Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
No i mamy roczek! Jak, kiedy? Nie wiem, ale kocham nad życie tę moją małą wsriatkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2020, 20:28
Konieczynka, aga90, Aaga, wiktoriaa, kasia1518, Karooo93, adella1, sylvuś, Kookosowa lubią tę wiadomość
-
Nina 100lat Skarbeczku. Rośnie duża i zdrowa🎂
Bartuś Kokosowe też dzis kończy roczek. Wszystkiego najlepszego 🎂
Lidka ząbkuje. Idą czworki. Dziąsła napuchniete i sine. W dzień w miarę ok. Ale noce dramat.kkkaaarrr, Kookosowa lubią tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego dla solenizantów! 🙂
A u nas dziś mały wypadek się przytrafił. Hania niefortunnie przewróciła się dziś i uderzyła buzią w stolik przy kanapie. Całe szczęście mam oklejony pianką ale i tak płakała bardziej niż przy zwykłym uderzeniu. Po chwili patrzę a buźka pełna krwi. Dałam smoczek żeby trochę się uspokoiła żebym mogła sprawdzić co się stało. Wyciągam cały zakrwawiony. Dałam popić wody żeby przepłukać krew, żeby coś było widać. No i okazało się, że górna jedynka która już od 2 tygodni nie chce się przebic przecięła jej dziąsło. Ale nam z mężem stracha narobiła. -
Sto lat dla solenizantów ❤🎂
Ale miałam do nadrobienia, uff, ale się udało 😁
U nas totalny brak czasu na wszystko, młody tak szaleje, wszędzie go pełno, nie mam już sił ganiać za tym małym diabłem 😅 a to tylko raczkowanie, co będzie jak zacznie chodzić 🙊
I założyłam swój mały biznesik, szyje ubrania dla dzieci. Całe życie nie wiedziałam co chcę robić, a wystarczyło urodzić dziecko i odrazu znalazłam coś co naprawde mi się podoba 🥰 ale szczerze nie jest tak łatwo ciągnąć, najpierw opieka nad dzieckiem, potem do nocy szycie, nie pamiętam kiedy miałam chwile żeby po prostu usiąść i odpocząć.
I jednak dostaliśmy się do żłobka. Tak czekałam na ten moment, byłam tak wkurzona jak niby mieliśmy się nie dostać. A teraz tak bardzo bym chciała zostać z małym w domu 😥 ostatnio zrobił się taki kochany, mądry, no jak nie moje dziecko, które ciągle płakało, wrzeszczało. Ciągle przychodzi się tulić, śmieje się, bawi z psami. No nie mogę sobie wyobrazić tego maluszka w żłobku 😭
-
Wszystkiego dobrego dla solenizantki!
Majka też raczkuje z prędkością światła i wszędzie jej pełno. Dziś weszła do łazienki i zaczęła się bawić butelką płynu do prania. Przeniosłam ją do salonu to zaczęła wyciągać ziemię z kwiatka. Straszna gałganica się robi A na moje nie wolno wybucha śmiechem albo patrzy się na mnie jak na kosmite. To nie na moje nerwy 😁 -
Wiktoria, normalnie jak moja Gabrysia, tylę że na nogach biega. Ostatnio pół doniczki wysypala i liście jadła. I też śmiech jak jej mówię, nie woli albo ała jak gdzieś mnie pociągnie za włosy.
A ostatnio zamknęłam kojec z zabawkami , to najpierw obeszla dookola szukając gdzie jest wejście, a jak nie znalazła, to złapała się rękami za górną barierkę i wyskoczyła nogami na siatkę i się wspinała na górę...ile ona ma siły 🤦♀️
Chociaż i tak zauważyliśmy z mężem że zrobiła się taka spokojna i grzeczna , tylko jeszcze zevy trochę do obcych poszła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2020, 21:09
kasia1518
-
Sto lat dla solenizantow jak imprezki ? Jakieś super pomysły ? Bo trzeba się szykować.
Dlaczego górne jedynki maja taka szeroka szparę między sobą ?
Moje dziecko mnie strasznie szczypie. Jak zasypia i pół nocy nieraz. Nie kumam o co chodzi. Ktoś, coś ?
I jeszcze jedno. Powiększone węzły chłonne z tylu głowy. Po obu stronach. Wiadomo od czego ? Nie chce czytać Google
Kookosowa lubi tę wiadomość
-
Wszystkiego co najlepsze dla Ninki i Bartusia! ♥️🎂🥰🎉
Ja ostatnio też mam jakieś dziwne dni, tzn najchętniej zostałabym z Julka jeszcze rok w domu, ale raczej to się nie uda.
Ciągle kombinujemy co z przedszkolem i żłobkiem, no zobaczymy jak to finalnie wyjdzie 🙈
kkkaaarrr, Kookosowa lubią tę wiadomość
-
Nie było mnie tu już bardzo dawno, ale często podczytuję co słychać u naszych maluszków.
Również najlepsze życzenia dla każdego roczniaka przede wszystkim dużo zdrówka.
Moja Matylda jest uroczym dzieckiem bardzo lubi się tulić. W ciągu dnia może być na rękach u taty babci czasem nawet "ktoś obcy" może ją potrzymać ale wieczorem tylko mama i nikt nie może podejść.
Sprawnie raczkuje ale do chodzenia to jeszcze trochę brakuje. Lubi wdrapywać się po schodach i wszystkie szafki otwiera. Najbardziej ciągnie ją do zabawek siostry. Im mniejsza rzecz tym bardziej ją chce.
Na apetyt jej też nie narzekam, czasem myślę że je aż za dużo i ciągle jeszcze jest na piersi.
Aaga, kasia1518, Kookosowa lubią tę wiadomość
-
Soja może uczulać.
Lidia głównie miała objawy skórne
Zdjęcie jest chyba po tym jak zjadłam coś z jajkiem.
Mi żadne maści nie pomagały póki nie znalazłam alergenów.
Teraz trzymajcie kciuki. Rozpoczęłam prowokacje bmk. Dziś jedna babeczka z pieczonym mlekiem w proszku. 1 łyżeczka na 4 babeczki, zjadłam jedna. 😁 Jutro zjem 2 😊
Lidka też jest zafascynowana zabawkami brata. Szczególnie lego. Ale też slodziaki z biedronki jej się podobają. Przynosi mi je z szafki i pokazuje.
Jest ostatnio taka urocza. Jak ja karmie to wkłada mi jedzenie do buzi i to ona mnie Karmi. 😉 Albo trochę sobie, trochę mi.
Dreamer ja niczym nie zaskoczę. Robię tak żeby zjeść samej. Więc u mnie szaszłyki, żeberka i indyk w sosie. Z przystawek nie wiem. Majonez mam weganski, jakieś sałatki będą.
-
Aaga jak miło, że mnie ktoś tu jeszcze pamięta.
Niestety przerosło mnie zdalne nauczanie. Moje starsze dziecko bardzo charakterne i potrzebuje ogromnej ilości cierpliwości a mi jej już brakuje, jak to stwierdziła córka nauka ze mną to koszmar i tu przyznaję jej rację. Więc urlopu do czerwca nie wspominam najlepiej. W lipcu był chrzest Matyldy cała impreza na mojej głowie. Oczywiście nie obyło się bez stresu. Chrzestna zaspała. Tak ZASPAŁA. Ja wynajęłam fotografkę miały być zdjęcia w domu ale zabrakło chrzestnej z kompletem ubrań. Więc mam kilka zdjęć z kościoła. Sierpień był smutny bo po dwuletniej chorobie zmarła moja koleżanka, odchodziła powoli więc był czas żeby to jakoś sobie w głowie po układać ale ciężko😢. Jest już wrzesień mija mój urlop macierzyński, a ja nie nacieszyłam się córkami. Muszę podjąć decyzję o powrocie do pracy. Byłam na rozmowie i mam czas do końca września. Mogę wrócić do pracy od stycznia. Układ jest dość dobry bo mogę wrócić na pół etatu. By nie było kolorowo mam zakres obowiązków osoby która jest teraz na całym etacie 🤣super będę szybko w domu, ale dostanę połowę wynagrodzenia a pracę wykonam całą.
I tak właśnie minął rok w domu.
-
Goemi moja Lidie chrzcila moja siostra. Chyba bym ją zabila za taki numer.
W pracy musisz prosić o wynagrodzenie za caly etat jak tak 😁 skoro odwalasz cała robotę.
Wczoraj zjadłam babeczkę z mlekiem w proszku, dziś rano u Lidki kupa po pachy. Narazie nie przerywam prowokacji. Zobaczymy. Trzymajcie kciuki oby cokolwiek przeszło.Goemi lubi tę wiadomość
-
Konieczynka- kciuki!
U nas święto- moje przedszkolaki już są zdrowe, więc poszły po przerwie do przedszkola. Ciekawe jak długo pochodzą.
Mam dziś teleporade, muszę lekarza poprosić o skierowanie do poradni dermatologicznej. Mam problemy ze skórą, w końcu muszę dowiedzieć się co mnie uczula. -
Konieczynka czym się ostatnio leczyłaś jak Cię rozłożyło? Nie wiem czy Maja mnie zaraziła bo moja mama też chora ale masakra, oddychać nie ma czym, wczoraj się z nosa lało, dziś zatkany, leżę też i nie mam siły się podnieść, wszystko mnie boli. Na szczęście gorączki nie mam
-
Adella ja zauważyłam u siebie problemy ze skórą od chodzenia w maseczkach. Nigdy nie miałam żadnych problemów że skórą a teraz miałam krostki i zmieniły się na plamy.
Ja też od soboty przeziębiona jestem piję tylko syrop z malin i nasivin do nosa bo masakra z katarem.
Konieczynka niestety nie bardzo miałam kogo poprosić na chrzestną i padło na mają chrześnicę bo już pełnoletnia. Ale w najgorszym scenariuszu przez myśl mi nie przeszło że może tak być.