X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga ni. Znieczulenia są różne ale zależy co która chce. Gaz, albo w kręgosłup podpajęczynówkowe. Co szpital oferuje. To w plecy musi być z anastezljologiem.
    W pierwszej ciąży też oglądałam porody ( był taki program) strasznie chciałam wiedzieć jak to wygląda dokładnie.

    Też miałam wenflon na dzień dobry bo gbs dodatni więc dali antybiotyk a potem oxy i kroplówki więc się przydał.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ManiaM wrote:
    Co do twardnien brzucha, mnie zazwyczaj się stawia tylko jak leżę na plecach z wyciagnietymi nogami lub jestem za bardzo aktywna w ciągu dnia ale bez bólu przeważnie.
    Co do porodu, czy któraś dziewczyna planuje rodzić w salve w łodzi?

    Rodziłam tam Kingę, teraz chyba też tam, ale jeszcze rozważam Rydygiera, którego mam bliżej. Tak więc w razie pytań pisz :-)

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • KasiaP Autorytet
    Postów: 458 546

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szwagierka rodziła w styczniu w Rydygierze, bardzo sobie chwaliła. Świeżo wyremontowana porodówka i super opieka. Pierwsze dziecko rodziła w Medeorze za jego najlepszych czasów i mówi, że w Rydygierze lepiej :) także Jupik przejdź się zobaczyć może :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rzepakowepole wrote:
    Ale to nie chodzi o to, żeby kogokolwiek przekonywać. Po prostu warto szukać informacji w wiarygodnych źródłach a nie czerpać je z obaw osób, które nic o takim sposobie porodu nie wiedzą. Za granicą rodzi się w domu bardzo dużo dzieci, u nas to jest na razie margines, stąd tyle głupstw się wszędzie czyta.
    Rzepakowepole tak, jak kaaarrr pisze, jednak te statystyki nie są tak na 100% wiarygodne, bo do porodu domowego kwalifikowane są tylko wzorowe ciąże. A do porodu szpitalnego wszystkie, więc wiadomo, że statystyki będą dla szpitala dużo gorsze. Jeśli już to powinno się porównywać jedynie szpitale 1stopnia referencyjnosci ;)

    Mimo to jest to rozwiązanie, które jest warte uwagi, bo ma sporo zalet. Rozmawiałam ostatnio z panią na weselu, która rodziła w domu dwójkę dzieci (dziecko nr 2 i 3, bo 1 i 4 w szpitalu) i nie uważam tego za szalony pomysł, bo argumentacja byla bardzo rzeczowa i racjonalna, choć sama bym się na to nie zdecydowała nigdy, a już na pewno nie przy pierwszym porodzie ;)

  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Są porównywane w statystykach ciąże niskiego ryzyka w szpitalu i w domu.

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookosowa wrote:
    Aga ni. Znieczulenia są różne ale zależy co która chce. Gaz, albo w kręgosłup podpajęczynówkowe. Co szpital oferuje. To w plecy musi być z anastezljologiem.
    W pierwszej ciąży też oglądałam porody ( był taki program) strasznie chciałam wiedzieć jak to wygląda dokładnie.

    Też miałam wenflon na dzień dobry bo gbs dodatni więc dali antybiotyk a potem oxy i kroplówki więc się przydał.

    Dzięki za wyjaśnienie! Rozumiem, że ten gaz to tak sobie działa a to w kręgosłup jest mocne? Czy to nie tak? I kiedy się je podaje? Bo ciągle słyszę historię ze szpitala, który wybrałam, że tam znieczulenia chętnie nie dają i albo jest za wcześnie albo za późno wg położnych.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • ManiaM Autorytet
    Postów: 588 569

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Rodziłam tam Kingę, teraz chyba też tam, ale jeszcze rozważam Rydygiera, którego mam bliżej. Tak więc w razie pytań pisz :-)

    W każdym z tych szpitali jest wizyta kwalifikacyjna? Ja ogólnie boję się że nie zdążę tam dojechać- jestem ze Zduńskiej Woli.
    Jak ogólnie oceniasz tam porod? Jak są regularne skurcze to dzwonisz i informujesz że jedziesz do nich?


    oar843r8hxms7jm7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem na grupie na fb 'porody domowe' i polecam sie wtajemniczyc :D

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine03 wrote:
    Ech sarrra wspolczuje :/ nie moge tego znieść, że zus chyba każda ciężarna z działalnościa gospodarcza tak kontroluje i rzuca klody pod nogi byleby tylko kasy na macierzynskim czy zwolnieniu nie wyplacic albo opóźnić wyplate o kilka miesięcy :/
    Najgorsze jest to że oni mi wstrzymaj wypłatę zasiłku chorobowego od lipca i macierzyńskiego aż do zakończenia postępowania. Dalej aż do porodu będę musiała płacić składki ZUS ponad 3500 zł a nic nie dostanę na chorobowym. Jestem załamana bo nie dam rady tyrac aż do porodu nawet z pomocą męża jak teraz.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neroli wrote:
    Jestem na grupie na fb 'porody domowe' i polecam sie wtajemniczyc :D
    Również tam jestem. ;)

    Neroli lubi tę wiadomość

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Najgorsze jest to że oni mi wstrzymaj wypłatę zasiłku chorobowego od lipca i macierzyńskiego aż do zakończenia postępowania. Dalej aż do porodu będę musiała płacić składki ZUS ponad 3500 zł a nic nie dostanę na chorobowym. Jestem załamana bo nie dam rady tyrac aż do porodu nawet z pomocą męża jak teraz.

    Wiadomo ile mają czasu na zakończenie postępowania? Jest szansa to jakoś przyspieszyć czy coś? Kurde Sarrra przechlapane.. Ja sobie nie wyobrażam teraz zostać bez pensji a co dopiero jeszcze tyle dopłacać...

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaga wrote:
    Wiadomo ile mają czasu na zakończenie postępowania? Jest szansa to jakoś przyspieszyć czy coś? Kurde Sarrra przechlapane.. Ja sobie nie wyobrażam teraz zostać bez pensji a co dopiero jeszcze tyle dopłacać...
    W teorii po 2 miesiącach maja zakończyć ale mają też prawo przedłużać do ustranej śmierci. Znam to bo takich spraw miałam jako prawnik dużo. Ostatecznie zus wydawał decyzję negatywna i dopiero w sądzie po 2 latach był pozytywny dla klienta wyrok i wypłata wszystkich zaległych świadczeń z odsetkami.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • KasiaP Autorytet
    Postów: 458 546

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrra trzymam mocno kciuki żeby u Ciebie się nie spełnił taki czarny scenariusz! W głowie się nie mieści coś takiego :( niech się za tych zabiorą co naprawdę wymuszają a nie :/ :/ :/

  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    W teorii po 2 miesiącach maja zakończyć ale mają też prawo przedłużać do ustranej śmierci. Znam to bo takich spraw miałam jako prawnik dużo. Ostatecznie zus wydawał decyzję negatywna i dopiero w sądzie po 2 latach był pozytywny dla klienta wyrok i wypłata wszystkich zaległych świadczeń z odsetkami.

    Sarra, to jest jakaś masakra :/ Może nie będzie tak źle. Moja przyjaciółka miała taką sama kontrolę, naniosła tam milion dokumentów od 2015 roku, stresowała się strasznie tym wszystkim, ZUS jest też wstrzymał wypłatę L4. Ale ostatecznie bardzo szybko (nie pamiętam jak długo, ale na pewno mniej niż 2 miesiące) wydali decyzję, że wszystko ok i wypłacili zasiłek. Mam nadzieję, że u Ciebie też tak sprawnie i pozytywnie to się zakończy.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Sarra, to jest jakaś masakra :/ Może nie będzie tak źle. Moja przyjaciółka miała taką sama kontrolę, naniosła tam milion dokumentów od 2015 roku, stresowała się strasznie tym wszystkim, ZUS jest też wstrzymał wypłatę L4. Ale ostatecznie bardzo szybko (nie pamiętam jak długo, ale na pewno mniej niż 2 miesiące) wydali decyzję, że wszystko ok i wypłacili zasiłek. Mam nadzieję, że u Ciebie też tak sprawnie i pozytywnie to się zakończy.
    Oby. Niestety mam bardzo negatywne doświadczenia jeśli chodzi o zus i skarbowke.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • meerici Autorytet
    Postów: 480 424

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Dzięki za wyjaśnienie! Rozumiem, że ten gaz to tak sobie działa a to w kręgosłup jest mocne? Czy to nie tak? I kiedy się je podaje? Bo ciągle słyszę historię ze szpitala, który wybrałam, że tam znieczulenia chętnie nie dają i albo jest za wcześnie albo za późno wg położnych.
    Ja na przykład nie chcę korzystać z gazu, naczytałam się historii o tym jak bardzo otumania, czujesz się jak po mocnym kielichu, a w zasadzie odczucie bólu się nie zmienia. Wolałabym być w pełni świadoma tego co się dzieje i co ludzie do mnie mówią. A w kręgosłup to zewnątrzoponowe, ale żeby je otrzymać muszą zaistnieć odpowiednie warunki m.in. rozwarcie pomiędzy 4-8 cm (z tego co mówiła położna), no i zawsze istnieje jest ryzyko, że znieczulenie opóźni dalszą akcję. To wszystko to jest bardzo indywidualna sprawa. Ja chciałabym rodzić jak najbardziej naturalnie, ale też chciałabym, żeby w szpitalu dostęp do zzo był, tak w razie czego. Tak naprawdę nie przewidzimy jak sytuacja się potoczy, pewne rzeczy można sobie założyć, ale rzeczywistość i tak to zweryfikuje.

    🤵🏽‍♀️34
    ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
    🤵🏻‍♂️34 ⭐
    2019 - Angelius GM - amh 0,14;
    bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
    2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
    ✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
    -> ❄ 5BB -> ET ❌
    ✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
    ✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
    ✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
    Decyzja o AZ 🔮
    Czeka na nas 3BB 🌼-> maj 2025 ?
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra, mega wspolczuje ZUSu. Ja tu pare miesiecy temu pisalam jak nas te zlodzieje potraktowaly. Nie wyplacali zwolnien na dziecko mojemu mezowi, bo bylo dla nich nieuzasadnione, ze bierze 1 dzien w tygodniu co tydzien. Udostepniasz dokumentacje medyczna, ze dziecko przewlekle chore, ze ma wielomoesieczna chemie, ktora jest akurat raz w tygodniu, ale dla ZUSu to nie argument. Do dzis za wiele dji nie zaplacili i pewnie juz nie zaplaca a i na dodatek lekarzowi w szpitalu kontrole zaserwowali, bo to na pewno 'lewe zwolnienia'. I ja i maz powinnismy byli na stale z pracy zrezygnowac, to wtedy ZUS bylby zadowolony...

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Sarrrra, mega wspolczuje ZUSu. Ja tu pare miesiecy temu pisalam jak nas te zlodzieje potraktowaly. Nie wyplacali zwolnien na dziecko mojemu mezowi, bo bylo dla nich nieuzasadnione, ze bierze 1 dzien w tygodniu co tydzien. Udostepniasz dokumentacje medyczna, ze dziecko przewlekle chore, ze ma wielomoesieczna chemie, ktora jest akurat raz w tygodniu, ale dla ZUSu to nie argument. Do dzis za wiele dji nie zaplacili i pewnie juz nie zaplaca a i na dodatek lekarzowi w szpitalu kontrole zaserwowali, bo to na pewno 'lewe zwolnienia'. I ja i maz powinnismy byli na stale z pracy zrezygnowac, to wtedy ZUS bylby zadowolony...

    Matko, aż się nóż w kieszeni otwiera... Co miesiąc płaci się skadki a oni i tak Cię okradną. I najgorsza w tym wszystkim jest ta niemoc. Polska to kraj dla zdrowych ludzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 18:30

  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam wyniki też. Glukoza ok. Ale żelazo mam 46 a od 60 jest norma. Do tego tsh skończyło do 2.9 i aptt poniżej normy czyli zbyt szybko krzepnie krew mimo heparyny.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Sarrrra, mega wspolczuje ZUSu. Ja tu pare miesiecy temu pisalam jak nas te zlodzieje potraktowaly. Nie wyplacali zwolnien na dziecko mojemu mezowi, bo bylo dla nich nieuzasadnione, ze bierze 1 dzien w tygodniu co tydzien. Udostepniasz dokumentacje medyczna, ze dziecko przewlekle chore, ze ma wielomoesieczna chemie, ktora jest akurat raz w tygodniu, ale dla ZUSu to nie argument. Do dzis za wiele dji nie zaplacili i pewnie juz nie zaplaca a i na dodatek lekarzowi w szpitalu kontrole zaserwowali, bo to na pewno 'lewe zwolnienia'. I ja i maz powinnismy byli na stale z pracy zrezygnowac, to wtedy ZUS bylby zadowolony...
    Zygac się chce jak słyszę takie rzeczy.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
‹‹ 686 687 688 689 690 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ