Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Współczuję. Ja wczoraj to samo. Płakałam już nad wc. Gdzie ten magiczny II trymestr!? ;( dzis zjadłam lżejszy i mniejszy obiad. Mam nadzieję że go strawię.wiktoriaa wrote:Irka ja dziś od rana mam armagedon, już 4 razy wymiotowałam, czuje się wypompowana ze wszystkich sił
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI
,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio 
-
Oj, to się pewnie trochę zestresowałaś tym... ale Emikey miała to samo zdaje się i za drugim razem już się udało. Może też było trochę za wcześnie? Ja ide dopiero w 13 tygodniu chociaż nie wiem jak wytrzymam.CodziennoscM wrote:Cześć dziewczyny. Ja dziś po USG genetycznym, które totalnie nie wyszło. Próbujemy za tydzień. Dziecko za małe i tak się ustawilo, a i moja macica ma dziwny ksztalt ,że nic nie mogliśmy stwierdzić oprócz tego ma mózg w odpowiedniej formie na ten tydzien i bije serduszko. Tak więc kolejny tydzień oczekiwania.
-
Ja jem wszystkie wędliny takie nie surowe.Olliiii wrote:ManiaM, dużo zdrowia dla maluszka!
Dziewczyny, jecie normalnie wędliny? Np krakowska sucha czy jakieś szynki? Ja jem normalnie, ale oczywiście jak weszłam w internet to nagle się okazuje że nic nie można.

-
nick nieaktualny
-
Własnie tak będę od dziś robić. Wczoraj kapustka kiszona smakowała... Ojj smakowała ale to chyba nie dla mnie w obecnym stanie. No i też faktycznie za dużo. Myslałam.że podziała na moje zaparcia ale niestety. Nic a nic...przedszkolanka:) wrote:A próbowałyście jesc lżej,co godzinne po troszke? Ja w sobote poszalałam-sledzie,mieso,salatka i dwa dni odchorowalam. Teraz jem wiecej ,rozmaicie ale i tak uwazam jeszcze.
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI
,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio 
-
My dzisiaj przy okazji zakupów weszliśmy do sklepu z wózkami. Ojjj bedzie dylemat
juz bym chciała kupowac takie rzeczy. Foteliki samochodowe tez w fajnych cenach z Maxi Cosi akurat patrzyliśmy. Co do ciuszkow tez ledwo sie powstrzymałam. Jeszcze poczekam na wizytę po świętach. Moze już nam nasz lekarz potwierdzi tego "80%" chłopca
o ile znów młody nie strzeli foha i się w całej okazałości pokaże hehe.
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI
,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio 
-
No niby 4,5 cm miał, ale jak mi lekarz kazał zrobić między 5 a 8 kwietnia to też mi się wydawało za wcześnie, ale przecież nie ja medycynę kończyłamjaponka wrote:Oj, to się pewnie trochę zestresowałaś tym... ale Emikey miała to samo zdaje się i za drugim razem już się udało. Może też było trochę za wcześnie? Ja ide dopiero w 13 tygodniu chociaż nie wiem jak wytrzymam.
i tak na NFZ jestem umówiona na 12 kiwetnia i ten termin sama sobie wyliczylam
.czułam się zawiedziona i smutna. Człowiek czeka w napięciu, że czegoś się dowie, a tu dupa. Trzyma mnie takie rozżalenie dziś. Wszyscy mnie wkurzają. Denerwuje mnie jak koleżanki, które urodziły albo są w późniejszej ciąży mówią żebym się nie nastawiała i nie przejmowała i takie tam. Kurczę, ciekawe czy one były takie spokojne jak czekały na swoje prenatalne...
Insta: @CodziennoscM

-
nick nieaktualny
-
O matko, ja tez mam takie koleżanki, jeszcze parę tygodni temu same pełne obaw i paniki, a teraz ledwo urodziły i wszystkie najmądrzejsze, mam się niczym nie martwić tylko cieszyć ciążą! IrytująceCodziennoscM wrote:No niby 4,5 cm miał, ale jak mi lekarz kazał zrobić między 5 a 8 kwietnia to też mi się wydawało za wcześnie, ale przecież nie ja medycynę kończyłam
i tak na NFZ jestem umówiona na 12 kiwetnia i ten termin sama sobie wyliczylam
.czułam się zawiedziona i smutna. Człowiek czeka w napięciu, że czegoś się dowie, a tu dupa. Trzyma mnie takie rozżalenie dziś. Wszyscy mnie wkurzają. Denerwuje mnie jak koleżanki, które urodziły albo są w późniejszej ciąży mówią żebym się nie nastawiała i nie przejmowała i takie tam. Kurczę, ciekawe czy one były takie spokojne jak czekały na swoje prenatalne...
🤵🏽♀️35
ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
🤵🏻♂️35 ⭐
2019 - Angelius GM - amh 0,1;
bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
2022 - Angelius MP - amh leci
✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
-> jedyny ❄ 5BB -> nieudany FET ❌
✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
✨ 11.2024 Stymulacja przerwana, jajniki nie reagują
✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
Decyzja o AZ 🔮
FET 3BB 🌼-> nieudany ❌
Czeka na nas 2AA 🌷 -> grudzień -
Od razu mi lepiej jak to napisałaś. W ogóle ostatnio stwierdziłam, ze będę oszczędniejsza w opowiadaniu i swoich uczuciach. Jak ktoś mnie zapyta jak się czuje chyba standardowo odpowiem - nieźle, dziękuję. Bo jak tylko człowiek się otwiera to od razu słyszy tysiąc złotych rad.meerici wrote:O matko, ja tez mam takie koleżanki, jeszcze parę tygodni temu same pełne obaw i paniki, a teraz ledwo urodziły i wszystkie najmądrzejsze, mam się niczym nie martwić tylko cieszyć ciążą! Irytujące

ManiaM, Karooo93, Karooo93, moni05 lubią tę wiadomość
Insta: @CodziennoscM

-
Olliiii wrote:Właśnie weszłam, żeby o to samo spytać
my mieliśmy już zaplanowany wypad całą rodziną do Chorwacji zanim zaszlam w ciążę. I teraz domek zapłacony i dla każdego to oczywiste, że pojedziemy, a ja sobie nie wyobrażam w 28 tygodniu jechać 2000 km do Chorwacji gdzie jest mega gorąco. Spytam jeszcze lekarza co o tym myśli, ale ja jestem na nie.
My w ciąży też odpuściliśmy Cro
moni05 lubi tę wiadomość
-
U mnie się już lżej nie da, rano ledwie jakieś śniadanie, potem na obiad zupa, jakieś owoce i czasem drugie danie ale byle bez mięsa bo coś mi odstawiłoprzedszkolanka:) wrote:A próbowałyście jesc lżej,co godzinne po troszke? Ja w sobote poszalałam-sledzie,mieso,salatka i dwa dni odchorowalam. Teraz jem wiecej ,rozmaicie ale i tak uwazam jeszcze.
-
A no to tak jak ja sałatke warzywną jadłam i maskra byla. Jeszcze stopniowo i lekko,bo po takim"poscie" jelita wrazliwe.Aguuula;2525 wrote:Własnie tak będę od dziś robić. Wczoraj kapustka kiszona smakowała... Ojj smakowała ale to chyba nie dla mnie w obecnym stanie. No i też faktycznie za dużo. Myslałam.że podziała na moje zaparcia ale niestety. Nic a nic...
-
Mnie własnie kłuje i kluje i słucham a tu mały buszuje w tym miejscu 😀Kiniorek91 wrote:Ja u tej kolezanki podsluchalam malego na tym detektorze. Fajnie bylo slychac.
Ale mnie dzisiaj kuje z prwej strony. Tak troche wyzej niz jajnik
jakby ktos mi wbijal szpile
teraz sobie poleze, mam nadzieje ze przejdzie 
Ale za to juz mi niewygodnie- ani stac,ani lezec ani siedziec a brzuch przeciez nie jest ogromny jeszcze!
Kiniorek91 lubi tę wiadomość
-
Może owoce? Ja jabłka nie mogę i cytrusów ale winogrono(bez pestek) juz owszem. Co godzine-półtora najlepiej cos lekkiego i co wchodzi. U mnie np.kanapka,jajko na miękko,za chwilę lekki tost,zupa,jogurt,deugie danie ile wejdzie no i najgorzej kolacja na siłe ale musi kanapka byc. Ostatnio z sałatka i serkiem wiejskim weszla ale naciągalo po niej ;pwiktoriaa wrote:U mnie się już lżej nie da, rano ledwie jakieś śniadanie, potem na obiad zupa, jakieś owoce i czasem drugie danie ale byle bez mięsa bo coś mi odstawiło
-
Moim zdaniem: duże, ciężkie, trudne w transporcie, toporne. Jedyny plus to duze koła co może być nieocenione w trudnym terenie oraz w zimowa pluchebrunetka91 wrote:A ja z rana znów posłuchałam serduszka malucha
I tak mnie wzięło na przeglądanie wózków i wyglądem podobają mi się takie retro. Nawet o dziwo mój mąż powiedział, że jest bardzo ładny.
https://www.olx.pl/oferta/wozek-dzieciecy-viko-retro-3w1-wozki-dzieciece-babeboss-fotelik-CID88-IDycVwD.html
Co o nich myślicie?
-
Dzięki z czegoś skorzystamprzedszkolanka:) wrote:Może owoce? Ja jabłka nie mogę i cytrusów ale winogrono(bez pestek) juz owszem. Co godzine-półtora najlepiej cos lekkiego i co wchodzi. U mnie np.kanapka,jajko na miękko,za chwilę lekki tost,zupa,jogurt,deugie danie ile wejdzie no i najgorzej kolacja na siłe ale musi kanapka byc. Ostatnio z sałatka i serkiem wiejskim weszla ale naciągalo po niej ;p
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Mnie własnie kłuje i kluje i słucham a tu mały buszuje w tym miejscu 😀
Ale za to juz mi niewygodnie- ani stac,ani lezec ani siedziec a brzuch przeciez nie jest ogromny jeszcze!
Ale tez masz tak ciagle? Ze czy lezeysz czy spisz to kluke? Zdrzemnelam sie, myslalam ze przejdzie i dalej mnie tak jakby podszczypuje











