WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera, ale zazdro!!! :D też muszę się wybrać nad morze :D

    Cabrera lubi tę wiadomość

  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w nocy się budziłam przez gardło, aż musiałam wstać, zapodac sobie mleko z czochem i zrobić płukankę gardła :-/

    Rybki nie zazdroszczę, bo nie wiedzieć czemu cały czas mam totalny odrzut od ryb.. Natomiast klimatu morskiego oj zazdroszczę :-)

    Pierwsze słyszę o pomiarach miednicy.

    Szkoła rodzenia przy 1 dziecku - pewnie, że tak. Ja byłam ciemna, po szkole mnie nie olśniło, ale sporo się dowiedziałam i z notatek jak się Kinga urodziła korzystalam.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • _nova Autorytet
    Postów: 351 405

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chcę nad morzeee! U mnie to też ponad 700 km, więc pewnie w tym roku się nie wybierzemy :(
    Carrera -zazdro ;))

    Szkoła rodzenia to super sprawa. My chodziliśmy i było warto. Zajęcia z pielęgnacji noworodka, kąpieli, pierwsza pomoc (która niestety okazała się przydatna), chustonoszenie, masaż shantala, poród, połóg, techniki oddechowe (do których nie dotrwałam), zajęcia z fizjoterapeutka uroginekologoczna i wieeele, wiele więcej. Jak masz czas i checi, to polecam.

    Cabrera lubi tę wiadomość

  • Paulina099 Autorytet
    Postów: 496 194

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy te z Was które będą miały tetaz kolejne dziecko wybierają się do szkoły rodzenia?
    To ja chyba za mało doceniam to, ze mieszkam nad morzem ;) pozdrowienia z Trojmiasta :)

    Cabrera lubi tę wiadomość

  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny :*
    Właśnie od mojej koleżanki fizjo mam ćwiczenia takie lekkie i pozycje do spania, ale to wszystko zapobiegawcze.... zabiegów prądem ani innych takich nie mogę, nie ma nic z jej strony co pomoże na „już”. Gin i internista tylko Apap i termofor na pupę, ewentualnie rozmasowac...

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troszkę się uspokoilam jak zobaczyłam, że też macie takie bóle brzucha. Mnie wczoraj tak zaczęło boleć, ze nospa nie pomogała, dzisiaj też ale już na szczęście mniej. Już wczoraj leżałam i po prostu płakałam z nerwów, bo tyle czasu było okej, a teraz jakieś bóle. Całe szczęście jutro mam wizytę.

    Apropo szkoły rodzenia to w którym tygodniu się tam idzie?

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina099 wrote:
    A czy te z Was które będą miały tetaz kolejne dziecko wybierają się do szkoły rodzenia?
    To ja chyba za mało doceniam to, ze mieszkam nad morzem ;) pozdrowienia z Trojmiasta :)
    Ja się nie wybieram. W pierwszej ciąży się zapisałam, ponieważ położna która wybrałam była mocno oblegana to zaczęłam chodzić od 27tyg , a w 28tyg szyjka mi się skracała i kazali mi leżeć więc byłam tylko na zajęciach organizacyjnych i jakoś dałam radę przy dziecku. Plus że pierwsza pomoc miałam w szpitalu przeprowadzona bo dziecko miało niewydolność oddechowa, więc mieliśmy kurs z panią ordynator neonantologii.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak często spotkałyście się Wy albo Wasze znajome z krwotokiem poporodowym? Ja mam obniżona krzepliwosc krwi do 36%, ze względu na to będę musiała mieć cc i przed oraz w trakcie porodu będą podawać mi czynnik krzepnięcia żeby uniknąć krwotok. A ja odkąd się dowiedziałam mam czarne, najczarniejsze myśli...

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olliiii wrote:
    Troszkę się uspokoilam jak zobaczyłam, że też macie takie bóle brzucha. Mnie wczoraj tak zaczęło boleć, ze nospa nie pomogała, dzisiaj też ale już na szczęście mniej. Już wczoraj leżałam i po prostu płakałam z nerwów, bo tyle czasu było okej, a teraz jakieś bóle. Całe szczęście jutro mam wizytę.

    Apropo szkoły rodzenia to w którym tygodniu się tam idzie?
    U nas zapisują od 25 tygodnia

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • Kasiulina Autorytet
    Postów: 467 1250

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brunetka91 wrote:
    A mnie łapie chyba przeziębienie. Coraz więcej kaszle i mam katar. Jak zrobię sobie sama syrop z cebuli to chyba mogę go sobie brać nie?
    Myślę że możesz śmiało :)
    Co do szkoły rodzenia to ja polecam przy pierwszym dziecku,sama byłam tylko na dwóch spotkaniach Ale dobre I tyle. Nam duzo pomogla polozna środowiskowa(bylismy na stalych laczach) i jak tylko czegos nie wiedzieliśmy,to dzwonilismy i pytalismy. Przy drugim dziecku dużo rzeczy już się wie I ja np nie będę miała czasu żeby się wybrać,bo mąż na 3 zmiany pracuje. Ubolewam tylko nad pierwsza pomocą,bo lubię sobie odświeżyć w pamięci co i jak.
    Gratuluję wizyt ! ♡♡

    l22nuay3rw9afu96.png
    2nn3s65g9yfjqtl3.png
  • Kasiulina Autorytet
    Postów: 467 1250

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aa I wczoraj też miałam gorszy dzień. Ale to dlatego,że nie Miałam nawet chwili żeby chwilę odpocząć i bolały mnie plecy i pachwina. Do tego mulenie czyli taki po południowy standard :)

    l22nuay3rw9afu96.png
    2nn3s65g9yfjqtl3.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do szkoły rodzenia chodziłam od 17 tygodnia. Większość była po 25 tyg a jedna w 15. To chyba nie ma znaczenia.
    Teraz nie idę bo mąż pracuje ci drugą sobotę ( u nas są co tydzień w sobotę zajęcia) i nie zawsze nam z kim zostawić córkę. Ale przygoda super i polecam każdemu.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Uwemhe Autorytet
    Postów: 655 410

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:-)
    No to ja Was pozdrawiam z zimnego Gdańska:-) heheheh. Wczoraj było wspaniale ale dziś prawie zima:-). Choć przyznam się uwielbiam trojmiasto, Krakow tez calkiem calkiem. W Katowicach byłam parę razy i jest w czołòwce najbrzydzszych miast w Polsce dla mnie. Nr 1 to Zabrze:-).
    Byłam w szoku:-)

  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hura2017 wrote:
    Cześć Dziewczyny. Dołączam do październikowych mam (termin 5.10)
    Mam 35 lat jestem po usg prenatalnym i testach z krwi. Usg ok natomiast test Pappa wynik 0.44 (MoM). Niestety statystyka pokazała Zespół Downa prawdopodobieństwo 1:124.Nie poddalam się amniopunkcji natomiast zrobiłam test SANCO I czekam na wyniki. Nie jest łatwe to czekanie. Jestem z Wami i też trzymam kciuki za Wasze dobre wyniki i zdrowe dzidzie 😁

    Trzymam kciuki za dobre wyniki!

    hura2017 lubi tę wiadomość

  • ManiaM Autorytet
    Postów: 588 569

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które miały lub mają kłócie w podbrzuszu, nadbrzuszu , jak długo one trwają? Przyznam się że dziś coś takiego mam pierwszy raz i trwają pół dnia. Takie jakby szpilki, szczypanie , trudno to nazwać od środka co parę minut pod pepkiem, w podbrzuszu no różnie


    oar843r8hxms7jm7.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdańsk to dla mnie miasto numer jeden w Polsce :)

    Uwemhe lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja juz po prenatalnych. Wszystko ok. Dzidzi ma6.5 cm. :))))

    przedszkolanka:), Kasiulina, japonka, sunshine03, moni05, Kookosowa, .Aleksandra., brunetka91, Cabrera, Spirit, kasia1518, hura2017, adella1, mia4444, nuśka91 lubią tę wiadomość

  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ManiaM wrote:
    Dziewczyny, które miały lub mają kłócie w podbrzuszu, nadbrzuszu , jak długo one trwają? Przyznam się że dziś coś takiego mam pierwszy raz i trwają pół dnia. Takie jakby szpilki, szczypanie , trudno to nazwać od środka co parę minut pod pepkiem, w podbrzuszu no różnie
    Ja tak mam np dzisiaj. W ciąży z synem pytałam o to lekarza powiedział, że to więzadła od macicy. Mnie jeśli kuje to kuje tylko po bokach.dzus pewnie mnie kuje bo byłam z synem na placu zabaw. Wsadzalam go na zjeżdżalnie i nosiłam jak mi uciekał za daleko. Pewnie się przedzwigalam.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    Gdańsk to dla mnie miasto numer jeden w Polsce :)
    Ja kocham Gdańsk Warszawę i Wrocław :) jeszcze Poznan mógłby być. Za Krakowem nie przepadam. Szary taki przygnebia mnie.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • ManiaM Autorytet
    Postów: 588 569

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Ja tak mam np dzisiaj. W ciąży z synem pytałam o to lekarza powiedział, że to więzadła od macicy. Mnie jeśli kuje to kuje tylko po bokach.dzus pewnie mnie kuje bo byłam z synem na placu zabaw. Wsadzalam go na zjeżdżalnie i nosiłam jak mi uciekał za daleko. Pewnie się przedzwigalam.
    Aha, mnie tak raczej po środku


    oar843r8hxms7jm7.png
‹‹ 361 362 363 364 365 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ