Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Neroli wrote:Ja od poczatku mialam zachcianki na ostre zarcie. Wczoraj pizza oczywiscie z papry zkami. No i lubie kwasne
Dzisiaj zupka pomidorowa na wedzonych kosciach
P.s. wczoraj mialam gadke z tesciowa na temat mycia okien. Gorna czesc umyje mi mąż a dolna gdzie juz nie musze sie na nic wspinac chcialam sama dokladnie wymyc. Uslyszalam ze nie wolno podnosic rak do gory bo cos sie moze stac...
Ktos cos na ten temat?
Prawda tu teściowa ma rację. Ja przez mycie okien w pierwszej ciąży w 28tc szyjka skrocila mi się z 3cm na 1.6cm , potem leciało samo i w 31tc wylądowałam na patologii ciąży z szyjka 9mm , no i 5 dni później urodziłam. Myłam po 3 okna co 2tygWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 20:37
kasia1518
-
Cabrera wrote:Moni, fajnie macie z tym ślubem
jakiś na początku maja jeśli dobrze pamietam??
a potem wyjeżdżamy z dzieciakami (brat i bratowa narzeczonego ze swoimi tez) na taki wyjazd na dzień dziecka. W miejsce, gdzie maja mnóstwo atrakcji dla siebie
Dwa razy już go odwoływaliśmy - przez nowotwór jego, a później mój. Już trudno, teraz nie odwołaliśmy, pójdę z brzuchemale szczęśliwa.
Cabrera lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Kookosowa wrote:Ja niestety mieszkam przy obwodnicy plus obok zaraz łąki i lasy. Teraz coś pyli na żółto ( nie wiem co) za dwa tyg też pewnie będą do mycia.
wiem ze unoszac rece do glowy moze skakac cisnienie i mozna zemdlex. Ja w poprzedniej xiazy ani razu nie mylam okien a tez szyjka mis ie skrocila lezalam cala ciaze nic nie robilam a ona leciala w dol wiec uwazam ze nie ma reguly
-
nick nieaktualnymoni05 wrote:31.05
a potem wyjeżdżamy z dzieciakami (brat i bratowa narzeczonego ze swoimi tez) na taki wyjazd na dzień dziecka. W miejsce, gdzie maja mnóstwo atrakcji dla siebie
Dwa razy już go odwoływaliśmy - przez nowotwór jego, a później mój. Już trudno, teraz nie odwołaliśmy, pójdę z brzuchemale szczęśliwa.
ślub będzie pięknym przypieczętowaniem samych pozytywów, które Was czekają
Cabrera, moni05 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sunshine03 wrote:Dziewczyny, macie może do polecenia jakąś fajną miejscówkę nad morzem?
myślę o wakacjach, ale jakoś nie mam weny. Zawsze jeździłam na Hel, ale w tym roku windsurfing odpada, więc pomyślałam, że może gdzieś indziej pojedziemy.
Odpadają miejscowości typu Władysławowo, gdzie ludzi i straganów jest zdecydowanie za dużo. Chociaż chcemy się wybrać na początku czerwca, więc raczej przed sezonem pewnie takich tłumów nie będzie.
Może macie jakiś sprawdzony hotel albo pensjonat?
Ja bardzo lubię Gdańsk bo pomijając kwestie samego Morza to stare miasto jest piękne. Natomiast jeśli lubisz spokój to jest taka fajna miejscowość Rewa. Tam jest taki cypelek wysunięty do morza którym można dojść do Helu (woda po kolana, to się nazywa marsz śledzia). To jest blisko Trójmiasta wiec dla mnie lokalizacja dobra ze względu na dojazd. Zobacz sobie zdjęcia w google.
sunshine03 lubi tę wiadomość
-
My już po Chrzcinach, padam dziś z nóg, bo jeszcze chałupę ogarnialam.
Z tymi rękoma do góry to chyba nie mit, zgadzam się z Kasią, moja przyjaciółka miała od lekarza zabronione, rzadnego mycia okien czy wieszania firanek, ja też nie robiłam tego w poprzedniej ciąży i teraz też nie zamierzam, choć pewnie ma to wpływ później- jak już dzidzia jest większa i swoje waży. -
sunshine03 wrote:Dziewczyny, macie może do polecenia jakąś fajną miejscówkę nad morzem?
myślę o wakacjach, ale jakoś nie mam weny. Zawsze jeździłam na Hel, ale w tym roku windsurfing odpada, więc pomyślałam, że może gdzieś indziej pojedziemy.
Odpadają miejscowości typu Władysławowo, gdzie ludzi i straganów jest zdecydowanie za dużo. Chociaż chcemy się wybrać na początku czerwca, więc raczej przed sezonem pewnie takich tłumów nie będzie.
Może macie jakiś sprawdzony hotel albo pensjonat?
Natomiast 2 lata temu bylismy w Ustce rowniez na poczatku czerwca i tez bardzo milo wspominam. Mieszkalismy w Villa Aronia, kilka krokow od morza, sniadania w formie bufetu, na miejscu kawiarnia/lodziarnia. Pokoje bardzo przyzwoite. Synek mial 8msc i jak nie bylo pogody to korzystalismy z pokoju zabaw dla dzieci, ktory tam maja. Polecam.sunshine03 lubi tę wiadomość
-
Nawet nie wiecie jak mnie to wzrusza, zwłaszcza, ze ostatnio mi powiedział, ze mogłam go zostawić przecież... poryczalam się. Wszystko to nas umocniło. I jest super
Jupik, Kookosowa, ManiaM, Cabrera, Karooo93 lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Dominika32 wrote:ManiaM to co się nie odzywasz jak ja jecze że mnie boli;)
Jakbym miała tylozgiecie to lekarz by zauważył chyba
A Ty nadal bierzesz progesteron?Ja nic nie biore prócz witamin i letroxu. Ciągle jestem obolała, jak siedzę prosto to najgorzej .
-
Kurde, żal mi tej Katedry. Paryż był moim marzeniem. Chciałam, żeby mąż mnie tam kiedyś zabrał, bo mimo wielu podróży akurat tam nigdy nie dotarliśmy. Już po urodzeniu Kingi dostałam od męża przewodnik po Paryżu, z obietnicą, że jak Kinga podrośnie na tyle, żeby ją zostawić, zabierze mnie tam. No i jakoś mi szkoda, że będzie jeden taki cudowny zabytek mniej do obejrzenia..
-
Karooo93 wrote:Kkkaaarrr - co do Woli, to ja jestem tam praktycznie codziennie 😉
Dokładniej okolice Kasprzaka.
Brunetka - jaki brzuszek 😁
Aguuula - nie zazdroszczę! Trzymaj się!
Co do zachcianek to ja też słodko, kwasno. Miałam czas na pomarańcze,
Teraz caly czas bym zupę pomidorowa jadła 😂chyba po macierzynskim musze pomyslec o zmianie pracy, szkoda zycia na te dojazdy. Mieszkam pod jednym centrum biznesowym a tluke sie codziennie przez cala Warszawe aby w okolice Mordoru sie dostac
-
Moja mama też mi dała opierdziel i zakazała mycia okien. Jak powiesiłam jedną zasłonę to myślałam że mi głowę urwie. W całym domu wszystkie okna umyła i zmieniła firanki, ja tylko prasowałam. Trochę mnie to wkurza bo czuje się jak jakiś nierób bo przez te mdłości, wymioty i zaparcia faktycznie nie mam siły do niczego, ale ciotka dzwoni i tylko mówi jak to kuzynka obecnie 23tc się świetnie czuje, gotuje, sprząta, pierze, wszystkie okna w domu pomyła, firanki zmieniła no normalnie wulkan energii no a ja tyle młodsza ciąża i takie przeboje. Wkurza mnie to.
-
nick nieaktualny