczanie macicy.
Przed wyjściem ze szpitala sprawdzić koniecznie czy zdjęto klips z kikuta pępowinowego - jeśli ma się coś złego przy zdejmowaniu dziać, to lepiej w szpitalu.
Po wyjściu ze szpitala dostajemy kartę informacyjną mamy i noworodka - od razu umówić się na wizytę do ginekologa (po 6 tygodniach?) i pediatry (wg zaleceń).
** W domu **
Ubytek masy urodzeniowej do 10% jest fizologiczna (waga smółki, wysuszanie dziecka z mazi płodowej, kikuta, oczyszczenie płuc w wód płodowych).
U 20% noworodków pojawia się trądzik niemowlęcy - normalna higiena + nawilżanie skóry.
Pielęgnacja kikuta:
- upewnić się w szpitalu, że zdjęto klips. Nie robić tego samemu!
- kikut odpada po 5-15 dniach samoistnie, jeśli nie odpadnie po max 20 to zgłosić się do pediatry. Możliwe, że w kilucie jest niedomknięte naczynko i trzeba będzie usuwać chirurgicznie.
- należy być delikatnym i stanowczym (delikatnie trzymać, ale dokładnie obmywać)
- 2x dziennie czyścić (gazikiem z wodą obmywamy naokoło, patyczkiem trochę głębiej oczyszczamy, znowu obmywamy gazikiem z wodą i suchym wycieramy)
- jeśli podczas pielęgnacji pojawia się krew to nie przejmować się, chyba, że nie ustaje - wtedy (ale tylko wtedy) spsikać octeniseptem. Jeśli nie ustaje po kilku minutach, to zabezpieczyć i jechać na IP.
- wąchać pępek - jeśli śmierdzi makrelą lub zgnilizną to jechać do pediatry.
- Nie zawijać w gaziki, nie odkażać bez potrzeby
- cokolwiek wypływa z pępka, a nie jest krwią, powinno niepokoić.
Kąpiel noworodka:
- można we wszystkim, nawet w wannie na brzuchu taty
- woda do 37,5 stopnia (powyżej dziecko dostaje poparzeń) - Okolice 36,6-37 spoko.
- gazikami myć twarz i miejsca intymne
- kąpiel ma trwać max 15 minut u noworodka, nie trzeba kąpać codziennie.
Jeśli jakieś miejsce jest ciepłe, krwawiące lub obrzęknięte, czerwone - zgłosić pediatrze, może być infekcja.
Ciemieniucha - normalna rzecz, natłuszczać i wyczesywać. Zgłosić piediatrze, jeśli: krew, krostki, czerwone i ciepłe.
Kolki 3-5 miesiąc są normalne, nie wiążę się to z dietą matki karmiącej. Im więcej dziecko leży na brzuchu tym mniej dolegliwe kolki. Biały szum potrafi uspokoić płacz kolkowy.
Dziecko można kłaść na brzuchu z głową w bok. Często obracać (przy karmieniu i przebieraniu), ale dziecko to nie kurczak na rożnie - nie trzeba z zegarkiem w ręku czatować.
Są badania, że szumisie mogą być szkodliwe dla rozwoju dziecka, chociaż krótkofalowo uspokajają.
Przy karmieniu butelką (obojętnie czy MM czy KPI) trzeba odbijać, po karmieniu piersią niekoniecznie (chyba, że np. dziecko ma refluks czy ulewa dużo).
Generalnie, nie mieliśmy żadnych zajęć z lalką, co mnie bardzo smuci. Podobno nie dało się do niej dostać, bo ktoś zabrał klucze. Niby mamy dostać jakieś prezentacje, ale mi zwyczajnie nie przychodzą na e-mail. To jest jednak co innego, obejrzeć to ja sę mogę na youtube. No, ale nic nie poradzę.
Ogólnie jestem zadowolona ze szkoły rodzenia. Dowiedziałam się kilku smaczków, na ćwiczeniach sporo nauczyliśmy o oddychaniu, wiedza była przystępna i praktyczna. Także spoko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 16:25
jaina_proudmoore, Aneta8, Nisia18, Aga12345, Jeheria, Stokrotka 86, Morwa, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
@Aneta8- foto sesja na pewno była miłym doświadczeniem i odstresować się można było 🙂🥰 // @Dobuska- jak tam wyprawa na jarmark, udana? // @MyŚliwa - masz racje to tylko szacowanie wagi. A przy urodzeniu się okazuje, że dziecko jest większe albo mniejsze bo jednak ocenić do końca ciężko. 😉 // Ja dziś czytam 13 ostatni tom sagi z Lipowa. Alex nie lubi jak się książkę kładzie na brzuchu bo wali w nią ręką 🤣Dziś taki jakiś senny dzień, deszczowa pogoda, czasem mam wrażenie, że w tygodniu się więcej dzieje niż w weekend 🙉 // @MyŚliwa-dzieki za porcje wiedzy. Każde informacje na wagę złota 💪jednak to praktyka czyni mistrza, zwłaszcza w temacie przebierania itp. i pielęgnacji. Czyli Kikut ma kilka opcji pielęgnacji do wyboru - każda położna mówi co innego. Dzięki za wskazówki na temat oddychania - tego nie wiedziałam. 🙃
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 16:33
Aneta8, Stokrotka 86, MyŚliwa, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Kasiu, my mamy fotelik cybexa. Nam zależało na jednej bazie na wszystkie foteliki, bo jednak koszt bazy to zawsze drugie tyle co fotelik, a przy sprzedaży i tak się to zwróci. W cybexie fajne jest to, że ta baza jest obrotowa, ale w różnych stopniach w zależności od rodzaju fotelika. Przy łupince obraca się tylko na boki, co dla mnie jest mega ważne, bo jak będziemy chcieli się zatrzymać na parkingu to spokojnie będę mogła małą ubrać, rozebrać czy wyjąc do karmienia.
Przy fotelikach na większe dzieci jest możliwość obracania o 360 stopni, chociaż wiadomo, jazda przodem powinna się odbywać jak najpóźniej.
Cybex mnie skusił tym, że łupina jest rozkładana, gdy jest na wózku. Czyli jak będę szła z nią do lekarza czy do sklepu to nie będzie siedziała skulona. Będzie jeździć na leżąco.
No i po prostu, to dobre foteliki.
Ale oczywiście decyzja została podjęta dopiero wtedy, gdy w sklepie pan zamontował nam wszystko w aucie i sprawdził wszystkie kąty.
Mysliwa, myślę, że u koleżanki zdecydowanie chodziło o mocne rozkręcanie laktacji. Kolektor, a laktator mają totalnie różne funkcje. Tak naprawdę łączy je tylko to, że zbierają mleko, ale w zupełnie inny sposób. Pamiętaj, że Twoja mała może chcieć pić z obu piersi. Jeżeli odciągnąwszy laktatorów z drugiej piersi to może jej po prostu zabraknąć pokarmu i będziesz musiała od razu dać to co odciągnęłaś. Oprócz tego bałabym się jakiegoś nawału po takim odciąganiu. Kolektor po prostu zbiera naturalnie, No i kosztuje 20-30 zł, wiec mysle, że warto mieć.
Ja zamówiłam z Neno.
Dzięki za wspis ze szkoły rodzenia! ❤️
Jaina, skończyło się na wizycie w galerii, bo znowu spadł deszcz 😭
jaina_proudmoore, Aga12345, Stokrotka 86, MyŚliwa lubią tę wiadomość
