Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
nawet bardzo dobry. Mimo że moja stara znajomą mnie wkurzyła tak, że nie będę z nią pewnie jakiś czas gadać (śmiała się z imienia które wybraliśmy) to mój mąż zrobi numer, że będę miała humor przez następne parę dni
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/59e91dab91aa.jpg
Ostatni raz dostałam coś takiego ładnych parę lat temu !KasiaP, Aguuula;2525, ammarylis, brunetka91, Cabrera, przedszkolanka:), Kookosowa, Karooo93, Goemi, kasia1518, Kasiulina, mia4444 lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o krew pępowinową to najgorszy jest fakt że ta ilość pobrana po porodzie jest bardzo mała. Kiedyś mówilo się że starczy najwyżej dla dziecka o wadze 20kg. Teraz niby pobierane są dwie kasety ale tak na prawdę nigdy nie wiadomo ile tej krwi uda się pobrac. Natomiast metody namnażamania tych komórek są cały czas w fazie badań.
-
A ja dziś jadę zapisać się do szkoły rodzenia.
Jutro połówkowe ❤ a później idę na żer i polowanie na ciuszki dla maluchaprzedszkolanka:), japonka lubią tę wiadomość
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Co do smarowania sie to w pierwszej ciąży zaczęłam jakoś w 4-5 miesiącu, ale wtedy już regularnie. Albo zwykłym planetarne, olejem migdałowym, lub oliwka rossmanowa (później ciężko było zapach sprać po tylu smarowaniach
)
Tetaz kupiłam znowu oliwkę i muszę spowrotem zacząć regularnie smarować. Rozstępów nie miałam, dopiero na samym końcu ciąży zrobiły mi się na pośladkach.
Syn w niedziele kończy 1,5 roku i tak właśnie planuje od czerwca/lipca oswajać z nocnikiem. Jak już będzie cieplej.
Chciałabym pozbyć się smoczka. Ale mam wrażenie ze ostatnio jeszcze więcej go używa. Jak nie schowam w ciągu dnia i zobaczy to jest afera i musi mieć. Tak używamy tylko do drzemki w dzień i na noc. Ale fajnie byłoby wyeliminować.
W pierwszej ciąży krwi nie pobieraliśmy, teraz tez nie będziemy. -
pOla34 wrote:Dzien dobry, a ja mam jakis spadek formy. A niby w koncu slonce, wiec powinno byc lepiej.
Monalisa, skoro juz masz doswiadczenie z kleszczami to wiesz, ze musisz obserwowac, rumien wedrujacy zaykle 7 dni od uklucia, ale moze byc rownie dobze do miesiaca, rzadko do 3 miesiecy. Wiem, ze stres bo ciaza, ale narazie ze spokojem, skoro byl maly i szybko wyciagniety... a mieszkasz na terenie endemicznym Boreliozy ? Dla spokojej glowy mozesz sobie zrobic przeciwciala za 4-6 tyg IgM, ale nie jest to konieczne, bo same dodatnie przeciwciala bez objawow nie sa wskazaniem do antybiotyku.
Krew pepowinowa- jestem na nie, zgadzam sie z sunshine, tzn publiczny bank jak najbardziej, ale te prywatne banki i to co oni tam opowidaja/ wypisuja narazie ma malo wspolnego z rzeczywistoscia, po prostu dobry biznes.
Nocnik hmmmm... nie pamietam kiedy kupilismy, ale tez polecam ten bialo-zielony z ikei. Kupic mozna, zeby dziecko sie oswoilo, jakie sksiazeczki o tej tematyce jak najbardziej tez, ale rok to moim zdaniem za malo. 1,5 roku to chyba min, ja zaczynalam tak na powaznie okolo 2 lat , wczesniej na zasadzie zabawy/ proby bez efektu. Nawet jak mial te 2 lata bylo trudno, wydawalo sie ze lapie, ale potem byl jakis bunt, jkaby go nocnik parzyl doslownie, wyginal sie, prezyl nie chcial usiasc, teraz sie zastanawiam, czy niania nie chciala za bardzo i to go nie zniechecilo. Wtedy znowu odpuscilam, i tak co jakis czas probowalam. Zalezy od dziecka, jedne sa szybciej gotowe, drugie pozniej, nic na sile, jednym zajmuje to 3 dni innym dluzej. Tak z obserwacji wlasnych to najczesciej udaje sie to zrobic z powodzeniem 2,5-3 lata, uklad nerwowy musi dojrzec. Ja na poczatku sie spinalam, potem wyluzowalam i w sumie stalo sie jakos "samo". Takze za jakis czas bym probowala, ale bez napinki.
Sarra, Jupik, i chyba Ania ( bedziecie mialy mala roznice wieku)- myslicie o podwojnym wozku?
Tak ja myślę i nie mam pojęcia jaki. Cena mnie tez ogranicza bo nei chce nic więcej niz 2500 zł. Jak coś masz w zanadrzu to dawaj link. Ja chce kupic rok po roku. -
Ten kleszcz nie dawal mi spokoju. Do gin sie nie dodzwonilam bo urlop
Zadzwonilam do poloznej srodowiskowej odnosnie wizyt po 21 tc i nie sa obowoazkowe. Wspomnialam o tym kleszczu. Mowila ze powinnam dostac antybiotyk wiec mam sie do rodzinnej umowic. Umowilam sie i ta w rejestracji mowi ze ten antybiotyk noekoniecznie ale mam przyjsc i zobaczymy co moja rodzinna powie
Przejsc sie przejde przynajmniej moze sprawdzi czy wyszedl caly czy nie. A ja bede spokojniejsza ze malenstwu nic nie grozi.Karolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞
-
Paulina099 wrote:Co do smarowania sie to w pierwszej ciąży zaczęłam jakoś w 4-5 miesiącu, ale wtedy już regularnie. Albo zwykłym planetarne, olejem migdałowym, lub oliwka rossmanowa (później ciężko było zapach sprać po tylu smarowaniach
)
Tetaz kupiłam znowu oliwkę i muszę spowrotem zacząć regularnie smarować. Rozstępów nie miałam, dopiero na samym końcu ciąży zrobiły mi się na pośladkach.
Syn w niedziele kończy 1,5 roku i tak właśnie planuje od czerwca/lipca oswajać z nocnikiem. Jak już będzie cieplej.
Chciałabym pozbyć się smoczka. Ale mam wrażenie ze ostatnio jeszcze więcej go używa. Jak nie schowam w ciągu dnia i zobaczy to jest afera i musi mieć. Tak używamy tylko do drzemki w dzień i na noc. Ale fajnie byłoby wyeliminować.
W pierwszej ciąży krwi nie pobieraliśmy, teraz tez nie będziemy.
Mój nigdy nie był smoczkowy. Miał epizod ze smokiem w 6m do zasypiania ale może trwało to 3-4 tyg. Teraz nawet nie wie do czego to służy jak znajdzie w pudle z zabawkami. Niektóre dzieci topornie rozstaja się ze smokiem. Z grupy syna jak widzę niektóre dzieci mają smoki non stop i tylko wyjmuja na sekundę żeby włozyc jedzenie do buzi. Ponoć ciężko odsmokowywac gdy pojawia się 2 malutkie i ma smoka. Wtedy nawet te odsmokowane niedawno potrafią wrócić do nawyku i zabierać młodszemu. -
Sarrrra wrote:dziewczyny, które mają już pierwsze smyki. Napiszcie kiedy zaczęłyście lub zaczniecie odpieluchowywanie? mój skończył rok i sobie tak myślę, że moze kupie mu nocnik? i dam mojej mamie. Ona ma ogródek i mały jak będzie ciepło moze latac bez pieluszki w majteczkach samych. I jak się uda to może trafi do nocnika:)
U mnie córka miała dwa lata i miesiąc i pielucha zdjęta definitywnie. W majówkę było ciepło. Wcześniej dostała nocnik na rok. Najpierw się z nim oswajała i wysadzają wszystkie miski. Czasem sama ale to jeszcze nie było takie regularne.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
W sumie to u nas też było 2lata jak bez pieluchy chodził bo do przedszkola szedł mając 2,5roku. Tylko na noc zakładałam ale też krótko.
Co do rozstępów to mam z pierwszej ciąży i nawet nie wiem czy teraz doszły nowe czy nie. Staram się na nie nie patrzeć bo brzuch to mój kompleks... -
Ukąszenie kleszcza samo w sobie nie jest wskazaniem do antybiotyku, idz do rodzinnej, uslyszysz to samo co ode mnie i amarylis bo my chyba z jednej branży
?
Sarra no ja patrzylam narazie wstepnie w necie, czytalam opinie, wiem gdzie jeden obejrzec na zywo, musze podjechac, z drugim bedzie problem. Ale drogie sa, nie tyle patrze na wyglad co na wage, funkcjonalnosc i opinie, patrze na bugaboo donkey i bumbleride indie najbardziej, ew. babyjogger, troche taniej. Ja gdybym miala rok po roku to patrzylabym jeszcze na valco snap duo . Mam pojedynczego snapa jeszcze, jako spacerowke, te podwojne podobno fajne tez, ale nie da sie wpiac dwoch fotelikow wiec dla mnie odpada, poczytaj jak jest ze spacerowka i gondola bo kojarzy mi się, chyba mozna, tam jest teraz wiecej opcji niż było wcześniej, jesli chodzi o koła itp. Znajome jeszcze polecaly easywalker, tfk coprawda jako blizniacze, ale w wiekszosci chyba da sie zrobic gondole i spacerowke. Mnie najbardziej zacheca ten bugaboo, bo lekki, dosc waski jak podwojny, mozna siedzisko spacerowe przodem i tylem, a rama jest rozsuwana, ze mozesz w razie potrzeby zsunac i isc z jednym w razie potrzeby. Uzywki sa troche tansze, mozna upolowac cos ciekawego w dobrej cenie a potem sprzedac dalej. Zobaczymy, musze go oblookac na zywo.
-
nick nieaktualny
-
sunshine03 wrote:pOla34 właśnie normalnie po kleszczu rutynowo nie daję się antybiotyku, ale wczoraj czytałam, ze w ciąży powinno się wziąć profilaktycznie, więc chyba lepiej się skonsultować z rodzinnym lekarzem
Tylko wole isc chyba i stracic czas niz pozniej miec do siebie zal ze zaniedbalam taka sprawe. Nie mam juz kompletnie gdzie dzwonic pytac co zrobic. Zostaje chyba isc do lekarza i zobaczyc co powieKarolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞
-
sunshine03 wrote:pOla34 właśnie normalnie po kleszczu rutynowo nie daję się antybiotyku, ale wczoraj czytałam, ze w ciąży powinno się wziąć profilaktycznie, więc chyba lepiej się skonsultować z rodzinnym lekarzem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 13:28
sunshine03 lubi tę wiadomość
-
Monalisa88 wrote:umowilam sie to pojde. Dam Wam znac co mowila. Jesli po kazdym ukaszeniu bedzie trzeba antybiotyk to chyba czeka nas ciezkie lato😋
p.s. kleszcza badać też nie trzeba, bo ostatnio taka moda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 13:59
-
Monalisa, pewnie, lepiej iść, niż siedzieć i się zastanawiać
Wiktoria,ale mi zrobiłaś smaka na słodkie! Właśnie w piecu ciasto się piecze 😋
Co do odpieluchowania (nie mam jeszcze dziecka, ale się wypowiem 😋) to teraz zalecają czekać do jakiś 2 lat,jak dziecko już ma świadomość tych mięśni. Naczytałam się, że zbyt wczesnym odpieluchowaniem można zrobić dziecku krzywdę, zwłaszcza dziewczynkom. Mogą się z tego brać problemy z nietrzymaniem moczu, wypadaniem narządów czy nawet skracaniem szyjki w ciąży 🤯 nie powiem, trochę to przerażające! Z tego względu pewnie będę czekać na gotowość dziecka. Z drugiej strony, każda z nas pewnie latała bez pieluchy dużo wcześniej a nie każda ma takie problemy... No cóż, zalecenia się zmieniają co jakiś czas i człowiek głupiejepOla34, wiktoriaa lubią tę wiadomość
-
ammarylis wrote:pOla34 my faktycznie chyba z jednej branży! Monalisa88 antybiotyk na pewno jak będzie rumień, albo przeciwciała dodatnie. Ale lepiej to skonsultować!trzymaj sie
. Ja PES zdawalam teraz na wiosne, miesiac przed dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy, a tydzień przed testem, ze bliznieta. Ale nauka chyba pomogla, bo zajelam glowe czym innym i bach ciaza, o ktora staralismy sie dwa lata.