X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
1 2 3 4 5
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2686 4267

    Wysłany: 5 czerwca 2022, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak na szybko,bo ekspresowo zleciała ta niedzielka 🙃

    MyŚliwa tak, widziałam ten filmik 😚
    Bez przesady z tym dokarmianiem, mieści się w siatce,nie musi być od razu 95...
    I Balbinka coraz bardziej aktywna, super 🥰

    Jeheira ogólnie jak go trzymam tak przodem do świata to ładnie trzyma główkę,ale może rzeczywiście to słabe mięśnie brzucha...oby do wtorku u fizjo
    Oo super,że udało Wam się kupić tę spacerówkę
    I jak się udało wyjście do kościoła?
    Nasz Tadzik przyzwyczajony,bo chodzi z nami od środy popielcowej. Jak psalm się śpiewa to otwiera buźkę,też chce. Na chrzcie to z nami śpiewał,tak śmiesznie było 😁
    A dziś na kazaniu poszłam go nakarmić,bo już zmęczony był,jego pora spanka była. Chwilę pokarmilam i ładnie zasnął. Dopiero po powrocie do domu obudził się.

    Jaina super pamiątka będzie,takie foto 💙
    Jasne,na pewno napiszę we wtorek co i jak
    Coraz częściej trzeba mieć oczy wkoło głowy

    Aneta super,że Maks tak ładnie przespał drogę
    Dobrze że już lepiej 🥰

    My dziś z Tadziem byliśmy w łazienkach królewskich na koncercie Chopinowskim, bardzo fajny czas ❤️ pół koncertu przespał, później na rączkach,a po koncercie cyc na ławeczce. Mam taką chustę do karmienia,jest bardziej komfortowo niż bym miała świecić... ;)

    jaina_proudmoore, AnSan89, Joana23, dobuska, Aneta8, niutek87, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Wam!

    U nas spoko weekend. Użyliśmy wczoraj katarka na gluty. Powiem tak, ten aspirator Haxe to przy nim nieporozumienie... :D Myśleliśmy, że katarek od razu z dwóch dziurek wyciągnie 😂 Że też człowiek od razu go nie kupił, tylko kombinował.
    No nic, Haxe póki co będzie służyć awaryjnie na jakieś wielkie glutki.

    Młoda nad ranem w śpiworku przekręciła się na brzuch i był płacz. Troche mnie to martwi, bo ona jeszcze średnio ogarnia powrót na plecy.

    Co do wagi, to już zawsze ważę po jedzeniu, bo ma to OGROMNE znaczenie.
    W tamtym tygodniu zważyłam ją wyjątkowo bez jedzenia, bo nie chciała przed kąpielą, i był przyrost 40 gramów.
    Wczoraj zważyłam po jedzeniu i tygodniowy przyrost 360 gramów. 😂 Co jest niemożliwe po prostu. Także licząc średnią, 200 gramów na tydzień.

    Jaina, moja jak zje za mało na noc to też tak się wybudza, na szczęście ostatnio sama się dopomina jakiejś mega wielkiej porcji, więc pobudka tylko jedna na jedzenie, albo wcale. No i jak przed snem dostaje moje mleko to śpi krócej, a po mm może całą noc. Ale to w sumie żadne odkrycie.

    Kasiu, dajmy tym naszym dzieciaczkom czas. Wiem, że jest trudno, jak czytasz, że tu pozytywna próba trakcji, tu obrót, tu coś. Sama się na tym łapię! Natomiast każde z naszych dzieci tutaj rozwija się zupełnie inaczej. Część z Waszych dzieci lubi leżenie na brzuszku, sięga po zabawki, bawią się stopami - moja nie. Ale za to robi inne rzeczy, bo akurat tak jej natura podpowiedziała.
    Nasze dzieci nie znają podręczników fizjoterapeutów. A z doświadczenia wiem, że im więcej lekarzy zobaczy człowieka, tym więcej mu nawymyśla... Niestety.
    Dlatego ja powtarzam, wierzę w Tadzika, niedługo zacznie Ci biegać i zaczniesz trochę tęsknić za tym, jak tak grzecznie leżał. 😂

    Myśliwa, przykro mi, że jesteś niezadowolona z pediatry. W sumie to dziwne, bo u mnie i na szkole rodzenia, i polozna, i pediatra od początku zwracały mi uwagę o tych wargach sromowych. Codziennie sprawdzam, czy są rozdzielone, często podczas standardowej zmiany pieluchy.

    jaina_proudmoore, Aneta8, AnSan89, niutek87, Kasiastaraczka, Jeheria, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1148 3065

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znowu na chwilkę, bo szykujemy się do wyjścia do przychodni. Dzisiaj szczepienie, ale nie wiem czy nas nie cofną, bo Kajce w piątek wyskoczyły znowu krostki. Coś zjadłam pewnie na wyjeździe :/ Odstawiam BMK, kakao i cytrusy, bo jakoś tak mi to się zagrywa.

    Dobuska, mi pani CDL mówiła, żeby ważyć maluszka zawsze 2godziny po posiłku.

    Lecę się ogarniać, w domu pierdolnik, wszystko wszędzie🙈

    jaina_proudmoore, Aneta8, AnSan89, Jeheria lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1148 3065

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To znowu ja :) Kajka wazy 6675g 👌🏻👩🏼‍🍳 Pani pediatra trochę nam to podejrzenie AZS cofnęła, bo pomimo delikatnych krostek skórka jest ładna :) Kazała nam póki co jeść nabiał, a prowokację z jajkiem zrobic za 3 dni (3 tygodnie wypadają dzisiaj) i dopiero potem odstawić nabiał, żeby wykluczyć lub potwierdzić alergię. Malutka ryczała na całą przychodnię.. no ale mamy to już za sobą :)

    Dobuska, dobrze, ze wspominasz o tym katarku! Muszę w końcu kupić, do tej pory jeszcze nie był nam potrzebny ale nie znamy dnia ani godziny ;)

    Ja o sklejaniu się warg sromowych dowiedziałam się z forum, chyba od AnSan 😘 I od tego czasu sprawdzam za każdym razem podczas zmiany pieluszki. Nikt mi po drodze o tym nie mówił.

    Kasiu, próby trakcji Kajka dzisiaj nie miała robionej. Wydaje mi się, że to jest jednak tylko taka poglądowa próba. Tak jak pisałam wcześniej, moja fizjo mówiła, ze Kajka pięknie trzyma główkę i na brzuszku i jak ją podnoszę boczkiem, więc kazała się tym nie przejmować. A nawet nie do końca zgadzala się przy Kajce (i jej spiętymi bareczkami) z tymi ćwiczeniami u mamy fizjoterapeuty. Chyba co osoba to inne zdanie :)
    Poza tym super z tym koncertem! My się czaimy na Openera, na Chemical Brothers :) Bilety jeszcze nie kupione, czekamy na info o pogodzie :)

    Mysliwa, trochę Wasz/a pediatra nałożyła Wam terror z tym dokarmianiem.. Przecież nie wszystkie dzieci muszą być pulpetami.. Dobrze, że jest prowadzona diagnostyka, ale przecież 15centyl to jednak w granicach normy..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2022, 12:24

    AnSan89, jaina_proudmoore, Aneta8, niutek87, dobuska, Kasiastaraczka, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1148 3065

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnSan, moja przyjaciółka odpieluchowala swojego synka jak miał rok i 10 miesięcy. Ale mocno się z tym spięli, 2tygodnie latał na gołej pupie :) w domu całe szczęście nie mieli ani dywanów ani wykładziny. Niedługo potem już nie potrzebował pieluszki na noc :) Także wszystko zależy od gotowości dziecka.

    jaina_proudmoore, Aneta8, AnSan89, niutek87, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Spokojnego tygodnia i sporo słońca 💚☀️☀️☀️
    @Dobuska - bardzo ładnie napisane o umiejętnościach dzieci.
    @Joana - to dobrze ze już po szczepieniu i trzymam kciuki, żeby to się nie okazało jednak alergia. 💪
    Serial ST już obejrzany? 🙂
    @Kasia - i na Tadeo przyjdzie pora. Każde dziecko ma swój czas. Na pewno ćwiczenia od Fizjo są ważne i pomocne.
    Taki koncert to super sprawa. Mój mały lubi bardzo muzykę, nawet jak mąż śpiewa i fałszuje 🤣
    @Stokrotka - jak tam weekend bo jestem ciekawa wyjścia z małym Wiktorem na komunie. 🤔

    Ja dziś ważyłam Alexa i pokazało 6.24 kg.
    W tydzień przybrał 130 g, poprzednio tylko 80 g ale to było po szczepieniu tez na Rota plus choroba.
    Czort jeden ciagle się przekręca na brzuch na macie i w łóżeczku też i to nocą nawet jak się obudzi, a potem się drze, bo utyka na brzuchu. Dziś poszłam po wodę a ten już jak kurczak na rożnie. 😜 przy śniadaniu włożyłam go do gondoli bo do bujaczka mi ciężko go wyjąć potem.
    Dziś w porze jego drzemki wzięłam go do wózka i poszliśmy do sklepu.
    Kupiłam co trzeba w spożywczym ok 1 km od nas 🙂
    Potem weszłam do kawiarni po kawę na wynos.
    Alex był grzeczny i zasnął na powrocie dopiero. 😇💝
    Czort już wstał i już na brzuch, No oszaleć idzie 🫢🤣

    Stokrotka 86, Aneta8, AnSan89, Joana23, niutek87, Kasiastaraczka, Jeheria, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 🙂
    Czytam Was i tyle bym Wam chciała napisać ale jakoś weny brak. Dzisiaj jak już miałam czas to dopadł mnie dołek. Zupełnie irracjonalny 🤷
    Aneta- zdrowia dla M.
    Joana- oby z ta wysypka się wyjaśniło po czym.
    Dobuska- pięknie napisane odnośnie rozwoju dziecka 👏 każde idzie swoją drogą.
    Jeheria- trzymam wciąż kciuki żeby było lżej👍
    AnSan- tak jak dziewczyny mega podziwiam za ogarnianie 4. Też bym chciała mieć dużą rodzinę ale u nas już nie ten wiek i pewnie finansowo by było trudno. Przy 4 dzieci raczej nie dałabym rady pracować.
    Kasiu- super że Tadziu tak chętnie je podczas spacerów 🙂 zazdroszczę w tym temacie 😉
    U nas próbę trakcji robił ortopeda a nie pediatra 🤷
    Jaina, siostro transferowa, jak ja Cię rozumiem. Ja to przynajmniej mam męża który jakoś bardziej jest po mojej stronie i widzi jakie to wszystko trudne... Dużo siły 😘
    ...........................................................................

    A co u nas? Z zasypianiem ( a właściwie wybudzaniem się) nadal są problemy. Drzemki już ok, ale wieczory nie. Chociaż w sobotę nie wybudzal się i ładnie spał. A dzisiaj pospal prawie do 10. Z przerwą na poranną kupę i karmienia😉
    Wiktor nadal nie przekręca się na brzuch. Ale nie spinam się. Ma czas. Poza tym śmiga na brzuchu. Pełza. Nawet bardzo bo schodzi już z maty na panele. Łapie książeczki takie harmonijkowe i nimi rzuca. I wpycha pod kanapę 🤦 odkrył też że mata piankowa to puzzle i można ją rozmontować - i od rana wyciąga brzegi😐 ostatnio też próbował z maty piankowej wejść na matę kontrastowa canpola. Ona ma takie związane brzegi które tworzą niski kojec. Rączki i główkę przełożył ale tułowia już nie. Więc wyciągał sobie zabawki z jednej maty na drugą.
    Komunia była ok, chociaż mieliśmy problem z dojazdem. Młody zachwycony że ludzie podchodzili i prawili mu komplementy. Atencjusz lubi być w centrum uwagi 😉 było trochę głupich uwag ale olewam to już ciepłym moczem ( że tak brzydko to ujmę). Np. debata przy stole co ja jako matka kp mogę jeść a czego nie. Albo moja wybitna teściowa- dzieciak był senny ale nie chciał usnąć. Mimo tego był spokojny. A ona oczywiście że pewnie nie śpi bo go brzuszek boli 🤦 serio, strasznie opresyjne to... Wg niej to chyba profilaktycznie powinnam samym powietrzem się żywić. I nawet jak dziecko wygląda zdrowo i jest pogodne to na bank ma bole i kolki😁 musi mieć skoro matka je wszystko 😁

    jaina_proudmoore, Aneta8, AnSan89, Joana23, niutek87, dobuska, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 6 czerwca 2022, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! Byliśmy dziś z M na kontroli u lekarza. Osłuchowo już jest lepiej. Mamy zmniejszyć ilość inhalacji ze sterydem i jeszcze raz w piątek się pokazać 🙂 mam nadzieję, ze już pożegnamy to dziadostwo, bo musimy go zaszczepić, a nie chciałabym robić tego przed samymi chrzcinami. Z nowości u księciunia to coś się zmienia w spacerach. Już nie krzyczy i nie płacze tylko jak nie śpi to leży, rozgląda się i się śmieje ☺️ Czysta przyjemność tak spacerować!
    To prawda, ze nasze dzieciaczki rozwijają się w innym tępie, ja tez z radością czytam o postępach Waszych maluszków i czekam, aż mój zacznie osiągać te umiejętności 🙂 na pewno każda nowa rzecz mocno cieszy 🧡

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, AnSan89, niutek87, dobuska, Kasiastaraczka, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • Magg Koleżanka
    Postów: 57 222

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny❤️
    Dobrego dnia 🌞 piękne słońce za oknem, trzeba wykorzystać na spacer i ładować baterie 🙂
    Ja tam nie ważę córki, znaczy może ważę ale to z mężem na jednej wadze, mąż ją bierze i wtedy mniej więcej wiemy ile waży ale nie robimy tego w tych samych porach itd, ostatnio zauważyłam, że waga zwolniła za to wyciągnęła się, 3tyg temu miała 64 cm i już mi nie wchodzi w ciuchy 62, których praktycznie nie nosiła 😏
    Jak widać nasze dzieci się 'uspokoiły' w tych wózkach 😜 taki etap rozwojowy u wszystkich maluchów wystąpił 👍
    Do kościoła jeszcze się nie odważyłam zabrać małej chociaż mam 10 kroków, już przeżywam, że msza chrzcielna wypada akurat w godzinie drzemki i pewnie będzie dym 🤣
    Ostatnio mam kryzys karmienia piersią, trochę to uwiązanie cyckowe mi ciąży bo człowiek chciałby gdzieś wyjść chociażby do fryzjera ale dziecko 3h bez jedzenia nie wytrzyma 😔 już kombinuje jak zorganizować wizytę bo mam 5 lipca i chyba będzie trzeba karmić na zapleczu 🙈
    Wasze dzieci już na brzuch fikają a moja to ani myśli, narazie kręci piruety w łóżeczku i na macie i dzikuje na bujaczku 😜
    Zdrówka dla dzieciaczków i udanego dnia dla mamusiek ❤️

    jaina_proudmoore, niutek87, Stokrotka 86, Aneta8, dobuska, AnSan89, Kasiastaraczka, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie 🙂
    AnSan nie próbowałam z naklejkami. Już po chrzcinach wezmę się za odpieluchowanie. Będzie chodził w majteczkach bez pieluchy 🙂
    Przedwczoraj coś mnie w nogę przy kostce ugryzło, najprawdopodobniej meszka. Mam spuchnietą stopę i sinopurpurową łatę wielkości 3-4 cm. Biorę wapno i alertec, smaruję fenistilem. A na dodatek mąż nadwyrężył kilka dni temu nogę w stawie skokowym i kolanie i leży. Sama muszę wszystko ogarnąć dzieci,męża i dom🙈 Dobrze,że chociaż starszaka teściowie na spacer zabierają.

    AnSan89, Aneta8 lubią tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Miałam wczoraj jeszcze coś napisać, ale Alex zamienił się w kurczaka na rożnie i oka nie można było z niego spuścić. Nawet nie chciał się bawić grzechotkami itp tylko leżeć na brzuchu ciagle 🤡🙀
    I teraz taka historia, wieczorem zjadł z dwóch piersi, ok 21 dostał mm- zjadł 150 ml po czym nie poszedł spać tylko się śmiał. Po 30 min dojadł jeszcze z piersi i padł o 22.30 dopiero i spał do 5.20 jakoś cała noc, potem karmienie i spanie od 6 do 8.20 mniej więcej. Nie wiem czy 1- je za mało na noc, 2- ja mam mniej pokarmu może 🤔 3- jakieś inne opcje w grę wchodzą. W efekcie tej sytuacji to czuje się wyspana i mam siłę chociaż do działania🙂wczoraj mąż mu dawał mm starym zwyczajem i mówi” jaki on ciężki do trzymania” 🤣🤣
    Od rana znów buszuje na brzuch. 👶i udaje gołębia 🤣oszaleć idzie, jak się nauczy obracać na plecy to będzie lżej bo jednak nawet się nie dał ubrać i zjeść spokojnie 🙉

    Dziś wyszłam do łazienki, wracam a Alex z łóżeczka włączył sobie lampkę 🙉😈🤣🤣🤣🤣rączkę przez szczebelki przełożył sam.
    Nie chwaliłam się na forum ale w niedziele „ zaszalałam” sportowo. Więcej info na fb 👀😜

    @Niutek - oj zdrówka życzę i mam nadzieje, że szybko przejdzie i tobie i mężowi. 💪dużo siły! 😘
    @Magg - masz racje do do fryzjera. Sama nie wiem jak to rozwiązać. 🤷‍♀️Włosy udało się ściąć ale farba to u mnie ok 3h całościowo wiec mąż nawet jakby nakarmił małego to potem cycka mu nie da. Nie wiem co zrobić 🫢ale już w weekend itp zakładałam czapkę z daszkiem bo mi wstyd tych odrostów 😖
    @Stokrotka - to Wiktor szaleje hehe z tym pełzaniem i montowaniem maty. 👶😜lada chwila i będzie się obracał, to dosłownie z dnia na dzień się wszystko zmienia.
    To dobrze, że masz wsparcie męża. Mój niestety broni często mamusi. Cisnę go wtedy, że mamisynek z niego 🥸

    Co do tematu diety matki karmiącej to komedia jest, ile razy można powtarzać jak wyglada rzeczywistość? 🤷‍♀️
    U mnie to samo. Dziecko płacze bo boli je brzuch na pewno 🙀🤡🤣ale to wkurza, przynamniej mnie. Zwykle do dorosłego powinno dotrzeć co się mówi, ile można przypominać.
    @Dobuska - jak tam mała Liwia się miewa?
    Załatwione wszystko przed chrztem?
    @Falk - co u was? Chyba już po ważnym wydarzeniu czyli chrzcie jak dobrze pamietam? 😊😇
    @Aneta - dobrze ze z Maksiem lepiej. 😘 niech zdrowieje chłopak. Może coś złapał na tej komunii albo na wyjezdzie zmiana klimatu. Kto to wie. Trzeba uważać też z klima w aucie przy takim małym dziecku jednak bo te pogody tez są zdradliwe. U nas niedawno padało a dziś ogółem jest duszno.
    @AnSan - jak to jest z nauka siadania? Dzieci pewnie często próbują i przewracają się po prostu, gdzieś czytałam artykuł, żeby zadbać wtedy o otoczenie i położyć jakieś poduszki itp dla amortyzacji przy upadku. Wtedy to dopiero trzeba pilnować 👀🙉a jak zacznie łazić to już w ogóle.
    @Jeheria - mam nadzieje ze u was niebawem będzie lepiej ze snem i ogółem spokojniej. 💝

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2022, 12:23

    Stokrotka 86, Kasiastaraczka, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dziewczyny!

    Młoda na drzemce, a ja najadłam się lodów. Mogę popisać chwilę. :D

    Mała najadła się szaleju jeśli chodzi o brzuch. Jeszcze wczoraj rano nie lubiła, ale co chwilę sie przekręca. Dzisiaj już musiałam ją w wózku na brzuchu prowadzić. :D Jeszcze się nie bawi zabawkami, ale nie strofuje jej już samo leżenie, więc zaczęła się interesować otoczeniem. Natomiast zaczyna się turlać, bo czasami z brzucha przewróci się na plecy i tak zostawiam ją w jednym miejscu, a trzy minuty później znajduję metr dalej. :D
    Na razie nie chce się obracać na prawą stronę, tylko na lewą, co jest śmieszne, bo jak miała asymetrię, to wolała prawą. Niemniej mam umówioną fizjo na koniec czerwca, najwyżej nie odwołam. :)

    Ogólnie mała z niej awanturnica. Od razu na mnie wrzeszczy, jak jej coś nie pasuje. A dźwięki wydaje podobne do dinozaura, takiego małego skrzeczącego, więc niedługo pojadę do wariatkowa. :D

    Wczoraj zamawiałam podziękowania dla chrzestnych, ale musiałam anulować zamówienie, bo w nadruku na skrzynce był błąd interpunkcyjny, a pani mi wmawiała, że jest dobrze. :D Ogólnie, jestem przerażona, jak wiele błędów jest na tych kartkach okolicznościowych na zamówienie. Masakra. :D
    No i dupa, albo sama coś zrobię, albo dostana tylko koszyk z podziękowaniami "jadalnymi". :)

    No i generalnie jest tak, że mam za sobą pierwszą nockę bez męża. Mała późno mi zasnęła (jednak ręka taty, to ręka taty), ale od 22 spała do 6 rano. Niestety ja nie. Co chwilę wstawałam i ją poprawiałam, bo ona się przekręca mi w nocy i się boję, że się udusi. Na szczęście w łóżeczku nic nie mam, żadnych poduszek, kołderek, ochraniaczy czy niczego, w co mogłaby wsadzić nos. (Podobno takie małe dzieci nie mają odruchu ratowania się, jak brakuje im powietrza). Jak zacznie się regularnie odwracać na plecy, będę spokojniejsza.



    Jaina, jeszcze musimy do księdza donieść papiery.:D Ubranka pomierzone (tiul podciąga do buzi i leży z tyłkiem na wierzchu. No i fajnie)
    Wygląda na to, że Twój Alex z piersi zjada sobie mniej, ale też wiadomo, że Twoje mleko jest lżejsze do strawienia. Ty sama najlepiej wiesz, czy sie najada. Widzisz go, obserwujesz zachowania, to czy łyka. Jeśli masz obawy to ja bym dała trochę mm. Zresztą dla mnie mm to nic złego. Moja mała cały czas dostaje poza moim mlekiem i jej się ręce z nogami nie pozamieniały. :D

    Niutek, tak czytam o odpieluchowaniu po chrzcinach 😂 Tobie o starszaka chodziło. Matko, ale miałam minę ;D

    Stokrotka, ale u Was szaleństwa na brzuszku. Widzisz, moja się kręci co chwilę, ale na brzuchu nie do końca jeszcze wie, co robić. Wszystko w swoim tempie. <3

    Joana, czytałam, że jeśli chodzi o ważenie dziecka, to byle robić to konsekwentnie w podobny sposób. Moja od początku jest ważona po jedzeniu. :)


    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Kasiastaraczka, niutek87, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja to jestem...
    Właśnie zamówiłam laktator Hands Free, żeby jednak nie odpuszczać laktacji. Boli, bo boli, ale jak nie spróbuję to oszaleję... :D

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Kasiastaraczka, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • f_a_l_k Ekspertka
    Postów: 205 683

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Fajnie czytać o postępach waszych dzieciaków, że się już przewracają. Wiem że mnie to będzie też czekać za mniej więcej miesiąc. Mój jeszcze o przewracaniu nie myśli, najpierw robi masę 😂. Przy wczorajszym ważeniu wyszło nam już 6200. Jak na samą pierś to jestem zadowolona. Wychodzi jakiś 45 centyl.

    @jaina_proudmoore - pamięć masz super! Tak mieliśmy chrzciny w niedzielę, jak ogarnę zdjęcia to jakieś wrzucę na FB. Takie mam zaległości że zdjęciami w ogóle że głowa boli. Nie ma kiedy tego ogarnąć. Co do chrzcin jeszcze to wszyscy goście o dziwo dopisali, było fajnie ale cieszę się że już po. No i w ubranko do chrztu mały ledwo się zmieścił, miał jeszcze 62 i dobrze że to było takie większe 62. Od wczoraj przeszliśmy na 68.
    Na mszy mały był spokojny, trochę popłakał polewany wodą i tyle. Potem spał usypany przez dziadka a potem już tylko na rękach bo jednak gwar i ludzi dużo. To za dużo wrażeń dla takiego malucha. Córka też zadowolona bo miała kuzynów i kolegę to czułam się tak jakbym drugiego dziecka nie miała.

    @dobuska - ja mam takie same zdanie na temat mam jak ty. Trzecie oko dziecku po tym nie urośnie ani druga głowa. Jak będę potrzebowała wyjść do fryzjera to mąż da mm i świat się nie skończy. Swojego jakoś nie mam ochoty ściągać. Nawet nie wiem czy by mały wypił bo on nie umie pić z butelki. Jak się ma zmarnować to lepiej żeby zmarnowało się mm.
    @Niutek i @Aneta zdrowia dla waszych dzieciaków.

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Kasiastaraczka, niutek87, Aneta8 lubią tę wiadomość

  • AnSan89 Autorytet
    Postów: 258 906

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u nas zęby dokuczają Wczoraj był śpiący już o 21 ale przez zęby i ból brzuszka zasnął o 23. Wybudziłam go o 5:15, zjadł na śpiocha, spał do 8. Po karmieniu zaczął płakać i piąstką szorować po dziąsłach. Jak poszłam do lodówki po maść to ugryzł się w palec i wpadł w taki płacz, że masakra😟 W końcu usnął mi na rękach przed 11 i spał do 13:45.
    Jutro mamy pediatrę i szczepienie. Ciekawa jestem co powie o jego wadze, bo za każdym razem słyszę, że jest w dolnej granicy.😕

    Jaina ja mam takie dwie duże kolorowe narzuty w misie (należały do mojego męża w dzieciństwie😁)i moje maluchy się zawsze na nich bawią. Rozkładam je jedna na drugiej na dywanie. Nie są puszyste, więc dziecko się w nich nie zapada, ale jest wystarczająco miękko w razie upadku. Poduszkami zasłaniam nogi od kanapy i podkładam też pod brzegi narzuty, żeby maluch się nie sturlał w razie gdybym musiała go na chwilę zostawić.

    Z chodzeniem to już inny historia. Zacznie się zabezpieczanie szafek, gniazdek, chowanie noży, widelcy, ogólnie wszystkiego😂 I zapomnij o siedzeniu! 😁 Zawsze z niecierpliwością czekam aż dziecko zacznie chodzić, a później tęsknię za tym jak leżało w łóżeczku a ja mogłam w spokoju wypić kawę 🙂
    Dobrze przyzwyczaić dziecko do zabawy w łóżeczku, bo potem zawsze można je tam włożyć jak się chce coś zrobić i nie będzie krzyku. Moja najmłodsza odkąd siedziała wkładałam ją do łóżeczka turystycznego w salonie żeby mieć ją na oku i potrafiła się tam bawić nawet 2h. Ja miałam czas na sprzątanie albo gotowanie. Najstarsza przyzwyczaiła się do zabawy tylko na narzucie na podłodze i jak zaczęła chodzić to był koszmar. Nawet do łazienki musiałam ją ze sobą zabierać, bo w łóżeczku krzyczała jakby ją ze skóry obdzierali😕 A ile razy mi się wpakowała na mokrą podłogę...🤦


    Niutek jeśli mogę coś doradzić- jak już zdecydujesz się na odpieluchowywanie to nie zakładaj pieluchy na noc tylko wybudzaj synka 2 razy do toalety. Skraca to bardzo czas odpieluchowywania, bo dziecko nie jest zdezorientowane.

    Chciałam odnieść się do pozostałych dziewczyn ale moje łobuzy mi nie dały🙂
    Miłego dnia🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2022, 14:09

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, niutek87, Kasiastaraczka, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • AnSan89 Autorytet
    Postów: 258 906

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska ja mam ten hands free i jest genialny🙂 Oby Tobie też dobrze służył🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2022, 14:08

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aneta8, MyŚliwa, dobuska lubią tę wiadomość

  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2686 4267

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Właśnie wracamy od rehabilitantki
    Fajnie pocwiczyla z Tadziem, zaczął ładnie dźwigać główkę w pionie i tak kazała go nosić przed sobą,żeby aktywował sobie mięśnie
    Za tydzień mamy jeszcze jedno spotkanie

    Wczoraj miałam lekki kryzys,Tadzio był strasznie marudny i na jedną drzemkę usypialam go półtorej godziny...aż w końcu zasnął na pionowo przyklejony do mnie
    Ja już nerwy straciłam, jeszcze to gorąco,w mieszkaniu sauna...
    Na wieczór też po kąpieli problem z zaśnięciem,przy cycu awanti, ale piąstka smaczna,chyba dziąsła swędzą... później cyc 3 minuty i spankoo.
    Wczoraj na łóżku zaczął na boczki się kręcić,więc pewnie to jakis skok i zęby. Aż sama później byłam zła na siebie że tak straciłam nerwy i musiałam sobie popłakać...

    Dobuska Tadzio w ostatnim tygodniu też przybrał 300 g ;)
    Zawsze go ważymy po całym dniu,na wieczór,przed kąpielą
    Zazdroszczę lodów,ale ostatnio kupiłam sobie sorbet, zawsze coś, choć ja uwielbiam takie mleczne 🥰

    Jasne,nic ma siłę, daję mu czas, chce mu tylko pomagać,aby wszystko dobrze było 💙😚

    Joana a my właśnie robimy prowokacje i ser żółty oraz twaróg przeszły,teraz od dziś jogurt naturalny
    To prawda,ile osób tyle opinii...
    Ooo super szykuje się koncert 🙂

    Jaina super,że Aleks grzeczny, widziałam Wasze aktywności 👋💪😁
    Ha ha no eureka, jaki ciężki 🤣
    Będzie z niego elektryk 👋

    Stokrotka to wczoraj jakiś dzień dołka...mam nadzieję, że dziś lepiej
    Wow,to Wiktor już podbija podłogowy świat 😁💪
    Zawsze ktoś musi coś mądrego powiedzieć,a jakże by🤣🙏

    Aneta super, że z Maksem lepiej 🥰

    Magg to córcia zadebiutuje podczas chrztu,oby była dzielna 🥰❤️
    Oj to prawda,to jest uwiązanie,ja ostatnio na mszy karmiłam

    Niutek wredna meszka, oby szybko zeszło
    Dużo siły dla Ciebie 😚❤️

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, niutek87, AnSan89, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnSan dziękuję 🙂 on już bardzo dawno nie robi siku w nocy. Myślisz,że może się przytrafić? Myślałam o tym żeby podkład podłożyć pod prześcieradło.

    AnSan89 lubi tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeny, po 3h powiesiłam pranie dopiero bo moje dziecko jest dziś gołębiem i leży tylko na brzuchu.
    Śniadanie jadłam jedna ręka a druga bujałam wózek 🤡😳🤣
    Co go położę na macie to już obrót na brzuch robi, potem utknie i ryk. Przekręcam go i od nowa.
    Mam nadzieje, że nauczy się niebawem odpoczywać w tej pozycji 🙏a za jakiś czas obracać to chociaż spokój będzie.

    @Kasiu - super ze byliście u Fizjo. 👌ćwiczenia na pewno pomogą. 💚👶😇
    Przykro mi, że męczyłaś się z usypianiem, ale doskonale to znam.
    Człowiek czeka, aż mały zaśnie, żeby nawet samemu odpocząć albo cokolwiek zrobić, a tu jest walka.
    Dochodzi zmęczenie i pojawia się frustracja, odczuwałam to już nie raz. 😰
    Nocami tez czasem ciężko bo jak mały obudzi się po 5 to ciężko potem go uśpić. Ostatnio znalazłam sposób, nie odzywam się wcale, zmieniam pieluchę potem karmienie, potem ciumka cycka i próbuje odłożyć.
    Nie chce, żeby spał ze mną bo mi niewygodnie, potem boli mnie ręka albo noga 🤨
    Czasem się przebudzi i jeszcze 5 min dojada cycka i zasypia, także taka loteria.
    Mamy prawo do takich emocji i uczuć, żadna z nas nie jest robotem 24/7 żeby być na sto procent mocy ciagle.
    Także dobrze, że się z nami dzielisz tym co czujesz 😇😘👀💝
    Obyś dziś miała spokojniejszy wieczór 🙏

    Ja się wzięłam w garść od piątku, samemu ciężko się ogarnąć ale trzeba.
    W piątek park i gofry, w niedziele na sportowo, wczoraj do sklepu.
    Wiem, że to chwile i dla mnie i na łapanie dystansu, ale i tak łapę się na myśli, że tyle mam na głowie i wracam potem do tego kieratu a tu szukam sobie zajęcia, żeby wyluzować choć chwile. Mam nadzieje, że zrozumiecie 🙂🙃

    @Falk - super ze impreza się udała😁💚☀️
    Masz racje, człowiek i czeka i chciałby mieć to z glowi już bo to jednak i wydatek i nie wiadomo jak bobo zareaguje.
    Zgadzam się w temacie mm.
    U siebie widzę jednak mały problem. Alex to miłośnik cycka i jak mąż go nawet nakarmi a mnie by nie było to potem go nie uspokoi raczej … 🤨jak mu się cycka zachce. Znów jak wyszłam do kosmetyczki to był grzeczny i poszedł spać, ale to raptem niecała godzina była 🤔
    Na pewno przy/ po rozszerzeniu diety będzie lżej go zostawić.
    Dziś tez dostanie butle na noc. 🍼pomimo obudzenia się po 5 to nie miałam jakiegoś uczucia ciężkości mleka w piersiach, także nie wiem o co chodzi.
    Naprawdę wole mu podać mm i niech pośpi dłużej, bo takie wstawanie 3-4 karmienie, potem nie mogę zasnąć długo, potem ok 6.. to mnie prawie wykończyło, a trzeba mieć energię w ciągu dnia.
    Matko jak mi się marzy ten fryzjer i maseczka nawilżająca na włosy 🤪
    @Ansan - dzięki za porady.
    Czy ty jesteś już w naszej grupie na fb? Bo nie pamietam 🙂😇☀️

    Stokrotka 86, Kasiastaraczka, AnSan89, niutek87, Aneta8 lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • AnSan89 Autorytet
    Postów: 258 906

    Wysłany: 7 czerwca 2022, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niutek87 wrote:
    AnSan dziękuję 🙂 on już bardzo dawno nie robi siku w nocy. Myślisz,że może się przytrafić? Myślałam o tym żeby podkład podłożyć pod prześcieradło.

    O widzisz, jak on już w nocy siku nie robi to ja bym nawet nie wybudzała. Podkład obowiązkowo. Ja mam prześcieradła nieprzemakalne (kupiłam na allegro) i je podkładam pod normalne prześcieradło. Wiele razy uratowały mi materac przed zalaniem🙂 w razie gdyby się zdarzył "wypadek" to oba prześcieradła do pralki i zakładam nowy zestaw. Nie trzeba czyścić materaca, suszyć i kombinować w środku nocy🙂




    jaina_proudmoore, niutek87, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

‹‹ 748 749 750 751 752 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ