Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiniorek91 wrote:Moni kurcze ja nie umialam nic znalezc dlatego sie martwilam :* dobrze ze jestes :*
No wlasnie mnie podbrzusze lapie jak na okres i chyba wlasnie dlatego ze nie sikalam przez 1.5godz... i zakupy z noodym zrobilam i chyba nie byly lekkie na to wychodzi. A ja przyzwyczajona do noszenia...
Dziękuję kochana :* jestem cały czas, ale jak nie mam nic mądrego do powiedzenia jak ostatnio w temacie wózków i małych dzieci z niemowlakami to się nie wypowiadam, jak cos wiem to wtedy, nie lubię też narzekać na samopoczucie, więc siedzę cicho. Ze wszystkimi Waszymi wizytami jestem na bieżąco. Jedyny punkt odniesienia mam 9+2 wtedy było 2,52cm i wtedy też lekarz mi powiedzial, że trzeci miesiąc będzie najbardziej bolesny w podbrzuszu, bo dzidziuś przez miesiąc potraja swoją długość
okres intensywnego wzrostu, czy coś. Genetyczne mam dopiero za tydzień w piątek, więc jeeeeszcze. Będzie 12+4 skończone. No a w poniedziałek jadę pobrać krew na pappę i wolną jednostkę HCG interpretacje dopiero 4.04 na wizycie u lekarki genetyczki, a 5.04 mam swojego lekarza prywatnie, więc pewnie też wpadnie usg, ale już "zwykłe". Nic się nie dzieje poza spaniem u mnie... No a na przeczyszczenie? Pokusilam sie o kawe rozpuszczalna z mlekiem, pierwszy raz od dwóch miesięcy. No... Dupy smakiem nie urwala, całą resztą owszem...
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Moni bo ja w sumie tez kawe pije ale nie tak duzo. A z reszta nie smakuje mi zbutnio. Musze sie zapytac o ten duphalac mojego lekarza jak bede na wizycie za 2tyg. To odbijanie tez mnie dobija. Modlilam sie zebym sniadaniem nie odbijala u dentysty... Wczoraj po 3 dniach mnie ruszylo dwa razy a dzisiaj znowu zastoje mam...
-
Kiniorek91 wrote:Dziewczyny, czy tez tak macie ze jak dlugo nie robicie siusiu to was boli podbrzusze? Takie lekkie skurcze?
Tak. Wstaje rano i czuję jak mnie całe podbrzusze boli. A po siku już przechodzi. Jak jechaliśmy samochodem to zanim był postój to też czułam że za długo trzymałam.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kiniorek, jak wczoraj się oczyścilo to dzisiaj już może tak dużo nie ma... A próbowałaś naturalnych sposobów? Śliwki, otręby, kefir?
Sarrra no właśnie, tak jest czasami ja bym nikogo nie wywalała z listy, może później się rozkreci. Sunshine masz rację, większość z nas boi się tego pierwszego trymestru.
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Zimri wrote:Mamuśki co mają małe dzieci. Jak Wasze nosy reagują na zapach kupy. Dziś jak z nocnika wywalalam do WC w końcu nie wytrzymałam i był haft. Generalnie codziennie walczę jak z nocnika wyrzucam ledwo bo ledwo, a dziś apogeum. Jak stoję w mięsnym to mam ochotę wyjść.
Oj tak jak nigdy mnie to nie ruszało tak teraz pupę wycieram na wdechu. Kupa w nocniku wywala mąż. A w pracy wycieram pupy i nocniki z odruchem. Śmierdzi mi strasznie.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Zimri wrote:Mamuśki co mają małe dzieci. Jak Wasze nosy reagują na zapach kupy. Dziś jak z nocnika wywalalam do WC w końcu nie wytrzymałam i był haft. Generalnie codziennie walczę jak z nocnika wyrzucam ledwo bo ledwo, a dziś apogeum. Jak stoję w mięsnym to mam ochotę wyjść.
Ciężko jest
Więc jak tylko mogę, to do kupy angażuję męża... no a jak go nie ma w domu, to cofa mnie niemiłosiernie..aczkolwiek ostatnio już ciut lepiej jest 
-
moni05 wrote:Kiniorek, jak wczoraj się oczyścilo to dzisiaj już może tak dużo nie ma... A próbowałaś naturalnych sposobów? Śliwki, otręby, kefir?
Sarrra no właśnie, tak jest czasami ja bym nikogo nie wywalała z listy, może później się rozkreci. Sunshine masz rację, większość z nas boi się tego pierwszego trymestru.
Nie przejdzie... Nie lubie... -
CodziennoscM wrote:Dziewczyny błagam nie trujcie się tą chemią pod tytułem kawa rozpuszczalna. Ja pije jedną kawę dziennie z ekspresu z ziaren prawdziwych.
Jak ja tęsknię za kawa. Ekspres stoi. Wącham te ziarenka i mam ochotę na moją siekierę co rano
ale i córka nie piłam i ta ciążę przetrzymam bez.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Zimri wrote:Mamuśki co mają małe dzieci. Jak Wasze nosy reagują na zapach kupy. Dziś jak z nocnika wywalalam do WC w końcu nie wytrzymałam i był haft. Generalnie codziennie walczę jak z nocnika wyrzucam ledwo bo ledwo, a dziś apogeum. Jak stoję w mięsnym to mam ochotę wyjść.
Do mięsnego nie wchodzę. Do kupy używam Nivea Soft i najpierw jedna chusteczka pod nos, potem zmiana pieluchy..
Notabene dziś mdłości do kwadratu. A miało być już pięknie.
-
CodziennoscM, spokojnie, normalnie piję fusiastą, parzoną i gorzką to typowa zachcianka była, podobnej kategorii jak pizza np kto się nie skusil na nic niezdrowego niech pierwszy rzuci kamieniem...
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
A jakbyś to wmieszała w koktajl? Z bananem np, miodem, no i te śliwki?Kiniorek91 wrote:Nie przejdzie... Nie lubie... otręby też można ukryć w koktajlu i zabić trochę ich bez-smak.
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
emikey wrote:Graco Stadium Duo. Mąż niechętnie do tego podchodzi. On myśli, że 1,9 dziecko będzie zapindalac na nogach. A ja wiem, że nie bedzie. On nie chodzi z nim na spacery więc nie wie jak on się zachowuje na dworze. Ostatnio wypalił, że przecież jego mogę mieć w wózku a drugie ciągnąć za sobą na 3 kolowym rowerku na lince. Tak się zna. Tak na prawdę to raczej myślę, że tata mi go kupi. Kupił nasze wszystkie wózki. Najpierw ten 2w1. Mąż nie chciał "dopłacać" za kolor i kupić najzwyklejszy na rynku. A ja nie chciałam szarego, czarnego, bezowego czy czerwonego które proponował. Tata wyłożył kasę i kupiłam mietowy jaki chciałam. Potem tata kupił mi składana Rive do samolotu. Teraz mama kupi mi parasolke bo mąż też mówi "po co ci". On nie lata z brzuchem z małym co 4 tyg. 8kg wózek też już jest za ciężki. Chcę taki 3kg który zarzuce na ramię. Nosidełko też tata mi kupił. I wrappa. Mąż ogólnie ma w dupie mój komfort. Bo on nie wychodzi z dzieckiem. Nie ma zielonego pojęcia jak to jest samej.
Słabo ja wiem, że faceci z wielu rzeczy nie zdają sobie sprawy, ale dlatego trzeba ich max.angazowac (niech sobie zaczną zdawać), albo użyć siły perswazji.. no i o czyj kurna komfort ma dbać jak nie o Twój?
-
Poza tym ten wózek co piszesz to rzeczywiście raptem 900 zl..no rozumiem jakbyś chciała kolejnego bolida za 4 tysie, ale 900 zl? Jak za komfort mamy dwójki małych dzieci to chyba nie jest jednak wysoka cena
Dobrze, że Twój tata chociaż Ci kupuje co potrzebujesz. Spytaj męża czy mu nie głupio, że dzieci dziadek sponsoruje a nie tata..
-
Jeee a mnie smutno...
Moja mama zadzonila ze chce zeby maz z mlodym przylecial do niej do NL w czerwcu. Na pare dni.. A ja mam w domu zostac bo juz bede miec 3.5msc do porodu i sie boi zeby cos sie nie podzialo a ja tak tesknie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 20:36
-
Zmiana 2 tragedia. Jak mąż jest w domu to on zmienia. 1 mi się przeszkadzaZimri wrote:Mamuśki co mają małe dzieci. Jak Wasze nosy reagują na zapach kupy. Dziś jak z nocnika wywalalam do WC w końcu nie wytrzymałam i był haft. Generalnie codziennie walczę jak z nocnika wyrzucam ledwo bo ledwo, a dziś apogeum. Jak stoję w mięsnym to mam ochotę wyjść.
-
3,5 miesiąca przed porodem spoko można lecieć. Ja leciałam ostatni raz w 34 tyg. W Holandii jak coś miałabyś znakomita opiekę. Gorzej jak sama zostaniesz w domu i coś będzie się działo.Kiniorek91 wrote:Jeee a mnie smutno...
Moja mama zadzonila ze chce zeby maz z mlodym przylecial do niej do NL w czerwcu. Na pare dni.. A ja mam w domu zostac bo juz bede miec 3.5msc do porodu i sie boi zeby cos sie nie podzialo a ja tak tesknie
❤❤❤.
