Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja widziałam fajne biustonosze w H&M tez . Aż żałuje ze wówczas nie kupiłam , podjade w czwartek do sklepu i może sobie kupię . Choć nie wiem co z tych planów bo szczerze mówiąc , ja już nie mam aż tak siły i ochoty na zakupy jak kiedyś , męczą mnie poprostu ..
KasiaStaraczka , myślałam wystawic jakaś skargę na necie , ale zwątpiłam , pisało ocenić szkody to chyba bez sensu pisać ze 12 tabletek z 60 pójdzie do śmieci czyli w sumie kilka zł czy kilkanaście.. może nawet bym napisała ale trzeba podać nr jakieś faktury , lista ?? Czy coś takiego pisało na internecie , a ja nawet nie znam takich rzeczy , jedynie w e-mail miałam nr zlecenia . Trudno .. ale fakt ze ludzie są bezczelni 😠
A miałam się jeszcze pytać , czy przyjmujecie w połogu , w trakcie karmienia jeszcze witaminy np właśnie MamaDha czy inne typu Prenatal ??
I czy są dziewczyny które maja przyjmować heparynę typu neoparin jeszcze w połogu ? Jak długo wam lekarz zalecił , jeżeli już .
Edit: czy macie zamiar przyjmować w połogu witaminki jeszcze , bo przecież większość z nas jeszcze nie urodziła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2022, 15:41
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
-
Nisia zazwyczaj ci sami kurierzy mają jakieś tam obszary,po prostu jak przyjedzie do Ciebie jeszcze raz to podziękuj mu... wiem,że za dużo grzebania, żeby o te 12 tabletek walczyć czy o rozerwane opakowanie, szkoda nerwow
Ja zapytam lekarza czy już po porodzie nadal mam przyjmować te suple mama dha
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Na Prenatal Duo jest napisane, że polecane w okresie karmienia tez 🙂Kasiastaraczka wrote:Nisia zazwyczaj ci sami kurierzy mają jakieś tam obszary,po prostu jak przyjedzie do Ciebie jeszcze raz to podziękuj mu... wiem,że za dużo grzebania, żeby o te 12 tabletek walczyć czy o rozerwane opakowanie, szkoda nerwow
Ja zapytam lekarza czy już po porodzie nadal mam przyjmować te suple mama dha
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
-
Dziękuję wszystkim za info odnośnie linea negra. Uspokoiłyście mnie, że to nic złego dla dzieciaczka że jej nie ma 🙂.
Nysia18 ja miałam zalecenie od lekarza stosować przez cały okres karmienia z córką te same witaminy co w ciąży. Po pół roku jak ilość karmień nam się trochę zmniejszyła to przeszłam na jakieś tańsze (chyba Vita-min mama).
Co do heparyny to ja nie brałam ani w tamtej ciąży ani w tej (poza kilkoma dawkami które dostałam zapobiegawczo przy lotach samolotem) ale dostałam za to na tydzień po cesarce żeby się zrosty nie robiły.
Bardzo to ciekawe o tej cukrzycy czy insulinoopornosci i korelacji z ilością mleka u kobiet. Muszę zgłębić temat... Czytałam za to o tarczycy - hormon prolaktyny jest ponoć w głównej mierze produkowany właśnie tam i niedoczynność tarczycy może także powodować zmniejszają produkcję mleka. Część kobiet tego nie potwierdza ale nawet moja cdl w przedniej ciąży o tym wspominała. Jednak kobiety to skomplikowane stworzenia...
jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
No właśnie ze na tych witaminach pisze o kontynuacji w czasie karmienia tez , wiec ja tez dopytaj lekarza ale raczej będę stosować - jakieś na pewno .
Falk, nie wiedziałam ze niedoczynnosc tarczycy moze mieć jakiś wpływ na karmienie , szok .
Swoją droga wiecie ze jak na początku ciąży sama zwiększyłam sobie dawkę letroxu to do tej pory jadę na tej samej dawke i mam dobre wyniki caly czas . Myślałam ze w czasie ciąży będę musiała zwiększać dawke co jalos czas a tu szok 😳
A Dobuska, dzięki za info odnośnie ściskania brodawki, ja raz gniotłam sutka 😂😂
Tylko ze poszła mi zaledwie jedna kropelka taka malusia , mam nadzieje ze to o niczym nie świadczy ,,
jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość
-
Ja biorę Euthyrox. W ciąży dawka wzrosła z 75 na 100. Zobaczymy jak to się przełoży na laktację 🙂często wszystko tkwi w głowie. Jeśli nie uda się z KP to trudno. Zostanie MM- coś dziecko musi jeść. A też nie chce popaść w jakieś dziwne czarne myśli, że się nie udało. Wyjdzie w praniu 💪niutek87 wrote:Ja też czytałam gdzieś, że przyjmowanie euthyroxu ma wpływ na laktację.
Nisia18, niutek87, dobuska lubią tę wiadomość
-
Hejka, czy ja mogę wbić się do kolejki porodowej?24.01 mam zaplanowane cc.🙈 z jednej strony fajnie bo to już będzie 39t3 dni , a jest mi coraz ciężej, a z drugiej strasznie się boję jak przejdę operację i ta opieka nad noworodkiem to w ogóle wydaje się dla mnie czarna magia.🙉
Dzis miałam ktg, były też 2 inne dziewczyny i u nich wszystko fajnie maluchy spokojne a moja tak wariowała, co chwile się przesuwała, że ciężko było jej to ktg zrobić.Aż mi ciśnienie skoczyło choć zawsze mam raczej niskie lub w normie, ale na szczęście zapis był prawidłowy. Kolejne ktg w piątek, aż się boję bo pewnie znowu grzecznie nie poleży.
Morwa, Nisia18, MyŚliwa, jaina_proudmoore, Kasiastaraczka, po_prostu_ja, Aneta8, Pimka, Villemo87, Aga12345, dobuska, Jeheria, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
13.11.2024 transfer ❄️ 4.2.2 🙏🙏 encorton, sompfolipid, heparyna
10dpt beta 33,12
12 dpt beta 65,14
14 dpt beta 132
16 dpt beta 271
22 dpt beta 1353
29 dpt usg jest zarodek z bijącym serduszkiem❤️🥹 crl 0,45 cm
36 dpt zarodek 1,2 cm z bijącym serduszkiem
8tc💔
12.05. 2021 transfer zarodeczka 4.2.2 AH + embroglue🙏
6dp beta 78 mIU/ml🙏🙏
8dp beta 240 mIU/ml🙏🙏
10dp beta 640 mIU/ml
13dp beta 2527 mIU/ml 🙏
29.05 pierwsze usg🙏
Mamy pęcherzyk ciążowy🙏
11.06 mamy ❤ i 11 mm
28.06 kropuś ma 3,1 cm😍
24.01.2022 córeczka
4❄️
IVF
KIR Bx brak 2DS3 i 3DS1
NK 25%😔
PAI-4G/5G układ homozygotyczny 😔 -
Agawa, 24.01 to przecież zaraz 😉 ja im bliżej terminu jestem zmieszana , z jednej strony szczęście a z drugiej strach , jakbym jeszcze nie była gotowa
No właśnie mój mały tez ma czasem dzień ciszy i dzień szaleństw . Tylko mnie straszy 😀
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Na kiedy termin cc ?Warszawianka wrote:Cześć dziewczyny!!
Aneta, Ada, Stokrotka - gratulacje dla Was i Maluszków! Trzymam za Was kciuki i cieszę się, że jest dobrze.
Stokrotka, szybko się u Ciebie potoczyło, ale dzięki Twojej czujności trafiliście w odpowiednim czasie do szpitala, mam nadzieję, że Wiktorek będzie już za chwilę przy Tobie na stałe.
U nas dobrze, łożysko się przesunęło i nie mam już takiego zagrożenia krwawieniem, ale dalej jest nisko osadzone, na przyszły tydzień szykuję się na cc
Wczoraj mnie to zaskoczyło, że to już tak szybko, pamiętam, że w połowie ciąży nie mogłam się doczekać tego czasu i bałam się czy wszystko będzie dobrze, a teraz wydaje mi się, że będę tęsknić za ruchami Maluszka w brzuchu
Pozdrawiam Was dziewczyny, życzę, nam zdrowia, żebyśmy się czuły świetnie na tej końcówce, trafiły na profesjonalny personel i dobrze wspominały poród. -
Dlatego napisałam, że co położna to inny sposób. Na filmie z BebiProgram też dzielą oddechy na różne inne (oddech torem brzusznym, boczno-żebrowym i szczytowo-płucnym), widziałam też filmik Izy Dembińskiej ( Oddech w porodzie, jak samodzielnie łagodzić ból. na kanale Rodzić Po Ludzku).Nisia18 wrote:MyŚliwa , czytań Twój wpis o oddechu i kurczę niech mnie któraś dziewczyna poprawi jak się mylę , a Iza Dembińska uczy nas oddychać właśnie do żeber , a nie podnoszenie brzucha .. raczej odwrotnie . Pozostałych metod nie znam ..
Pewnie można oddychać na różne sposoby, warto po prostu dbać o odpowiednie dotlenienie - podobno najgorsze co się może podczas skurczu pojawić to zatrzymywanie oddechu, bo to zatrzymuje też akcję porodową a i dzieciak jest niedotleniony.
Mi teoria z oddychaniem przeponą pasuje głównie dlatego, że byłam już o tym wcześniej uczona (np. na zajęciach z jogi można o tym usłyszeć, opanowywaniu stresu, samoobrony i technik walki ). Oddychanie przeponą pozwala po prostu bardziej efektywnie oddychać, zgromadzić więcej tlenu w stosunku do wykonanej pracy.
No i dodatkowo - skupiając się na oddechu, mam wrażenie, że łatwiej jest przetrwać skurcz. Dziś w nocy miałam jakiś większy (niby okresowy ale z napieraniem i rozwieraniem szyjki) i mam wrażenie, że dzięki odddychaniu po prostu łatwiej go zniosłam, od razu potem zasnęłam.
Tak jak patrzę tutaj:
https://sofizjo.pl/oddychanie-przepona-a-oddychanie-brzuchem-roznice-i-kiedy-jak-oddychac/
to wychodzi, że oddychanie przeponą to oddychanie z rozchylaniem żeber, a to z unoszeniem brzucha - to torem brzusznym.
Może więc położna na mojej Szkole Rodzenia zaproponowała ćwiczenie torem brzusznym (jako, że z przeponą), bo po prostu łatwiej to wytłumaczyć, łatwiej samemu zaobserwować. No bo wyobraź sobie, wybudzić się w nocy i wymacywać sobie żebra czy Ci się dobrze rozszerzają. A brzuch po prostu czuć.
Pytałaś o ćwiczenia oddechowe, to po prostu opisałam, jak ja to miałam tłumaczone. Może trochę późno, ale zawsze.
P.S. Mi jakoś akurat Iza Dembińska nie przypadła do gustu, może za mało jej filmów widzę. Fundacja Rodzić Po Ludzku też sporo dobrego robi ogólnie, ale z niektórymi jej artykułami po prostu jest mi nie po drodze. Może ja wybredna jestem
. Ostatnio słucham Marii Lepuckiej, ale też mam jakieś zastrzeżenia wewnętrzne.
Jesteśmy chyba najlepiej przygotowanymi mamami wszechczasów.
Joanna23 - a widzisz nam mówiła, że jeśli nie zamkniemy oczu do parcia to mogą nam popękać żyłki w oczach, a głowa nieprzywiedziona do klatki piersiowej to prosta recepta na migrenę poporodową. Co położna to zdanie.
Dobuska - u mnie podczas badania USG ostatnio było widać, że mała oddycha przeponą. Brzuch unosiła i pani doktor skomentowała, że to dobrze, ćwiczy sobie już oddychanie. Więc myślę, że nie ma się czym martwić.
Staniki kupiłam sobie takie dwa:
https://allegro.pl/oferta/80d-stanik-biustonosz-ciazowy-karmienia-bezszwowy-9761345308
(tylko inny rozmiar) i wyglądają na spoko. Od spodu mają taką podwójną podszewkę, z rozcięciem jakby pod pachą - można włożyć wkładkę korygującą albo właśnie wkładkę laktacyjną. Są zrobione z elastycznego materiału, mam podobne sportowe - takie jak tutaj (widać na zdjęciu to wycięcie pod spodem na wkładkę)
https://allegro.pl/oferta/biustonosz-stanik-top-sportowy-bokserka-sexy-m-l-8894459038
Tylko nie wiem, jak się sprawdzą xD. Jeden od Alles Mama też wzięłam, ale czekam od dłuższego czasu na przesyłkę, też kilka osób polecało.
Agawa85 - a wbijaj się do kolejki, choć Ci zazdroszczę. Na pewno sobie poradzisz, każda z nas będzie musiała przejść przez etap zapoznawania się z naszymi dzieciakami.
jaina_proudmoore, Nisia18, dobuska, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Ja już po wizycie, synek waży 2300 g 🙂 Trochę się zmartwiłam, bo miesiąc temu ważył 2045 g, więc mało przybrał albo może ja coś źle usłyszałam 🤔 Lekarz nic nie mówił,że coś jest źle i tego się trzymam. Jest przecież jakaś granica błędu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2022, 19:09
Aneta8, jaina_proudmoore, Villemo87, Morwa, Kasiastaraczka, Aga12345, MyŚliwa, po_prostu_ja, dobuska, Jeheria lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Hej kochane! Ale mamusiowa kolejka się nam robi 😁 super ❤️
U nas była dziś położna środowiskowa na wizycie. W ogóle super babka. Siedziała z dobrą godzinę, zebrała szczegółowy wywiad, przejrzała wypis ze szpitala i omówiła z nami zalecenia, obejrzała dokładnie Maksia, zważyła i się nim pozachwycała 😍 I nawet my z mężem zostaliśmy pochwaleni, ze bije od nas taki spokoj i widać ze udziela się Małemu ☺️
A na czwartek udało mi się umówić CDL, ponoć bardzo dobra i polecana. Ja zaczęłam częściej przystawiać M i czuję, że coś się zmienia w moich piersiach. Zobaczymy, może jeszcze uda się rozkręcić 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2022, 18:59
niutek87, jaina_proudmoore, Villemo87, Nisia18, AnSan89, Morwa, Aga12345, wariancja, mk_bambino, MyŚliwa, po_prostu_ja, Kasiastaraczka, Ada.. 31, dobuska, Jeheria lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Aneta to bardzo dobre informacje! Z twojego postu tez od razu bije lepsza energia 🙂💚💪Aneta8 wrote:Hej kochane! Ale mamusiowa kolejka się nam robi 😁 super ❤️
U nas była dziś położna środowiskowa na wizycie. W ogóle super babka. Siedziała z dobrą godzinę, zebrała szczegółowy wywiad, przejrzała wypis ze szpitala i omówiła z nami zalecenia, obejrzała dokładnie Maksia, zważyła i się nim pozachwycała 😍 I nawet my z mężem zostaliśmy pochwaleni, ze bije od nas taki spokoj i widać ze udziela się Małemu ☺️
A na czwartek udało mi się umówić CDL, ponoć bardzo dobra i polecana. Ja zaczęłam częściej przystawiać M i czuję, że coś się zmienia w moich piersiach. Zobaczymy, może jeszcze uda się rozkręcić 🙂
Aneta8, MyŚliwa, Ada.. 31 lubią tę wiadomość
-
@Agawa85- to już mało czasu zostało do terminu cc. Z jednej strony wiadomo kiedy wiec można się jakoś przygotować psychicznie nawet 🙂na pewno sobie świetnie poradzisz, takie myśli każda z nas miała/ ma/ będzie mieć 🙂masz czas teraz na odpoczynek i domknięcie ostatnich spraw przed tym najważniejszym/ najpiękniejszym dniem 🧡 // @Pimka - twój pobyt w szpitalu tez już się zbliża powoli do końca. Będziemy mocno mocno trzymać kciuki 💚 // @Niutek - skoro lekarz mówił, że wszystko jest dobrze to znaczy, że tak jest 🙂w końcu ten margines błędu przy pomiarach to +/- z 300 g🤷♀️Ja to w ogóle nie wiem ile mój troll waży, ale nadal rośnie 👶// @Stokrotka86- jak tam u Ciebie? 🥰🌼// Na razie mamy listę do CC. A ktoś obecnie nastawia się na poród SN oprócz mnie i Dobuski, która ma czas do 31.01 od lekarza 🙃// ja to dziś miałam całe spektrum samopoczucia. Od dobrego rano, przez mega senność, zawroty głowy, powrót energii, potem chęć płakania bo się naleśniki przypaliły 🤦♀️Także nie wiem skąd mam mieć siły na poród jak już drugi dzień mam jakieś mega dziwne osłabienie- albo to wszystko to znaki od organizmu, że szykuje się na d-Day 😎Dziś mi się nad książka głowa kiwała 🤣( btw @Joana23- czytam Diune obecnie)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2022, 19:46
Villemo87, niutek87, Pimka, Ada.. 31, dobuska, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
niutek87 wrote:Ja też czytałam gdzieś, że przyjmowanie euthyroxu ma wpływ na laktację.
To chyba nie chodzi o samo przyjmowanie hormonów tarczycy tylko o to, że organ tarczycy niedomaga i w związku z tym produkuje też za mało prolaktyny potrzebnej w laktacji. I może wpływać na ilość mleka ale nie musi. Z doświadczenia też wiem, że nie sama ilość hormonów się liczy a odpowiedź organizmu (receptorów). Poza tym czasem z niedoczynnością tarczycy w parze idzie nadmierne wytwarzanie właśnie prolaktyny a wtedy pewnie grozi nadmiar a nie niedomiar mleka 🙂. Kurcze wymyślili już jak zahamować produkcję mleka lekami to czemu nie wymyślili jak podkręcić? Sztuczna prolaktyna by się przydała 😂
jaina_proudmoore, niutek87, Villemo87, Nisia18 lubią tę wiadomość
-
Nisia18 wrote:No właśnie ze na tych witaminach pisze o kontynuacji w czasie karmienia tez , wiec ja tez dopytaj lekarza ale raczej będę stosować - jakieś na pewno .
Falk, nie wiedziałam ze niedoczynnosc tarczycy moze mieć jakiś wpływ na karmienie , szok .
Swoją droga wiecie ze jak na początku ciąży sama zwiększyłam sobie dawkę letroxu to do tej pory jadę na tej samej dawke i mam dobre wyniki caly czas . Myślałam ze w czasie ciąży będę musiała zwiększać dawke co jalos czas a tu szok 😳
A Dobuska, dzięki za info odnośnie ściskania brodawki, ja raz gniotłam sutka 😂😂
Tylko ze poszła mi zaledwie jedna kropelka taka malusia , mam nadzieje ze to o niczym nie świadczy ,,
Myślę że bardzo dobrze zrobiłaś, że zwiększyłaś dawkę leku. Ja miałam od razu info od endokrynologa żeby zwiększyć jak tylko zobaczę dwie kreski na teście.
Co do ilości mleka to nie świadczy o niczym. Produkcja prawdziwa powinna ruszyć po porodzie. I jeszcze do tego siara jest gęsta i powinno być trudno ją wycisnąć.
Nisia18 lubi tę wiadomość
-
Aaa to ja myslalam, ze w przyszlym tygodniu juz bedziesz miec ccwariancja wrote:Morwa, ja idę 31.01 na kwalifikację do cc, ciekawa jestem jaki termin mi zaproponują. Pewnie po 20.02, bo to będzie skończony 39tc Daj znać jak będziesz miała wyznaczony termin :*
jaina_proudmoore, Ada.. 31 lubią tę wiadomość
