Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już po badaniu bety, dzisiaj było 3015, czyli ładny przyrost. Jest czym zadowolić moją Panią Doktor
Jupik - Ja tak samo jak Kalcia, mam dwóch lekarzy. Jednego całkowicie prywatnie, a drugiego z Lux Med gdzie mam pakiet. Do wspomnianej "empatycznej" Pani Doktor chodzę, bo przepisuje mi wszystkie badania i usg o które tylko poproszę. Mało słucham jej dobrych rad sprzed 50 lat. Mam super lekarza, który pracuje w szpitalu i jak tylko potrzebowałam ( w poprzedniej ciąży) pojawić się na oddziale to od razu uruchomiła to co miała uruchomić i zostałam przyjęta w pierwszej kolejności. Dlatego Dziewczyny, dobrze jest mieć lekarza prowadzącego ciążę, który pracuje w szpitalu.
Ojj, piszecie dużo o jedzonku. W pierwszej ciąży 0 zachcianek, a TERAZ?! Odkryłam jaka pyszna jest JAJECZNICA Z MUSZTARDĄ!! Gorąco polecamkasia1518 lubi tę wiadomość
-
Nuśka, u mnie mdłości w ciągu dnia chyba się poprawiły, bo jest całkiem znośnie. Ale za to wieczorem i jak się kładę masakra.. dziś kolejny dzień nie jestem w stanie witamin, wziąć, więc łykam jakiś zwykły kwas foliowy.
Dyśka, a możesz napisać do kogo chodzisz prywatnie i z jakiego szpitala jest? Ja w poprzedniej ciąży miałam tylko lekarkę z enel-med (mam pakiet), usg wszystkie robilam i tak prywatnie (wyższy standard), tyle, że wszystkie badania krwi za darmo z pakietu. Teraz się zastanawiam czy by też kogoś dodatkowo prywatnie nie wziąć..
Baylee, moja babka mało emaptyczna (albo ja jakiś wyjątkowy przypadek dla niej byłam), ale L4 dawała i bardzo zachowawczo mi prowadzila ciążę, bo ciąża z inseminacji i na samym początku też plamienie, i od razu dała L4 i luteina całą ciążę. Ale co do mojego samopoczucia to jakoś chyba nie miała wcześniej takiego przypadkuno i fakt, całą ciążę miałam niskie ciśnienie, 90/70.
-
Hej laseczki
Sposoby jakies na zaparcia?
Oprocz kompotu z suszu bo tego nie tkne nawet w wigilie (zapomnialam odpisac) rano tak mnie sieklo bo akurat gdzies powietrze szlo w okolicy podbrzusza i sie wystraszylamwe wtorek ide do mojego gina z wynikami z moczy to sie gl tez zapytam ale jak na razie mam 4 dni przestoju i juz mi zle na zeladku
-
Kiniorek ja znalazłam wczoraj sposób na zaparcia ale nie jestem z tego szczęśliwa. Po wieczornym McDonaldzie ok 4.50 obudziły mnie okropne ból brzucha. Już się wystraszyłam że to macica ale poszłam do łazienki i dosłownie pół godziny że mnie wyszło wszystko. Dwa kilo mniej na wadze ale ten ból był okropny. Jelita się ruszyły. A od rana takie mdłości że tylko czekam aż mąż wróci z pracy. Zrobię tylko zupę dziecku i dogorywam na fotelu.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
My dzisiaj mówimy tesciom no i rodzeństwo mojego sie dowie bo mieszkają razem... jutro moim rodzicom powiemy... a tak to u mnie w pracy wiedzą, musiałam powiedzieć żeby mnie oszczedzali bo taka mam pracę i stres i trochę fizycznie. Jeszcze moja siostra wie. Bo ale oczywiście poprosimy by jeszcze jakiś czas nie przekazywali dalej i zachowali dla siebie. Ja ostatnio jestem taka zmęczona jak wracam z pracy ze mogłabym tylko spać. A jak u was z waga? Ja po wczorajszym wazeniu jestem prawie -2.
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Kookosowa wrote:Kiniorek to może owsianka??
U mnie waga bez zmian raz 2 mniej raz 2 więcej.
Wczoraj zjadlam platki zbozowe z bakaliami i mlekiem... Nic... Wypije pozniej kawe z ekspresu... A razie to mnoe muli a sniadania nie zjadlam... Raz odkladanie sniadanka pomaga a raz nie -
Jupik to pewnie Ci się nasila leżąc, bo kwas sobie łatwiej płynie wyżej. Może spróbuj jakoś poukładać poduszki, żebyś nie leżała całkiem na płasko. Ja często przed zaśnięciem mam taką gule gdzieś w połowie przewodu pokarmowego, że mam ochotę zwymiotować, bo uczucie jest takie jakby mi się coś przykleiło.
-
Cześć dziewczyny, chciałam się nieśmiało przywitać
Jestem mamą dwulatka z Krakowa. U mnie sam początek... Przyrosty bety wyglądają następująco:
13 dpo - 248
16 dpo - 872
22 dpo - 6184 (wczoraj, 4+6)
Widziałam pęcherzyk kilka dni temu.
Jednak nie wiem co ze mną dalej będzie.. Wczoraj w nocy przeżyłam chwile grozy, ponieważ dostałam trochę mocniejszych napięć brzucha o charakterze skurczowym. W pierwszej ciąży dokładnie pamiętam, że też mialam te bole jak na okres, ale nie pamiętam żeby było aż tak. Byłam pewna, że zobaczę plamienie lub krwawienie, lecz póki co nic takiego się nie stało. Biorę nospe, magnez, duphaston 1x1...na razie nic się nie dzieje.
Gratulacje dla wszystkich dziewczyn! Dużo serduszek w ostatnich dniach - super!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 11:30
borsuk, Cabrera, Zonaboba lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!! Można dołączyć??
Próbowałam Was nadrobić,ale przy 35 stronie wymiękłam. Może mi się uda nadrobić te 105 stron
U mnie wg belly tyg 5+2, według usg teraz 5+5 ( w środę było 5t2d pęcherzyk ciążowy 9,07mm bez widocznego jeszcze zarodka). Data porodu 22 X.
Pierwsza ciąża mimo ,że jestem z rocznika '83. Dwa lata starania o dziecko. Obecnie oprócz czasami lekkie bólu brzucha nie mam objawów, nawet biust przestał boleć i nie wiem czy to dobry objaw. O ciąży wie mąż oraz przyjaciółka, która mieszka 500km ode mnie. Dziś lub jutro poinformuję rodzinę, choć nie wiem czy nie za wcześnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 11:22
Zonaboba , moni05 lubią tę wiadomość
9.10.19 witaj synku
5.06 połówkowe
10.04 - prenatalne
19.02 beta - 4001,1
Aniołek (5tc) - Styczeń 2019 -
U mnie słabo
pobolewa mnie brzuch i lędźwia, plamienia mi się nasilają
zaczynam mieć jakieś czarne myśli i zastanawiam się czy donoszę tą ciążę do przyszłego tygodnia żeby iść do lekarza...
Na zaparcia jeszcze pomagały mi w pierwszej ciąży te napoje aloesowe08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Krakuska wrote:Cześć dziewczyny, chciałam się nieśmiało przywitać
Jestem mamą dwulatka z Krakowa. U mnie sam początek... Przyrosty bety wyglądają następująco:
13 dpo - 248
16 dpo - 872
22 dpo - 6184
Widziałam pęcherzyk kilka dni temu.
Jednak nie wiem co ze mną dalej będzie.. Wczoraj w nocy przeżyłam chwile grozy, ponieważ dostałam trochę mocniejszych napięć brzucha o charakterze skurczowym. W pierwszej ciąży dokładnie pamiętam, że też mialam te bole jak na okres, ale nie pamiętam żeby było aż tak. Byłam pewna, że zobaczę plamienie lub krwawienie, lecz póki co nic takiego się nie stało. Biorę nospe, magnez, duphaston 1x1...na razie nic się nie dzieje.
Gratulacje dla wszystkich dziewczyn! Dużo serduszek w ostatnich dniach - super!nie martw sie bedzie wszystko dobrze, najważniejsze ze nie ma krawawienia.
P.S. ja też z KrakowaKrakuska lubi tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
OO83 wrote:Cześć dziewczyny!! Można dołączyć??
Próbowałam Was nadrobić,ale przy 35 stronie wymiękłam. Może mi się uda nadrobić te 105 stron
U mnie wg belly tyg 5+2, według usg teraz 5+5 ( w środę było 5t2d pęcherzyk ciążowy 9,07mm bez widocznego jeszcze zarodka). Data porodu 22 X.
Pierwsza ciąża mimo ,że jestem z rocznika '83. Dwa lata starania o dziecko. Obecnie oprócz czasami lekkie bólu brzucha nie mam objawów, nawet biust przestał boleć i nie wiem czy to dobry objaw. O ciąży wie mąż oraz przyjaciółka, która mieszka 500km ode mnie. Dziś lub jutro poinformuję rodzinę, choć nie wiem czy nie za wcześnie.OO83 lubi tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
A u mnie dla odmiany nie wie nikt oprócz męża i szefa który musiał wiedzieć. Wiem, że rodzinka przekaże wiadomość dalej a nie chce żeby na tym etapie wiedzieli dosłownie WSZYSCY. Więc za swoje chlapanie językiem poczekają sobie jeszcze miesiąc
Neroli lubi tę wiadomość