Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
przedszkolanka:) wrote:Legginsy z lidla lepsze niź z biedronki
To dobra informacja zwłaszcza jak to mówi ekspert od materiałów. Ja mogę czekać. Narazie nosze zwykle legginsy. Zakładam pod brzuch i nic nie uciska. A jak oceniasz materiał czy on jest taki gruby czy raczej miękki i się naciąga ?
-
Dreamer wrote:To dobra informacja zwłaszcza jak to mówi ekspert od materiałów. Ja mogę czekać. Narazie nosze zwykle legginsy. Zakładam pod brzuch i nic nie uciska. A jak oceniasz materiał czy on jest taki gruby czy raczej miękki i się naciąga ?
-
KasiaP wrote:Nova, mi też lecą😏 a podobno dopiero po porodzie zaczynają wypadać, strach się bać. A co do łupieżu warto oprócz przeciwłupieżowych produktów zmienić szampon na jakiś delikatny bez sls czy sles w składzie, bo może to podrażnienie albo uczulenie? U mnie dobrze się też sprawdził biały jeleń szampon, co prawda ma sles w składzie ale i tak jest dużo delikatniejszy
Spróbuję tego białego jelenia. Może akurat pomoże. Już dość długo używam babuszki agafii, bo ma fajny, naturalny skład, ale może faktycznie coś tym moim włosom w niej nie pasuje. W pierwszej ciąży miałam piękne, mocne włosy. Dopiero po porodzie zaczęły masowo wypadać.
Moje legginsy z Lidla też się już kulkują ;/ z tym, że użytkuję je intensywnie i były w praniu już duuużo razy -
Kkkaaarrr gdzie tak na rychcika polecieliscie na wakacje?
Ja w try miga wracam do UK. Już w drodze na Chopina jestem. Mąż też już wraca z małym od teściów z Budapesztu do domu. Mały przestał jeść w środę jak zostawiłam ich na lotnisku. Wczoraj zjadl tylko jedna borowke na cały dzień. Dziś też wszystko odrzuca. Mam ochotę zabić męża i cała jego rodzinę i mam wyrzuty sumienia że go zostawiłam. Przecież jak robią usg to głowica też mocno wciskając w brzucho. Może Gabriel nie zrobił by w samolocie krzywdy małemu. Ja się bałam że będzie starym zwyczajem skakać mi po brzuchu i stawać na mnie. Za miesiąc żeby się walilo i paliło to zabieram go ze sobą. Jeszcze mąż wysyła mi zdjęcia jak mały leży plackiem na podłodze przytulajac swoją swinke maskotke. Znam swoje dziecko i wiem że tak się nie zachowuje. Siedzę i ryczę w autobusie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bebaa43ad28e.jpg
Musiałam się wyzalic....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2019, 12:38
-
ManiaM wrote:Cześć dziewczyny
Co do włosów u mnie kilka tyg temu wie poprawiło, są gęściejsze niż były, nie wypada ich aż tyle i nie przetluszczaja się tak bardzo jak wcześniej, spokojnie mogę myc glowe co 3 dzień i nie używać suchego szamponu już dzień po umyciu
Mam pytanie u mamusiek pod koniec 19 tyg początek 20.. czy wasze brzuchy to kuleczki takie twarde bardziej czy takie miękkie jakby dopasione po jedzeniu ? Nie wiem jak to ująć. I gdzie jest u was wyczuwalna macica , bo ja mam wrażenie że pod pepek już siega
U mnie dwa palce pod pępkiem kończy się macica. I brzuch jest miękki. Tylko jak się stawia to twardnieje.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Dreamer wrote:Czy to możliwe ze bobas kopie po szyjce i przez to ja czuje co jakiś czas. Wynik moczu tez ok.
Tak. Bobasy uwielbiają kopanie w szyjkę. I czuć ja wtedy. Nie boli ale przyjemne to nie jest.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Emikey no matce się nie wysyła takich zdjęć. Ja to nie wiem co będzie w październiku. Będę musiała rodzić i zostawić córkę w domu na tyle dni. Bardziej się boje tym niż porodem.
Nie stresuj się tylko spokojnie wracaj. Za chwilę utulisz synka i będzie szczęśliwy
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Emikey mały szybko zapomni że Cię nie było,szybko nadrobicie stracony czas.Ale faktem jest że matka może się załamać po takich informacjach! Brunetka91 gratuluję dobrych informacji. Szkoda tylko że między nozki nie można zajrzeć! A jakie masz przeczucie? Mi sie przy dwóch ciążach sprawdziło!
-
Emikey, ja dziś byłam ma Aqua Mama. Mąż miał za zadanie dać Kini kaszkę. Nawet mu ją zrobiłam, żeby nie kombinował. Wracam, patrzę, kaszka niemal nie tknięta, a mąż do mnie że nie chciała zjeść
usiadłam z nią i pochłonęła wszystko. Właśnie się dziwiłam, jak to jest, że ode mnie zje wszystko, a od męża wybrzydza..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
brunetka91 wrote:Dreamer, nom, mam późno. Widzę po naszych wpisach, która kiedy ma i ja mam ostatnia polowkowe 🤦♀️ Ale tak mi wyznaczyli sami datę po badaniach prenatalnych (które też datowo sami wyznaczyli wg terminu porodu). No nic, muszę być cierpliwa 😂 Może na polowkowych się w końcu dowiem chyba że znowu ułoży się tak, że się nie dowiem. Wtedy to się chyba zastrzele 🤦♀️😂🤔
-
brunetka91 wrote:A co do płci to powiem szczerze, że z początku miałam przeczucie na dziewczynke (która bym chciała mieć 😜), a jak mi później wszyscy mówili, że wyglądam na chłopaka, to już straciłam to przeczucie 😂 Choć jak dzisiaj się przyglądał i mówił, że nie widzi tu żadnego siusiaka, ale ze może być schowany to troszkę dał mi nadzieję na dziewczynke 😜😂 No nic, zobaczymy 🙂
Kiedyś się odsłoni ładniemojej koleżance do 30 tyg mówili że dziewczynka bo nie widać siusiaka a na usg 3 trymestru niespodzianka siusiak
co do płci to nie określa się po braku czegoś a po posiadaniu czegoś. Czy to warg i wzgorka u dziewczynki czy siusiaku i jajkach u chłopaka.
-
emikey wrote:Kkkaaarrr gdzie tak na rychcika polecieliscie na wakacje?
Ja w try miga wracam do UK. Już w drodze na Chopina jestem. Mąż też już wraca z małym od teściów z Budapesztu do domu. Mały przestał jeść w środę jak zostawiłam ich na lotnisku. Wczoraj zjadl tylko jedna borowke na cały dzień. Dziś też wszystko odrzuca. Mam ochotę zabić męża i cała jego rodzinę i mam wyrzuty sumienia że go zostawiłam. Przecież jak robią usg to głowica też mocno wciskając w brzucho. Może Gabriel nie zrobił by w samolocie krzywdy małemu. Ja się bałam że będzie starym zwyczajem skakać mi po brzuchu i stawać na mnie. Za miesiąc żeby się walilo i paliło to zabieram go ze sobą. Jeszcze mąż wysyła mi zdjęcia jak mały leży plackiem na podłodze przytulajac swoją swinke maskotke. Znam swoje dziecko i wiem że tak się nie zachowuje. Siedzę i ryczę w autobusie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bebaa43ad28e.jpg
Musiałam się wyzalic....
mały odmówił jedzenia ponieważ został bez Ciebie? rozumiem, ze w UK jestescie ciagle razem? nie pracujesz? mały nie chodzi do żłobka?
Pytam bo to pezerazajace jest. Jeśli jest ta jak napisałam to kobieta zostaje niewolnikiem własnego dziecka i nawet nie ma jak oddechu złapać.
U mnie mały ma rok więc jeszcze 4 miesiace do wieku twojego . Na razie bez problemu zostaje na cały dzień u jednej i drugiej babci. Ja od marca pracuje więc nie miałam wyboru ale tez lubie swoją pracę. Nie chciałabym aby mu sie podejscie odmieniło co do przebywania beze mnie u innych ludzi. -
Sarrrra wrote:mały odmówił jedzenia ponieważ został bez Ciebie? rozumiem, ze w UK jestescie ciagle razem? nie pracujesz? mały nie chodzi do żłobka?
Pytam bo to pezerazajace jest. Jeśli jest ta jak napisałam to kobieta zostaje niewolnikiem własnego dziecka i nawet nie ma jak oddechu złapać.
U mnie mały ma rok więc jeszcze 4 miesiace do wieku twojego . Na razie bez problemu zostaje na cały dzień u jednej i drugiej babci. Ja od marca pracuje więc nie miałam wyboru ale tez lubie swoją pracę. Nie chciałabym aby mu sie podejscie odmieniło co do przebywania beze mnie u innych ludzi.