X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 28 lutego 2019, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam również :) u mnie beta wczoraj 563 :) we wtorek idę na usg i nie mogę się doczekać!!!

    Spirit, Kookosowa, Jupik, sunshine03, kasia1518, meerici, ManiaM, Cabrera lubią tę wiadomość

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 28 lutego 2019, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Ja brzuch miałam idealnie płaski z linią bioder już po wyjściu z porodówki, piersi z tych małych, więc czas ciąży i kp uznaję za najwspanialszy w życiu pod tym względem, bo to jedyny czas kiedy miseczka A była wypełniona aż nadto :D tym samym, nie miało co obwisnąć, jak przestałam karmić to po prostu zmalało. Rozstępy też mnie ominęły. Ale! Żeby nie było za różowo to niestety u mnie pojawiły się znaczne problemy z mięśniami dna miednicy :( dziś nie wróciły do normalności, ale był czas, że na prawdę miałam problem z niekontrolowanym siusiu. Byłam w trakcie porodu nacięta, wszyscy mówili, że zszyli mnie niczym chirurgia plastyczna, ale ja mam wrażenie, że tam coś jednak nie tak poszło. Współżycie było dla mnie bolesne przez ponad pół roku po porodzie. Tak więc tak, jeśli czegoś się boję w kontekście ciała to właśnie nacięcia, pęknięcia i problemów z mięśniami dna miednicy. W sumie to od tego wolałabym wiszące cycki lub brzuch, mniej problematyczne!

    A robiłaś coś z tymi mięśniami dna miednicy? U mnie tragedii nie ma, ale zdecydowanie się poluzowało :-/ zdarza mi się delikatnie popuścić jak kichne, kaszlne etc. Nie jest to wielki problem, i tak zawsze noszę wkładki, ale no nie jest tak jak było przed porodem. Nawet się zastanawialam, czy coś można z tym zrobić, ale jakoś się nie zebrałam..

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 28 lutego 2019, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek91 wrote:
    Poplakalam sie :( normalnie sie poryczalam z bezsilnosci :( chcialabym zapanowac nad ttmi wymiotami ;( przez 3tyg mialam moze 2 dni bez wymiotow, juz mnie wszystko boli a nawet podbrzusze mi dzis naciagnelo i zabolalo :(

    Współczuję.. wczoraj też się popłakałam, mimo, że to mój pierwszy haft był. Nie cierpię wymiotować, mieć mdłości etc. Ty i tak mi się wydaje świetnie dajesz sobie radę, biorąc pod uwagę ile jesteś przy tym w stanie robić.. mi się palcem nie chce kiwnąć, bo sił brak, a Ty dziś pąki zrobiłaś. Szacun :-)

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coccinea wrote:
    kazał zrobić betę dwa razy i zgłosić się do niego w przyszłym tygodniu. Teoretycznie umówiłam się do niego we wtorek, tylko czy jest sens czekać do wtorku skoro już jutro wieczorem będę miała wyniki dwóch bet i będę już wszystko wiedziała.
    Na poronienie samoistne nie liczę, skoro wg niego chodzę dwa tygodnie z poronieniem zatrzymanym.

    Dzisiaj zrobiłaś betę? Jeśli tak to drugą powinnaś po 48h. Więc nie jutro.
    Spokojnie, skonsultuj to też z innym lekarzem, w międzyczasie.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na podstawie bety nikt nie ma prawa podjąć decyzji o wywołaniu poronienia zwłaszcza, że w 9 tygodniu ona ma już prawo osiągnąć swój najwyższy poziom i pomalutku spadać. Na tak wczesnym etapie tylko bardzo ale to bardzo dokładne USG daje tak naprawdę pewność co do tego co się dzieje. U mnie dwa tygodnie temu na jednym USG był pęcherzyk 17 mm - pusty. Na innym, półtorej godziny później pęcherzyk 25 mm, zarodek i serduszko. Nie robię Ci nadziei, ale naprawdę idź do dobrego lekarza, z najlepszym możliwym sprzętem. Jest masa przypadków, gdy kobietę kładziono do szpitala na wywołanie poronienia, po czym po kilku USG nagle ukazywał się zarodek z bijącym sercem. To jest tak wczesna ciąża, że równie dobrze mogłabyś być jeszcze przed pierwszym USG. Uzbrój się w cierpliwość i szukaj dobrego lekarza.

    moni05 lubi tę wiadomość

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni na tym etapie to nie trzeba czekać 48h, bo i tak beta by się nie podwoiła. Chodzi tylko o zarejestrowanie, czy spada, czy rośnie w ogóle

  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine03 wrote:
    moni na tym etapie to nie trzeba czekać 48h, bo i tak beta by się nie podwoiła. Chodzi tylko o zarejestrowanie, czy spada, czy rośnie w ogóle
    Problem w tym, że teoretycznie może zacząć już spadać...

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine03 wrote:
    moni na tym etapie to nie trzeba czekać 48h, bo i tak beta by się nie podwoiła. Chodzi tylko o zarejestrowanie, czy spada, czy rośnie w ogóle

    Niby tak, ale ja w każdej cb miałam zlecone 48h, więc w sumie się dzielę tylko doświadczeniem.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rzepakowepole wrote:
    Problem w tym, że teoretycznie może zacząć już spadać...
    przy zarodku 3mm raczej nie powinna spadać. Tak czy siak bez drugiego usg nikt żadnej decyzji nie podejmie i tak, bo to jest kluczowe.

  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine03 wrote:
    przy zarodku 3mm raczej nie powinna spadać. Tak czy siak bez drugiego usg nikt żadnej decyzji nie podejmie i tak, bo to jest kluczowe.
    Ja po prostu powątpiewam w wielkość zarodka po tym co widziałam u siebie. Robienie bety na tym etapie ciąży nie ma żadnego uzasadnienia poza testem podwójnym przy okazji USG genetycznego. Kierujemy się wyłącznie obrazem USG pod warunkiem, że to jest dobre USG.

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine03 wrote:
    przy zarodku 3mm raczej nie powinna spadać. Tak czy siak bez drugiego usg nikt żadnej decyzji nie podejmie i tak, bo to jest kluczowe.

    Mnie w październiku wysłał lekarz do szpitala na zabieg. I dwa dni mnie odsyłali. Za każdym razem badało dwóch lekarzy plus przed samym zabiegiem dodatkowo sam profesor robił USG. Żeby napewno wiedzieć czy serduszko nie zaczęło bic. Byłam w połowie 9 tygodnia. Także lekarze sami wiedzą że wszystko na tym etapie może się zmienić. I trzeba sprawdzić kilka razy.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rzepakowepole wrote:
    Ja po prostu powątpiewam w wielkość zarodka po tym co widziałam u siebie. Robienie bety na tym etapie ciąży nie ma żadnego uzasadnienia poza testem podwójnym przy okazji USG genetycznego. Kierujemy się wyłącznie obrazem USG pod warunkiem, że to jest dobre USG.
    ja to wiem, dlatego trochę jestem zdziwiona, że lekarz kazał robić betę. Może uznał, że nie zaszkodzi, skoro i tak trzeba czekać co najmniej kilka dni na następne usg, żeby porównać wzrost zarodka. W wątpliwych sytuacjach lekarze czekają i tak, jak u Kookosowej usg jest więcej, bo muszą mieć pewność 100%. Nawet, jak gin z przychodni wysyła na zabieg, to w szpitalu zazwyczaj sprawdzają to bardzo dokładnie, żeby wtopy nie było.

  • Dominika32 Autorytet
    Postów: 692 591

    Wysłany: 28 lutego 2019, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boshee ZGAGA!! Co na zgage??

    w57vrjjgdjn1sode.png

    qdkkkqi1yy4kqg9a.png

    lprkcwa1u3xyt21v.png

  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 28 lutego 2019, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika32 wrote:
    Boshee ZGAGA!! Co na zgage??

    Gaviscon w płynie. Ja stosowałam na ciągłe odbijanie, moja siostra na zgagę, dawał radę.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • ManiaM Autorytet
    Postów: 588 569

    Wysłany: 28 lutego 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam wasze dzisiejsze bolejące brzuchy ? U mnie bez zmian, trochę zaczynam się martwić, czuje takie dziwne pecherze powietrza co jakiś czas w podbrzuszu....
    Biorę duphaston 2x dziennie, nic nie pomaga... Nawet nie mam siły iść pod prysznic :(


    oar843r8hxms7jm7.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 28 lutego 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika32 wrote:
    Boshee ZGAGA!! Co na zgage??
    zimne mleko :) mi pomagało .

    Mania mój lepiej bo wymuszonym wypróżnieniu. Ale no spa i aspargin poszedł dziś w ruch.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 19:47

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • ManiaM Autorytet
    Postów: 588 569

    Wysłany: 28 lutego 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nospe max też możemy? Tylko taką mam pod ręką


    oar843r8hxms7jm7.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 28 lutego 2019, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak,albo weź połowę.

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 28 lutego 2019, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W temacie boli brzucha mój ginekolog kazał mi zbadać mocz. Zwłaszcza jeśli brzuch się napina może być to objaw infekcji.

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 28 lutego 2019, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    A robiłaś coś z tymi mięśniami dna miednicy? U mnie tragedii nie ma, ale zdecydowanie się poluzowało :-/ zdarza mi się delikatnie popuścić jak kichne, kaszlne etc. Nie jest to wielki problem, i tak zawsze noszę wkładki, ale no nie jest tak jak było przed porodem. Nawet się zastanawialam, czy coś można z tym zrobić, ale jakoś się nie zebrałam..
    Troche cwiczen jak na miesnie kegla, jak nie ma dramatu to powinno pomoc

    Jupik lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
‹‹ 161 162 163 164 165 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ