Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, mała właśnie usnęła więc mam chwilę. U nas w sumie nic nowego, mąż całe dnie pracuje, czasem przyjedzie mama, żeby mi pomóc. Emi jest w sumie grzeczna, sama zasypia na wieczór i na drzemki. Czasem ma dzień marudy no ale kto nie ma takich dni.😊 codziennie widzę nowe umiejętności, ostatnio zaczęła podności głowę do góry leżąc na plecach i tak śmiesznie przy tym stęka.😅 Uwielbia też piszczećna cały regulator.😂
Joana , Aneta życzę Wam udanych wyjazdów.Zazdroszczę takiego oderwania się od świata.😍
Dobuska może Mała poszła w długość w tym tygodniu. Zresztą te dzieciaczki rosną skokowo i jeden gorszy pomiar jeszcze nie powinien aż tak martwić. Ja mam już za małą wagę i zawsze jest jakaś kończyna poza. W czwartek mamy szczepienie więc zobaczymy czy słusznie się zastanawiałam, czy mam za mało mleka czy jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2022, 20:31
Stokrotka 86, Kasiastaraczka, Aneta8, Joana23, dobuska, niutek87 lubią tę wiadomość
13.11.2024 transfer ❄️ 4.2.2 🙏🙏 encorton, sompfolipid, heparyna
10dpt beta 33,12
12 dpt beta 65,14
14 dpt beta 132
16 dpt beta 271
22 dpt beta 1353
29 dpt usg jest zarodek z bijącym serduszkiem❤️🥹 crl 0,45 cm
36 dpt zarodek 1,2 cm z bijącym serduszkiem
8tc💔
12.05. 2021 transfer zarodeczka 4.2.2 AH + embroglue🙏
6dp beta 78 mIU/ml🙏🙏
8dp beta 240 mIU/ml🙏🙏
10dp beta 640 mIU/ml
13dp beta 2527 mIU/ml 🙏
29.05 pierwsze usg🙏
Mamy pęcherzyk ciążowy🙏
11.06 mamy ❤ i 11 mm
28.06 kropuś ma 3,1 cm😍
24.01.2022 córeczka
4❄️
IVF
KIR Bx brak 2DS3 i 3DS1
NK 25%😔
PAI-4G/5G układ homozygotyczny 😔 -
Witajcie 🙂
W niedzielę wróciłam od mojej mamy, trochę wypoczęłam przynajmniej psychicznie. Starszakowi pobyt bardzo się przydał,bo zaczął więcej mówić i jest dużo spokojniejszy. Nawet przytula małego i nie próbuje zrobić mu krzywdy. Młody u babci prawie tylko jadł i spał. Ćwiczenia od fizjo przynoszą rezultaty 🙂 Trochę Was podczytywałam, ale nie jestem w stanie się do wszystkiego odnieść.
W piątek mamy szczepienie pneumokoki, 6w1 i rotawirus. Ciekawa jestem ile dokładnie waży Jędrek, bo na wadze łazienkowej w ubraniu i pieluszce 7 kg.
Za 2 tygonie mamy komunię bratanka, a 19 czerwca chrzest naszego Jędrusia 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2022, 21:25
Aneta8, Stokrotka 86, Joana23, Kasiastaraczka, dobuska, Jeheria, MyŚliwa lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Hejo.
Mojej małej jakiś czas temu wyszło krostki na całym ciele. Teraz krostki znikły a pojawiły się takie suche placki .
Któraś z Was pisała o tym ze snaruje bobasa bepanthenem i pomaga ale nie pamiętam co było polecane do kąpieli:)
Lekarz stwierdził że to wygląda jak zmiany atopowe .👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI- 3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
Prosiulek do kąpieli emolienty, jest ich sporo i trzeba znaleźć taki, który będzie działał🙂 Ja stosowałam z emolium, zjaja,la roche possay, a teraz mam eloderm.♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Cześć dziewczyny 🙂
Pogoda za oknem mocno jesienna a ja na komunię która ma być w ten weekend przygotowałam letni outfit😁
Dzisiaj dzień dziecka więc wszystkiego najlepszego dla naszych bąbelków 🙂🎉🥂❤️
Jakoś próbuje się ogarnąć do działania ale przyznam szczerze że ostatnio z tym ciężko. Chce wysprzątać mieszkanie bo już dawno nie było generalnych porządków a przyznam że lepiej bym się czuła gdyby ta sprawa była załatwiona. Chyba będę codziennie po 15-30 minut działała😁
Powtórzę kolejny raz: dziewczyny z więcej niż jednym dzieckiem- szacun że wy dajecie radę.
Kasiu, Wiktor śpi z nami i w dostawce. Problem w tym że ostatnio po usypianiu wybudza się po 30-40 min. I ktoś ( ja lub mąż) musimy przy nim warować. Jak już się kładę i biorę go na nocne karmienie do łóżka to potem najczęściej ładnie śpi z nami.
Wiesz, to nie jest jakiś mega problem. Ja i tak się cieszę że już jest lepiej. Że odpukac ma mniej dolegliwości związanych z brzuszkiem. Tylko że wieczór to jedyny czas który mogę spędzić z mężem i chciałabym czasami pobyć z nim sama😉 bo mój Wiktor to jednak bardzo dużo uwagi potrzebuje 😁
Joana, super miejsce na urodziny 🙂 dobry pomysł z tym kolektorem 👍
Agawa, mój też lubi piszczeć😁 ale przynajmniej mniej płacze bo znajduje coraz to nowe dźwięki żeby się komunikować 🙂
Niutek, super że synek tak się zmienił podczas pobytu u Twojej matki👍 my też mamy chrzest 19🙂 rany... Faktycznie jeszcze tylko 2 tygodnie 🤦 my chyba po chrzcinach zaczniemy powoli rozszerzanie diety. Młody będzie miał już 5 m-cy 🤷
Aneta, a wy z M. coś już powoli próbujecie poza mlekiem?
Jaina, mam nadzieję że u Was wszystko ok. Dużo zdrówka dla całej rodziny 😘
Kasiastaraczka, niutek87, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
prosiulek wrote:Hejo.
Mojej małej jakiś czas temu wyszło krostki na całym ciele. Teraz krostki znikły a pojawiły się takie suche placki .
Któraś z Was pisała o tym ze snaruje bobasa bepanthenem i pomaga ale nie pamiętam co było polecane do kąpieli:)
Lekarz stwierdził że to wygląda jak zmiany atopowe .
Prosiulek, u nas identyczna sytuacja. Tak jak Niutek napisała, trzeba znalezc swój kosmetyk. Ja na początku stosowałam emolium, potem la roche, potem bepanthen (na buzi pomógł od razu, na ciałku już nie) i ostatecznie skończyłyśmy z cetaphilem. I do ciała i do kąpieli - cetaphil itch pro. U kumpeli pomogła bioderma. U mojej kuzynki do buzi sprawdził się krem only bio, za to Kajka po nim całą noc się drapała.. Ogólnie mamy zalecenie, żeby smarować małą dwa razy dziennie.
Aha, dostaliśmy też specjalną maść na receptę i po niej te zmiany szybciutko zeszły.Aneta8 lubi tę wiadomość
-
Joana mam nadzieję,że udało się spakować prezenty? 😁
Agawa super masz,że EMI tak zasypia. Ja muszę nosić Tadzia i z cyckiem w buzi zasypia...a on coraz cięższy. Mam nadzieję,że niedługo mu się odmieni
Niutek cieszę się,że odpoczelas u mamy i dzieci się rozwijają 👏🥰
Stokrotka no rano było jesiennie,a jak wyszłam o 15 z Tadziem na spacer to przypiekało słońce,ale czuć było jeszcze ten deszcz który wcześniej spadł i w parku było tak świeżo
Oj i u nas przydałby się generalniejsze porządki...ale ogarniam tylko wierzch . Ja nie wiem jak to będzie kiedyś z dwojgiem dzieci np. podziwiam mamy wielodzietne
Ojej to rzeczywiście jesteście trochę przywiązani,oby jak najszybciej to minęło
U nas też czasami Tadzio się wubudza,ale teraz praktycznie śpi już tylko z nami
Właśnie wszystkiego najlepszego dla naszych bombelkow, niech rosną zdrowo ku uciesze rodziców 🥰
Jeheira uwielbiam krukam ❤️
Zrobiłam zakupy na moon bloom 😁
Co u Jainy i MyŚliwa? Dobuska a jak dziś u Was?
A reszta dziewczyn gdzie? 😁
Stokrotka 86, niutek87, Aneta8 lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
cześć dziewczyny!
podczytuje Was na bieżąco, ale jakoś brak mi motywacji do pisania.
my mamy trochę ciężki czas - nasza Ru ma duży problem z zasypianiem i odrywaniem się od piersi w czasie dziennych karmień. ostatnio, w dniu mamy po raz pierwszy miałam płaczkowy kryzys. niestety, kryzys dopadł też mojego męża i tak doszło do rodzinnej mini dramy. na szczęście moja mama zapowiedziała, że będzie częściej wpadać i pomagać nam. powtarzam sobie jak mantrę, że to chwilowe i nadejdą jeszcze lepsze dni.
przepraszam za taki smutny post, ale jakoś mi się tak dzisiaj skumulowało i ulało.
pozdrawiam Was wszystkie. -
Mk Bambino przytulam mocno 😚 dobrze, że się nam wygadałaś
Dobrze,że mama będzie mogła wam pomagać
Jeheira chyba będę musiała,bo mi krzyż pęknie od tego słodkiego klocuszka
Dziś Tadzio poszedł spać po 19,pospal godzinkę i oczy jak 5 zł... dopiero usypia na noc,mam nadzieję...bo jakoś słabo mu to idzie,a ja już siły nie mam...
Ostatnio zaczął bardzo pchać rączki do buzi i slina cieknie,że zakładałam śliniak.. chyba będą szły zęby,ale jeszcze nic nie widzę
Może to jakiś skok też z tym trudnym usypianiem?
Ech jakoś to trzeba sobie tłumaczyćStokrotka 86 lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Hej dziewczyny!
Widzę, że na forum cisza, ale w sumie się nie dziwię. Macierzyństwo pochłania i jak człowiek ma chwilę spokoju, to pewnie woli odpocząć/posprzątać/zrelaksować się. Przynajmniej ja tak mam. Doszły mi też już obowiązki zawodowe, więc jak młoda wieczorem idzie spać, to mam co robić.
Śpi dosyć dobrze, chociaż jest zmiana - budzi się raz na jedzenie i ma problem, żeby zasnąć. Kończy się czasami tak, że muszę ją wziąć do łóżka i przy mnie się wycisza. Potem jak zaśnie - to do oporu.
Ja dalej ściągam mleko, ale mam coraz mniej sił. I mleka. Zmniejszyłam ilość sesji i ilości poleciały od razu. Wcześniej potrafiłam ściągnąć naraz prawie 200 ml - teraz już ok 140 ml. Brodawki mam już tak obolałe, że paralizuje mnie myśl o zwiększeniu ilości pobrań, a z drugiej strony chcę, żeby piła moje mleko.
Masakra, jednym słowem.
My mamy chrzciny 12 czerwca i wczoraj dostałam nerwicy, bo sie okazało, że chrzestni połowy dokumentów nie mają. My również jutro idziemy na nauki przedchrzcielne i mała pierwszy raz zostanie sama z babcią.
Kwestie rozwojowe. Mała próbuje przewrócić się na brzuch. Bardzo lubi leżeć na jednym boku. Na drugi też już powoli próbuje się przewracać, ale jakoś woli lewą stronę. Zdarza jej się leżeć już prawie na brzuchu, ale coś ją hamuje. Trochę się chyba boi i wraca na plecy.
Barrrdzo rwie się nam do siadania. Staram się jej tak nie trzymać, bo nie wolno, ale często już pozwalam jej się opierać o moje plecy.
Ogarnia zabawki, wszystko chce brać do buzi i zaczęła mnie "całować" po twarzy, co jest turbomiłe, ale jestem potem cała mokra. 😂
Mk_bambino, Jeheria - dziewczyny, cały czas o Was myślę!
Ok, lecę, bo młoda sie obudziła.Stokrotka 86, Kasiastaraczka, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Kajka dzisiaj w nocy (chyba) pierwszy raz sobie wstała i zaczęła gaworzyć i bawić się swoim głosem. Nie płakała, że chce jeść, tylko nadawała na cały regulator 🙈 Mam nadzieję, że nikogo nie obudziła i mocno liczę na to, że to była jednorazowa akcja 🤪 Teraz czekamy aż dziewczynka się obudzi, wkładamy ją w chustę i lecimy na przechadzkę
Dobuska, ale super, że Liwka już tak ładnie ogarnia co może zrobić ze swoim ciałkiem Kajka jeszcze na boczek się nie obraca, ale widzę, że pomału próbuje ciężko jej rozbujać całą swoją masę Ściąganie mleka laktatorem nie jest przyjemne, to totalnie nie to samo co przystawienie dziecka, także ja bardzo podziwiam, że dajesz tak długo radę!
Mk_Bambino, myślę że każda z nas przechodzi raz na jakiś czas kryzys (mniejszy lub większy), więc nie ma co przepraszać za smutne posty 😘 Jak tylko będziesz czuła potrzebę wypłakania się, to to forum przyjmie wszystkie Twoje łzy Raz jest lepiej, raz jest gorzej, ale byle do przodu!
Jeheria, jak tam u Ciebie?
Kasiu, pięknie Tadziu odpłynął! Oby więcej takich nocyStokrotka 86, Kasiastaraczka, Aneta8, dobuska, mk_bambino lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny 🙂
Faktycznie chyba forum nam zamiera☹️ rozumiem to bardzo dobrze ale jednak trochę przykro. Mam tylko nadzieję że u każdej mamy wszystko ok i że dzieciaczki zdrowo się chowają.
Kasiu, a o której usypiacie Tadzia już tak na noc? Wow, tyle godzin bez budzenia- zazdro😁
Dobuska, kurcze to ja się cieszę że jak narazie praca zawodowa czeka na mój powrót po macierzyńskim. Domyślam się że ciężko godzić obowiązki domowe, zawodowe z opieką nad takim maluchem. Super natomiast że Liwia tak ładnie śpi🙂
My na to spotkanie do chrztu musimy iść z dzieckiem bo nie mamy go komu zostawić. Więc może być wesoło.
Mk Bambino- znam niestety te krzyki i płaczki. Ciężko czasami być rodzicem.
Joana, to się Kajka rozgadala🙂 fajna sprawa tylko niekoniecznie w nocy😉
Z tymi zębami to ja powiem Wam że nie wiem. Młody ślini się od dawna. Ostatnio już ta ślina bywa mega gęsta. Ręce, głównie palce pakuje do buzi. W zasadzie to pakuje do niej wszystko co jest w zasięgu jego rąk. Ale nie wiem czy to zęby czy taki etap. W razie czego mam w lodówce żel jakby jednak go bolało.
Poza tym Wiktor zaczął bawić się językiem. Wystawia go, podnosi i liże matę 🤦 i mnie. I męża. Daje nam też soczyste buziaki. Na brzuszek jeszcze się nie przekręca. Jak narazie roluje się tylko na boczki- głównie na prawy. Ale to też nie mega często. Jak ma ochotę 😁
Za to na brzuchu to szaleje. Czołga się, odpycha rączkami i chwyta książeczki, zabawki. Widać że lubi tak leżeć i czuję się w tej pozycji swobodnie. Poza tym strasznie drapie mate... Ciągle tylko obcinam mu pazurki ale już wydrapał troche jeden puzel z maty piankowej. Na brzuszku podkula też kolanka ale jeszcze w tej pozycji nimi nie rusza.
Poza tym jest mega za mną. Mamoza nadal ma się dobrze 😁
Aneta8, Joana23, mk_bambino lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Dobuska u Was tyle dokumentów trzeba do chrztu? U nas tylko świadectwo wiary było potrzebne,sama się zdziwiłam, żadnych spowiedzi,nic...i nawet żadnych nauk,ale wiem,że w innych parafiach robią
Joana o tak, przydałoby się 😁
Nam kiedyś Tadzio też zrobił psikusa o o 3 nad ranem oczy jak 5 zł i gadanko. Trzeba go było trochę zmęczyć i dopiero usnął...
Stokrotka to chyba jednorazowa akcja,bo zasnął ok 22.30...
A tak na co dzień to staramy się,by kąpiel była o 19 i pozniej juz spanie
Wtedy śpi do 2,3 nad ranem,a potem już do 6,7 rano. Pobawimy się z 1,5 h i znowu spanko,a potem drzemka w południe i po południu i już wieczór. Zazwyczaj tak jest,ale nie zawsze. Dziś np w południe była mega krótka drzemka przy cycu i później już się rozbudził i koniec. Teraz usypia to będę chciała z nim iść do parku
No i u nas podobnie z tym slinieniem...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2022, 14:30
Aneta8 lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Troszkę faktycznie ruch na forum mniejszy, ale czasem jak się rozpiszecie to ciężko nadgonić
Kasiu, Kajka widzę ma taki sam tryb jak Tadeo i też zaczyna się ślinić jak szalona
Stokrotko, ale super, że synek buziaki rozdaje! Zazdro! Czekam aż Kajka zacznieKasiastaraczka, Stokrotka 86, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Ja ściągam mleko raz dziennie ok godz. 19 wtedy też mała dostaje mm na noc. Ja niestety ściągam po ok max 70 ml także zazdro tych 140. Cały dzień karmie piersią dlatego nie ściągam częściej i raz dziennie około południa dostaje te moje ściągnięte mleko po karmieniu piersią, czasami mam wrażenie że po piersi jest niedojedzona ale chyba juz laktacji nie rozhulam ?
-
Kajka właśnie nadaje od jakieś godziny 🤪🙈🥳 Chyba zaczął nam się regres snu o którym mówiła Jeheria..😒
Inka, wydaje mi się, ze laktację można podkręcić w każdym momencie 🤔 Po każdym karmieniu podziałałabym trochę z laktatorem i po kilku dniach powinno być więcej mleka moze do tego piwko bezalkoholowe lub sam słód jęczmienny? Trzymam kciukiInkaa85, mk_bambino lubią tę wiadomość
-
Joana23 wrote:Dzień dobry
Kajka dzisiaj w nocy (chyba) pierwszy raz sobie wstała i zaczęła gaworzyć i bawić się swoim głosem. Nie płakała, że chce jeść, tylko nadawała na cały regulator 🙈 Mam nadzieję, że nikogo nie obudziła i mocno liczę na to, że to była jednorazowa akcja 🤪 Teraz czekamy aż dziewczynka się obudzi, wkładamy ją w chustę i lecimy na przechadzkę
Dobuska, ale super, że Liwka już tak ładnie ogarnia co może zrobić ze swoim ciałkiem Kajka jeszcze na boczek się nie obraca, ale widzę, że pomału próbuje ciężko jej rozbujać całą swoją masę Ściąganie mleka laktatorem nie jest przyjemne, to totalnie nie to samo co przystawienie dziecka, także ja bardzo podziwiam, że dajesz tak długo radę!
Mk_Bambino, myślę że każda z nas przechodzi raz na jakiś czas kryzys (mniejszy lub większy), więc nie ma co przepraszać za smutne posty 😘 Jak tylko będziesz czuła potrzebę wypłakania się, to to forum przyjmie wszystkie Twoje łzy Raz jest lepiej, raz jest gorzej, ale byle do przodu!
Jeheria, jak tam u Ciebie?
Kasiu, pięknie Tadziu odpłynął! Oby więcej takich nocy
Trochę zazdroszczę tej chusty. Ja wczoraj wsadziłam moją w chustonosidło, żeby pójść do garażu, do męża to po dziesięciu minutach już było jej nudno.
Widzę po forum, że każde nasze dziecko rozwija się ZUPEŁNIE inaczej. Jedne obracają się brzuszek, drugie na boczek, a jeszcze inne bawią zabawkami na brzuszku.
U mnie brzuszek to nadal obowiązek a nie przyjemność, chociaż zaczęłam z nią ćwiczyć, by zachęcić do zabawy.