Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, paskudny dzień, Poznań to jeden wielki korek, oczywiście się spóźniłam, ale pacjentka przedema tez wiec wyszło na to, ze dojechałam idealnie. W usg wszystko ok, chłopaki przekroczyli magiczne 2 kg. Szyjka trzyma. Teraz ktg - msm nadzieje, ze tutaj nie będzie niespodzianki. No i jeszcze jakieś ostateczne ustalenia z moja gin, kiedy mam iść do tego szpitala. Wiec trochę mi tu jeszcze zejdzie. Trzymajcie kciuki, żeby reszta tez poszła dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 10:54
Cabrera, kkkaaarrr, kalcia, ammarylis, sandrina22, silent, moni05, przedszkolanka:), aga_ni, KasiaP, ManiaM, wiktoriaa, lena198808, Jupik, Dominika32, Milanka, japonka, kasia1518, nuśka91 lubią tę wiadomość
-
moni05 wrote:
W ogóle z nowinek Torunia - bardzo dużo gazu rozweselającego (bez limitu) ładują. Większość dziewczyn po porodach go chwali. A ja myślałam, ze będzie mi po tym słabo i niedobrze. A teraz już sama nie wiem, co myśleć.
.
W czwartek mam wizytę u mojego gin i chyba wtedy ostatecznie zdecyduję czy poród w Toruniu czy Bydgoszczy.
Właśnie z labu wróciłam i zmokłam jak kura. W sumie niech pada, byle październik był słoneczny żeby można jeszcze na jakieś przyjemne spacery z maleństwami wyjść 😄
Ja łożysko ostatnio też miałam II stopnia, ale na tym etapie to chyba ok?
Kiniorek Ty juz swoje maleństwo będziesz tulić w tym tygodniu😍
A ja taka rozdarta jestem, bo z jednej strony też bym już chciała a z drugiej też mi fajnie jak mnie mały w brzuchu podkopuje.
moni05 lubi tę wiadomość
-
Pola, piękna waga! 😘 kciukam mocno, super dałaś radę!
Paulina, u mnie nie ma na szczęście przeciwwskazań do SN, z czego się bardzo cieszę 😊pOla34 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
przedszkolanka:) wrote:Polubiłam zamiast cytować.
1. Ja uszyję prawdopodobnie wodoodporny.
2. Lampkę mam nad burakiem przy przewijaka z Ikei Zielona biedronke;)
Nosz wyszłam do sklepu i czuję jak mi maly szyjke rozpiera! Całe pachwiny do tego bolą sławą.. A tak kopnął między żebra,że straciłam oddech!
Ależ Ci zazdroszczę tych umiejętności szycia! Pochwał się koniecznie efektemprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
pOla34 wrote:Hej, paskudny dzień, Poznań to jeden wielki korek, oczywiście się spóźniłam, ale pacjentka przedema tez wiec wyszło na to, ze dojechałam idealnie. W usg wszystko ok, chłopaki przekroczyli magiczne 2 kg. Szyjka trzyma. Teraz ktg - msm nadzieje, ze tutaj nie będzie niespodzianki. No i jeszcze jakieś ostateczne ustalenia z moja gin, kiedy mam iść do tego szpitala. Wiec trochę mi tu jeszcze zejdzie. Trzymajcie kciuki, żeby reszta tez poszła dobrze
Super! Na pewno wszystko pójdzie dobrzeno j w ogóle ekstra ze chłopaki waza ponad 2kg!
pOla34 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Kalcia pięknie wygladasz! Gdzie Ty masz te 13 kg
bardzo zgrabnie! Ja tez mam raczej mały brzuch ale wydaje mi się ze jest bardzo wysoko. Czy brzuch obniża się jakoś przed porodem?
kalcia lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:Kalcia pięknie wygladasz! Gdzie Ty masz te 13 kg
bardzo zgrabnie! Ja tez mam raczej mały brzuch ale wydaje mi się ze jest bardzo wysoko. Czy brzuch obniża się jakoś przed porodem?
znajoma musi leżeć 9 miesięcy bo od poczatku jak jej zaczął brzuszek rosnąć to ma go bardzo, bardzo nisko a z kolei siostra urodziła w 41+5 i brzuch cały czas miała wysoko
Paulina -
nick nieaktualny
-
moni05 wrote:Po USG. Mały nie przybrał w tydzień nawet 100g, bo ma równe 3000g. Szacunkowo, oczywiście. Głowa jest zaskakująco duża, wymiar na 37+4. Miałam zlecone żeby przynieść jej wszystkie USG z pierwszego trymestru. Zobaczymy. Wyniki krwi i moczu będą jutro (tzn będą szybciej, ale chodzi o lekarkę na obchodzie, która jest taka konkretna właśnie), mooooże dzisiaj, bo mój lekarz tez ma dyżur. Łożysko II stopień, także tez średnio mu się spieszy na druga stronę 😋
Przedszkolanka, tak, jedyne, co mogę to leżeć i czekać „na wyrok”. 😕
Emikey, dziewczyny po porodach tutaj mówią, że samo prawidłowe oddychanie nim pomaga, w sensie w wyjściu na świat. Bo normalnie ciężko o tym oddychaniu pamiętać.
Poszlabym połazić po tym deszczu 😁moni05 lubi tę wiadomość
-
kalcia wrote:Spirit rozumiem kryterium wagowe, ale wydaje mi się, ze właśnie trochę zawyżone jednak... mój syn na 100% będzie ważył coś koło tego i nie chce, żeby 50 gram uniemożliwiło mi taki poród. W Danii porody w wodzie to standard i nie ma przeciwwskazań wagowych , ta nasza polska to taka zacofana jest z tymi porodami
tyle ingerencji ...
-
Sarra ja miałam ból gardła parę dni. Ale na szczęście przeszło.
Dziewczynyboje się. Tak cholernie się boje. Jak któraś się decyduje z własnej woli na CC bez doświadczeń wcześniejszych to podziwiam. Ja mam w głowie milion myśli. Czy mi pozwolą przed tym wbijaniem znieczulenia powdychac na rozluźnienie tego gazu. Czy będzie tym razem dobrze. Czy się wszystko znieczuli. Czy K będzie mógł wejść i czy dlugo będę czekać. Czy nie będzie boleć spojenie jak będzie trzeba się pionizowac. Jak w domu sobie poradzę... Kurcze, to nie jest wyrywanie zęba tylko operacja. Druga. W tym samym miejscu cięcie...
Jestem przerażona ,
-
Hejo.
Witam się po nieprzespanej nocy. Udało mi się zdrzemnac między 2 a 6, odwiozlam syna do przedszkola. I chciałam wrócić do łóżka. Ledwo się położyłam a obudził mnie kurier, potem zadzwoniła mama z pytaniem jak się czuje. Potem tata z zapytaniem czy trzeba będzie syna zawieźć na zajęcia jakby mąż nie zdarzył wrócić z pogrzebu. I tak wstałam po raz drugi i jem śniadanie. Jestem jak zombi.
I mam pytanie, czy wiecie jak to jest z wypłatą z zusu na L4. Ja jestem od 29.06 na L4 i od pracodawcy za pierwsze 33dni dostałam. A z zusu do tej pory nic. Na koncie pustki. Nie mogę się dodzwonić do nich. Czy ja powinnam była dopełnić jakiś formalności?
A to mój brzuch
Tak go lepiej widać
Mi pępek od dawna wystaje. Jest dużo ciemniejszy niż skóra wokół. Puls milion rozstępów.
Dziewczyny szpitalne kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 12:06
sandrina22, Jupik, KasiaP, moni05, kalcia, silent, eemmiilliiaa, Cabrera, kasia1518, Zimri, brunetka91, pOla34 lubią tę wiadomość
-
Kiniorek nie mysl teraz w tej kategorii operacja i bedzie bolec. Mysl w kategorii ze jedziesz poznac swojego synka
ja tez sie boje ale nie porodu tylko ogolnie sytuacji. Ale wchodzac do szpitala zostawiam to na zewnatrz bo co ma byc to bedzie a zaraz bedzie takie wydarzenie ze warto. Wiec na poprawe humorku serial i dobre ciacho a od jutra nastawiaj sie jak na przyjazd milosci zycia poczuj euforie.
Brunetka bakterie w moczu moga przyczynić sie do poronienia albo pekniecia pecherza plodowego. Ale tyle czasu chodzisz i nic sie nie dzieje to i teraz juz nic sie nie stanie.
Oj tak w polsce za dużo strasza ciezarne. Tak poprawdzie to według lekarzy kazda ciaza jest patologiczna i zagrozona. A ile stresu przy tym. Ja zaluje tej amniopunkcji. Caly miesiac był stres i nerwy i na co to? I tak dopiero przy porodzie wyjdzie cala prawda. A te wszystkie anomalie to czasem blad usg ale kobieta juz ma miesiac wyjety z życia z nerwow.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Ja tez mam wypukły pępek. Mąż sie smieje że mały wypycha tam palec 😉
Ja mam dziś późnym popołudniem wizytę.
Pół nocy nie spałam, brzuch mi twardniał, stres i w ogóle.
Dziewczyny w szpitalach, trzymajcie się!
Kiniorek, wszystko bedzie dobrze! Ja dzis sie dowiem czy cc czy sn. Stresuję się każdą opcją bo w zadnym wypadku nie wiem czego sie tak do końca spodziewać 😱 dasz radę! Trzymam kciuki.Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Aga ni miałam bo zrobić w ciąży,ale weny już zabrakło;p
Co do brzucha to z Polą wisiał 4 tygodnie a teraz jeszcze nie.
Kiniorek nastaw się pozytywnie! Jeszcze 4 dni i się tulić będziecie 😊
Brzuszki piękne!
Emikey mi wpychalo połowę jak z Pola😂
Brunetka lepiej poleżeć tam i być pod opieką..