X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • pOla34 Autorytet
    Postów: 381 396

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emikey no co Ty, nie przejmuj sie, przykro slyszec takie rzeczy od mamy, w sumie nie wiem co takie gadanie ma na celu. Ja mam 34 i co? Dobrze mi z tym. Z reszta duzo tu nas po 30, kiedys bylo inaczej, teraz ta granica decyzji nawet o pierwszym dziecku mocno sie przesuwa, potem jeszcze problemy z zajsciem i tak wychodzi.
    A jak dobrze sie zmobilizujemy po porodzie to sie ogarniemy, na rozstepy tez sa jakies sposoby, medycyna estetyczna dobrze sie rozwija.
    Kiniorek a jak maly lezy? Bo moi miednicowo, i jak leza na lewym boku i troche za bardzo sie kulne na brzuch to mnie Staś kopie i czuje jakby w pachwinie.
    A no wlasnie, bo w koncu mamy imiona (chyba) bedzie Staś i Nikoś.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2019, 20:56

    sunshine03, Cabrera, Aaga, moni05, Kookosowa lubią tę wiadomość

  • pOla34 Autorytet
    Postów: 381 396

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiem co jeszcze mialam napisac, jak nadrabilam, to ktoś ( niestety nie pamietam kto) martwil sie, ze dzidzius lezy glowa w gore i ze ma niewiele czasu, zeby sie obrocic, wiec jako ciekawostke Wam powiem, ze moj syn tego obrotu dokonal w 38 tc, majac wage ok 3700 a ja tego nawety nie poczulam :P, tzn wydawalo mi sie, ze inaczej czuje ruchy ale momentu obrotu nie czulam. A slyszlam juz po 30 tc, ze raczej na pewno zostanie miednicowy...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola, nie znikaj nam tu tak, bo się potem martwimy ;) Ale dobrze, że Maluchy rosną i wszystko w porządku!
    Piękne imiona, u nas też będzie najprawdopodobniej Staś <3

    A u mnie mały cały czas położony jest miednicowo, więc autentycznie czuje jak skacze sobie po szyjce (albo przebiera nóżkami jak na rowerze), a głowę wypycha po jednej lub po drugiej stronie pępka ;)

    pOla34, moni05 lubią tę wiadomość

  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie wit. K gdzieś mam wypisane przeciwwskazania, muszę poszperać w notatkach, ale generalnie mówiła, że te wytyczne potrafią się co chwilę zmieniać. Na ten moment jest wskazane, a za kilka miesięcy mogą od tego odejść tak jak to się działo przez kilka ostatnich lat.

    Mnie chyba trochę przeraża ilość podawanych leków i szczepionek " na w razie czego". Więc myślę, że my będziemy małymi kroczkami włączać poszczególne zalecane szczepienia czy środki. Średnio do mnie przemawia fakt, że 2 dniowe dziecko nafaszerowane szczepionkami, witaminami, suplementacją, azotanami itd spokojnie bez skutków ubocznych to przyswoi. Tym bardziej, że też mam w rodzinie zgon noworodka (10-dniowe dziecko) bo podali zbyt dużą dawkę szczepionki... Takie coś zostaje w głowie.

  • pOla34 Autorytet
    Postów: 381 396

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera kurcze co prawie doczytalam do konca i mysle, ze Wam cos napisze, to musialam przerywac czytanie, potem znowu kolejne strony produkowalyscie i tak jakos wyszlo :P.
    Wlaśnie widziałam, ze u Ciebie Staś tez- super. U nas Stas byl pewniakiem, bo po moim ukochanym tacie, ktory niestety nie zyje, gorzej bylo z drugim, no i drugie imiona jeszcze w trakcie ustalania.
    Ale wlasnie myslalam jak to sie robi z blizniakami, komu ktore imie, czy kolejnosc urodzenia, czy jak. No ale chcialam juz jakos teraz ich rozrozniac i ustalilam, ze ten z lewej, wiekszy Stas, a z prawej, mniejszy Nikoś. Nie wiem, kogo wyciagna pierwszego, ale po wadze ich chyba rozronie ;). Takie mam rozkminy.

    Aaga, Cabrera, ammarylis lubią tę wiadomość

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Uf nadrobiłam.
    Ale Moni uważaj na siebie! I jutro wizyta tak?
    Dreamer ojej ale się narobiło..ale myślę,źe z tą waga to nad wyrost trochę,bo jest niska ale bez przesady.
    Widziałas jak moj mial pomiary? Główka na 35 t.a nóźki 29. A lekarz mowił,ze jest ok i pieknie sie rozwija.

    Co do szczepionki (nie jestem antyszczepionkowcem,bylam i sama szczepie córke)to ja bym w zyciu nie zdecydowała się na grypę. Raz,źe u nas po takiej jest przykład zgonu a 2.że szczepów grypy jest mnostwo i to ciagle nowe i nikt nie gwarantuje,ze akurat na konkretny sie nie zachoruje. To moje zdanie ;)

    Gratuluje wizyt! To juz mamy 2 kg.dzieci wow;o

    Kasia1518 ale ja nic nie pisałam,ze sie dziwie ;p bo w sumie sie nie dziwie,sama dalam tyle😂😂
    Co do proszków to z Pola lovela tak pieknie lekko pachniala a teraz piorę proszek plus plyn i w ogóle nie ma to jakiegoś ladnego zapachu..

    Ja od rana tez pranie,zaraz prasuje . Wczoraj mi zafarbowaly 2 pieluchy i rekaw koszuli do porodu i wlasnie je ogarniam.
    A mąź maluje, jutro cd.pozniej okna i firany i jeszcze przemeblowanie to od razu bujak i lozeczko rozkladamy za jednym zamachem 😊
    Widze ze u wiekszosci taki intensywny czas😊
    A widzisz Przedszkolanka , bo to kalcia pisała do sandriny- co tak zaszalala w aptece, a że nadrabialam wszystko od czwartku to mi się pomieszalo- Ty masz w avatarze rączki A kalci stópki ☺

    przedszkolanka:), kalcia lubią tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Jest mi smutno. Mama dzień w dzień mi czymś dosrywa. Ogólnie za wszystkim stoi to, że jestem za stara na dzieci. Mam 35 lat. 33 lata przy 1. I ciągle jaki kolwiek by nie był temat ona schodzi na ten temat. Wczoraj np to że z tym dzieckiem mam duzy brzuch podciagnela pod "bo takie rzeczy to nie w tym wieku się robi". Dziś znowu mi dosrała. Teraz przytyłam już 13kg i mam rozstępy na brzuchu. Więc usłyszałam że juz nigdy w życiu nie będę mogła założyć kostiumu kąpielowego bo jestem za stara żeby cialo po ciazy doszło do normy. Żaden fitness czy Siłownia mi nie pomoże w tym Wieku już. Jest mi przykro że zamiast wsparcia mnie demotywuje tylko.

    Emikey bardzo współczuje, szlag by mnie trafił, serio, nie wiem co ma na celu takie gadanie. Jeśli robi Ci to przykrość to może powiedz wprost ze sobie nie życzysz takich komentarzy. Te matki naprawdę czasami potrafią człowiekowi bardziej dopiec niż obcy ludzie no nich słowami chcąca nie chcąc bardziej się przejmujemy. Dbaj o swoje samopoczucie i postaw granice po prostu, zobaczysz ze prędzej czy później to uszanuje.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Jest mi smutno. Mama dzień w dzień mi czymś dosrywa. Ogólnie za wszystkim stoi to, że jestem za stara na dzieci. Mam 35 lat. 33 lata przy 1. I ciągle jaki kolwiek by nie był temat ona schodzi na ten temat. Wczoraj np to że z tym dzieckiem mam duzy brzuch podciagnela pod "bo takie rzeczy to nie w tym wieku się robi". Dziś znowu mi dosrała. Teraz przytyłam już 13kg i mam rozstępy na brzuchu. Więc usłyszałam że juz nigdy w życiu nie będę mogła założyć kostiumu kąpielowego bo jestem za stara żeby cialo po ciazy doszło do normy. Żaden fitness czy Siłownia mi nie pomoże w tym Wieku już. Jest mi przykro że zamiast wsparcia mnie demotywuje tylko.


    A czy rozmawiałaś z nią że takie gadanie co nic nie wnosi spraw a ci przykrość? Przecież teraz wiek ridny kobiety poszedł w górę przez to że kobieta nie ogranicza się do założenia rodziny i skończenia liceum. Duża część kobiet kończy studia potem jeszcze coś potem stabilna praca potem katastrofa w znalezieniu właściwego chłopa bo większość to lebiody życiowe. A gdy kobieta bardziej wykształcona zaradna pewna siebie tym trudniej. Noi się budzisz i masz 29 lat jak wychodzisz za mąż, starania bo może nie wyjść id razu, pierwsze w wieku 32 a drugie 33. Nasze pokolenie jest inne od jej pokolenia i powinna być za to wdzięczna.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pOla34 wrote:
    Cabrera kurcze co prawie doczytalam do konca i mysle, ze Wam cos napisze, to musialam przerywac czytanie, potem znowu kolejne strony produkowalyscie i tak jakos wyszlo :P.
    Wlaśnie widziałam, ze u Ciebie Staś tez- super. U nas Stas byl pewniakiem, bo po moim ukochanym tacie, ktory niestety nie zyje, gorzej bylo z drugim, no i drugie imiona jeszcze w trakcie ustalania.
    Ale wlasnie myslalam jak to sie robi z blizniakami, komu ktore imie, czy kolejnosc urodzenia, czy jak. No ale chcialam juz jakos teraz ich rozrozniac i ustalilam, ze ten z lewej, wiekszy Stas, a z prawej, mniejszy Nikoś. Nie wiem, kogo wyciagna pierwszego, ale po wadze ich chyba rozronie ;). Takie mam rozkminy.

    Mi się wydaje, że lekarze też chyba jakoś określają Bliźniaki "A" i "B"...też się właśnie zastanawiałam jak to jest ;)
    No i pytanie za 100 punktów: ile razy się te Bliźniaki "podmieni" (bo powiem szczerze, że Koleżanka urodziła dwujajowe Bliźniaczki i na początku nie była pewna w 100% która jest która (dziewczynki do dziś są bardzo do siebie podobne).
    W każdym razie temat Bliźniaków był dla mnie zawsze bardzo intrygujący :) troszkę zazdroszczę <3

    pOla34 lubi tę wiadomość

  • pOla34 Autorytet
    Postów: 381 396

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaga wiesz, ale wit K bierze dosc istotny udzial w procesie krzepniecia, a np krwawienia do glowy tez moga miec przykre konsekwencje. Wytyczne sie zminiaja, w roznych dziedzinach i to w sumie nic dziwnego, bo caly czas prowadzone sa rozne badania, dochodza nowe fakty, mysle, ze dobrze, bo nie stoimy w miejscu.
    Co to znaczy za duza dawka szczepionki? Bylo to udowodnione. Zgon noworodka to niewyobrazalna tragedia, nawet nie chce o tym myslec, ale tak naprawde czesto ciezko ustalic przyczyne, a jakos mamy w naturze, ze musimy sobie takie przykre sytuacje jakos wytlumaczyc i najlepiej znalezc winnego, a nie zawsze sie da. Chociaz wyobrazam sobie, ze po takich przezyciach w bliskiej rodzinie ciezko sie przekonac do tych wszystkich procedur.

    moni05 lubi tę wiadomość

  • pOla34 Autorytet
    Postów: 381 396

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera wrote:
    Mi się wydaje, że lekarze też chyba jakoś określają Bliźniaki "A" i "B"...też się właśnie zastanawiałam jak to jest ;)
    No i pytanie za 100 punktów: ile razy się te Bliźniaki "podmieni" (bo powiem szczerze, że Koleżanka urodziła dwujajowe Bliźniaczki i na początku nie była pewna w 100% która jest która (dziewczynki do dziś są bardzo do siebie podobne).
    W każdym razie temat Bliźniaków był dla mnie zawsze bardzo intrygujący :) troszkę zazdroszczę <3
    tak oni juz teraz na usg sa A i B, na siatkach centylowych jeden ma + a drugi x.
    Tez mnie to wszystko fascynuje. A podmianki haha, no wlasnie, jak ich w domu rozroznic, pewnie beda kopiuj wklej. Moze nie bede sciagala tych bransoletek ze szpitala na poczatek :P.

    Cabrera lubi tę wiadomość

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ammarylis wrote:
    Nie unikniemy infekcji niestety, ale faktycznie zachorowań na krztusiec jest więcej, może i dlatego że coraz więcej osób się bada.
    Osobiście zdecydowanie bardziej kupuje wersje, ze te odry, krztusce i gruzlice, ktorych coraz wiecej przyszly do nas wraz z rzesza Ukraincow i innych przybyszow zza wschodniej granicy... i tu nawet nie chodzi zaraz o uchodźców, po prostu zdaje sie ze tam sa inne standardy dot. szczepień. U mnie w pracy jest Rosjanin, czlowiek dobrze sytuowany, od jesieni są w Polsce na kontrakcie, on ma corke w wieku Borysa, wiosną chorowala na odrę...

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety była powołana komisja i zostało to potwierdzone... :/ Więc potem człowiek bardzo ostrożnie do wszystkiego podchodzi. Największym problemem jest chyba to, że podają wit. K bez badań czy jest jej niedobór, robią to " na wyrost" co jest szkodliwe. Może kiedyś dojdziemy do tego, że najpierw będą sprawdzać niedobory a dopiero potem suplementować, a nie robić to na wszelki wypadek.

    Dla mnie też ciąże bliźniacze są niesamowicie fascynujące choć będziecie mieli nie lada wyzwanie :D

    Karooo93 lubi tę wiadomość

  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    A czy rozmawiałaś z nią że takie gadanie co nic nie wnosi spraw a ci przykrość? Przecież teraz wiek ridny kobiety poszedł w górę przez to że kobieta nie ogranicza się do założenia rodziny i skończenia liceum. Duża część kobiet kończy studia potem jeszcze coś potem stabilna praca potem katastrofa w znalezieniu właściwego chłopa bo większość to lebiody życiowe. A gdy kobieta bardziej wykształcona zaradna pewna siebie tym trudniej. Noi się budzisz i masz 29 lat jak wychodzisz za mąż, starania bo może nie wyjść id razu, pierwsze w wieku 32 a drugie 33. Nasze pokolenie jest inne od jej pokolenia i powinna być za to wdzięczna.
    Do niej jak do ściany. Nie powiem jej, że mi przykrość sprawia bo odp że to moja wina i mogłam myśleć wczesniej. Zapytałam jej tylko czy w takim razie lepiej nie mieć w ogóle dzieci badz mieć je jako 16 latka to odp, że nie będzie się wypowiadać w tym temacie. Ale ona tak ze wszystkim. Chcę iść do fryzjera teraz zrobić cos z włosami. Usłyszałam, że jeśli nie planuje ściąć włosów na krótko jak ona to nie ma sensu iść i wydawać kasy bo i tak nic z takimi włosami nie da się zrobić (a ja mam długie i gęste włosy, falowane, zero siwych włosów. I je uwielbiam. Tyle, że po ciazy z synem jeszcze nie znalazłam czasu żeby je ogarnąć). Ona ma za cel chyba mnie zdolowac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2019, 21:46

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • pOla34 Autorytet
    Postów: 381 396

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Osobiście zdecydowanie bardziej kupuje wersje, ze te odry, krztusce i gruzlice, ktorych coraz wiecej przyszly do nas wraz z rzesza Ukraincow i innych przybyszow zza wschodniej granicy... i tu nawet nie chodzi zaraz o uchodźców, po prostu zdaje sie ze tam sa inne standardy dot. szczepień. U mnie w pracy jest Rosjanin, czlowiek dobrze sytuowany, od jesieni są w Polsce na kontrakcie, on ma corke w wieku Borysa, wiosną chorowala na odrę...
    to na pewno, plus polskie nieszczepione dzieci, ktoych jest coraz wiecej

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 15:06

    Cabrera lubi tę wiadomość

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie mi o co chodzi z azotanem srebra? Nie pamietam, aby Borys mial to podawane 3 lata temu.. na co to jest??

    Edit: juz doczytalam, to nie szczepienie a zakraplanie oczu. To bylo 3 lata temu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2019, 21:45

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emikey ja ostatnio jestem bardziej otwarta i mówię to co myślę na temat tego, co ktoś ma do powiedzenia na mój temat. Może boli ją ze sama się nie zdecydowała później na dziecko. Albo ma na celu po prostu wyladowac swoje frustracje, bo nie ma na kim a Ty się nie bronisz.

    Mnie mama urodziła w wieku 35lat. Oczywiście była załamana bo wiek, bo już miała dwójkę odchowana po 12 i 9lat. A tu wpadka... No ale przeżyła ;)

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    A powiedzcie mi o co chodzi z azotanem srebra? Nie pamietam, aby Borys mial to podawane 3 lata temu.. na co to jest??

    Edit: juz doczytalam, to nie szczepienie a zakraplanie oczu. To bylo 3 lata temu :)
    W 2017 jak rodzil się mój syn to byla z tym afera w Polsce. To ponoć może bardzo zaszkodzić. Ja nie miałam tego dylematu bo na zachodzie nie robi się tego od przeszło 20 lat.

    kkkaaarrr lubi tę wiadomość

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • pOla34 Autorytet
    Postów: 381 396

    Wysłany: 5 sierpnia 2019, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaga wrote:
    Niestety była powołana komisja i zostało to potwierdzone... :/ Więc potem człowiek bardzo ostrożnie do wszystkiego podchodzi. Największym problemem jest chyba to, że podają wit. K bez badań czy jest jej niedobór, robią to " na wyrost" co jest szkodliwe. Może kiedyś dojdziemy do tego, że najpierw będą sprawdzać niedobory a dopiero potem suplementować, a nie robić to na wszelki wypadek.

    Dla mnie też ciąże bliźniacze są niesamowicie fascynujące choć będziecie mieli nie lada wyzwanie :D
    to faktycznie slabo, wspolczuje przezyc.
    Co do wit K nie demonizowalabym jej, bo suplementuja u noworodkow na calym swiecie, nie bada sie tego, bo bardziej prawdopodobny jest niedobor niz nadmiar, z reszta chyba nie byly opisywane konsekwencje przedawkowania wit K a niedoborów owszem.
    Drogę podawania domięsniowego uwaza sie za skuteczniejsza niz doustną , ale jesli sa p/ wsk do podania domiesniowego lub sie nie zgadzasz na to podanie, istnieje opcja suplementacji doustej.

    edit. no wyzwanie z blizniakami bedzie, biorac pod uwage, e w domu 4,5 latek jeszcze, ale szczerze mowiac narazie sie martwie, zeby nie urodzili sie jakos mega wczesnie, zeby wszystko bylo ok do rozwoazania, a porod w miare na spokojnie, a potem jakos ogarniemy ... mam nadzieje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2019, 22:14

    aga_ni lubi tę wiadomość

‹‹ 888 889 890 891 892 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ