X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Czy ktoś ma koniec ciazy czuł się jakoś tak inaczej...? Znaczy nic mi się nie chce jeść, od wszystkiego mnie mdli, boli mnie głowa ale ciśnienie mam dobre bo sprawdzam regularnie.
    Emikey ja mam czasem takie dni teraz, np. dziś ;) że mdli mnie, nie mam ochoty nic jeść, boli mnie głowa i przelezalabym caly dzien w łóżku gdyby nie to że tak mi niewygodnie :D więc znowu wcisnę w siebie cokolwiek małego, byleby tylko coś zjeść. Na żaden obiad nie mam ochoty, gotować nie mam ochoty

    Za to czasem mam dzień, że jadlabym bez opamiętania, szczególnie tonę słodyczy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2019, 12:08

  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 20 września 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po usg, potwierdzili mi mniej więcej wagę małego na ok. 2600, wszystkie wymiary na 35 i trochę, głowa też, serce 145. I uwaga, wody AFI = 24, czyli wracam do granic normy :) lekarz powiedział że jak dotrzymam to jeszcze by mnie zobaczył za 3 tygodnie jakoś chyba że bym się gorzej czuła typu duszności to szybciej. Ale żeby nie było tak różowo to szyjka 15 mm więc wytrzymam ile wytrzymam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2019, 12:16

    nuśka91, Aguuula;2525, Kookosowa, moni05, sandrina22, wiktoriaa, Dominika32, ammarylis, KasiaP, Jupik, sunshine03, kasia1518, Cabrera, Milanka, Karooo93, przedszkolanka:), mia4444 lubią tę wiadomość

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 20 września 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkkaaarrr i Kokosowa wielkie gratulacje ❤️ Dobrze, że w obu przypadkach lekarze w porę zareagowali. Oczywiście kciuki za operacje Bartusia jednak jestem przekonana, że wszystko będzie dobrze.

    A dziś kciki za Uwemhe ✊✊✊

    Kurczę mąż mnie trochę wnerwia. Mówi mi, żebym zobaczyła co tam w weekend leci w kinie a ja mu mówię, że może nie zdążymy pójść, albo może będzie to ostatnie nasze wyjście we dwójkę. A on na to mi mówi, że mam go nie straszyć a Kuba niech sobie siedzi do terminu w brzuchu...

    Próbuję być silna psychicznie i przygotowana na to, że w każdej chwili coś się może wydarzyć. I nie powiem, że się nie boję, bo boję się jak cholera, ale bardziej stresuje mnie to, że poród miałby być wywoływany po terminie, niż że akcja zacznie się niespodziewanie np w środku nocy. Ale strasznie mnie to jego gadanie rozbija. Tracę wtedy moją wiarę, że jakoś to będzie i boję się, że on będzie panikował.

    Kookosowa lubi tę wiadomość

  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 20 września 2019, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś zaliczyłam glebę... Stopa mi się podwinela, na szczęście mąż mnie trzymał i jakos zasekurowal, bo inaczej bym leżała całkiem. Upadłam dość gwałtownie ale na kolana, zdarlam jedno do krwi. Chyba wystarczy, że się będę obserwować? Mały się rusza, nic nie boli, detektorem sprawdziłam tętno i jest ok.

    3uqruv0.png
  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 20 września 2019, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, a ja siedzę w kolejce na wizytę. Tłum kobiet. I nie wiadomo czy ktg będzie, bo jest takie zamieszanie...😏

  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 20 września 2019, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuśka, nie przejmuj się. Faceci nie rozumieją takich rzeczy, dla nich ciąża trwa 40 tygodni i tyle ma być, nie mniej nie więcej i na to są przygotowani. Nie biorą pod uwagę takich kwestii, że potem trzeba wywołać poród, że to większy ból itp. Ja jak zadzwoniłam do męża po wizycie, że maly się pcha na świat i moze wyjść wcześniej to skomentował, że przecież on nie jest jeszcze gotowy 😂 tak jakby on miał rodzić, a nie ja 🙈

    nuśka91 lubi tę wiadomość

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 20 września 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Operacja zaraz sie zaczyna. Ma trwac 2 godziny. Ale lekarz mezowi kazal przyjechać jutro. Wiec pewnie sie nie dowiem juz co i jak.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 20 września 2019, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaP wrote:
    Dzień dobry :)
    To dziś trzymamy przede wszystkim za małego Bartusia i za Uwehme, chociaż kto wie kto tu nam jeszcze zrobi niespodziankę :) może u Agi się rozkręci :)
    Szalejecie z tymi porodami, to miało być październikowe forum :D ja z terminem na 9 myślałam że bd jedna z pierwszych a tu taki rozwój spraw :D
    Miłego dnia :)

    Kasia u mnie nuda, nic się nie rozkręca ale zachęca mnie to do ogarnięcia torby do końca. Mój termin właściwy to 11tego.

    KasiaP lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2019, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam ze szpitala.. Umowilam sie juz na cesarke. 7go rano mam sie zglosic. Rany 17 dni....
    Gratulacje dla rozpakowanych mamusiek i powodzenia pozostałym :)

    KasiaP, moni05, przedszkolanka:), nuśka91, mia4444, japonka lubią tę wiadomość

  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 20 września 2019, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Na 27.09.19 będzie to 39 i 0

    To jeszcze tylko tydzień! Mam nadzieje ze nic Cię przez ten tydzień już noe zestresuje.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 20 września 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olliiii wrote:
    Nuśka, nie przejmuj się. Faceci nie rozumieją takich rzeczy, dla nich ciąża trwa 40 tygodni i tyle ma być, nie mniej nie więcej i na to są przygotowani. Nie biorą pod uwagę takich kwestii, że potem trzeba wywołać poród, że to większy ból itp. Ja jak zadzwoniłam do męża po wizycie, że maly się pcha na świat i moze wyjść wcześniej to skomentował, że przecież on nie jest jeszcze gotowy 😂 tak jakby on miał rodzić, a nie ja 🙈
    A to chyba zależy od faceta. Mój ostatnio się pyta czy spakowałam torbę bo już chyba czas najwyższy, a jeszcze 3tyg temu mówił że mam nie pakować bo znowu wyląduje w szpitalu 🙂 każe mi leżeć i się oszczędzać żebym tylko wcześniej nie urodziła- ale to chyba przez to że mamy pierwsza córkę wczesniaka 😊

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 20 września 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emikey, ja się czuję inaczej- beznadziejnie.

    Nuska, ja już przywykłam, że mój mąż to do ostatniej chwili zachowuje się jakby do porodu były lata świetlne, a mam 38+5 i rozwarcie, a ten nam planuje wypady do znajomych itp. W 1 ciąży do końca się czułam dobrze, a teraz ledwo się toczę i wszystko mnie boli, więc najchętniej do porodu już bym nie wychodziła. Z drugiej strony, jakoś teraz mniej się boję i analizuje, że to może być w każdej chwili, wody mi nie odeszły w 1 ciąży, tylko walnely skurcze z grubej rury, więc bez względu na to gdzie będę po prostu wychodzę j lecę do szpitala. Waliza spakowana, dokumenty gotowe. Tylko skurczy brak.

    nuśka91 lubi tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • lena198808 Autorytet
    Postów: 265 254

    Wysłany: 20 września 2019, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tu sie dzieję na forum :) codziennie nowe dzieciaczki. Super gratuluję, każdej mamusi i dziecku życzę duzo zdrówka.

    Kkaaarr i Kokosowa szybkie akcje i dobrze że lekarze szybko zareagowali.

    Kokosowa kciuki za Bartusia będzie dobrze a ty sie oszczedzaj

    Uwemhe kciuki za dzisiaj.

    Mi się córka w weekend rozchorowala katar kaszel na cale szczęście brak gorączki. Ale marudna potrafi byc. Mnie lekko zarazila.. Emikey moja corka tez zywa nie usiedzi ani na chwile, to co zakazane najlepsze ;)

    Pola jak nic sie nie wydarzy do 24 wrzesnia to nie wybieram sie na Lutycka ;) chcialabym, bede rodzic w swojej miejscowosci. Znam oddziałowa noworodkow wiec licze że mi pomoze ;)

    Malego czuję już bardzo nisko i na zmianę czuję ból pod lopatkami albo w dolnej części kręgosłupa. Wizyta za tydzien.

    Ja chciałabym urodzic w pazdzierniku nie koniecznie 15 pazdz wg daty z om ale 5.10 mi sie podoba. Po pierwsze 4 pazdz maz wraca, a po drugie 4 pazdz urodziła sie męża siostra, a 6 pazdz meza brata corka to Antoś by mógł się wcisnąć na 5.10 ;)

    Kiniorek jak u Ciebie? Kiedy wychodzicie? Duze dzieci szybko spadaja z wagi, moja miala 4020 a spadla na 3700.

    Przelamalam sie i prosze o pomoc ;) jak juz mam dość wariacji córki czasami juz ma takie pomysły i robi mi ma zlosc to wtedy biore ja i schodzimy do tesciow niech u nich broi. Tesciowa pomaga mi ja wyciągnąć z wanny ogarnac po kapieli ;)
    Przyjaciółka- przyszla matka chrzestna Antka, poprasowala mi ciuszki malego w sobote, dzisiaj przyjedzie dokonczyc resztę i zrobi mi zakupy po drodze.

    A ja teraz leze odpoczywam, corka spi czasami nawet potrafi 3 godz spac w ciagu dnia to wtedy odpoczywam.

    Kciuki za wszystkie dziewczyny.

    Kookosowa, nuśka91 lubią tę wiadomość

    wniddf9h93x6liig.png

    c55frjjgusb25kvf.png
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 20 września 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookosowa wrote:
    Operacja zaraz sie zaczyna. Ma trwac 2 godziny. Ale lekarz mezowi kazal przyjechać jutro. Wiec pewnie sie nie dowiem juz co i jak.
    Kokosowe na pewno będzie dobrze!! Trzymam kciuki za Bartka

    Kookosowa lubi tę wiadomość

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 20 września 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja po 3 tyg siedzenia w domu jestem u mojej kosmetyczki na nóżkach rączkach i buzi :)

    Cabrera, Atyde, Dominika32, lena198808, moni05, adella1, przedszkolanka:), nuśka91, Goemi, mia4444, japonka lubią tę wiadomość

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 20 września 2019, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki mocne za Bartka!

    Kookosowa lubi tę wiadomość

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 20 września 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jkokosowa życzę dużo siły. Musi być dobrze

    Kookosowa lubi tę wiadomość

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Monalisa88 Autorytet
    Postów: 471 286

    Wysłany: 20 września 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosowa trzymaj się dzielnie. 🌷Trzymam kciuki za Bartusia

    Kookosowa lubi tę wiadomość

    Karolina 10.10.2019💞
    Lena 8.11.2012💞
    Samantha 27.10.2009💞

  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 20 września 2019, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze dziewczyny a jak wasze samopoczucie?! Bo u mnie kiepsko, cały dzień leżę, a szyjka kłuję mnie niemiłosiernie, jak wstaje to aż trzymam brzuch, bo mam uczucie jakby mała miała zaraz wyskoczyć :) byle do wizyty u lekarza w wtorek wytrzymać..

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Dominika32 Autorytet
    Postów: 692 591

    Wysłany: 20 września 2019, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde wrote:
    Kurcze dziewczyny a jak wasze samopoczucie?! Bo u mnie kiepsko, cały dzień leżę, a szyjka kłuję mnie niemiłosiernie, jak wstaje to aż trzymam brzuch, bo mam uczucie jakby mała miała zaraz wyskoczyć :) byle do wizyty u lekarza w wtorek wytrzymać..

    U mnie tak samo,już mnie wszystko boli od lezenia ale jak chodze to mala tak napiera na szyjke że boję się że mi wypadnie:-)

    w57vrjjgdjn1sode.png

    qdkkkqi1yy4kqg9a.png

    lprkcwa1u3xyt21v.png

‹‹ 1195 1196 1197 1198 1199 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ