X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 23 lipca 2019, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek przykro mi...

    Emikey chyba faktycznie będziesz mieć dużego dzidziusia. W takim razie mam nadzieję, że będziesz miała jednak wyjątkowo łatwy poród ✊

    Przedszkolanka szkoda, że ta glukoza taka wyszła. Wiem, że rzadko się to zdarza, ale moja mama miała jakiś błąd pomiaru przy badaniu krzywej w ciąży i dowiedziała się o tym dopiero jak zaczęła często mdleć z powodu przestrzegania jakiejś bardzo rygorystycznej diety podanej przez lekarke.

  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 23 lipca 2019, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nuśka91 wrote:
    O rany, aż tak duży jest odsetek cc w porównaniu do sn? 😮 czy po prostu w tej grupie się tak trafiło?

    A i jeszcze pytanie czy do szkoły wszystkie kobiety chodzą ze swoimi facetami? Mój akurat przez najbliższe tygodnie będzie tylko w weekendy i raz w tygodniu ale późno popołudniu i podejrzewam że na większość zajęć (lub nawet na wszystkie) przyjdę sama.

    O masowaniu krocza żeby się przygotować do porodu oczywiście nie miałam nawet pojęcia 😉
    Akurat pewnie w tej grupie tak się ułożyło. A co do partnerów to powiem Ci, że to zależy. Na 10 kobiet facetów było średnio co zajęcia około 6-7. Nie zawsze każda była z mężem. Przynajmniej u nas formuła jest tylko teoretyczna. Niektóre kobiety cały czas chodziły same, zajęcia były o 17 więc nie każdy był już z pracy.

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 23 lipca 2019, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuska ja do szkoły rodzenia nie chodzę. Mojego bym pewnie nie zaciągnęła. Poszłabym ale chyba bym zgłupiała od tych wytycznych.

    Miałam zrobić jeszcze pranie dzisiaj ale najzwyczajniej w świecie mi się nie chce. Nawet nie chciało mi się obiadu zjeść bo były pierogi. Ale bałam się że cukier wywali. Więc były kanapki z pomidorem i serek wiejski. Teraz kolacja zjedzona i czekam na pomiar.

    Kurde wieczór przychodzi i znowu brzuch się bardziej stawia... Już nie wiem od czego to zależy...

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodzę do szkoły rodzenia zawsze z K. To był jego pomysł żeby się zapisać.
    Szczerze mówiąc to trochę żałuję, bo teoria z położnymi to porażka - nic nie mówią czego kobieta w ciąży na tym etapie by nie wiedziała. Mam nadzieję, ze zajęcia z pielęgnacji maluszka i kp będą bardziej konkretne. Na plus są póki co jedynie zajęcia z fizjoterapeutką.
    W grupie jest 10 par, rzadko się zdarza żeby któregoś z partnerów nie było. A no i 2 dziewczyny z siostrami przychodzą. Też fajnie :)
    W grupie przed naszą za to większość dziewczyn bez partnerów przychodzi.

    Kiniorek i dobrze, że ci się nie chce - odpoczniesz trochę :). Ty jak mrówka przecież się uwijasz ciągle.

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrina22 wrote:
    Ja chodzę do szkoły rodzenia zawsze z K. To był jego pomysł żeby się zapisać.
    Szczerze mówiąc to trochę żałuję, bo teoria z położnymi to porażka - nic nie mówią czego kobieta w ciąży na tym etapie by nie wiedziała. Mam nadzieję, ze zajęcia z pielęgnacji maluszka i kp będą bardziej konkretne. Na plus są póki co jedynie zajęcia z fizjoterapeutką.
    W grupie jest 10 par, rzadko się zdarza żeby któregoś z partnerów nie było. A no i 2 dziewczyny z siostrami przychodzą. Też fajnie :)
    W grupie przed naszą za to większość dziewczyn bez partnerów przychodzi.

    Kiniorek i dobrze, że ci się nie chce - odpoczniesz trochę :). Ty jak mrówka przecież się uwijasz ciągle.
    Zajęcia z pielęgnacji maluszka u nas były naprawdę fajne tam jak i kąpiel :)

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulina2811 wrote:
    Zajęcia z pielęgnacji maluszka u nas były naprawdę fajne tam jak i kąpiel :)

    no u nas też ma być :) na pielęgnację są przewidziane 3 zajęcia (w tym 1 praktycznie) i mam duże oczekiwania co do nich.

    I tak najbardziej się cieszę, że tu na forum trafiłam - najlepsze źródło informacji :D

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrina22 wrote:
    no u nas też ma być :) na pielęgnację są przewidziane 3 zajęcia (w tym 1 praktycznie) i mam duże oczekiwania co do nich.

    I tak najbardziej się cieszę, że tu na forum trafiłam - najlepsze źródło informacji :D
    Ja żałuję, że nie ma u nas na szkole rodzenia ćwiczeń dla ciężarnych. Bo wczoraj miałam zajęcia o oddychaniu i tak naprawdę 98% to slajdy a może ze 2 minuty ćwiczeń.

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A swoją drogą w waszych szkołach rodzenia potrzebują zaświadczenia od lekarza prowadzącego, że nie ma przeciwwskazań do uczestnictwa? U mnie potrzebne było ale mój lekarz nie chciał go dać. Powiedzial, że nabrał się 3 razy jak wydał zaświadczenie, na szkole mieli obciążające zajęcia i 2 kobietom odeszły wody a 1 miała krwiaka. I szkoła rodzenia próbowała zrzucić winę na lekarza, że pozwolił na uczestnictwo

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuśka u mnie się lekarz zdziwi bo też nie stawiał,że mi wyjdzie.. pozostaje czekać do czwartku.

    Kiniorek mi też się nie chciało i leżałam haha :P a nieee,małosolne zrobiłam o!
    Co do brzucha to mam tak samo,czytałam że tak się dzieje,jako reakcja po całym dniu ,zwłaszcza aktywnym. Ja po tej schizie z szyjką leżę sporo więcej i drugi wieczór mam bez stawiania praktycznie,czyli odpoczynek jednak ma ogromne znaczenie.

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie wołali zaświadczeń. Na pierwszych zajęciach fizjoterapeutka pytała co komu dolega - w sensie skracające szyjki i jakieś inne problemy, i powiedziała że jak będzie coś do robienia zagrażającego to będzie mówić.

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • kalcia Autorytet
    Postów: 529 682

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuska ja w pierwszej ciąży chodziłam sama ba szkole rodzenia, bo mój mąż był na kontrakcie, wszystkie pary razem i ja sama. Było mi bardzo przykro, bo to jeszcze mnie dobijało, ze męża nie ma, ale wolałam chodzić sama niż w ogóle i płakać w domu- na szczęście zdążył wrócić przed porodem :)

    hchy43r8jppec09d.png
    l22ne6yd6rygrh0v.png
    i1vregz2ti2cyxol.png
    10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
    24 lata
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eee to może nie będę sama SAMA na tych zajęciach ☺️ Kiniorek ja pójdę z ciekawości do tej szkoły bo to moje pierwsze dziecko i nie ogarniam 😉 oczywiście wiem, że ta wiedza może być w większości niepraktyczna bo ostatecznie i tak wszystko wychodzi w praniu, ale chcę mieć po prostu jakiś punkt odniesienia poza radami mojej mamy ☺️

    Przypomniało mi się jak tu przyszłam na forum i zapytałam, czy chodzicie na wizyty z facetami i wyszło że praktycznie wszystkie z facetami tylko ja jestem jakimś ewenementem. Potem podobnie z porodem, większość z facetami a mój się nie pali do tego specjalnie i nie wiem jeszcze czy będzie ze mną. I teraz o szkole rodzenia też myślałam że mi napiszecie "bez faceta, no jak to!"😂

    A tak szczerze to mojego zabrałam ze sobą na prenatalne i połówkowe. Było fajnie, raz widziałam jak się wzruszył jak zobaczył pierwszy raz dzidziusia live 😍 ale dalej uważam, że nie potrzebuje, żeby był ze mną na każdej zwykłej wizycie.

    A tak w ogóle to właśnie ja dziś też po wizycie. Ogólnie wszystko ok, badał mnie tylko na fotelu bez usg. Powiedział że dziecko głową w dół to nie wiem czy już tak zostanie czy ma jeszcze miejsce żeby się kręcić.

    No i w sumie chyba podjęłam decyzję, że nie idę na III genetyczne. Za 3 tygodnie na wizycie mój gin będzie wszystko dokładnie sprawdzał, mierzył dziecko itp.

    Co do dyskusji o facetach to widzę u nas w grupie skrajności. To ja żeby wyrównać proporcje mogę o moim powiedzieć, że jest umiarkowany. Ani z niego anioł ani demon 😉 z obowiązków domowych nie raz nie mogę się doprosić o niektóre rzeczy, ale znowu są też rzeczy które często robi bez gadania.

    Ogólnie obserwując jego zachowanie mam pewność, że do niektórych czynności po prostu nie ma preferencji, np nie układa porozwalanych rzeczy. Nie wiem, może to go logistycznie przerasta, za dużo półek, nie wie gdzie co ma być, albo po prostu nie lubi tego robić. Ale jak daje mu prosty komunikat np umyj podłogę to prędzej czy później to zrobi. Chyba większość facetów potrzebuje takich prostych przekazów. Jak się im powie ogólnie, że nie zajmują się domem to nie ogarną o co dokładnie chodzi.

    I też jestem za tym, że jak czegoś nie zrobi to żeby go nie wyręczać. Takim sposobem całe życie można wszystko robić za drugą osobę i nigdy się nie nauczy. I ważne jest też chwalenie (wiem, jak z dziećmi 😄). Ale to naprawdę działa. Ostatnio jak mój umył okna to powiedziałam mu że super i w ogóle ale zobaczyłam, że firanke krzywo zawiesił i pokusiło mnie żeby to skomentować. To był błąd, bo pamięta już tylko krytykę a to że powiedziałam że super to już nie.

    Ale wiadomo każdy przypadek inny. Myślę że ogromne znaczenie ma wychowanie. Mój mąż był nauczony, że w domu każdy ma swoje obowiązki (tu ukłon w stronę teściowej❤️) i myślę że głównie z tego powodu nie mam z nim jakichś ogromnych problemów.

  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja musiałam z Melmanem na dwór lecieć. Chyba mu pasztet psi nowy zaszkodził i stąd ta niespodzianka na balkonie. Widziałam że chodzi ciągle w kółko i miejsca szuka. No i poszłam z nim i ewidentnie mu coś siadło na brzuszku :(

    Ale wiecie co! Normalnie jestem w szoku! Krzysiek powiedział że pójdzie że mną do cesarki! Jest taka możliwość w szpitalu, chyba jeden z nielicznych w ogóle, gdzie tata może być przy zabiegu i dostaje dziecko do kangurowania jak się urodzi a mamusie szyja :) jestem taka wzruszona :)

    ammarylis lubi tę wiadomość

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 23 lipca 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nuśka91 mój też ze mną na wizyty nie chodzi - był 2 razy i marudził (a to że lekarz młody, a to że na tym usg nic nie widać), i teraz tylko za szofera mi robi. Rodzić ze mną też raczej nie będzie, bo by zemdlał.
    A wzruszył się jak mu pokazałam 1wsze zdjęcie naszego potomka :) miał wyraz twarzy jakby ktoś mu udowodnił, że kosmici mieszkają za rogiem:D

    Kiniorek - brawo ON !!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 20:58

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 23 lipca 2019, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrina powiedział mi że będę mu robić kolację do prac do piątku to pójdzie xD
    Ale to taki pretekst był tylko bo pewnie by się zgodził :) chociaz on też z tych wrażliwych. Nie lubi widoku krwi. W ogóle przy swoim własnym pobieraniu kiedyś prawie zemdlał. Blady jak ściana itp. Zobaczymy czy nie będzie cykorzył jak przyjdzie co do czego ;)

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 23 lipca 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najwyżej będzie tak:
    😂😂😂

    3d022e16020b.jpg

    zdjęcie z profilu na ig pregnancyhappiness ☺️

    Kiniorek91, przedszkolanka:), Goemi, sandrina22, Kookosowa, brunetka91, ManiaM, KasiaP, kalcia, mia4444, Kasiulina lubią tę wiadomość

  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 23 lipca 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nuśka91 wrote:
    Najwyżej będzie tak:
    😂😂😂

    3d022e16020b.jpg

    zdjęcie z profilu na ig pregnancyhappiness ☺️
    Hahaha nie no może tak nie będzie! :D

    A takie pytanie mam, czy jak jest cesarka to nad brzuchem jest takas zasłonka? :D

    ManiaM lubi tę wiadomość

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • Goemi Autorytet
    Postów: 253 172

    Wysłany: 23 lipca 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w szkole byłam dwa razy sama i raz z eM. W sumie większość to wykłady i jakieś luźne rozmowy więc nie widzę obowiązku chodzić razem. Jak były ćwiczenia dla ciężarnych to poszedł za mną najpierw był wykład, a potem prowadząca poprosiła by panowie wyszli ;)

    Na wizyty też chodzę sama, tylko na te ważne usg chodzimy razem (ale to wizyty prywatne, na nfz to i tak lekarz nic nie mówi i nic nie widać)

  • Uwemhe Autorytet
    Postów: 655 410

    Wysłany: 23 lipca 2019, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Ja mam bardzo radykalne podejscie do obecności facetow przy porodzie. Moim zdaniem powinna decydować kobieta. Nie przemawia do mnie że ktoa nie może bo boi sie krwi, mdleje, nie chce patrzec na cierpiącą partnerke albo ze potem zle mu bedzie przy sexie. Kurcze kobiety też sie boją. Gdyby mogły też by ich tam nie było. Ale niestety muszą. Na szczescie moj zawsze chciał i powiem tak nie wiem czy bym.bez niego urodziła. On mnie za reke trzymał, wode podawał, przypominał o oddychaniu bo ja nagle zapomniałam wszystkiego, głaskał i mowił kocham i dasz rade. CO NAJWAZNIEJSZE STAŁ PRZY GŁOWIE. ja na partych padnieta i obolała pamietam słowa położnej czy chce Pan glowke zobaczyc a ja krzyk że nie.mimo tego bolu. Wiec tej krwi jesli jest tam gdzie ma byc czyli przy glowie kobiety to nic nie wiedzi. A jak to zbliża jeju.
    To magiczna chwila i moim zdaniem kochający facet na prosbe swojej kobiety powinien być pomimo obaw.
    Ja kolejne miałam juz cc i teraz też bedzie cc. ALE dziekuje Bogu że mąż ZE MNĄ BYŁ. no i sa kobiety ktore nie chcą by był facet to inna sprawa. Mają prawo. Mi chodzi gdy kobieta chce a on nie.

    kalcia lubi tę wiadomość

  • Goemi Autorytet
    Postów: 253 172

    Wysłany: 23 lipca 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale powiedziałam, że na porodówce sama nie będę i albo jedzie ze mną albo ja rodzę w domu :D
    W szpitalu do którego się wybieram, na salę operacyjną nie można wchodzić osobie towarzyszącej, ale zaraz po cc jeśli wszystko jest ok z dzieckiem to 2 godz tata kanguruje, a mamę łatają.

‹‹ 823 824 825 826 827 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ