Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Matko, nawet sobie nie wyobrażam iść do kościoła, dotykać tej wody święconej 😵
Któraś z Was, przepraszam nie pamiętam która, pisała że jej maluch nauczył się piszczeć. Czy też ma od tego chrypke? Młody ma teraz tak straszna chrype, ze nad ranem ledwo co ma siłę zaplakac o mleko,w dzień też ciągle zachrypniety. I nie wiem czy to od tych piskow czy jakaś infekcja biorąc pod uwagę te 3 dni gorączki. -
Ja od dłuższego czasu jestem u moich rodziców i tutaj też póki co wszyscy na lajcie. Ja staram się nigdzie nie chodzić, ale co z tego jak wyjdę na podwórko, a moja babcia już obok nas stoi 😔 tata 5 razy do sklepu 😬
Brat jest ratownikiem, praktycznie nic nie mają ani maseczek, ani odpowiednich rękawiczek ... Drugi też normalnie do pracy jeździ, także tylko kwestia czasu ... 🙄
Dodatkowo ja mam półpaśca 🙉😬
Julka mi ostatnio słabo w nocy sypia, dzisiaj wstawałam do niej z 10 razy 🙉Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2020, 08:41
moni05 lubi tę wiadomość
-
Karo, palec mi się omsknął - zdrowia dla Was! 😘
Remi spał dzisiaj na szczęście od 21 do 5:00, ale mój stary tak chrapał od 3:00, ze myślałam, że go zabije. Nie wiem czy wszyscy przeżyjemy kwarantannę. 😅Olliiii lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Moni ale zazdrosne takiej nocy! Ja karmiłam o 20:00, 22:30, 00:30, 2:30, 5:00, 7:30 🙈 mamy tak od jakiegoś czasu co noc. Owszem dziecko w dzień nie płacze ale te pobudki mnie męczą coraz bardziej. A zasypianie w dzień - dramat. Właśnie słyszę jęczenie od 30 minut. Bardzo chciałby zasnąć, na zamknięte oczy j jęczy. Zaraz włączę broń ostateczna - suszarkę.
Już mnie przeraża ck to będzie jak się piszczeć nauczy 🙈
Jestem w szoku jak opowiadacie jak wasze rodziny lekko podchodzą do pandemii. U nas w rodzinach pełna mobilizacja, każdy mega ostrożny, zabunkrowany w domu. Babcia mojego męża to nawet herbatę ze spirytusem pije, haha, twierdzi ze to takie dodatkowe odkażenie. Chodzi do sklepu do którego się wchodzi pojedynczo, jak wraca zdejmuje w przedpokoju ubrania i się dezynfekuje i dopiero dalej wchodzi do mieszkania. Ale mamy w rodzinie dużo ludzi związanych ze służba zdrowia - może stad ta ostrożność.
Olii dawaj mężowi od czasu do czasu takie doświadczenie zajmowania się młodym dłużej, bo naprawdę dopiero wtedy doświadczy jak to jest i ze to nie wakacje.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Dziewczyny, czego potrzebuje żeby zacząć rozszerzenie diety? Miałam sobie na spokojnie to ogarnąć tym tygodniu ale nie mam ani żadnego słoiczka ani łyżeczki ani nic. Najpierw antybiotyk wpadła, teraz ta cała sytuacja z wirusem. Używacie jakichś specjalnych łyżeczek? Jakiś kubek pewnie potrzebuje? Doradźcie co kupić? Coś bym online zamówiła w obecnej sytuacji. Czy nie muszę podawać wody na razie? Jesteśmy póki co na kp.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:Dziewczyny, czego potrzebuje żeby zacząć rozszerzenie diety? Miałam sobie na spokojnie to ogarnąć tym tygodniu ale nie mam ani żadnego słoiczka ani łyżeczki ani nic. Najpierw antybiotyk wpadła, teraz ta cała sytuacja z wirusem. Używacie jakichś specjalnych łyżeczek? Jakiś kubek pewnie potrzebuje? Doradźcie co kupić? Coś bym online zamówiła w obecnej sytuacji. Czy nie muszę podawać wody na razie? Jesteśmy póki co na kp.
W ogóle u mnie w Rossmannie pampersy idą jak woda tyle co udało mi się zamówić, masakra jakaś. Byłyśmy dziś na turbo spacerze bo straszny wiatr A dama na rękach bo musi wszystko widzieć -
O matko, mój mąż ostatnio też tak chrapie, że tylko kopniaki obrywa, bo ciągle młodego wybudza w nocy 🙉
Aga_ni, współczuję problemów z zasypianiem, mam to samo i nie jest wesoło, nic na to dziecko nie działa. Za niedługo zacznę używać chloroform 😅
A do rozszerzania potrzeba łyżeczki, w miarę płaskiej, jakieś miseczki ewentualnie, śliniaki i cierpliwość. Ja mam łyżeczki tommee tippee i średnio polecam.aga_ni lubi tę wiadomość
-
Aga_ni ja mam lyzeczke z hippa I pepco I ta z pepco super:) a tak to sliniaki I miseczka I tyle. Poki co wode podaje sporadycznie w butelce I tez jestesmy kp. Co do nocek u nas takie pobudki trwaly ok 1,5 miesiaca teraz o niebo lepiej bo tylko dwie w nocy. Za to wczoraj pierwszy raz nie potrafila zasnac I lulanie do 24 gdzie normalnie o 21 juz spi jak kamien. Dlatego mam wrazenie ze u mojego dziecka jak sie jedna rzecz poprawi to druga nam kuleje I tak zawsze cos.
-
wiktoriaa wrote:Ja właśnie złożyłam zamówienie w Rossmannie i kupiłam łyżeczki i dynię w słoiczku na pierwszy rzut bo do żadnego sklepu nie chodzę. A w smyku zamówię miske, kubek treningowy z lovi i doidy cup. Koleżanka mi mówiła że na początku ona wody nie podawała dopiero jak wprowadziła kaszę. Młoda u mnie też ciągle tylko Kp. Jeszcze ze 2tyg i będziemy się rozszerzać.
W ogóle u mnie w Rossmannie pampersy idą jak woda tyle co udało mi się zamówić, masakra jakaś. Byłyśmy dziś na turbo spacerze bo straszny wiatr A dama na rękach bo musi wszystko widzieć
Dzięki za podpowiedź. A ten kubek treningowy to taki z dziobkiem? A co jest teraz rekomendowane, używanie takiego kubka czy od razu normalnego? Słyszałam ze nie poleca się podawać wody w butelce ze smoczkiem.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Aaga wrote:Aga_ni ja mam lyzeczke z hippa I pepco I ta z pepco super:) a tak to sliniaki I miseczka I tyle. Poki co wode podaje sporadycznie w butelce I tez jestesmy kp. Co do nocek u nas takie pobudki trwaly ok 1,5 miesiaca teraz o niebo lepiej bo tylko dwie w nocy. Za to wczoraj pierwszy raz nie potrafila zasnac I lulanie do 24 gdzie normalnie o 21 juz spi jak kamien. Dlatego mam wrazenie ze u mojego dziecka jak sie jedna rzecz poprawi to druga nam kuleje I tak zawsze cos.
Chyba tak to już jest. Ja jak sobie przypomnę ze w grudniu młody spał 6 - 8h bez pobudki w nocy... no ale cały dzień płakał 🙈 zawsze coś. Czekam z niecierpliwością na te 2 pobudki. Zreszta już tak mieliśmy chyba jeszcze w lutym, a od jakiegoś czasu takie sprinty.
Okazuje się ze mam w domu siniaki i kubek jakiś. Dokupie łyżeczki, miseczka jakaś się tez w domu znajdzie na początek.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:Dzięki za podpowiedź. A ten kubek treningowy to taki z dziobkiem? A co jest teraz rekomendowane, używanie takiego kubka czy od razu normalnego? Słyszałam ze nie poleca się podawać wody w butelce ze smoczkiem.
Czytałam też tutaj o tym https://dodobabies.pl/pierwszy_kubekWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2020, 20:43
-
Jejku u nas chyba jakiś skok albo nie wiem co. O północy jak zaczęła się drzec, to później budzila się z płaczem co chwilę , znowu spałam z nią na rękach na siedząco 🤦♀️ a potem od 6 rano znowu jazda z rykiem , cały dzień tylko jeden wielki ryk ... kręgosłup już mi wysiada od noszenia ... nic jej nie pomagało... mam nadzieję że szybko wróci to do normalnościkasia1518
-
A my od 5 na nogach 😴 ja się pytam gdzie te czasy jak młody spał do 9 😒
Dziewczyny, może poradzicie co zrobić. Ignaś ma od 3 dni taki suchy kaszel, dzisiaj już dosyć mu się nasilił. I teraz pediatra prywatny nie chce przyjechać do domu,bo wirus. Do przychodni mąż ma dzwonić, ale tez raczej nie przyjmą, bo będą się bać. Widać, ze to bardziej przeziębienie bo ciągle kicha. No ale rozumiem strach. Wiem, ze to nie wirus, ale tez nie chce nikogo narażać, ale nie mam pojęcia gdzie teraz udać 🤔 -
Olliii łącze się w bólu... wczoraj o 6 pobudka, a dziś od 2.15 do 5.30 ... lulanie- nie dała się wcale odłożyć. Czuje się jakby czołg po mnie przejechał 🧟♀️
Nie macie jakiś teleporad? Żeby chociaż ktoś polecił Ci syrop na kaszel. Ja nie znam żadnego dla takich maluchów, raczej wszystkie po 1 rokukasia1518
-
Kasia u nas od trzech dni tez sajgon, usypiamy ja przez 3 godziny I w koncu pada kolo polnocy. Potem dwie pobudki I od 7 na nogach wiec jak lacznie spie 4-5 godzin to jest sukces. A o ciaglym snie juz nawet nie marze. To byly czasy jak ciagiem przesypiala po 6godzin, karmienie I znowu 6 godzin snu 😌
Co do lekarza ja dzis dzwonilam I udzielono mi porady telefonicznie. Szwagierka miala u dziecka zapalenie ucha I dostala nawet antybiityk przez telefon na e-recepte. Gorzej jak sie chce dziecko osluchac. Gdzies czytalam.ze kaszel moze byc nawet przy zebach.
Kokosowa jak u Was? Jak Bartus? Obecna sytuacja ma jakis wplyw na wasze kontrole? -
O to to, jeszcze ciągle wybudzanie z krzykiem i lulanie milion razy w nocy 🙄
Faktycznie , sprawdziłam na stronie i są też teleporady. Teraz tylko dzwonić 10 tysięcy razy, aż odbiorą 😀