X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • Agu1 Ekspertka
    Postów: 264 76

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Przyzwyczajajcie się :-) sporów na temat wychowania dzieci będzie tu mnóstwo, bo każda mama ma inne podejście. Ja w kwietniwokach już to przerabiałam i nauczyłam się jednego- olewka, bo i tak nikogo nie nawroce. Robię to co uważam. I tak jeśli chodzi o cukier absolutnie się zgadzam z Sunshine. Nie będę tego g... ładować w moje dziecko, nie zgadzam się, że dzieci, które nie jedzą rzucają się potem i żrą do oporu. Sól poniżej roku też jest zbędna i to dorosłemu się wydaje mdłe-dziecko ma więcej kubków smakowych i wcale nie trzeba mu od początku ładować soli, żeby smak poczuło. Wręcz mu się go tym psuje. Jestem absolutna przeciwniczką spania z dzieckiem- nie znam dziecka, któremu by to wyszło na dobre, a w bliskiej rodzinie mam wręcz odwrotny przykład. Spałam z Kingą raz-jak miała 40 st.i pilnowałam i zbijalam jej temp. Co tam jeszcze. Kp-mleko mamy najlepsze. Ale wiem ile mnie kosztowało na początku karmienia. Dziewczyny bez dzieci- zobaczycie. Tego się nie da opowiedzieć. Krawawiace brodawki, ból przy karmieniu (tudzież ściąganiu), nie daj boże zastój i zapalenie- koszmar. Płakałam ale wytrwałam, ale rozumiem te, które się poddają, nie oceniam. Ja miałam mało mleka, więc zaczęłam rozszerzać dietę po 4 mcu. Jakbym karmiła tylko swoim mlekiem do 6 mca zgodnie zaleceniami to by mi dziecko z głodu padło, biorąc pod uwagę, że już obiło się wagowo o 3 centyl..Mm wprowadzilam po 6mcu. Blw-super, od 8 mca, jak dziecko pewnie siedzi i ma już jakieś zęby i umie jeść papki. 6 mczne polykajace kawały i nimi zwracające i krztuszace się-no comment.. Co tam jeszcze. Ochraniacze-zbedne na początku, bo dziecko leży i się nie przekręca samo. Potem się jednak przydają, a to potem to już ryzyko śmierci łóżeczkowej jest niemal żadne, więc nie ma co panikować. Oczywiście gadżet, który jak ktoś bardzo się boi może odpuścić. Nasza Kinga jest tak żywa, że śpi w ogóle w turystycznym łóżeczku, tak obijała się o zwykłe (jak uczyła się wstawać). No i wszelkie telefony, bajki itp. Nie nie nie. To dopiero wpływa na mózg. A rodzice już 6 mczne u pakują bajki, żeby spokojnie jadło, spokojnie siedziało itp. No powodzenia, tu mnie nikt nie przekonana. Też wystarczy trochę poczytać. Wolę się usrac latajac za Kingą niż jej bajkę puścić i mieć spokój. A naprawdę jestem w mniejszości, bo przecież co taka bajka zaszkodzi. Ano zaszkodzi. Jak dla innych ok, ok, nie moje dzieci. Moja bajek do min. 2 r.z.nie uraczy. Wyrodna matka, cukru nie da, soli nie da, do łóżka nie weźmie i bajki nie puści. Ano tak. I super mi z tym dobrze :-)
    A forum pamiętajcie jest od wzajemnego wspierania :-)
    Jupik szanuje twoje decyzje niemniej mam jedno ale do ktorego sie chce przyczepic :( posiadam mobitor oddechu, uzywam go od urodzenia Izabelki. Nigfy nie bylo problemu aż do czadu jak miala 11.5 msc... myslalam ze zawalu dostane. Takze nie wiem i od urodzenia z nia spie bo karmienie co 20 min mnie nie przekonuje

    oar8csqvruh93gj7.png
    km5scwa1vgft2op7.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i niecierpliwość zwyciężyła, M kazał iść dziś, bo jak to stwierdził on też jest ciekaw czy już jest dzidzia! Idę dziś o 20.10. Trzymajcie kciuki!!

    ps: przescrolowałam wątek z pierwszej ciąży, wtedy było serduszko 5+5, w poprzedniej 5+3, dziś idę 5+4 więc szansa jest!!

    sunshine03, moni05, przedszkolanka:), Niecierpliwa... lubią tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mkkaaarrr ja ide 5+5 i po cichu też liczę na <3 powodzenia!!
    Żrę faworki teściowej. Muli mnie ciut ale żrę dalej. :D bede sie toczyc!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 12:24

    Kotecki, moni05 lubią tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos słodyczy - rzucenie się na słodycze na urodzinach jest milion razy zdrowsze niż jedzenie po trochu codziennie. Poszukajcie sobie przykładów rodziców, którzy robią dziecku słodką godzinę raz w tygodniu - są takie historie w internecie. Dzieci mogą jeść jeden raz w tygodniu słodycze przez godzinę do oporu. Myślicie, że ile zjedzą? Batonik i kilka cukierków. Więcej nie chcą, bo się zasłodzą i styknie. Potem mycie zębów i nara - aż do kolejnego tygodnia. W rezultacie jedzą słodycze, więc mają tą dziecięcą radość, której nie chcecie im odmawiać, a jedzą 7 albo i 10 razy mniej słodyczy niż by jadły, gdyby miały do nich dostęp codziennie.

    Bardzo ciekawa koncepcja. Będę się jej przyglądać, jak mała skończy jakieś 3 lata. Na razie słodyczy nie je i nie widzę, żeby się na ni rzucała jak np. jesteśmy w gościach. Po prostu nie wie, co to jest.

    O ochraniaczach, kołderkach, poduszkach, rozszerzaniu diety po 4 miesiącu (bez wyraźnych wskazań) nie ma co gadać, bo standardy sobie, a mamy sobie. Jak ktoś nie ma wiedzy, to łatwo ją zdobyć. A jak ma, a ma swoje zdanie, to nikt go choćby na siłę nie nawróci.

    przedszkolanka:), sunshine03, Jupik, kalcia lubią tę wiadomość

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agu1 wrote:
    Jupik szanuje twoje decyzje niemniej mam jedno ale do ktorego sie chce przyczepic :( posiadam mobitor oddechu, uzywam go od urodzenia Izabelki. Nigfy nie bylo problemu aż do czadu jak miala 11.5 msc... myslalam ze zawalu dostane. Takze nie wiem i od urodzenia z nia spie bo karmienie co 20 min mnie nie przekonuje
    A co się stało w tym 11,5m? Nawalił sprzęt czy straciła oddech?

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine03 wrote:
    wpisałam nam na pierwszej stronie zakładkę z wizytami :) na razie tylko tyle wyłapałam terminów, bo już wszystkich 46 stron nie będę czytać, ale jak ktoś chce, żeby dopisać to wpiszę :) zobaczymy jak to wyjdzie z wpisywaniem na bieżąco, bo nie wiem czy to ogarnę :D
    Mnie można wpisać na 13 lutego.

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rzepakowe mi jeszcze przypomnialaś- slodyczowe prezenty dla kilkumiesięcznego dziecka- standard ;) u nas na zasadzie - ooo! Dla tatusia :D hahhaa!

    sunshine03, Jupik lubią tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    O rzepakowe mi jeszcze przypomnialaś- slodyczowe prezenty dla kilkumiesięcznego dziecka- standard ;) u nas na zasadzie - ooo! Dla tatusia :D hahhaa!

    Taaaaa, po świętach nawpieprzałam się tego jak durna.

    Jupik, moni05, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słodka godzina jest super koncepcją! Polecamy ją właśnie dla starszych dzieci w gabinecie, gdy słodyczy już się nie uniknie :) dzieci zadowolone, bo mogą jeść, ile chcą, ale tak naprawdę za dużo nie dadzą rady :)

  • Agu1 Ekspertka
    Postów: 264 76

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    A co się stało w tym 11,5m? Nawalił sprzęt czy straciła oddech?
    Straciła oddech gdy przybiegłam juz sie wyvudzała z tego hałasu monitora ale była wyraznie wystraszona...

    oar8csqvruh93gj7.png
    km5scwa1vgft2op7.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agu1 wrote:
    Straciła oddech gdy przybiegłam juz sie wyvudzała z tego hałasu monitora ale była wyraznie wystraszona...
    Moja koleżanka z trzy razy prawie tak na zawał padła. Ale koniec końców okazało się, że urządzenie dawało czasem mylny sygnał. Zawsze o 2-3 w nocy...

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agu1 wrote:
    Jupik szanuje twoje decyzje niemniej mam jedno ale do ktorego sie chce przyczepic :( posiadam mobitor oddechu, uzywam go od urodzenia Izabelki. Nigfy nie bylo problemu aż do czadu jak miala 11.5 msc... myslalam ze zawalu dostane. Takze nie wiem i od urodzenia z nia spie bo karmienie co 20 min mnie nie przekonuje

    Tzn.nie rozumiem. Śpisz z nią od urodzenia bo nie chcesz karmić co 20 min? Tzn.ja nie miałam tego problemu, ale na początku musiałam się przebujac, dziecko płacze, więc na rączki, uspokajanie i do łóżeczka, i tak do skutku, aż nie zaśnie. Parę nocy było z bani (nawet sama miałam kryzys, ale mąż mnie wspierał, żebym pamiętała jaki mamy cel) i ostatecznie się udało. A potem nam się wszyscy dziwili, bo dziecko po karmieniu odkładałam i bez pisniecia sobie leżało i zasypiało. Mówię, nikogo tu nie przekonuje, każdy ma swój rozum i życie i doświadczenie, my mamy bardzo złe jeśli chodzi o przykłady z zewnątrz. Po prostu mieliśmy tak silną motywację, żeby nasze dziecko samodzielnie spało w łóżeczku, że w ogóle nie było gadania.
    A z tym monitorem co się stało? Tu nie mam żadnych doświadczeń, sama nie używałam, na warsztatach bezpiecznego malucha sugerowali, że w przypadku wcześniaków, dzicieczkow z problemami tak, przy zdrowym dziecku odradzają. Dla mnie byłby to niepotrzebny stres. Co innego jakbym od początku widziała potrzebę, ale nie widziałam.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Moja koleżanka z trzy razy prawie tak na zawał padła. Ale koniec końców okazało się, że urządzenie dawało czasem mylny sygnał. Zawsze o 2-3 w nocy...

    To samo miały kwietniowki. Nawet chyba niektóre porezygnowaly z tego sprzętu, bo też na zawał schodziły, a to nie bezdech dziecka tylko mylny sygnał.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też nie mieliśmy detektora oddechu. Nie miałam też detektora bicia serca tego Angel echo czy Angel sound nie pamiętam jak to się zwalo. Ale też pamiętam panikę niektórych jak nie mogły wykryć serca bo dziecko przykleilo się do kręgosłupa.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 4 lutego 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym zasypianiem w łóżeczku to naprawdę wszystko zależy od dziecka. Czasem oczekiwania rodziców zbiegną się z dzieckiem i wtedy jest, że podejście przyniosło skutek. Czasem potrzeby się rozmijają i rodzice mówią, że się męczą. Mam na to ciekawy przykład. PRzez jakieś 3 miesiące byłam zrozpaczona, bo nie mgłam uśpić dziecka. W dzień zasypiała tylko w wózku, wieczorem lulałam i lulałam, przytulałam, nosiłam, cyc, butla, nic. Któregoś dnia byłam już naprawdę zmęczona, we łzach ja i dziecko. Odłożyłam ją "na chwilkę" do łóżeczka, bo już nie miałam siły. Dziecko zasnęło w ciągu minuty. Ja ją lulałam miesiącami, bo myślałam, że tak trzeba, że jak mam odłożyć płaczące dziecko. Okazało się, że moje dziecko potrzebuje być odłożone. Potrzebuje zasypiać w spokoju. Od tamtej pory jej jej "płakanie" w łóżeczku trwało może 3 sekundy i zasypiała. Wcześniej ja po sekundzie ją podnosiłam, bo przecież płaczące dziecko nie może samo leżeć. I robiłam jej tym krzywdę...

    Trzeba po prostu poznać własne dziecko. Rutyna jest ważna, przyzwyczajanie jest ważne. Ale jeśli będzie to w totalnej sprzeczności z potrzebami dziecka, to lipa.

    Jupik lubi tę wiadomość

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 4 lutego 2019, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja do tej pory zasypia ze mną i w nocy przychodzi ;)

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Agu1 Ekspertka
    Postów: 264 76

    Wysłany: 4 lutego 2019, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Tzn.nie rozumiem. Śpisz z nią od urodzenia bo nie chcesz karmić co 20 min? Tzn.ja nie miałam tego problemu, ale na początku musiałam się przebujac, dziecko płacze, więc na rączki, uspokajanie i do łóżeczka, i tak do skutku, aż nie zaśnie. Parę nocy było z bani (nawet sama miałam kryzys, ale mąż mnie wspierał, żebym pamiętała jaki mamy cel) i ostatecznie się udało. A potem nam się wszyscy dziwili, bo dziecko po karmieniu odkładałam i bez pisniecia sobie leżało i zasypiało. Mówię, nikogo tu nie przekonuje, każdy ma swój rozum i życie i doświadczenie, my mamy bardzo złe jeśli chodzi o przykłady z zewnątrz. Po prostu mieliśmy tak silną motywację, żeby nasze dziecko samodzielnie spało w łóżeczku, że w ogóle nie było gadania.
    A z tym monitorem co się stało? Tu nie mam żadnych doświadczeń, sama nie używałam, na warsztatach bezpiecznego malucha sugerowali, że w przypadku wcześniaków, dzicieczkow z problemami tak, przy zdrowym dziecku odradzają. Dla mnie byłby to niepotrzebny stres. Co innego jakbym od początku widziała potrzebę, ale nie widziałam.
    Tak spie z dzieckiem. U mnie niestety mimo konsekwentnych prob wychodzily tygodnie Mojego niewyspania a xalozenie tez bylo ze spi u siebie ba ma dwa lozeczka nawet heh .. sa rozne dzieci. Niejtore dadza sie przekonac a inne jak moje nie :)ale ona yo uparty egzemplarz. Gdy chcialam ja odstawiac od cyca to cale dnir nie jadla ale buteli z mm czy moim odciagnietyn nie zjadla... masakra. Tak monitor mi sie wlaczyl i nie byl to blad... nigdy wczesniej ani pozniej sie to nie zdarzylo.

    oar8csqvruh93gj7.png
    km5scwa1vgft2op7.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 4 lutego 2019, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agu moja bardzo mało spała, taki temperament,że na sen szkoda czasu do tej pory. Przy rozkręcaniu kp pobudki co 30 minut. Czy jej krzywdę zrobiłam? Nie sądzę :) teraz śpi całe noce, jest spokojna.

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 4 lutego 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój zasypia na naszym małżeńskim. Sam na nie wlazi i zasypia. Przenosimy do łóżeczka. Czasem przespi cała noc a czasem ma zle sny albo akcje zęby i laduje nad ranem u nas. Zamiast stać godzine i głaskać go zwisajac nad lozeczkiem oposzczonym na sam dół wolę zabrać do nas bo jak się przytuli zasypia w 5 sekund. Potrzebuję blizkosci.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Dominika32 Autorytet
    Postów: 692 591

    Wysłany: 4 lutego 2019, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry
    Jestem,wracam od ginka właśnie...
    A wiec termin mam na 08.10
    Wg usg jest to 4tydz 6 dzień
    Tak jak podejrzewalam mam zwolnienie na 2 tyg i zaswiadczenie o ciąży.
    Kolejna wizyta serduszkowa 20.02

    Prosze mi tam ładnie wszystkie daty wpisać...A co! Niech wszyscy widzą! :)

    emikey, Niecierpliwa..., przedszkolanka:), sunshine03, moni05, kkkaaarrr, Jupik, Kotecki, Paolka_25, Klamka1982 lubią tę wiadomość

    w57vrjjgdjn1sode.png

    qdkkkqi1yy4kqg9a.png

    lprkcwa1u3xyt21v.png

‹‹ 44 45 46 47 48 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ