Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja wiem że to dobra okazja bo chce odstawić tylko boję się o nią. Ona ma takie schizy i tak wrzeszczy jak nie dostanie piersi że się boję. Mąż ma nocki więc to akurat odpada. Chciałabym żeby w ogóle mi piła mleko A nie że skończę pierś A ona butelki nie weźmiekasia1518 wrote:Wiktoria, może to dobra okazja na odstawienie. U Zosi na forum, mamy jak odstawialy, to znikały z domu na 2-3noce, jedna miała delegację z pracy, druga siedziała w hotelu ... i mężowie wojowali, ale z powodzeniem 🙂
U nas przebiła się druga czwórka na górze. Martwi mnie ta kolejność wychodzenia zębów... na górze nie ma jeszcze jednej dwójki, a są już czwórki. Na dole mamy tylko jedynki ... to normalne ? U pierworodnej wychodziły książkowo
-
My mieliśmy mieć wczoraj mmr plus pneumokoki ale przekładałam bo mąż był chory a teraz mnie cos złapało. Bol gardła, katar i st podgorączkowy.
Nocki różnie. Raz pobudki co 2 godziny, raz dwie pobudki, bywają też te słynne pobudki w środku nocy i zabawa 1.5h. Ostania noc spanie od 19 do 7 z 1 pobudką,bajka- no ale tak sie zdarza może raz na 2 tygodnie.
W dzień też często już nie ma 2 drzemek. Wystarcza mu jedna godzinna i nara a ja padam.
Dziewczyny co mam zrobić jeśli Kamil nadal słabo je a pije 5x dziennie mleko? On po prostu nie chce jeść...😔 próbowałam mu nie dawać a "wciskałam" jedzenie to był wrzask i ostatecznie dostał butelkę. On tylko próbuje, kosztuje i na tym koniec.Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI
,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio 
, drugi crio -
Aguuula może mu minie, pamiętam jak narzekałam tu że Majka nic nie chce jeść oprócz piersi A teraz niczym nie ruszę bo jeśli ktoś coś je to ta zaraz pędzi z okrzykiem mniam mniam i atakuje delikwenta.ma dużo ulubionych rzeczy niektóre zje trochę ogólnie nie są to wielkie porcje. Np jedno jajko na śniadanie albo pół parówki, zupę, bułkę, jakaś kanapkę, ale ostatnio np zjadła prawie 3 pierogi, wczoraj większe pół jogurtu naturalnego. Oprócz tego do spania w dzień obowiązkowo pierś no i noce różnie. Czasem parę pobudek, czasem 2
-
On tylko skosztuje i wyrzuca 😔
A dajecie do rączki? Ja tak bo zauważyłam że tak woli (łyżeczka jest be!) Ale jak ugrzie to jedzenie zaraz ląduje na podłodze i pies ma uczte.Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
był taki czas ze jak przestała jeść papki to w zasadzie tylko sama rączką chciała coś spróbować. Też dużo rzeczy rzucała i nadal niestety potrafi rzucić na podłogę. Mnie to osobiście bardzo denerwuje. Miała też czas ze specjalnie dla psa rzucała więc może to też jest powód rzucania. No i bardzo długo nie chciała za bardzo wilgotnych rzeczy jeść. Jak było w miarę suche to było ok. A próbowałaś dawać chleb w kawaleczkach albo chrupki? Aha i u nas o wiele lepiej zaczęła jeść jak wszyscy razem przy stole jedliśmy i miała to samo co my albo z naszych talerzy. A najlepiej na imprezach jak wiele osób jadło na raz 😉
-
Jej, ale się dzieje 🙈
Wiktora - powodzenia! Aby Maja zaakceptowala butelkę i rozstanie z piersią nie było dramatyczne dla Was obu. ✊😘
Agula - próbują dawać Kamilowi kawałeczki. Julka często nie chce jeść np w swoim ktzesleku a jak wezmę ja na kolana to zjada mi cały obiad z talerza. Niech dotyka, gniecie i wyrzuca. Na początkach jedzenia tak to wygląda, później się przekona. A rozmawialas z pediatra na ten temat ?
Kkkaakkarr - jej wiadomo u kogo ? Pewnie cała grupa jak nie żłobek pójdzie na kwarantanne 🙈
Julia od tygodnia ma słabe dni. W ciągu dnia placze, tylko smoczek, mało je, kupy co chwila i stan podgorączkowy - stawiam na zęby 4 na górze, ale póki co nic się nie pokazało 🤷
Kasia - Julia ma 1 i 2 na górze, na dole tylko 1 i według mnie idą jej teraz 4 na górze.
-
Wściekła jestem.! Nie wyspana, kolejna noc z rzędu z pobudka co chwilę. U nas w przychodni Mmr i pneumo szczepią razem. Ospę za 6 tygodni kazała przyjść. To się nazywa odstęp. I po szczepieniu Lidia zaczęła kaszlec i fluk zielony z nosa. Może nie mocno ale jednak cos w tym nosie siedzi i ja zatyka. Mąż miał z nią zostać ale zapomniał i umówił się z teściem. Bo jego tatuś schorowany i trzeba mu pomóc na wsi drzewo rabac. A na 15 starszak ma do dentysty. Najchętniej bym teściowa wyprawiła ale co dziecko winne że babcia Karmi gównianymi słodyczami. Daje mu mambę lub cukierki, tysiące rozmów jak grochem o ścianę. Tak mnie teściowie wnerwiają...
Sorki za ten nieskładny żal post
Covid się roznosi a sanepid nie wiem co robi. Moja szwagierka tam pracuje i miała kontakt w pracy z osobą objawową. To wysłali do domu na pracę zdalna a testu jej odmówili. Jej mąż przykładnie został w domu bo pracuje w sklepie agd, żeby nikogo ewentualnie nie zarazić, ale kwarantanny nie ma. Mógłby się szlajać po mieście. Dopiero wczoraj (siedzą już tydzień w domu) ktoś z wojewódzkiej stacji sanepidu zgodził się żeby jej test zrobić. Ale nadal nie ma kwarantanny. Na wyniki się teraz czeka długo bo ktoś z laboratorium trafiony.
Kkkaaarrr życzę żeby wasza stacja sanepidu była bardziej ogarnięta.
Lidia nie wiem dlaczego ale nocki ma mega słabe. Ja jestem jak zombie. Wczoraj w pracy taka nieprzytomna byłam. Zamiast 70groszy to 70zl reszty dałam. Ale zaraz się zorientowalam i Pan mi oddał. Ale bym miała dołożyć do kasy.
Najważniejsze leki dobrze wydać i pod koniec zmiany to taka zdygana jestem czy nikogo nie otrulam 🤦♀️ sprawdzam się po 3 razy.Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
U mnie tragedia. Leżę fizycznie i psychicznie. nie widziałam jeszcze takiego czegoś. Ona nie wyła ona się zachodziła prawie non stop przez 4 godziny z przerwami. Do nikogo nie poszła. całą noc na moich rękach. W sumie 3 godziny spała, musiałam jej kaszę zrobić bo żadnego mleka pod żadną postacią nie wzięła tylko cycka szukała. Siedziałam i wyłam z nią. Cycki jak skala już 3 razy ściągałam i dalej wielkie. Boję się że zapalenia dostanę. Mam kurwa wszystkiego dość. U męża w pracy znowu potwierdzone przypadki, on się strasznie czuje, rodzinna wysyła go na test.
-
Dziewczyny jak zatrzymać laktacje? Serce mi się kraje jak patrzę na dziecko ale muszę. Pierś jak balon. Ściągam do poczucia ulgi, ale mam większe niż jak ona jadła! Położna kazała robić zimne okłady i pić szałwie. Rodzinna przepisała bromergon ale już kiedyś jadłam ten syf i nie wspominam tego najlepiej
-
Ja brałam bromergon na wysoką prolaktyne i pamiętam, że tragedia i przepisali mi coś innego.
U nas też nocki słabe do pierwszej pobudki, a później ładuje u nas i wisi na piersi. Czuję się jak rozwora i cy kami na wierzchu rozwalona haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2020, 21:31
aga90, kasia1518, Karooo93 lubią tę wiadomość
-
Zimri prześliczna jest Twoja córcia.
U nas też tragedia. Noce słabe, budzi się co chwila albo na mm (które już mu rozcieńczam o połowę) albo nie wiadomo po co. W dzień ryk, wrzask i wycie. Jeść nie chce dosłownie nic, nawet pewniaków. Krzesło do karmienia parzy, wózek jeszcze bardziej. Gorączki brak, zęby nie idą.
Już sama nie wiem czy to reakcja poszczepienna czy co...
-
Wiktoria wiem że to zabrzmi dziwnie ale może macie Covid. Jednym z objawów jest wysypka na rękach i nogach. O twarzy nie słyszałam ale mocno się nie zagłębiałam.
Maz niech do rodzinnego dzwoni.Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
Idzie w poniedziałek na test. Też o tym pomyślałam ale wczoraj mnie wywaliło całą, nogi, ręce, plecy, najgorzej twarz, oczy spuchły że nie byłam w stanie prowadzić sama samochodu. Dermatolog stwierdziła ostrą pokrzywke bo byłam na wizycie.Konieczynka wrote:Wiktoria wiem że to zabrzmi dziwnie ale może macie Covid. Jednym z objawów jest wysypka na rękach i nogach. O twarzy nie słyszałam ale mocno się nie zagłębiałam.
Maz niech do rodzinnego dzwoni.
A przy covid czytałam że na stopach i dłoniach jest wysypka A tam akurat u mnie czysto
