Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
_nova wrote:U nas o ciąży wiem tylko ja i mąż (no i Wy). Pozostałym powiem pewnie po wizycie swrduszkowej- jeżeli wytrzymam i nie wypaplę wcześniej
Właśnie nie kojarzę twoich wpisów w czerwcowkach.
Ja jeszcze pamiętam Jupik z kwietniowek gdzie też byłam przed poronieniem
Jupik lubi tę wiadomość
-
Paolka_25 wrote:Dlaczego teściowa nie będzie zadowolona?? U mnie wie mąż i dwie przyjaciółki reszta po serduszku się dowie.
Chociaż teściowej nie mam ochoty mówić bo zadręczy mnie swoimi "dobrymi" radami
Bo teściowa nie chce drugiego wnuka. Przed pierwsza ciąża ciagle słyszałam, ze za młodzi jesteśmy, ze ona młoda i nie chce być babcia jeszcze, a teraz powtórka z rozrywki...ciagle słyszę ze nam drugie niepotrzebne, ze jedno starczy, a jak mówimy, ze chcemy trójkę to przewraca oczami i mówi oby nie. Przykre to dla mnie, bo już jako nastolatka miałam silny instynkt macierzyński i potrzebę założenia rodziny, a ona tego nie rozumie po prostu, bo miała dwie wpadki z odstępem 9 miesięcy i baby blues... dla niej macierzyństwo to katorga, dla mnie spełnienie marzeń. Dlatego jej chce powiedzieć jak najpóźniej, żeby nie psuła naszej radości...
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykalcia wrote:Bo teściowa nie chce drugiego wnuka. Przed pierwsza ciąża ciagle słyszałam, ze za młodzi jesteśmy, ze ona młoda i nie chce być babcia jeszcze, a teraz powtórka z rozrywki...ciagle słyszę ze nam drugie niepotrzebne, ze jedno starczy, a jak mówimy, ze chcemy trójkę to przewraca oczami i mówi oby nie. Przykre to dla mnie, bo już jako nastolatka miałam silny instynkt macierzyński i potrzebę założenia rodziny, a ona tego nie rozumie po prostu, bo miała dwie wpadki z odstępem 9 miesięcy i baby blues... dla niej macierzyństwo to katorga, dla mnie spełnienie marzeń. Dlatego jej chce powiedzieć jak najpóźniej, żeby nie psuła naszej radości...
Masz rację, nie mów jej jak najdluzej, szkoda psuć sobie radość tego wszystkiego -
Hej wszystkim Ja jestem z września, ale lekarz mi ostatnio powiedział, że jestem w 4 tyg więc nie wiem czy nie przesunie mi się termin na październik Czytam was sobie od czasu do czasu
Co do mówienia bliskim, ja przy pierwszej ciąży odrazu wypaplałam wszystkim- przyjaciółką, rodzica, dziadkowi, pojechaliśmy do teściów, najbliższym znajomym itd, co się później okazało puste jajo płodowe -.-
Więc teraz nikomu nie powiedzieliśmy i chyba poczekam do 12 tyg, żeby mieć 99% pewność, bo ten 1 % niepewności zawsze zostanie.
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Erotyczne sny mam także, a jakże... a niestety lekarka zabroniła...
Sunshine, ja mam odwrotnie - jakoś imiona dla chłopca łatwiej nam znaleźć niż dla dziewczynki. Ale na razie jeszcze za wcześnie na wybieranie imienia.
Nie mam żadnego przeczucia co do płci. A co bym chciała... Kiedyś chciałam mieć dziewczynkę, teraz jak widzę mojego siostrzeńca, to sobie myślę, że chłopak też fajny:)
Z mężem powiedzieliśmy naszym siostrom (mamy po jednej:). Tak dla wsparcia. Rodzicom nie mówimy, radość by była zbyt duża... i ciągłe telefony, jak się czujesz... i oczywiście złote rady teściowej... na razie mi tego nie potrzeba:)2019.11.14 dwa bijące serduszka
2019.12.27 dziewczynki;)
2020.06.18 po drugiej stronie lustra;-)
ponad 4 lata starań; 2019.02. poronienie 9tc
-
Finezja19 wrote:Hej wszystkim Ja jestem z września, ale lekarz mi ostatnio powiedział, że jestem w 4 tyg więc nie wiem czy nie przesunie mi się termin na październik Czytam was sobie od czasu do czasu
Co do mówienia bliskim, ja przy pierwszej ciąży odrazu wypaplałam wszystkim- przyjaciółką, rodzica, dziadkowi, pojechaliśmy do teściów, najbliższym znajomym itd, co się później okazało puste jajo płodowe -.-
Więc teraz nikomu nie powiedzieliśmy i chyba poczekam do 12 tyg, żeby mieć 99% pewność, bo ten 1 % niepewności zawsze zostanie.
Witamy
ja podczytuje Was na wrześniu, bo mi z @ termin wychodzi 30.09, ale podejrzewam też młodszą ciążę, więc bardziej czuje się w październikowych. U was na wrześniu już serduszka biją, mdłości całą parą, u nas powoli się wszystko dopiero rozkręca.
Lekarz po wielkości zarodka Ci ocenił, że ciąża młodsza? Na którego Ci zatem wychodzi termin?
Finezja19 lubi tę wiadomość
-
Ja mam wizytę 6.02. Czyli połowa 6tc. Nie wiem, ile będzie widać.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Jupik wrote:Witamy
ja podczytuje Was na wrześniu, bo mi z @ termin wychodzi 30.09, ale podejrzewam też młodszą ciążę, więc bardziej czuje się w październikowych. U was na wrześniu już serduszka biją, mdłości całą parą, u nas powoli się wszystko dopiero rozkręca.
Lekarz po wielkości zarodka Ci ocenił, że ciąża młodsza? Na którego Ci zatem wychodzi termin?
No ja nie mam praktycznie żadnych dolegliwości w porównaniu do reszty wrześniówek
Właśnie nic mi nie ocenił, tylko powiedział, że jestem w ok. 4 tyg i pęcherzyk ciążowy ma 1 cm, idę na kolejną wizytę w czwartek i zobaczmy czy się coś pokaże czy nie, ale staram się być dobrej myśli raczej
A Ty na jakim etapie jesteś ?
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻