Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Goemi wrote:Mam pytanie do dziewczyn na L4. Jak macie wystawione zwolnienia - czy macie wpisane 1. Pacjent musi leżeć czy 2. Pacjent może chodzić. Ja już nie wyrabiam w pracy. szef mnie ciśnie że do września to spokojnie mogę pracować a ja marzę że od maja pójdę na zwolnienie
L4 mam chodzone, bo wiadomo, to "nie choroba", ale praca na etat to tak, ze te 8h MUSISZ funkcjonować i jeśli nie czujesz się na siłach to uderzaj w L4 nawet teraz. Nikt nie może Cię zmusić do pracy, nawet najlżejszej, jeśli źle się czujesz. Pamiętaj co jest ważniejszeGrudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Goemi wrote:Mam pytanie do dziewczyn na L4. Jak macie wystawione zwolnienia - czy macie wpisane 1. Pacjent musi leżeć czy 2. Pacjent może chodzić. Ja już nie wyrabiam w pracy. szef mnie ciśnie że do września to spokojnie mogę pracować a ja marzę że od maja pójdę na zwolnienie
Ja od dziś oficjalnie na L4
Lekarze wpisują 2. 1 jest dlz naprawdę skrajnych przypadków i jeśli Cię ZUS skontroluje, a nie ma Cię w domu to się nie wytłumaczysz, bo musisz leżeć=nie może Cię nie być.
Szef nie ma za wiele do powiedzenia. Idziesz na L4 to idziesz, masz prawo, jeśli lekarz tak uzna=da Ci zwolnienie. -
japonka wrote:Mia, jaki piękny dzidziol w 3D!!! Nie wiedziałam że na tym etapie już można podejrzeć tak ❤️ a detektor ja kupiłam na Angelsounds.pl ale jeszcze się nie odważyłam próbować bo się boję że za wcześnie i będę zestresowana... Do kolejnej wizyty 6 dni to jakoś wytrzymam pewnie.
Różnica z USG i OM wychodzi mi na razie cały czas 2 dni (dzidek jest młodszy 3 dni tak naprawdę)A 19.04 na zająca plec poznam ;*. Ja mam też różnice 3 dni ale miałam na crio bez owulacji więc nie wiadomo jak liczyć. Lekarz mówił że to normalne I różnica może być
. Za 6 dni widzimy wasze maleństwo;*.
Goemi.. idź na chorobowe jak się źle czujesz, ja już jestem ,Nie będę ryzykować ,chodzić możesz na nim..
nuśka91 lubi tę wiadomość
❤❤❤.
-
Kasiulina wrote:Ja tak miałam W pierwszej ciąży.. kwestia przyzwyczajenia
A co do terminów. W pierwszej ciąży na pierwszej wizycie z 8 tygodnia zrobił mi się 6. Mała była mniejsza.
I miałam termin na 12lipca. Urodziłam 19 lipca po oxytocynie,bo nic innego nie działało( 4 masaże szybko miałam I nikomu nie polecam ). Mała była w zielonych wodach.
I wydaje mi się,że jakbyśmy trzymali się terminu z om to wody mogłyby być czyste.2017 #1
2019 #2
-
Goemi wrote:Mam pytanie do dziewczyn na L4. Jak macie wystawione zwolnienia - czy macie wpisane 1. Pacjent musi leżeć czy 2. Pacjent może chodzić. Ja już nie wyrabiam w pracy. szef mnie ciśnie że do września to spokojnie mogę pracować a ja marzę że od maja pójdę na zwolnienie2017 #1
2019 #2
-
Goemi jestem tego samego zdania co dziewczyny. Ja jestem od poczatku na L4. Praca w Biedrze to nic co pomaga w spokojnej ciazy, bez przesilania.
Tym bardziej, ze przepisy wewnetrzne BHP nawet ograniczaja siedzenie w biurze... Wiec tylko siedzenie w kantorku przy kawie byloby dozwolone :p
Dzis przyszla mi ksiazka kucharska "przepisy Joli" i juz mam pare do wyprobowania przepisow. Dzis np zrobilam na obiad ciasto francuskie nadziewane szpinakiem i bylo pycha. Jeszcze chce zrobic w czwartek kartoflanke. Ogolnie duzo jest rzeczy co bedzie pyszne
mia4444 lubi tę wiadomość
-
Dominika32 wrote:Dziewczyny oficjalnie melduję że moje dzisiejsze obzarstwo zakonczylo się wlasnie eleganckim haftem:(
Idę spać...
(Ps.Uwielbiam przepisy Joli)
Ja tak samo. Jeszcze czekam na jej przepisy na slodko bo ta, ktora kupilam to od sniadania do kolacji
Mam nakaz picia wody w hurtowych ilosciach
Dzisiaj 2l na pewno beda. Wg lekarza ciezarna powinna wypijac 3l. Dlatego mam zle wyniki z moczu. Juz mnie moj gonil z woda.
Mialam na oku butelke do karmienia z dr
Brown. Ale trafilam na butelki z odkrecanym dnem z Difrax, ktore sa na tyle fajne, ze latwo sie je czysci, nie ma tylu rureczek, wiec problem z ich czyszczeniem tez odpada i do tego smoczek podobno jest caly czas napelniony pokarmem i nie polyka dziecko tyle powietrza, co tez niweluje kolki. Cena jest porownywalna do Dr. Brown a sa hitem w NL. I nie wiem sama ... -
nick nieaktualnyGoemi wrote:Mam pytanie do dziewczyn na L4. Jak macie wystawione zwolnienia - czy macie wpisane 1. Pacjent musi leżeć czy 2. Pacjent może chodzić. Ja już nie wyrabiam w pracy. szef mnie ciśnie że do września to spokojnie mogę pracować a ja marzę że od maja pójdę na zwolnienie
Natomiast ja od przyszłego tygodnia wracam do pracy. Dla mnie siedzenie jeszcze 6 miesięcy w domu to by była tortura. Już teraz te 2 miesiące ledwie wysiedziałampoza tym zwolnienie finansowo mnie rujnuje, więc chcę wrócić do pracy jeszcze trochę dorobić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2019, 21:16
-
nick nieaktualnyA i co do l4 leżącego to pewnie zależy od interpretacji zusu, ale jeśli zus nie zastanie w domu, a ktoś mieszka sam np. albo mąż wyjechał w delegację, to przecież zrobić zakupy czy do apteki musisz wyjść, bo miesiąca zwolnienia o głodzie nie przeżyjesz
-
sunshine03 wrote:A i co do l4 leżącego to pewnie zależy od interpretacji zusu, ale jeśli zus nie zastanie w domu, a ktoś mieszka sam np. albo mąż wyjechał w delegację, to przecież zrobić zakupy czy do apteki musisz wyjść, bo miesiąca zwolnienia o głodzie nie przeżyjesz
bo mąż nawet nie musi być w delegacji,może się wyprowadził po kłótni dzień wcześniej i co ich to obchodzi :p
2017 #1
2019 #2
-
Spirit wrote:Zasadniczo wystarczy paragon z czegoś normalnego typu piekarnia,bo taka pizzeria chyba by nie przeszła
bo mąż nawet nie musi być w delegacji,może się wyprowadził po kłótni dzień wcześniej i co ich to obchodzi :p
Tylko kto normalny zbiera rachunki, bo u mnie każdy ląduje w śmietniku, często jeszcze w sklepiesunshine03, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJupik wrote:No ja w 1 ciąży w 1 trym.leżałam jak kłoda takie mdłości i wymioty, o wychodzeniu gdziekolwiek nie było mowy, a lekarka i tak wpisywała, że mogę chodzić, więc chyba faktycznie zależy od lekarza, hmm.
bo mój ma ręce czyste
jakbym poroniła drugi raz to przecież wpisał mi zwolnienie leżące mimo braku wskazań rzeczywistych, ale z dobrej woli, więc przyczepić się do niego nie można
tzn. zus może (bo każde usg wychodziło idealnie), ale ja nie
-
A ja z zupelnie innej beczki, ale dziś niczym innym nie żyję. Borysek, mój starszak, zakonczyl dzis ponad polroczna terapię na onkologii. Jak mu podawali dziś tę ostatnia strzykawke z tym swinstwem to serio mialam lzy w oczach. Nie przez ostatnie miesiące ten dzisiejszy dzień śnił mi się po nocach! Za tydzien czekaja nas jeszcze badania i maly zabieg, ale to juz bardziej profilaktyka, leczenie zakonczone!!!
Spirit, emikey, Kookosowa, Kiniorek91, sunshine03, Jupik, japonka, _nova, meerici, moni05, CodziennoscM, Kasiulina, Cabrera, kasia1518, Dominika32, Goemi, mia4444, nuśka91, Olliiii, Karooo93, Matka30+ lubią tę wiadomość
-
sunshine03 wrote:Chyba jest różnie. Mi lekarz wpisał, że mam leżeć, bo jako przyczynę wpisał zagrożenie poronieniem. De facto zagrożenia poronieniem nie miałam, ale lekarz powiedział, że w pierwszym trymestrze to on nic innego jako przyczynę zwolnienia nie może wpisać. Ale na zwolnienie nalegał, bo już miałam poronienie na koncie i chciał, żebym pierwszy trymestr do pracy nie chodziła. Oczywiście nie ślęczę w domu cały czas, bo tak się nie da, skoro nie mam nakazu leżenia z przyczyn medycznych, ale na początku się mega bałam kontroli
Natomiast ja od przyszłego tygodnia wracam do pracy. Dla mnie siedzenie jeszcze 6 miesięcy w domu to by była tortura. Już teraz te 2 miesiące ledwie wysiedziałampoza tym zwolnienie finansowo mnie rujnuje, więc chcę wrócić do pracy jeszcze trochę dorobić
-
emikey wrote:Dziwne. Na zwolnieniu dostajesz mniej? Ja na L4 dostaje kilkaset złotych więcej niż pensji. Z Gaba było to aż 600zl miesięcznie więcej.
-
kkkaaarrr wrote:A ja z zupelnie innej beczki, ale dziś niczym innym nie żyję. Borysek, mój starszak, zakonczyl dzis ponad polroczna terapię na onkologii. Jak mu podawali dziś tę ostatnia strzykawke z tym swinstwem to serio mialam lzy w oczach. Nie przez ostatnie miesiące ten dzisiejszy dzień śnił mi się po nocach! Za tydzien czekaja nas jeszcze badania i maly zabieg, ale to juz bardziej profilaktyka, leczenie zakonczone!!!
Cieszę się bardzo. Dużo zdrówka dla synkakkkaaarrr lubi tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku