Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Uwemhe wrote:Pola:-) cuuudowni są
jejciu jak się ogarnia dwojkę jednocześnie? Karmisz piersią? Jak długo mąż będzie miał wolne?
Bliznięta zawsze mnie rozczulały:-), dopiero w domu od wczoraj. Karmie na wszystkie sposoby
, Stas je z piersi, Nikoś słabiej ogarnia narazie, wiec kpi trochę mm. Mam wrażenie, ze ciagle karmimy. Myśle, ze z czasem będzie lepiej. Martwi mnie , ze mało zjadają, bo szybko zasypiają, maja trochę żółtaczki, wiec może to tez dlatego. Gdyby te karmienia przebiegały sprawniej to luzik.
Mój mąż generalnie głównie pracuje w domu wiec pół biedy, jakoś ogarniamy.
Chciałabym Nikosia przestawić na pierś, chciałabym sue spotkać z CDL w tym tygodniu, może coś podpowie.
Przepraszam, ze się noe odniosę fo reszty ale jyz jeden się kręci.
Trzymam za Was kciuki dziewczyny, które jeszcze w dwupaku, Moni zwłaszcza za Ciebie.
Młode mamuśki - niech moc będzie z nami. Dobrej nocy.
Cabrera lubi tę wiadomość
-
Pola, oni są cudni😍😍 pokazałam nawet mojemu mężowi to się rozczulił. Mam głupie pytanie - zawsze mnie to ciekawiło - czy Ty od początku na 100% wiesz który jest który?
pOla34 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Olala wrote:Dziewczyny ja jestem w szpitalu, jutro ciecie ok 9 rano 🤗 waga z dzisiejszego pomiaru ok 4700g
Olala powodzenia jutro! Ciekawe jak prognozowana waga ma się do rzeczywistej.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
japonka wrote:Ja właśnie czytam o objawach zwiastujących poród i wszystko poniższe zaczynam odczuwać, pytanie tylko czy rozkręci się za parę godzin czy jednak dni i doczekam do piątku 😳
Przed porodem można zaobserwować zwiększoną wydzielinę z pochwy, nawet z lekką domieszką krwi. To efekt silnego ukrwienia pochwy lub objaw skracania i rozwierania się szyjki macicy.
Ból w dole brzucha – czasem przypominający ból miesiączkowy, może promieniować w okolice krzyża, na uda i pachwiny. Może towarzyszyć mu uczucie ucisku w dole brzucha.To efekt wstawiania się główki dziecka w kanał rodny i ucisku na nerwy. + ucisk na tyłek właśniejaponka lubi tę wiadomość
-
emikey wrote:To już od jakiś 3 tyg rodze
Ja tak tamk, a dziś się dowiedziałam , że rozwarcie i ułożenie dziecka takie samo jak półtorej tyg temu... a czop odchodzi od czwartku, Młody nisko gmera , więc wydawało mi się, że juz wstawiony w kanał, a tu zonk -
U mnie jakieś czary mary. Ponoć przed porodem dziecko się uspokaja I więcej śpi. Mój dostał ADHD. Mieli się non stop. Więc nie rodze. Do tego mam taki nacisk na tył że rozsadza mi kość ogonowa i odbyt. Żeby tego było mało mleko mi ciuruje tak jakbym już urodziła. A skurczy brak...
-
Pola piekne bobasy!! Mam wrazenie ze moja córa mogla by sie podpiac pod trojaczki u Was bo jest tak podobna
My tez walczymy z karmieniem ale powoli sie stabilizuje, Julka jest aniolkiem I wczoraj skonczyla miesiac! Masakra jak ten czas leci!!
Tez sie zastanawiam co u Kiniorka.
Kokosowa czemu musi Bartus zjadac az 50ml zeby przejdc na chirurgie? Chetnie je? Jak jest karmiony?pOla34, Kookosowa, ammarylis lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ☺️ Przedstawiam Wam nasze Serce, Kubulinka ❤️ Przesyłam jeszcze dane do uzupełnienia na pierwszej stronie, bo z emocji zapomniałam: 3540g,54 cm.
Wygląda jak mała małpeczka 🙈 bardzo podobny do mnie po urodzeniu ☺️ jesteśmy totalnie zakochani, mija druga doba jego życia a ja już nie wiem jak to mogło być bez niego. Mój mąż oszalał na jego punkcie 😊 Jutro prawdopodobnie wychodzimy do domku.
Oczywiście pisząc to zalewam się łzami jak bóbr, bo nie mogę uwierzyć, że mam takie szczęście ❤️
Nie odzywam się, bo on jest przy mnie cały czas w szpitalu i nie mam kiedy. Poza tym walczę z laktacją, na razie bardzo boli i jest jeszcze bardzo mało pokarmu. Dziś musiałam poprosić pielęgniarki o butle, bo był głodny po godzinnym karmieniu a ja nie wytrzymałam już z bólu. Ale mimo tego dalej walczę i go przystawiam, czekam na ten nawał pokarmu, który ma być w 3-4 dobie. Plus jest taki, że bardzo ładnie ssie i bez problemu się przystawia.
Piszę dla Was bardziej obszerną relacje porodu, ale zabieram się za to już trzeci raz i jeszcze nie skończyłam.
Widzę, że chyba nikogo nie ruszyło po mnie. Życzę Wam dobrych porodów. Nie cytujcie proszę. Wybaczcie jeżeli nie będę na razie odpisywać, ale nie wiem czy dam radę czytać forum. Odezwę się jak dopisze o moim porodzie.
Trzymajcie się dzielnie, kciuki dla Was ✊✊✊😘
Cabrera, pOla34, silent, Jupik, moni05, japonka, Goemi, emikey, sunshine03, Kookosowa, OO83, ammarylis, Aaga, Milanka, kasia1518, kasia1518, wiktoriaa, Karooo93, mia4444, Olliiii, KasiaP, kalcia, adella1, ManiaM, basia1987, kkkaaarrr, aga_ni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aga_ni no generalnie poznajemy, w szpitalu na początku poznawałam po kocyku :p, potem bez problemu, Nikoś jedt troszkę mniejszy, chociaż wczoraj prawie nakarmilismy jednego dwa razy ;P.
Aga trzeciego ogarnąć chyba bym nie dała rady, tzn ogarniam - mojego 4 latka ale on wydaje mi due jakiś taki dorosły
, i ze bardzo urósł przez te 2 tyg jsk mnie nie było
.
Nuska jaki cudny wlochacz. -
Nuska, Pola, cudne chłopaki
Ja nadal problemy ze snem. Jak się obudzę nie mogę spać. Teraz już mam nadzieję, że dociągnięmy do 1.10 bo też wolę początki mca- w rodzinie męża wszyscy są z początków, Kinia też 03.04, a ja z 07.10, więc będzie lepiej wyglądaćno i zadzwonię jutro tam gdzie niby mam rodzić, czy w terminie porodu przyjeżdżać na ktg i mi dadzą zwolnienie, które się kończy, co czy robić.
-
Śliczne są te Wasze chłopaki... 😊 odpoczywające 😘
Ja już mam dość. Nerka mnie tak boli, ze chodzę po ścianach. 😭 nie śpię już od 1:00... nie dość, ze obrzęki nie dają mi chodzić to jeszcze to. Poza tym na bank nie sikam tyle, ile wypijam, bo w dniu dobowej zbiórki na luzie było ponad 2,5 litra doustnie plus jeszcze byłam nawadniana kroplówka a wysilałam 1700ml... niech to się już skończy. Nie wiem skad wezmę sile na kroplówkę... 😢Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Kolejna noc bez porodu, chociaż bóle krzyża i brzucha tak co godzinę dawały mi w kość (ogonową, hehe) a potem przeszły. Na KTG przez 40 min dwa skurcze po 40. Dziś obchód i będzie znowu ordynator, ciekawe czy będzie dalej cisnął że może bym już urodziła czy się już wstrzymają do piątku... Za tydzień miałam się zgłaszać na indukcję i tak.
-
Hej
Polą,Nuśka słodziaki z Waszych pociech!
Monia kurczę,niech się kończy już to Twoje cierpienie..jestem pewna,że maluch Wam to wynagrodzi!
Sunshine Twój termin dzisiaj!!
U nas dobrze. Maly spadł z wagi 250 gram,więc mieści się w normie. Pierwsza noc przespał 22-6,druga szalał więc w dzień wczoraj odespal a dzisiaj od 2 do teraz spi ;p Ja miałam już pobrana krew i jeszcze chyba badanie przed wyjściem będzie. O wszystkim zadecyduje dzisiaj stan Olka. Wczoraj nie wyszło badanie uszka prawego i mamy mieć dzisiaj kontrole jeszcze. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i dzisiaj wyjdziemy, niezbyt dużo mówią tu więc liczę,że wszystko jest ok
Poza tym kocham te malutkie wpatrzone oczyskamoja Pola zakochana 🥰💕
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2019, 06:32
moni05, KasiaP, ammarylis, kasia1518, mia4444, Cabrera, Jupik lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry
No malychy ostatnia szansa na bycie wrzesniowym. Ktoś chetny to skurcze do gory i wychodzimy.
Emikey Bsrtek ostatniej nocy tańcował az sie obrócił. I akcja sie zaczela mimo planow. Takze to kazde dziecko sie uspokaja na koniec. Ja tez matcr sie w brzuchu obrocilam ostatniej nocy i urodzilam sir miednicowo.
Nuska sliczny dzidziulo.
Aga Bartek je do jelotowo przez sonde. Musi zjadać 50 ml bo takie maja zasady. Je pięknie. Kupy robi. Codziennir mu dawke zwiekszaja po 5 ml. Jest juz coraz blizej wyjscia. Potem chirurg wyjmie rurki i bedziemy sie karmic normalnie. A jak bedzir jadł to nas puszcza.ammarylis, kalcia, Cabrera lubią tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Jupik wrote:Nuska, Pola, cudne chłopaki
Ja nadal problemy ze snem. Jak się obudzę nie mogę spać. Teraz już mam nadzieję, że dociągnięmy do 1.10 bo też wolę początki mca- w rodzinie męża wszyscy są z początków, Kinia też 03.04, a ja z 07.10, więc będzie lepiej wyglądaćno i zadzwonię jutro tam gdzie niby mam rodzić, czy w terminie porodu przyjeżdżać na ktg i mi dadzą zwolnienie, które się kończy, co czy robić.
-
nick nieaktualnyDzień dobry w 41ym tygodniu ciąży 🙈 mam naprawdę już ogromną nadzieję, że OSTATNIM!
Powodzenia na dzisiejszych cc!!!
Obecnie sama żałuję, że nie jest to scenariusz na rozwiazanie mojej ciąży, bo nie wiem kiedy się doczekam 😓
Moni trzymaj się dzielnie, za Ciebie trzymam największe kciuki, bo wyobrażam sobie, jak Ci ciężkomoni05 lubi tę wiadomość
-
Oj chyba jednak coś jest na rzeczy 😱 6 mocnych skurczy od 7:00 i znowu wody idą. Czekam na obchód...
moni05, Kookosowa, wiktoriaa, ammarylis, sunshine03, Monalisa88, silent, Spirit, brunetka91, Karooo93, KasiaP, ManiaM, przedszkolanka:), mia4444, kasia1518, Cabrera, kkkaaarrr lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny