Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja wreszcie spakowałam torbę do końca
Teraz byleby do wtorku do wizyty.. i ciekawa jestem, co będzie dalej z nami... czy się obróciła, czy nie...
No i pewnie zacznie się jeżdżenie co 2 dni na KTG...
PS> Dziewczyny z cukrzycą ciążową - już macie rozplanowane regularne robienie KTG czy jeszcze nie? -
XYZ89 wrote:Oliii, przypomnij skąd jesteś?
-
XYZ89 wrote:A ja wreszcie spakowałam torbę do końca
Teraz byleby do wtorku do wizyty.. i ciekawa jestem, co będzie dalej z nami... czy się obróciła, czy nie...
No i pewnie zacznie się jeżdżenie co 2 dni na KTG...
PS> Dziewczyny z cukrzycą ciążową - już macie rozplanowane regularne robienie KTG czy jeszcze nie?
ja ktg pewnie dopiero w szpitalu będę miała jak pojadę rodzić :p Jako, że jestem tylko na diecie i przepływy ok, to mój gin mnie traktuje jak zdrową pacjentkę, więc nic mi nie zaleca
-
sandrina22 wrote:ja ktg pewnie dopiero w szpitalu będę miała jak pojadę rodzić :p Jako, że jestem tylko na diecie i przepływy ok, to mój gin mnie traktuje jak zdrową pacjentkę, więc nic mi nie zaleca
No ja też tylko na dieciediabeto zakończyła już ze mną przyjaźń i więcej wizyt do porodu nie mam
ale mówiła, żebym na KTG jednak się umawiała co drugi dzień po skończonym 37 tygodniu ciąży.
-
XYZ89 wrote:To chyba przeoczyłam to wczesniej.. czy kojarzysz mi się z Maksymilianowem?
ale nie wiem, czy nie mieszam
Planujesz rodzić w Bydgoszczy?tak, mam plan rodzic w MSWiA
-
nick nieaktualny
-
Sarrrra wrote:No właśnie nic nie chce. Był rosolek, ryż z gotowany jabłkiem, piree ziemniaczane, kaszke zjadł ale zwymiotowal, zjadł troszkę chleba z kurczakiem. Masakra 38,8 gorączki. Teraz spadło do 37,7. Łapie się za ucho. Podaję mu ten ibum, inhalacje, noi nosek odsaczamy. Z piciem różnie. Jak zmusić dziecko żeby pił? Lubi z butelusie. Jyz nawet podałam do wody malinowego soku żeby słodkościa go przyciągnęło ale też średnio to idzie. Boję się bardzo odwodnienia.
A jakby uciekal na sam wodok strzykawki to dobrze najpierw mu skutecznie odwrocic uwage. U nas dzialaly bajki, bo zanim zachorowal nigdy nie ogladal, wiec jak tylko wlaczalosmy to byl jak w transie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2019, 19:49
-
XYZ89 wrote:a no to Was pomieszałam
sorrki
Też myślałam o MSWiA, ale z cukrzycą mnie nie przyjmąWięc chyba padnie na Miejskim - bo wiem po kim czego mogę się tam spodziewać
-
Raaaany, pisalam teraz Saaarze o tym piciu i tak strasznie wrocil do mnoe mnoe ten caly horror, ktory rok temu o tej porze juz sie zaczynal, tylko jeszcze o tym nie wiedzielismy. Rok temu od poczatku wrzesnia Borys przestal spac, dzis wiemy ze go bolalo, wtedy nie bylo wiadomo o co chodzi. 17.09 uslyszelismy wyrok, 18.09 operacja ratujaca zycie i poczatek naszych dlugich tygodni spedzonych w szpitalu. Walka, pot, strach, wycienczenie i niekonczace sie lzy kazdego dnoa... siedze i rycze i nie moge uwierzyc, ze przed sekunda ubralam go, bo zapragnal pojechac na rowerze do sklepu po 'bułę' na kolacje. Nigdy nikomu, nawet największemu wrogowi nie życzę ciężkiej choroby własnego dziecka
-
Olliiii wrote:A to nawet nie wiedziałam, że z cukrzycą nie przyjmują 🤔 ja akurat z miejskim mam złe doświadczenia, więc brałam pod uwagę tylko MSWiA i biziela. Stanęło na MSWiA 🙂
Mi przy pierwszym porodzie jedna lekarka strasznie roztroiła nerwyi wtedy obiecałam sobie, że już tam nie wrócę.. aczkolwiek potem sobie przemyślałam, że wszędzie zależy na jaką zmianę się akurat trafi i chyba wolę iść tam, gdzie wiem po kim czego mogę się spodziewać
i najwyżej jednym uchem wpuścić, a drugim wypuścić
Na początku brałam MSWiA pod uwagę, no ale niestety plany się pokrzyżowały -
Sarra u nas zawsze działa mleko. jak jest chora to mleko wypije. Poprostu robimy oszukane. Jedną miarkę byle zabielić a tak to sama woda. albo tak jak pisze kkkaaarrr na bajki. Dziecko się zapatrzy to jej podtykam picie i pije. Ciężko namówić do picia po wymiotach.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
XYZ89 wrote:a no to Was pomieszałam
sorrki
Też myślałam o MSWiA, ale z cukrzycą mnie nie przyjmąWięc chyba padnie na Miejskim - bo wiem po kim czego mogę się tam spodziewać
A dlaczego w MSWiA nie przyjmują z cukrzycą? mają z tego co wiem chyba II stopień ref, to powinni...czy w błędzie jestem?
-
Nadrabiam:
Koniczynka a dostałaś maila z tymi pampersami? Ja nadał nic..
Sara na katar najlepsza jest jaglana,budyń czy inny deser
Kanapka z miodem,herbatka z soczkiem z malin..i rosół jak mówi Kiniorek.
Paulina ja mam tylko małą butelkę z Tommy tippe i tyle
Sandrina właśnie mnie uświadomiłas, że o wanience że strychu zapomniałam!!
Brunetko,Mania trzymajcie się jakoś w tych szpitalach..
Dominika a jak u Ciebie?
Mój dzisiaj leniwie się przepycha, chyba pogoda nie służy. Ja na piłce posiedzialam i też w sumie się pokrecilam tylko cały dzień;p
Ale Polą usnela to The Voice można obejrzeć ;p
-
Sarra dawaj mu mleko. Często małe dzieci jak chore to tylko na tym żyją. Choroba minie wróci do normalnego jedzenia. Nie ma co żałować teraz mleka albo myśleć że już w tym wieku nie powinien tyle mleka pić. Nawet 3 latki potrafią tak przechorowac.
37 tydz a mi wróciły mdlosci. Co tu się odwalaKookosowa lubi tę wiadomość
-
XYZ89 wrote:Mi przy pierwszym porodzie jedna lekarka strasznie roztroiła nerwy
i wtedy obiecałam sobie, że już tam nie wrócę.. aczkolwiek potem sobie przemyślałam, że wszędzie zależy na jaką zmianę się akurat trafi i chyba wolę iść tam, gdzie wiem po kim czego mogę się spodziewać
i najwyżej jednym uchem wpuścić, a drugim wypuścić
Na początku brałam MSWiA pod uwagę, no ale niestety plany się pokrzyżowałyja akurat miałam doczynienia z patologia ciąży w miejskim i w biziel, a MSWiA nawet na oczy nie widziałam. W sumie wybrałam go z polecenia znajomej i z myślą, że i tak nigdzie nie wiadomo na kogo się trafi, a urodzić i tak trzeba
-
Ale naskrobłyscie ... ze 30 stron do nadrobienia mialam. Jejku dziewczyny co tu się dzieje... ze 2 dni nie zaglądałam bo jakoś czasu mi na wszystko brakuje ( nic dalej nie ogarnięte dla małej za to pokój dla córki rocznej prawie gotowy) A tu tyle z Was w szpitalu... Trzymajcie się i niech maluchy jeszcze posiedzą w brzuchach ✊✊✊
I mi się zaczęły skurcze ale nieregularne. Także póki co się nie przejmuje. Torbę planuje pakować za ok 2 tyg - liczę że do tego czasu zgromadze te rzeczy których mi brakuje i poprasuje wszystko co wyprane.kasia1518