Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Boszzzz...jaka u nas masakra dzisiaj. Mały obudził się o 8 w wyśmienitym humorze, o 9 zjadł a potem zaczęła się istna masakra. Wrzeszczał jakby go ze skóry obdzierali, temp 37, żadne sposoby utulenia nie działały, paracetamol nie, woda nie, kupki brak- może brzuszek? Jedyna akceptowalna pozycja to w pionie jak do odbicia. Wciągnął jeszcze 2 butle mleka, i wśród jojczenia padł o 15. Ale sen niespokojny i się marszczy.
Zęby nie idą, skok chyba też nie, brzuch po mleku pepti by go bolał?
Jak się obudzi z wrzaskiem to chyba zapakujemy się w samochód i będziemy po mieście jeździć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 16:14
-
Aaga zazdroszczę rozszerzania diety.
Ja planowałam zacząć powoli w lutym ale teraz ta niby skaza, to się będziemy na tym wstrętnym mleku jeszcze bujać do 6 miesiąca
Co do rodziców- nasi się nie wtrącają. Moja mama jest we wnuku zakochana i jej wystarczy, że może z nim pobyć.Także tu nie mamy powodów do narzekań.
-
Był strup i pod nim ropa. Chociaż teraz już sam strupek, w przyszłym tygodniu idę mam nadzieję że nas już nie odeślepOla34 wrote:o kurcze, ale naprawde tak brzydko wyglada to miejsce po szczepieniu? bo slad to jeszcze dlugo będzie, ale to nie jest p/wsk do dalszych szczepien absolutnie.
-
Cały czas próbuje postawić granice, mówię że jeśli będę potrzebowała rady to o nią poproszę, ale jakby to trafiało obok niej 🙄 ale też nie chce jej zrobić przykrości, bo wiem że chce dobrze.
Sandrina, ja bym stawiała na brzuszek. U nas też tak było i właśnie pomagało noszenie jak do odbicia, bo w ten sposób pewnie ciepło w brzuszek i lekki masaż przy chodzeniu.
sandrina22 lubi tę wiadomość
12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo
-
Sandrina u nas tak samo. Spał jedynie na mnie 2 godziny. Każda próba odłożenia kończy sie wrzaskiem. Maz był 2 tyg w domu to sie nim duzo zajmował, teraz zostałam sama i znow nic nie moge w domu zrobic! Przed zaśnięciem wije sie jak wąż.
Dodatkowo nie chce nam pić. To mnie martwi. Tez jestesmy ba pepti. Do tej pory go chętnie jadł. Apropo to zrobilismy badanie na skaze i wg wyniku nie ma. Jutro podejde do pediatry.
Ps. Podajesz przy temp 37 juz paracetamol? Nam mowiła lekarka ze gdy jest ponad 38 to wtedy dopiero. Tak pytam z ciekawości.
Dziewczyny czy wasze dzieci jak leżą na plecach i to tez podnoszą główkę jakby do klatki piersiowej? Układa sie jakby w kołyskę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 18:31
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio 
, drugi crio -
Aguuula ja podałam paracetamol nie na temp tylko ewentualnie przeciwbólowo, bo jeszcze obstawiałam że sobie może w buzi coś zadrapał bo ma fazę na pakowanie paluchów. I nie chce smoczka a rano pił mleko na raty, jakby coś mu w tej buzi nie grało.
Nasz też się rzuca jak piskorz wieczorem - tak się wycisza i elegancko zasypia sam.
A jakie badanie na skazę robiłaś?
Olliii u nas brzuszkowe histerie trochę inaczej wyglądały i dlatego taka zdezorientowana jestem teraz.
Panicz obudził się, zjadł, powrzeszczal ( w trakcie się pobawił 🤪) i padł. Hmmm....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 19:13
-
Sandrina u nas pod loniec lutego bedzie juz 6 miesiecy
Dziewczyny jestem przerazona! Wlasnie do mnie zadzwonila mama ze brat I siostra maja krztusiec a widzielismy sie w swieta!!! Corcia miala tylko jedna dawke szczepienia dopiero a dzis sie szczepilysmy na pneumokoki. Lekarka nic nie stwierdzila ale nie wspominalam o krztuscu bo dowiedzialam sie jakas godzine temu. Juz w przychodni nie ma pediatry zadnego mamy byc rano, na wyniki w labie czeka sie tydzien. Chyba umre z nerwow((
-
A coś jej jest? Przecież niekoniecznie się zaraziłaAaga wrote:Sandrina u nas pod loniec lutego bedzie juz 6 miesiecy
Dziewczyny jestem przerazona! Wlasnie do mnie zadzwonila mama ze brat I siostra maja krztusiec a widzielismy sie w swieta!!! Corcia miala tylko jedna dawke szczepienia dopiero a dzis sie szczepilysmy na pneumokoki. Lekarka nic nie stwierdzila ale nie wspominalam o krztuscu bo dowiedzialam sie jakas godzine temu. Juz w przychodni nie ma pediatry zadnego mamy byc rano, na wyniki w labie czeka sie tydzien. Chyba umre z nerwow((2017 #1
2019 #2
-
Aaga miałam identyczną sytuację jak syn się urodził. Przyjechał wtedy w odwiedziny mój brat, który jak się później okazało miał krztusiec! Na szczęście nikt się od niego nie zaraził, także może i u Was wszystko się dobrze skończy.Aaga wrote:Modle sie zeby nie zlapala ani ja ani Pani doktor nic nie zaobserwowalysmy ale u niemowlakow nie musza wystepowac typowe objawy jak kaszel. No nic nie zrobie do jutra, byle jakos przespac noc...
Aaga lubi tę wiadomość
-
Aaaa, no u nas tez to tak wygląda. Pije troche i nie chce, odciąga butle i odwraca główkę. Paluchy w buzi non stop.sandrina22 wrote:Aguuula ja podałam paracetamol nie na temp tylko ewentualnie przeciwbólowo, bo jeszcze obstawiałam że sobie może w buzi coś zadrapał bo ma fazę na pakowanie paluchów. I nie chce smoczka a rano pił mleko na raty, jakby coś mu w tej buzi nie grało.
Nasz też się rzuca jak piskorz wieczorem - tak się wycisza i elegancko zasypia sam.
A jakie badanie na skazę robiłaś?
Olliii u nas brzuszkowe histerie trochę inaczej wyglądały i dlatego taka zdezorientowana jestem teraz.
Panicz obudził się, zjadł, powrzeszczal ( w trakcie się pobawił 🤪) i padł. Hmmm....
Ja robiłam na nietolerancje białka mleka krowiego Ige.
Nie wiem czy bedziemy przechodzić na zwykłe mleczko czy co jutro powie.Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Wiktoria ale to miejsce po wkłuciu się u Was nie goi, ropieje? Coś tam się "babra"?wiktoriaa wrote:Ja ja to pisałam i dalej nie jesteśmy zaszczepione
Tego te nie rozumiem, dziecko zaraz 3mc i nie jest zaszczepione. My też późno bo w 11tyg dopiero ale to przez tą nawracającą żółtaczke. Za chwilę będziemy szczepic na meingokoki które są spoza kalendarza szczepieńkasia1518
-
My mamy 13 stycznia fizjoterapeute... Nie wiem czemu nie podnosi głowy na brzuszku tylko po 2-3 mamy ryk. Jak leży na plecach to klatkę podnosi bardzo wysoko... jakby chciała usiąść więc siłę ma, przymierza się do przewrotow z plecy na brzuch bo od przyciagania głowy do klatki się to zaczyna - także Aguuula to normalne.
A w ogóle mamy zapalenie krtani , na szczęście nie jest ostre jak u pierworodnej, więc obejdzie się bez antybiotyku. Inhalacje z lekami i syropy ma gardło i powinno być okWiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 22:08
Aguuula;2525 lubi tę wiadomość
kasia1518
-
Nie normalnie to wygląda. Była ropa, która zeszła i zrobił się strupek. Ostatnio jak byłam to mi mówi że to nie jest do końca zagojone bo ten strup musi zniknąć.kasia1518 wrote:Wiktoria ale to miejsce po wkłuciu się u Was nie goi, ropieje? Coś tam się "babra"?
Tego te nie rozumiem, dziecko zaraz 3mc i nie jest zaszczepione. My też późno bo w 11tyg dopiero ale to przez tą nawracającą żółtaczke. Za chwilę będziemy szczepic na meingokoki które są spoza kalendarza szczepień -
My też jedziemy do fizjo na kontrolę i na kontrolę bioderek. Mąż od wczoraj zaczął nową pracę i przez to wszystko mi się piepszy, zbiera auto i każda wizytę gdziekolwiek muszę dostosować do jego zmian, a pracuje na 3. Jutro mamy 10 dzień bez kupy znowu. Myślałam że jej się to unormuje i będzie robić normalnie ale niestety nie
-
Kasia moze cos malucha boli jak lezy na brzuszku I dlatego placz. Dziecko szwagierki tak mialo, zaczeli rehabilitowac a w zasadzie cwiczyc w domu po konsultacji z fizjo I po dwoch tygodniach ogromna zmiana. Mala lubi lezec na brzuszku I pieknie trzyma glowe.
Wiktoria ja nie po cc ale tez tak mam ze jak spie na plecach albo jak mloda mi tak zasnie na moim brzuchu I ja z nia to potem nie potrafie sie ruszyc, taki bol w dole plecow.
Mloda spokojnie spi, a ja nie potrafie zmruzyc oka... -
Wiktoria Mnie plecy nie bolą, tylko blizna przy dotyku boli.
Kasia u nas tak samo płacz i wrzask przy leżeniu na brzuchu, chyba tez się musimy wybrać do fizjo.
Aaga nie zamartwiaj się, przecież jest duża szansa ze się nie zaraziliscie.
Agula, nasz synek nie podnosi raczej główki jak leży na plecach, tylko nogi i biodra.
A co sądzicie o osteopatach?
Dziewczyny, w czym kąpiecie dzieci? Ja do tej pory używałam wody samej a teraz chciałabym wprowadzić kosmetyk, polecicie coś? I używacie jakiegoś balsamu po kąpieli?
Aguuula;2525 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
