Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
rzepakowepole wrote:Spróbuj się położyć i wyczuć palcami macicę, ona będzie nieco twardsza niż reszta brzucha. Na tym etapie ciąży kończy się jakieś 2-3 palce pod pępkiem, więc raczej niemozliwe, żebyś koło pępka czuła ruchy. To prawdopodobnie jelita. W ogóle mało realne jest w pierwszej ciąży czucie ruchów w 17 tygodniu.
Tak, ja pojedyncze ruchy z Jasiem czułam 16/17 tydzień. Wiadomo,że nie są to kopniaki, a lekkie pukania,mrowenia itd. -
paulina2811 wrote:Dziewczyny dzisiaj w nocy obudziłam się na brzuchu, zaczął mnie boleć tak jak przed okresem i dopóki nie wzięłam no spy to bolał tak przez 1.5 h. Dzisiaj też odczuwam podbrzusze, może nie tyle co boli ale jest wrażliwe. Coś mogło się stać bobasowi od takiego spania??
Napewno nic sie nie stalo. Na tym.etapie można jeszcze tak.spać
Mi jest niewygodnie wiec tak.nie umiem ale nie przejmuj się -
Neroli wrote:Dziewczyny ostatnio zaczelam duzo czesciej siusiac i mniejsze ilosci i czasem jak orzetrzymam to boli pecherz. To normalne czy raczej objaw infekcji? 3 tyg temu wyniki byly ok.
Ja mam dokładnie tak samo. Na początku nie sikalam wcale tak często, teraz zaczęłam. I też mam czasem bóle pęcherza... -
Dreamer wrote:Co do temperatury ciała to przeczytałam ostatnio ze cała ciąże powinna być podniesiona do około 37 stopni. Ja tak miałam na początku ale teraz już wróciła do standardowej. Jak jest u Was ?
E, mierzyłam jak byłam przeziębiona a potem jak wyzdrowiałam chyba jeszcze z tydzień i miałam bardzo różnie. Raz 35,raz 37 😁 -
Dziewczyny mam sprawę i równocześnie prośbę do Was. Poniżej opiszę Wam całą sytuację.
Planowałam krótki urlop nad morzem teraz początkiem maja. Szef zgodził się na urlop a wieczorem znalazłam super okazję na świetny hotel która trwała tylko 2h więc kupiłam bez zastanowienia.
Następnego dnia dostałam telefon od szefa, że on wcale ostatecznie nie wyraził zgody na mój urlop i że go nie dostanę (!). Usłyszałam też parę przykrych słów... Na nic były tłumaczenia, że już kupiłam bezzwrotne noclegi a mój mąż nie dostanie w innym terminie urlopu bo miał ustalony rok wcześniej... Dostałam strasznej histerii, przez pół godziny moja mama i mąż nie mogli mnie uspokoić, bo tak przykro mi było... Dodatkowo następnego dnia szef kazał podpisać mi rozwiązanie umowy za porozumieniem stron do którego prawdopodobnie wpisze datę po urodzeniu dziecka 😞 bo stwierdził, że mamy "konflikty" i musi mieć takie zabezpieczenie.
Ostatecznie już moje emocje opadły, ale musimy sprzedać ten wyjazd żeby nie stracić pieniędzy. Hotel zgodził się, żeby to nie były te daty które my wybraliśmy, tylko żeby osoby które przyjadą za nas mogły sobie wybrać dowolny termin do końca maja.
Poniżej zamieszczam Wam opis hotelu, może któraś z Was będzie miała ochotę na majowy wypad nad morze ☺️
Mam do sprzedania 5 noclegów dla dwóch osób w Hotelu Łeba ze śniadaniami i obiadokolacjami do wykorzystania w maju br. (dowolne daty pobytu) za cenę 1350 zł (kupiliśmy za 1455 zł, ale jeszcze obniżyliśmy cenę).
Cena za tego typu hotel jest naprawdę dobra. Dla porównania, na stronie hotelu www.hotelleba.com taki pobyt w tej chwili zaczyna się od 1715 zł. Na stronie www.triverna.pl to ok. 1805 zł, a na www.booking.com 1955 zł (z samym śniadaniem).
Hotel Łeba to obiekt trzygwiazdkowy o bardzo wysokim standardzie. Do plaży jest tylko 100 m (!!!). W hotelu jest basen, sauny, łaźnia parowa, restauracja, kawiarnia, drink bar, wifi, darmowy parking, bilard, bawialnia dla dzieci, wypożyczalnia rowerów itp.
Dodatkowo w hotelu jest również SPA, więc można umówić się np na masaż. Dzieci do lat 3 śpiące z rodzicami są bezpłatnie. Za łóżeczko w pokoju jest dopłata 15 zł na dobę. Zwierzęta są akceptowane (chyba jest niewielka dopłata).
Moim zdaniem to drugi najlepszy hotel w Łebie (poza zamkiem Neptun, który stoi na plaży;).
Jeżeli któraś z Was będzie zainteresowana, dajcie znać 😘
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0f4576435b78.jpg
-
Nuska ale historia. Szef szuja jednym słowem. Ja to bym pewnie poszła odrazu na noże. Za nerwowa jestem. Strasznie współczuję bo urlop by się przydał i napewno teraz w lekkiej ciąży i normalnej pogodzie.
A może uda ci się jeszcze dostać ten urlop??
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Japonka - ja mam na koncie większa wtopę ciążowa ale z pierwszej ciąży - zatankowałam wtedy chyba 10 miesięczne nowe auto do pełna beznyna a to był diesel :p, zapłaciłam, odpalilam ! i po 100 m się zorientowałam co zrobiłam - potem laweta, serwis, wypompowanie paliwa i filtry no i znowu tankowanie do pełna jyz dieselem; już nie pamietam ale tania impreza to nie była.
Neroli jak masz wątpliwości zrob badanie moczu, w ciąży objawy nie musza być typowe, a leczy się obecność bakterii bez objawów nawet.
Nuska może ja bym była zainteresowana ? A do kiedy się trzeba zdecydować ? Ja to chętnie ale mój mąż ma napiety grafikjaponka lubi tę wiadomość
-
Kokosowa na pewno już nie dostanę, mieliśmy wyjeżdżać we wtorek.
Pola to jest bardzo okazyjna cena teraz przed sezonem. Następny urlop mój mąż ma w lipcu a wtedy ceny są już dużo wyższe, z tego co sprawdzałam ok 3000 zł. Hotel i tak mi poszedł na rękę bo jak im napisałam jaka jest sytuacja to zgodzili się, żeby osoby które przyjadą za nas wybrały sobie dowolne daty w maju a nie musiały się decydować dokładnie na ten sam termin który mieliśmy zarezerwowany.
Tak naprawdę im szybciej będzie wiadomo na jakie daty mają zarezerwować nowy termin tym lepiej. Na ostatnią chwilę mogą np nie mieć już wolnych pokoi.
Daj znać Pola jakbyś się zdecydowała 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2019, 20:04
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Brunetka, spokojnie. Kwasu foliowego nigdy dość
brunetka91 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Dreamer wrote:Nuska ja to bym chyba wzięła l4 w tej sytuacji i nie wracała tam potem do pracy. Czy są jakieś przeciwskazania żebyś nie brała zwolnienia ? Z reszta nie wyobrażam sobie pracować dalej w takimi miejscu
Też bym tak zrobiła. Widzę, że szef sobie znalazł pretekst, żeby Cię upłynnić. Kawał chama. Wzięłabym L4 już do końca ciąży (na urlop bym nie jechała, bo ryzyko, że szef poprosi ZUS o kontrolę), i nie podpisywała żadnego wypowiedzenia za porozumieniem stron. L4, potem rok macierzyńskiego ze statusem pracownika, a potem wychowawczy. Niech się szef pocałuje.Kookosowa lubi tę wiadomość
-
Dreamer tak są. W czerwcu robię zdjęcia na 4 weselach i nie mogę być wtedy na L4. Poza tym przez maj i czerwiec chce trochę rozwinąć moją firmę, bo z niej też będę dostawać pieniądze na l4 i macierzyńskim a jeżeli tego nie zrobię to zus może uznać ją za fikcyjną. Poza tym dostałam też dotacje na założenie działalności i boję się że mi to zabiorą. Więc najwcześniej w lipcu wybieram się na L4.