Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, jestem mamą z Krakowa, do tego od niedawna ruszyłam ze swoją działalnością fotograficzną
Jeśli jesteście z okolic Krakowa lub samego Krakowa i planujecie ochrzcić swoje dziecko to z wielką przyjemnością oferuję swoje usługo fotografa
Jeśli jesteście zainteresowane to piszcie do mnie prywatną wiadomość -
Aga mój je tak 10 min, że słyszę że przełyka a potem sobie ciumka jeszcze z 10-15 min, ale nie mogę mu wyciągnąć cyca, bo się buntuje. Czasem zasypia przy pierwszej piersi i sam puszcza więc już też nie daje drugiej, a czasem zasypia na 5-10 min budzi się i szuka dalej to daje drugą. Czasami wyciągnie wszystko z drugiej ale jest też tak że zje tylko trochę ☺️
10-15 min w zupełności wystarczy dziecku,zdąży opróżnić całą pierś.
A i karmie na żądanie więc je co ile chce. Zazwyczaj co 2,5 h. Czasami się zdarza, że i 4h śpi ale nigdy go nie budzę. A często przed południem ma tak że cały czas wisi na cycu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2019, 16:05
aga_ni lubi tę wiadomość
-
Cabrera, czyli można na spokojnie iść prywatnie zrobić to usg? Ja też nie chce małego ciągnąć po przychodniach, zresztą zawsze wszędzie chodzę prywatnie.
U nas mały tak ładnie przesypiał noce, a od 3 dni budzi się w nocy lub nad ranem i płacze dopóki go nie weźmiemy do siebie do łóżka (mamy dostawke). Z jednej strony nie chce go tego uczyć, bo nie wyobrażam sobie cały czas spać z dzieckiem, ale z drugiej jak mam słuchać jego ryku to odpuszczamy i go bierzemy 😓 dzisiaj to nawet mąż go na śpiocha wziął, a rano się pytał czy brałam małego do łóżka 😅 -
Dziewczyny, jak myślicie, czy z podejrzeniem zapalenia pęcherza zgłosić się do ginekologa biorąc pod uwagę, że jestem w połogu? Od 3 dni mam stan podgoraczkowy, czuję się jak bym miała grype i boli tak jakby cewka moczowa i podbrzusze.
-
Olliiii wrote:Dziewczyny, jak myślicie, czy z podejrzeniem zapalenia pęcherza zgłosić się do ginekologa biorąc pod uwagę, że jestem w połogu? Od 3 dni mam stan podgoraczkowy, czuję się jak bym miała grype i boli tak jakby cewka moczowa i podbrzusze.
Oliii zdecydowanie poszłabym go ginekologa, zwłaszcza w połogu warto to sprawdzić.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Usg- ja robię prywatnie. U dobrego speca, bez kolejki i zapisywania się z dużym wyprzedzeniem (u nas to trzeba dzwonić niemal po porodzie, żeby na NFZ się zapisać).
Karmienie- próbujcie karmić 1 karmienie 1 pierś. Nawet jak z przerwą to dostawić potem do tej samej, żeby dobrze z niej ściągnąć- będzie się lepiej mleczko produkować. Dobrze nie zostawiać, bo mleka się produkuje tyle ile trzeba, jak nie jest ściągane do końca to potem wolniej się będzie zbierać. Jeśli rzeczywiście nic nie ma, a dziecko głodne, dawać drugą.
Karmienie nocne- Kini nie budziłam, spała ok.7-8 godz.bez przerw. Z czym się to wiąże? Żeby utrzymać laktację wstawałam i tak 1 raz w nocy ściągając mleko laktatorem. Bez tego laktacja od razu leci na łeb (cyce nie produkują tyle ile powinny). W dzień trzeba było częściej przystawiać, żeby nadrobić (a musiałam często, bo miała małe przyrosty). Wieczorem cyce były wręcz puste i wtedy szła w ruch butelka z mlekiem ściągnięta z nocy. Zalety? Dziecko spało spokojnie bez pobudek chyba aż do 6-7 mca (wtedy dopiero zaczęła się budzić na karmienie). Feli mi się budzi w nocy, więc teraz działam inaczej.
Ściąganie i mrożenie- Nuska, chyba Ty pisałaś. Ściąga i się mrozi jak czujesz, że masz dużo, a dziecko nie przejadajak masz na styk to raczej nie. Generalnie są takie momenty, że ma się nadmiar (wtedy trzeba ściągać), na styk, i są kryzysy - wtedy fajnie mieć zapasy w zamrażarce. Ja właśnie kupiłam torebeczki do mrożenia i pewnie ruszę z tematem.
-
ManiaM wrote:Kasia, jesz normalnie słodycze przy kp? Ja jedyne co to biszkopty i chałke, albo jabłko na parze z ryżem i cukrem...🤔kasia1518
-
Poplakalam sie... moja corcia w, trakcie zabawy swiadomie sie do mnie usmiechnela
Ja sciagam okolo 5 razy dziennie laktatorem bo nie wiem ile zjada z piersi a panicznie boje sie ze bede miec mniej mleka. Dzis w nocy nie sciagnelam I rano piersi prawie eksplodowaly.Konieczynka, Cabrera, przedszkolanka:), kkkaaarrr, aga_ni, Kookosowa, nuśka91 lubią tę wiadomość
-
U nas zołtaczka chyba się zatrzymała... W poniedziałek wynik 15.3 , dziś 15.4. Do szpitala nie jedziemy bo z takim poziomem nas nie przyjmą. Będziemy obserwować czy żółknie i powtórzymy wyniki w sobotę albo poniedziałek. W czwartek za tydzień mamy k8nyrole w szpitalu i wtedy też zrobią badania w labolatorium szpitalnym . Mam nadzieję że teraz będzie już tylko lepiej.
aga_ni, wiktoriaa, KasiaP lubią tę wiadomość
kasia1518
-
Synek urodzony 11:45 przez planowe Ciecię -w porównaniu z pierwszym razem było super
śmigam już jak gazela po oddziale,sama się sobie dziwię
Kookosowa, Konieczynka, kkkaaarrr, wiktoriaa, moni05, nuśka91, silent, Aaga, Jupik, sandrina22, meerici, Goemi, _nova, Karooo93, KasiaP, sunshine03, kasia1518, Matka30+, japonka, kalcia lubią tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
Spirit wrote:Synek urodzony 11:45 przez planowe Ciecię -w porównaniu z pierwszym razem było super
śmigam już jak gazela po oddziale,sama się sobie dziwię
No i super!!! Gratulacje!Spirit lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Jutro przychodzi położna na kolejną wizytę. Mam album zdjęć w telefonie podoisany,, kupy,,. Niestety zielone i pienista mamy coraz częściej 😑 mam wrażenie, że po karmieniu z KP to wyje z bólu i trwa trochę nim. Się uslokoi6i zaśnie. Pomijając fakt, że jak nie śpi to wyje. 2 dzień daje probiotyk bo mam nadzieję, że to tylko niedojrzaly układ, a nie nietolerancja laktozy. Jak wyje to. Płaczę razem z nią z bezsilności.
-
A my jesteśmy po pierwszej kąpieli. Wiadomo w wodzie to tylko kilka minut a poza tym trochę trwają inne czynności pielęgnacyjne: mycia twarzy, oczy, pępek, przewijanie. I przez ten cały czas Władek darł się niemiłosiernie jakby go obdzierali za skory. Tylko w wodzie się uspokoił. Masakra. Macie może na to jakąś poradę?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:Japonka a ile śpi w nocy? Ja to się zastanawiam czy na pewno się budzę za każdym razem jak on płacze. Tez tak macie? Podziwiam za spanie w łóżku, ja bym się bała. No ale Władek ma dopiero tydzień, może z czasem uznam ze nie jest taki łatwy do uszkodzenia
u nad dostawka się fajnie sprawdza, za to dobija mnie przewijanie w nocy.
-
Sarrrra wrote:A musisz przewijać za każdym razem jak karmisz? Ja przewijam o 20, potem o 2 i potem ok 8. Czasami naz, o 23 przewinue wtedy przewijam o 4 i 8.
Dobre pytanie. Prawienzawsze jak go przewijam ma kupę. No wiec nie wiem czy to ignorować? Jakby po tym młody stękał i nie chciał zasnąć pewnie o tak był go poszła przewinąć.
Sarrra a w ogóle jak u Ciebie? Jak samopoczucie psychiczne?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Spirit, gratulacje! 😘💐
Ja tylko napisze... dół. Mega dół i płacz. Zespół nerczycowy i sterydy. Koniec karmienia piersią... 😭 płaczę. Jedno dziecko ma mnie w dupie, a drugiego nie umiem nawet wykarmić... nie wiem, czy to dobre decyzje. Zmarnuje tym dzieciakom życie tylko. Nic nie wychodzi 😢🙁Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Dziewczyny potrzebuje porady. Temat teściowa więc z tych trudnych.
Otóż moja teściowa od zawsze robi memu synowi prezenty z używanych rzeczy. I nie to że mam coś przeciwko uzywkom, bo czasem sama kupuje używane przedmioty za niższą cenę ale sobie lub dzieciom, a nie komuś w prezencie. Do tego ona pakuję to w kolorowy papier lub torebkę. Żenujące.
Teraz wymyśliła że syn miał imieniny, ona obchodzi wszystkie takie okazje, więc dobra babcia zaproponowała że odbierze go z przedszkola i kupi mu "symboliczny prezent" . Powinnam się była spodziewać że nie kupi mu nic fajnego. Ale takiego scenariusza się nie spodziewałam. Zabrała go do lumpeksu i pozwoliła wybrać sobie zabawkę. Wydała 20zl. Wiem bo nie oderwala ceny spod spodu. Widać że zabawka używana.
4latek się cieszy, wybrał sobie jakąś rakietę i niby spoko. Ale tak jest co okazję. Już jak był niemowlakiem dostał od babci używana grzechotke! Na Boże Narodzenie to samo! A swoim dzieciom potrafi zrobić prezenty za niemałą kasę.
O sobie nie wspomnę bo też się nie wysila, ale ja nie muszę dostawać od niej prezentow na urodziny. Ale wnuk, do niedawna jedyny. A ma kierownicze stanowisko, zarabia dużo więcej niż średnia krajowa.
Pytanie czy ruszać ten temat z nią???
Do tej pory prosiłam męża żeby z swoimi rodzicami rozmawiał. Efekt marny. Na urodziny prosiłam męża żeby w ich imieniu synowi prezent kupił, nawet nie wiem czy kasę mu oddali.
Ze mnie wyrodna matka bo są noce kiedy nie przewijam. Rano pampers pełny po brzegi. Tylko moja kup nie robi, tylko zasilany.
Aga moja też się drze. Myślę że jej zimno. Staram się szybko otulic ręcznikiem. Wcześniej nagrzac łazienkę. I jak najszybciej ubrać. Wiadomo że pępek itd zajmuje chwilę.
Silent ogromne gratulacje! A jak waga i wzrost?
Moni co ty wygadujesz. Twoje dzieci lepszej mamy mieć nie mogły. Tyle dla nich robisz, tyle znosisz. Wszystkie tu pamiętamy jak walczyłas o Ale żeby ją przenieść do innej klasy. Potem te tygodnie w szpitalu. Robiłaś wszystko żeby synek urodził się zdrowy. Karmienie mm to nie koniec świata. Ta sytuacja to siła wyższa, żadna Twoja w tym wina. Wiem że chciałaś inaczej. Do tego jesteś jeszcze świeżo po porodzie a hormony nie pomagają. Zespołu nerczycowego nie możesz bagatelizować, Twoje dzieci potrzebują zdrowa mamę.
A Ala musi się odnaleźć w nowej sytuacji. Kiedyś na szkole rodzenia położna nam powiedziała że rodzeństwo w domu to tak jakby mąż przyprowadzil nowa kobietę i powiedział że od tej pory mieszka z nami i bardzo ją kocha.
Mój 4latek zaczął moczyc się w nocy, a w dzień spoko. Zagląda do Lidii, chce potrzymać. Itd.
Bardzie lepiej z każdym dniemWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2019, 22:27
moni05 lubi tę wiadomość
-
Spirit wrote:Synek urodzony 11:45 przez planowe Ciecię -w porównaniu z pierwszym razem było super
śmigam już jak gazela po oddziale,sama się sobie dziwię
Oo wielkie gratulacje!Podziwiam, ja się spionizowalam dopiero na drugi dzień i przez 4 dni smigalam jak paralityk