Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
Gratuluję wizytJaponka to mój Aleksander podobnie wagowo bo dzien póniej mial 370 g;)
Ja jutro w koncu wizytuje 😍 a dzisiaj jedziemy na nowe zajecia pilatesu dla ciężarnych
Milego dnia!ammarylis, mia4444, sunshine03, Cabrera, Jupik lubią tę wiadomość
-
Ja się wczoraj trochę zdolowalam. Już nic nie pisałam ale nadal myślę o tym co usłyszałam. Wczoraj odezwala się do mnie moja najlepsza koleżanka z pracy, która urodziła bliźniaki w lutym. I po ich urodzeniu przestała totalnie się odzywać. Myslalam, że ma tyle pracy przy dzieciach a wczoraj napisała że jedno z bliźniąt ma trisomie 21
i że nie chciała mi mówić bo ja byłam na początkh ciąży przed badaniami genetycznym i ona wie, że to stresujące czas i nie chciała mi dodawać nerwów. I nie mogę przestać teraz myśleć o tym dzieciaczku i o niej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 08:34
-
emikey wrote:Ja się wczoraj trochę zdolowalam. Już nic nie pisałam ale nadal myślę o tym co usłyszałam. Wczoraj odezwala się do mnie moja najlepsza koleżanka z pracy, która urodziła bliźniaki w lutym. I po ich urodzeniu przestała totalnie się odzywać. Myslalam, że ma tyle pracy przy dzieciach a wczoraj napisała że jedno z bliźniąt ma trisomie 21
i że nie chciała mi mówić bo ja byłam na początkh ciąży przed badaniami genetycznym i ona wie, że to stresujące czas i nie chciała mi dodawać nerwów. I nie mogę przestać teraz myśleć o tym dzieciaczku i o niej.
-
emikey wrote:Ja się wczoraj trochę zdolowalam. Już nic nie pisałam ale nadal myślę o tym co usłyszałam. Wczoraj odezwala się do mnie moja najlepsza koleżanka z pracy, która urodziła bliźniaki w lutym. I po ich urodzeniu przestała totalnie się odzywać. Myslalam, że ma tyle pracy przy dzieciach a wczoraj napisała że jedno z bliźniąt ma trisomie 21
i że nie chciała mi mówić bo ja byłam na początkh ciąży przed badaniami genetycznym i ona wie, że to stresujące czas i nie chciała mi dodawać nerwów. I nie mogę przestać teraz myśleć o tym dzieciaczku i o niej.
Ojej to faktycznie dołująca historia. I faktycznie nie wpłynęło by to na Ciebie dobrze w tym okresie. A czy wyszło jej to na badaniach prenatalnych ?
-
Dzień dobry dziewczyny. Kiepsko spałam dziś. Gorąco, wszystko mnie drażni, prześcieradło twarde jakieś, nie ma jak się ułożyć. Mąż po klimator pojechał dziś, może nam ulży trochę. A tu w pracy teraz tyle siedzieć i jeszcze popołudniu dentysta. Najwyżej się urwę wcześniej.
Kiniorek, jak samopoczucie dziś? Rozumiem Twój żal i smutekchociaż u nas odwrotnie, bo to ja wyjechałam. Trzymaj się a mama musi sama decyzję podjąć co do powrotu, raczej zmusić się nikogo nie da do tak poważnych decyzji.
Emikey, przykra sytuacjaPostaraj się tym nie zadręczać. Możesz jedynie zaoferować wsparcie, no bo co więcej.
Miłego dnia dziewczynki i udanych wizyt -
Ogólnie ja nie wiem tak do końca jak się zachować. Staram się być normalna i pisać tak jak pisałam. Zapytałam tylko jak sobie z tym radzi bo wiele osób to przytłacza więc powiedziała, że przeplakala miesiąc.
Ale odrazu włącza się myślenie. Bo my chcemy jeszcze jedno dziecko za 2 lata i ja wtedy będę mieć 37 lata i człowiek zaraz się nakręca. -
emikey wrote:Ogólnie ja nie wiem tak do końca jak się zachować. Staram się być normalna i pisać tak jak pisałam. Zapytałam tylko jak sobie z tym radzi bo wiele osób to przytłacza więc powiedziała, że przeplakala miesiąc.
Ale odrazu włącza się myślenie. Bo my chcemy jeszcze jedno dziecko za 2 lata i ja wtedy będę mieć 37 lata i człowiek zaraz się nakręca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 09:24
Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Ja nie wiem jak jest z badaniem krwi matki pod kątem genetyki jak ma się bliźniaki. Jak realne wychodzą wtedy te wyniki. Bo przecież chyba nie da się oddzielic wyników dla jednego i drugie dziecka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 09:27
-
Ja ogólnie dobrze sypiam i nie przeszkadza mi upał 😉
Lubię jak jest ciepło, w końcu lato ma być latem 😁
Kiniorek rozumiem tęsknotę, ale tak jak dziewczyny piszą raczej nie da się zmusić mamy do powroty. Trzymam kciuki,żeby się ułoży relacje!
Emikey - rzeczywiście smutna historia...
Japonka - ja też miałam z Jasiem echo serca, bo Piotrek ma niedomykalność zastawki aortalnej, a podobno może to być dziedziczne. Na kolejnej wizycie muszę zapytać lekarkę o to.
japonka lubi tę wiadomość
-
emikey wrote:Ja nie wiem jak jest z badaniem krwi matki pod kątem genetyki jak ma się bliźniaki. Jak realne wychodzą wtedy te wyniki. Bo przecież chyba nie da się oddzielic wyników dla jednego i drugie dziecka.
I szczerze nie dziwię się twojej koleżance że zrezygnowała z tego badania, ja też bym nie ryzykowalaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 09:46
Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Dreamer wrote:Jak dużo pijecie w te upały ? Ja staram się więcej ale widzę ze mocz koloru mocno pomarańczowego. Wiec chyba zdecydowanie za mało. Chyba ze organizm wszystko wypaca i dlatego tak jest ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 10:52
Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
My po usg połowkowym - potwierdzona dziewczynka przez moja gin ☺ mała waży 388g ( więc przez tydzień przybrała 55g) , serduszko 151/ min. Wszystkie wymiary ( glowka, brzuszek) zbliżone do siebie ( Max 2 dni różnicy) no i kość udowa długa ( wybiega kilka dni do przodu ). Ogólnie badanie trwało długo ok 40min - wszystkie przepływy ( tętniczy, żylny, pępowonowy ) są ok. Dr w niektórych momentach np. Przy sprawdzaniu komór mózgowych czy serduszka robiła to po kilka razy bo mówi że zawsze musi u niej być jej ulubione ujęcie żeby miała pewność że jest ok - ale mała ładnie współpracowała i wszystko udało się sprawdzić - jestem szczęśliwa ☺
Wszystkim wizytujacym dziś- powodzenia- trzymam kciuki ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 11:54
moni05, Karooo93, wiktoriaa, _nova, ammarylis, ammarylis, ammarylis, Kasiulina, adella1, ManiaM, Kookosowa, KasiaP, przedszkolanka:), Cabrera, sunshine03, Jupik, Goemi, japonka, mia4444, brunetka91 lubią tę wiadomość
kasia1518
-
Emikey współczuję koleżance. Jedynie co można teraz zrobić to mocno wspierać.
Dreamer ja piję dużo. Ok 2 litrów wody, kilka szklanek czegoś gazowane jak mam ochotę i wyjadam wszystkie okoliczne arbuzy. Przed ciążą też dużo piłam. Mocz mam zawsze bardzo jasny i za lekki. Ale na kolor ma wpływ też co jesz i ma prawo zmieniać barwę po różnych pokarmach tych barwiących.
Mi przeszkadza upał, jest gorąco. Ale śpię jak suseł i nie puchne. Więc są plusy. co do klimy to nie lubię. Nawet w aucie mam rozwalone okna, w domu nie mam wiatraka. nie służy mi to. Jak pracowałam w hotelu to po klimie miałam ciągle zawalony i wysuszony nos.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku