Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
_nova wrote:Meerici ja rodziłam w UCK na Ligocie. Sam poród i położna super! Nie miałam zzo, ale wszystkie naturalne metody łagodzenia bólu pod ręką. Jedzenie nawet nie najgorsze, opieka neonatologiczna trochę mnie nie przekonywała (wiecznie zmęczone pielęgniarki, które miałam wrażenie, że pracują tam za karę). Najbardziej wkurzali mnie studenci na porodówce, a zaznaczyłam w planie porodu, że sobie nie życzę. Jak zwróciłam uwagę, to się ulotnili, ale mój mąż mi powiedział po porodzie, że się poprostu schowali. W sumie na koniec to było mi już wszystko jedno, czy tam są, czy ich nie ma :p
Ja rodziłam w niedzielę więc nie miałam studentów. Ale potem na oddziale to na obchodzie cała sala ludzi. Jak w zoo. Każda leży w piżamie, spocona, w tych gaciach i często przekrwiona, karmi tego malucha. A ci wchodzą. Wstydziłam się ale z drugiej strony muszą się nauczyć. Jedna studentka miała nam przemyć szwy po CC octanosteptem i była taka wystraszona przy tym że aż mi ciężko było hehe
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Ojej ile rodzących tyle opinii 😜 nie wiem jak ja podejmę tę decyzję i czym tu się najbardziej kierować ! Wiadomo, idealnego szpitala nie ma, zawsze coś pozostaje do życzenia... Te Gliwice mi tak siedzą w głowie, bo sąsiadka tam rodziła kilka tygodni temu i baaaardzo sobie chwaliła, ponoć położne anioły (choć jak to Kiniorek zauważyła pewnie zależy jaka zmiana się trafi), bardzo dobra opieka lekarska, duża pomoc w karmieniu, możliwość wykupienia jedynki. Tylko ledwo zdążyli, bo wszystko do kupy od pierwszych skurczy trwało 2 h. Ja trochę schizuję na tym punkcie, że urodzę gdzieś w korku na Piotrowicach 🙈🙈 no nic będę myśleć dalej, dzięki dziewczyny za opinie 😉🤵🏽♀️34
ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
🤵🏻♂️34 ⭐
2019 - Angelius GM - amh 0,14;
bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
-> ❄ 5BB -> ET ❌
✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
Decyzja o AZ 🔮
Czeka na nas 3BB 🌼-> maj 2025 ? -
Kookosowa wrote:Ja rodziłam w niedzielę więc nie miałam studentów. Ale potem na oddziale to na obchodzie cała sala ludzi. Jak w zoo. Każda leży w piżamie, spocona, w tych gaciach i często przekrwiona, karmi tego malucha. A ci wchodzą. Wstydziłam się ale z drugiej strony muszą się nauczyć. Jedna studentka miała nam przemyć szwy po CC octanosteptem i była taka wystraszona przy tym że aż mi ciężko było hehe🤵🏽♀️34
ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
🤵🏻♂️34 ⭐
2019 - Angelius GM - amh 0,14;
bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
-> ❄ 5BB -> ET ❌
✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
Decyzja o AZ 🔮
Czeka na nas 3BB 🌼-> maj 2025 ? -
silent wrote:Cześć dziewczyny
Ja również podczytuję Was tygodniami. Czasem napiszę coś na listopadówkach, bo w sumie terminowo bliżej mi było do większości dziewczyn z tamtego wątku, ale jakby nie patrzeć jestem październikówką, więc postanowiłam wyjść z cienia:) widzę, że termin 26.10 jeszcze nie zajęty, będę jedyna
choć u mnie raczej na pewno będzie cc i kilka dni wcześniej.
Jestem mamą 2.5 latka z Krakowa. Pod sercem noszę kolejnego synka
U mnie było trochę stresu przy usg 12 tygodnia, bo wyszło nam złe NT - 3 mm. Wszystko inne dobrze, pappa super. Sanco wyszło dobrze. No i połowkowe wyszło bardzo dobrze, robiłam je u jednej z lepszych specjalistek usg prenatalnych i uznała że nie ma potrzeby robić echa serca. Więc trochę kamień z serca. Co ciekawe, u pierwszego synka NT również było podwyższone, jest zdrowy jak rydz. Musi być dobrzeteż mam synka i też będę mieć 2
silent lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny:-)
Ja w drodze do pracy. Ale od jutra do końca tygodnia mam wolne. Witam serdecznie wszystkie dziewczyny. Jest nas już naprawdę dużo:-) cudownie:-).
Moje dziewczyny od jutra mają wakacje. Czy ktoras z was wyjeżdża na wakacje w sierpniu? Bo my najlepiej kolejne wakacje w połowie sierpnia. Ale nie wiem jak wtedy z mocą itd
Teraz w lipcu sama gdzies z mlodymi pojadę i może rodzenstwem. Ale też wakacje z męzem chcielismy. Pojechałybyście zagranicę wtedy? -
Cześć wszystkim
Witam nowe dziewczyny! Ja też późno dołączyłam i bardzo miło mnie przyjęto
Kiniorek, masz biust to eksponujja tam zazdroszczę
Uwemhe, ja właśnie w sierpniu jadę za granicęczyli do Polski w moim przypadku
myślę że na początku sierpnia spokojnie byś mogła jeszcze jechać. Później to już lepiej się za bardzo od szpitala nie oddalać.
Ja dzisiaj kryzys mam. Popłakałam się że muszę wstać z łóżka. W pracy nic nie skończone a ja nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam. Najwyżej niesmak po sobie zostawię, chociaż nie chciałabym.
Wysłałam zapytanie o pojedynczą salę poporodową. Ciekawe jaki koszt. Bo tak to mają czwórki, czego nie mogę sobie wyobrazić. A wyboru szpitala niestety nie mam. Poród w prywatnym szpitalu kosztuje 5tys euro. No podziękuję. -
_nova wrote:Meerici ja rodziłam w UCK na Ligocie. Sam poród i położna super! Nie miałam zzo, ale wszystkie naturalne metody łagodzenia bólu pod ręką. Jedzenie nawet nie najgorsze, opieka neonatologiczna trochę mnie nie przekonywała (wiecznie zmęczone pielęgniarki, które miałam wrażenie, że pracują tam za karę). Najbardziej wkurzali mnie studenci na porodówce, a zaznaczyłam w planie porodu, że sobie nie życzę. Jak zwróciłam uwagę, to się ulotnili, ale mój mąż mi powiedział po porodzie, że się poprostu schowali. W sumie na koniec to było mi już wszystko jedno, czy tam są, czy ich nie ma :p
moni05, meerici lubią tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
Czesc dziewczyny
Kciuki za Was, zwłaszcza za Basię, bo potrzebuje ich najbardziej.
Po porodzie u nas sala trzyosobowa. Szczerze byłam tak zaabsorbowana malutka, ze mało co zauważyłam. Nie będziemy kupować jedynki ani nic, z tego względu, ze wtedy mąż zniknąłby Ali z oczu na jakieś trzy dni, a ja niechże żeby się czuł odtrącony. Będzie każdego dnia wracał po kilku h, odbierał ja od mamy i opowiadał, przygotowywał jataki mam zamysł.
Co do studentek - nie miałam. Tylko raz przy badaniu jeszcze na Patologii jak się okazało, ze mam 6cm rozwarcia. Ale chciałabym takie jak miała Spirit 😁 w sumie musza się uczyć, a jeszcze je można urabiać, może to położnictwo będzie wyglądało inaczej trochę? Bo prognozy optymistyczne nie są... bardzo mało osób kończy położnictwo i pielęgniarstwo teraz 😕 finanse i brak szacunku, ale naszym córkom nie będzie miał kto odbierać porodów 🤷🏻♀️Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Cześć dziewczyny
Siedzę na krzywej cukrowej i wcale nie była taka bardzo zła. Polecam ta naturalna z kwaskiem cytrynowym. Bo jak poczytałam skład tej pomarańczowej i o smaku coli to się za głowę złapałam.
Trzymam kciuki za wizyty , moja w poniedziałek, ciekawe czy z żołądkiem malutkiej będzie wszystko dobrze, bo strasznie się martwię.
-
Witam nowe dziewczyny,co razie wiecej się nas robi 🙂
Basiu trzymam mocno kciuki!
Ja z Jasiem też miałam zaznaczone,że nie chce studentów. Miałam jedną do siebie przypisana plus polozna. I było super 😉 jeszcze dziewczyny studentki oki, ale facecie !? 😱 W życiu!
Mój Piotrek studiuję pielęgniarstwo, miał praktyki na ginekologii, gdzie był obecny przy bodajże 3 porodach ... Tak się zniechęcił,że nie bardzo chce teraz bbyc przy kolejnym ... Z Jasiem byliśmy razem, ale miał os razu powiedziane,że od mojej głowy nie odchodzi!
Mam nadzieję,że mu się odmieni.
Co do urlopów to ja jeszcze planuje na jakiś weekend we wrześniu jechać, taki właśnie sam z mężem 😉 do Polski. Nie wiem ile jest prawy z tymi lotami powyżej 28 tygodnia. Mi Piotrek gada,a pracuje na lotnisku,że do 28 tygodnia nie ma problemu z lotami, po tym czasie nie wszystkie linie decydują się na taką ciężarna. -
Dzień dobry Dziewczyny, czy ja tez mogłabym do Was dołączyć? Przyznam, że siedzę ten wątek od kilku tygodni. Bardzo miło się Was czyta, jest tu świetny miks porad, luźnych pogaduszek, szczerego ponarzekania czasem, za to nie ma oceniania i hejtu. Miłe miejsce w internecie
Mam termin na 11 października, czekamy na Franciszka, to moje pierwsze dziecko, wystarane przez kilka lat. Tez jestem z Krakowa jak kilka osób tutaj, wybrałam poród w Żeromskim. Po początkowym stresie związanym z podejrzeniem chorób genetycznych i obrzękiem płodu, za duża przeziernosxia karkową potem magicznie okazało się, że wszystko ok i mam nadzieje że tak już zostanie.
Trzymam dzisiaj bardzo mocno kciuki za Basię, mam nadzieję że ważenie Filipka pokaże jak bardzo już urósł.
Ja mam wizytę jutro i pewnie dostanę skierowanie na krzywa cukrową. Co do urlopu to wolne w pracy mam tez zaplanowane na sierpień i właśnie się zastanawiam czy to nie późno żeby gdzieś wyjechać, chyba za granice będę się bała. Nie mówiąc o tym ze obawiam się o swoją formę wtedy, pewnie będę już wielorybem.moni05, brunetka91, meerici, kasia1518, mia4444, Jupik lubią tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:Dzień dobry Dziewczyny, czy ja tez mogłabym do Was dołączyć? Przyznam, że siedzę ten wątek od kilku tygodni. Bardzo miło się Was czyta, jest tu świetny miks porad, luźnych pogaduszek, szczerego ponarzekania czasem, za to nie ma oceniania i hejtu. Miłe miejsce w internecie
Mam termin na 11 października, czekamy na Franciszka, to moje pierwsze dziecko, wystarane przez kilka lat. Tez jestem z Krakowa jak kilka osób tutaj, wybrałam poród w Żeromskim. Po początkowym stresie związanym z podejrzeniem chorób genetycznych i obrzękiem płodu, za duża przeziernosxia karkową potem magicznie okazało się, że wszystko ok i mam nadzieje że tak już zostanie.
Trzymam dzisiaj bardzo mocno kciuki za Basię, mam nadzieję że ważenie Filipka pokaże jak bardzo już urósł.
Ja mam wizytę jutro i pewnie dostanę skierowanie na krzywa cukrową. Co do urlopu to wolne w pracy mam tez zaplanowane na sierpień i właśnie się zastanawiam czy to nie późno żeby gdzieś wyjechać, chyba za granice będę się bała. Nie mówiąc o tym ze obawiam się o swoją formę wtedy, pewnie będę już wielorybem.
Witaj:)
Ciesze sie ze z maluszkiem wszystko ok i trzymam kciuki by tak pozostalo:) ja mam termin z usg dzien przed Toba:)aga_ni lubi tę wiadomość
Karolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞
-
nick nieaktualnywitam nowe dziewczyny
upomnijcie się o dopisanie na listę na początku lipca
póki co do końca czerwca się urlopuję i nie będę mieć do tego czasu ani głowy
co do studentów w szpitalach klinicznych (uniwersyteckich) to tak naprawdę nie można się nie zgodzićtak to jest skonstruowane, żeby studenci mogli się uczyć. Jeśli gdzieś idą na rękę i studentów zabierają na wasze życzenie, to tak naprawdę tylko jakaś dobra wola.
Z założenia, jeśli ktoś nie chce studentów to musi wybrać szpital, który kliniczny nie jest.
Jak byłam na studiach i jakiś pacjent miał obiekcje co do obecności studentów, to był informowany, że w szpitalu uniwersyteckim czy przychodni obecność studentów jest obowiązkowa i nie można się nie zgodzić na ich obecność. Można się jedynie np. nie zgodzić na dodatkowy wywiad w ramach treningu przez studentów, kiedy lekarz już przepytał o wszystko pacjenta, bo do mówienia o wszystkim drugi czy trzeci raz nikt Was nie zmusiale do tego, żeby student obserwował pracę lekarzy i personelu medycznego podczas, zabiegów, porodów i innych nie ma się nic do gadania
moni05 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Witam wszystkie nowe dziewczyny
Rano się obudziłam i się wystraszyłam że mały cicho siedzi. Stwierdziłam że się jeszcze położę i się obudził za chwile
Dzisiaj młody ma zakończenie roku piłkarskiego. Rodzice grają z dziećmi mecz. Później idziemy wszyscy do knajpki na grilarok temu nie grałam bo nogą w gipsie. W tym roku też nie gram, chociaż mogłabym robić z piłeczkę
Mam mega ochotę na truskawki codziennie. I chyba za chwilę pójdę na targ po nie i po jogurt na koktajl
Jeszcze muszę później zajść po wyniki z krzywej. Aż się boje...
Co do studentów. Ogólnie prywatność itp szanuje, ale oni jakoś się muszą uczyć. Co prawda średni widzę siebie rozkraczona przed dziesiecioma osobami które zaglądają w krocze no ale coz. Albo zobacza albo beda czytać tylko książki a później zemdleja jak przyjdzie do odbioru porodu na żywo ;p