Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, jestem taka szczęśliwa! Byłam wczoraj na usg. Dzidziuś ma 2 mm. Widziałam malutki tykający punkcik, lekarz też na badaniu napisał FHR-(+). To chyba znaczy że mamy serduszko 😁
Dominika32, Cabrera, Jupik, przedszkolanka:), Krakuska, nuśka91, borsuk, meerici, kasia1518 lubią tę wiadomość
-
Kiniorek tak, tu niestety masz rację... Tez czekam do środy ze strachem. Wizyta Na chwile pomożeGrudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualnyMoni, właśnie spojrzałam na dół swojego brzucha i linia tam jest...a to moja pierwsza ciąża....trochę śmiesznie to wyglada
W kwestii seksu, to mój eM. ma libido ogromne jak nigdy, u mnie raczej marne, kilka razy byłoi w sumie było fajnie. Ale jak eM. zapytał lekarza o seks, to ten jednak zalecił wstrzemięźliwość...wiec ograniczyliśmy się mocno
Ale eM. już kazał mi się zapytac w poniedziałek ma wizycie, czy juz możemymoni05 lubi tę wiadomość
-
Ja zauwazylam ze brzuch jest twardszy. Niby nie zmienil sie duzo jezeli chodzi o obwod, ale jest wyraznie bardziej napieta skora. Jakby bariera sie zrobila grubsza ze skory.
Lubie to uczucie gdy brzuszek jest wyczuwalny.
Wiecie, ja 4lata meza namawialam na drugie dziecko.
Duzo bylo rozmow, glownie wzgledy finansowe. Pozniej ob troche sie pochorowal. Tesciu udar mial. I w koncu sie przekonal. Sam stwierdzil ze dorosnal do tego. Bo jak zaszlam w ciaze to mialam 19lat a on 23... Ale bylismy ze soba juz 4lata
-
Ja póki co nie znalazłam serduszka detektorem,myślę źe tego dźwięku nie pomyle z innym. Może mieć wpływ tyłozgięcie czy raczej za szybko?
Dziewczyny a które maja juź słabsze objawy ? Np.piersi przestają bolec,mdłosci mniejsze lub wiecej "lepszych" dni? -
Jejku piszecie tak ze ciezko wszystko ogarnac. Na caly tydzien zdychalam, mdlosci plus wymioty, dzis juz ciut lepiej ale za to doszla mi emocjonalnosc. Placze i wzruszam sie ze wszystkiego. Poza tym to juz moja 4 ciaza (2 pierwsze niestety stracilam) i mam brzuch jak balon juz. Caly marzec u mnie o fituje w wizyty, a ze mieszkam w Portugalii to tu calkiem niezla opieka zdrowotna, choc prywatnie tez ide. A wiec 6.03 mam kontrole, 12.03 wizyta w szpitalu polozniczym (endokrynolog+diabetolog), 21.03 wizyta u lekarza prowadzacego a 25.03 usg genetyczne.
Poprzednia choc udana ciaza byla cukrzycowa na insulinie plus cholestaza, dlatego tak kontroluja. A po ciazy zapalenie poporodowe tarczycy, ktore skonczylo sie jej wycieciem. Takze boje sie tej ciazy jak nie wiem. Czekam do srody.
Milej soboty -
przedszkolanka:) wrote:Ja póki co nie znalazłam serduszka detektorem,myślę źe tego dźwięku nie pomyle z innym. Może mieć wpływ tyłozgięcie czy raczej za szybko?
Dziewczyny a które maja juź słabsze objawy ? Np.piersi przestają bolec,mdłosci mniejsze lub wiecej "lepszych" dni?
U mnie objawy jakby mniejsze też właśnie... Nie wiem czy to przez te witaminy, biorę od 4 dni
-
przedszkolanka:) wrote:Ja póki co nie znalazłam serduszka detektorem,myślę źe tego dźwięku nie pomyle z innym. Może mieć wpływ tyłozgięcie czy raczej za szybko?
Dziewczyny a które maja juź słabsze objawy ? Np.piersi przestają bolec,mdłosci mniejsze lub wiecej "lepszych" dni?
Ja nie wiem czy nie za wczesnie na szukanie?Gdzies mi mowila znajoma ze okolo 15tyg wyraznie slychac
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie było kilka dni już bardzo dobrych od zeszłego weekendu, ale po tłustym czwartku znowu było gorzej. Natomiast od tego tygodnia, jak mdłości nie było dopiero zaczęły mnie boleć piersi, wcześniej nic a nic.
Co do detektora to polecają dopiero od 12.tygodnia słuchać, bo wcześniej może nie być słychać.
Ja to przemyślałam i żadnego detektora nie kupuję, tylko dodatkowy stres dla mnie.
No i też odliczam, najpierw do poniedziałku, a potem do 19 marca, będę na pewno spokojniejszaprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Co do objawów to ja na razie nie mam prawie żadnych. Jedynie jak szybko wstaję to mam mroczki przed oczami. Mam też wzdęcia, włosy szybciej się przetłuszczają i cera... "uroki" pierwszego trymestru eh.
Mam też wrażliwe sutki, ale karmię jeszcze pierwszego, więc nie ma tragedii, w pierwszej ciąży o wiele bardziej mi doskwierały, do tego stopnia że prawie od początku ciąży chodziłam w sportowym staniku bawełnianym.
krechy jeszcze nie mam, poprzednio pokazała się około połowy ciąży.
Poprzednio mdłości i napady głodu dopadły mnie w 7 tygodniu, także "czekam z niecierpliwością"
Mdłości były zawsze popołudniowe, tak od 14tej do późnego wieczora, utrzymywały się do 11 tyg. W najgorszym momencie woda potrafiła u mnie wywołać wymioty.
Dziewczyny czym smarujecie brzuchy? Mnie poprzednio ratował olej migdałowy i chyba zrobię powtórki z rozrywkiTylko boję się że to za mało, bo jednak skóra nie jest tak elastyczna jak w pierwszej ciąży
-
Kiniorek91 wrote:Cholernie nie lubie gdy na jakims watku wyskakuje ze ktoras stracila
czuje wtedy taka niemoc (na fb przed chwila)
ze jestesmy chuchamy
Dmuchamy a i tak nie jestesmy w stanie zapobiec temu ze cos sie moze stac
Tak mi sie smutno zrobilo
Dlatego ktoś wymyślił tą stronę: https://datayze.com/miscarriage-reassurer.phppokazuje ile szans jest na nie-poronienie, zamiast na poronienie. I wiecie co? Te liczby naprawdę pocieszają! przynajmniej mnie.
Ale całkowicie rozumiem Twojego dola, ja mam ogólnie naturę „zamartwiacza” i obiecuję sobie teraz trochę odpuścić. Bo te zmartwienia nie kończą się na pierwszym trymestrze, można zwariować. U mnie było tak:
Pierwszy trymestr - czy nie poronię (O nie, wypiłam herbatę z hibiskusem / strasznie trzęsło w autobusie / zachorowałam / wzięłam gorący prysznic)
Drugi - czy się dobrze rozwija (o nie, przeziernosc wyszła troche na granicy)
Trzeci - czy nie urodzę przedwcześnie. (O nie, mam ciągle twardnienie brzucha)
Poród - Czy po porodzie będzie zdrowe. (O nie, wyszła asymetria ulozeniowa, bedzie krzywy - wyrównane rehabilitacjami).
Dalej - czemu nie ma jeszcze kontaktu wzrokowego? Czy to odruch moro czy coś gorszego? Czy będzie mieć zdrowe bioderka? Czemu jeszcze nie siedzi? Czemu sie dalej slini? Cdn.
Oczywiście wszystko sie dobrze skończyło, ale i tak człowiek się bedzie zawsze martwić. Masakra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2019, 13:20
meerici, moni05, nowa na dzielni, Nanu7 lubią tę wiadomość
-
Ja jeszcze nie smaruję, ale chyba zacznę, bo mnie bebech szybko w pierwszej rósł. Już jest wiekszy. W pierwszej ciąży miałam ogromny i o dziwo zero rozstępów..ale zeby nie było tak różowo, cały tyłek miałam w rozstepach
-
U mnie po kilku dniach spokojnych lekkich mdłości wróciły silne. Landrynki, serek topiony i herbatniki pomagają. Reszta albo wejdzie i zostanie albo nie.
Ja smaruje zwykłym balsamem nawilżającym. Jak całe ciało. Mi rozstępy zrobiły się dzień przed porodem. A brzuch rósł powoli dopiero w dziewiątym wystrzeliło z dnia na dzień.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Holibka wrote:Krakuska to prawda... od dwóch kresek obawy będą z nami przez całe życie, taki los matki
Na pewne sprawy nie mamy wpływu i trzeba to zaakceptować, zamartwianie na zapas tylko szkodzi dziecku!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2019, 14:00
-
Krakuska, moja córa ma 7 lat, a ja przed swoim pójściem spać zaglądam do niej co najmniej raz, sprawdzić czy oddycha. Siedmiolatka...
taaaakżeeee tegoooo...
Krakuska lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Kaktusia wrote:Jejku piszecie tak ze ciezko wszystko ogarnac. Na caly tydzien zdychalam, mdlosci plus wymioty, dzis juz ciut lepiej ale za to doszla mi emocjonalnosc. Placze i wzruszam sie ze wszystkiego. Poza tym to juz moja 4 ciaza (2 pierwsze niestety stracilam) i mam brzuch jak balon juz. Caly marzec u mnie o fituje w wizyty, a ze mieszkam w Portugalii to tu calkiem niezla opieka zdrowotna, choc prywatnie tez ide. A wiec 6.03 mam kontrole, 12.03 wizyta w szpitalu polozniczym (endokrynolog+diabetolog), 21.03 wizyta u lekarza prowadzacego a 25.03 usg genetyczne.
Poprzednia choc udana ciaza byla cukrzycowa na insulinie plus cholestaza, dlatego tak kontroluja. A po ciazy zapalenie poporodowe tarczycy, ktore skonczylo sie jej wycieciem. Takze boje sie tej ciazy jak nie wiem. Czekam do srody.
Milej soboty