Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Pola, ja po wczoraj mam mieszane odczucia co do tego wesela... K stwierdził, że to bez sensu... Pojedzie sam a ja mam leżeć. Juz na 80% zostaje w domu... Myślę tylko czy nie przełożyć wizyty na czwartek, żeby mnie zbadała i powiedziała co o tym myśli moja ginekolog. Będę mieć przynajmniej już na 100% zakaz jakiegokolwiek wychylania się i podkład, że zakaz od lekarza a nie moje widzimisię jak będą się wszyscy pytać czemu jednak nie przyjadę...
PS: nie prawda
ja dzisiaj serio leżę plackiem :p nawet nie patrzę w stronę pralki, zlewu itp 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 18:22
pOla34 lubi tę wiadomość
-
Niestety na mnie teraz trafiło... wielowodzie już oficjalnie z AFI 23 na 28 w tydzień, szyjka skrócona o centymetr, brzuch się stawia coraz mocniej. Trzymajcie kciuki 😞 trafiłam na patologię prosto z usg 3 trymestru, 30+0, młody ma ok 1,6 kg i wygląda na to, że z nim wszystko ok...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 18:25
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
Kiniorek jeśli czujesz, ze szybsza wizyta jest Ci potrzebna to jak najbardziej, ale czy doszly nowe objawy od ostatniej ? Naprawde obchodzi Cie co powiedzą wszyscy, teraz najwazniejsza jesteś Ty i Remik. I słuchaj meza, dobrze mowi
. Z reszta nakaz oszczedzania chyba dostalas ostatnio, czy zle pamietam /
Japonka spokojnie, wiem ze stresujaca sytuacja ale trzeba wierzyc ze jeszcze trochę wytrzymasz i bedxie ok. Njwazniejsze, ze młody w usg dobrze, ze nic nie podpada.
Rozumiem, ze na usg bylas gdzie indziej? Co na to prowadzący, jaki jest plan? pracuje w tym szpitalu ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 19:25
-
W sumie to bardziej czuję że mi się brzuch stawia i bardziej bolą mnie pachwiny i biodra. A tak to więcej nic. Dzisiaj jedynie mam gorszy dzień jeżeli chodzi o samopoczucie... Serio, czuję, że wybuchnę. Lekko coś mnie rozdrazni i za chwilę płacz... Ale byłabym spokojniejsza też, jakby powiedziała że jest wszystko bez zmian.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 18:41
-
Caberera obiecane info dla Ciebie, o sklepach z biustonoszami do karmienia (może ktoras mama z Poznania tez skorzysta): Bieliźniarka w Skorzewie w Galerii Malwowej i w Poz w pasazu Rondo, Bratelle na Mickiewicza, Yoshi na Wysokiej naprzeciwko Kupca, outlet Luboń La vantil, Nipplex w King Cross, Only Her na Dąbrowskiego, Dalia w Avenidzie tez cos podobno ma, no i Esotique . Także trochę tego jest.
Cabrera lubi tę wiadomość
-
Japonka będziesz pod opieką lekarzy to lepiej niż w domu się zamartwiać,pamiętaj że musi być wszystko dobrze innej opcji nie bierzemy pod uwagę!Trzymam mocno kciuki aby jak najdłużej maluszek rósł w Twoim brzuszku!Trzymaj się kochana i dawaj znać co i jak u Was!japonka wrote:Niestety na mnie teraz trafiło... wielowodzie już oficjalnie z AFI 23 na 28 w tydzień, szyjka skrócona o centymetr, brzuch się stawia coraz mocniej. Trzymajcie kciuki 😞 trafiłam na patologię prosto z usg 3 trymestru, 30+0, młody ma ok 1,6 kg i wygląda na to, że z nim wszystko ok...
-
nick nieaktualnyEmikey, historia jak z horroru, dobrze, ze dałaś radę opanować stres i ze mąż domyślny...ale wrażeń miałaś co nie miara, wiec teraz spróbuj się troszke zrelaksować...
Japonka, kurczę, spore to AFi, ale najważniejsze, ze z Maluchem wszystko w porządku! Nie wiem, jakie jest postępowanie przy wielowidziu, ale na pewno leżenie odciąży szyjkę. Trzymam kciuki, żeby sytuacja okazała się nie aż tak poważna ✊✊
-
Japonka trzymam kciuki za Was :* będzie dobrze :*
Ja mam dzisiaj wilczy apetyt. Z jednej strony w sumie nic takiego nie jem. Ale co chwila coś podjadam... Tu coś dziobne tam coś wezmę. Jabłko, nektarynka. Kanapka. Ale hit mam na kolację. Chodził za mną całe lato. Kalafiory opiekany. Mama dzisiaj w Tesco na promo kupiła za 3.99szt -
Kiniorek ja Cie dobrze rozumiem. Też wole wszystko sama i po swojemu. Gdy mialam kilka dni skurczy i stawiania sie brzucha to dopiero sie opamietalam.
Dzisiaj bylam na zakupach,wrócilam oczywiście w obiad dopiero ;p moj zrobil obiad i posprzątał całe mieszkanie. Śmiac mi sie chciało z samej siebie bo czulam się jak Perfekcyjna Pani domu na teście bialej rekawiczki z pytaniem" a tu scieraleś?" A tam? Haha . Przetarlam tylko dwie szybki i stolik po obiedzie a z resztą dal rade a tak się martwil ,źe nie ( mamy podzial ja kurze a on odkurza,myje i meble czyści plus lazienka bo wiadomo domestosy,cify itp) . Więc więcej zaufania 😀
Co do kokonu to mam,uszylam 😀 zaraz sie pochwale zdjeciami
Japonka jeju, dobrze że masz opieke juz i z maluchem wszystko dobrze! Trzymamy kciuki za Was!
Dziewczyny a da sie rozpoznac wielowodzie jakos? Skąd to się bierze?
Emikey zawał. Dzielna kobieta!
Moni buuu,z telefonem współczuje..Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 19:45
Moje szczęścia
-
Niezbyt jakosci dobrej bo w deszczowe popołudnie robione,ale chwale sie i proszę bez komentowania ochraniaczy i kokona ;p
Kiniorek91, Aguuula;2525, pOla34, Kookosowa, Cabrera, sunshine03, emikey, Goemi, moni05, sandrina22, silent, Aaga, Konieczynka, Jupik, brunetka91, Neroli, kasia1518 lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Emikey rety ale historia. Dzięki Bogu mały z Tobą był bo byś oszalała ze stresu. Niesamowite bo to tylko chwila moment wièc normalne by było go zostawić.
Jeju stres ogromny. A mąż chyba też w wielkiej panice był jadąc do domu co? Bo nie wiedział co tam zastanie. -
Przedszkolanka pochwał się :*
No ja mam problem z obiadami największy
Gorzej. Bo w przyszłym tyg mąż ma na 6 do 14:30 prace. A ja nie wiem co mam wykombinowac,żeby nie stać przy garach
Jutro już nawet sadzone bedzie. A w niedzielę nie wiem. Jeszcze żeby można bylo zamawiać. Ale kasa z nieba nie spada... Chyba zupy na dwa dni będę robić i tyle. Chyba że macie jakiś pomysł? Akurat żeby mąż robil obiady jeszcze po 8godz roboty fizycznej - odpada. Będzie po pracy robil zakupy więc w domu będzie koło 15. Zanim odpocznie i Iganie obiad to byłaby 18... W jeden dzień zrobię zupę krem czosnkowa bo też chodzi, ale kremy to schodzą przy K szybko. Drugi dzień i trzeci to łazanki. Nie wiem co czwartek i piątek bo jeszcze brat ma być z dziewczyną
Edit: przedszkolanka! Piękne!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 19:56
-
Uwemhe dziekuje 😊
Kiniorek ja z obiadami teraz wszystko co szybkie- makarony, kotlety z kalafiora, jakieś mrożone co mam od teściów w zapasie . Nie stoję przy garach, kombinuje no jutro tylko ciacho na urodziny zrobie ale to też szybkie te od Moni😀
moni05 lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Kiniorek ja gotuj zupę co drugi dzień. Spagetti bo to pięć minut roboty. Albo jakiś makaron z sosem. Toć to minuta osiem. Tyle ci makaron ugotować i pomieszać z sosem.
Wielowodzia nią wyczujesz. Chyba że już masz stadium jak ja to czuć że coś jest nie halo. Brzuch jest napewno dużo większy, napięty. Ja mam problem bo ciężko oddychać i bolą mnie zebra bo to wszystko napiera ciągle. Ale tylko przy USG można to stwierdzić.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
nick nieaktualnyKiniorek jest masa nieskomplikowanych potraw oczywiście do zweryfikowania, co możesz na diecie cukrzycowej
Spaghetti, spaghetti z soczewicą zamiast mięsa, makaron z pesto, ryz/kasza z warzywami typu cukinia, baklazan, papryka, pomidory, lub z mrożona mieszanką, makaron ze szpinakiem, makaron z brokułami, makaron z suszonymi pomidorami albo obiad z piekarnika - wrzucasz tylko rybe/indyka posypane ziolami i pokrojone warzywa, pieczesz i wyjmujesz gotowy obiad.
Zupy kremy też prosta sprawa, czasem kupuję też gotowe mrozonki juz pokrojone warzywa na krem jest jeszcze szybciej ja jem bardzo mało mięsa, więc u mnie większość obiadów bezmięsnych, ale do każdego z wyżej wymienionych można dorzucić indyka czy co tam wolisz
Poza tym w biedronce są pierogi ze szpinakiem z nienajgorszym skladem, inne pierogi chyba tez całkiem spoko są wrzucasz na wodę i obiad gotowy - banał
Ja też czesto jadlam, jak nie bylo czasu na gotowanie tortelinii z passata lub pesto. 3 minuty roboty, bo tyle sie je gotuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 20:43
-
Zupa meksykańska, obiad dietetyczny i pyszny i polecam kotlety z udzca indyka z kapusta i papryka, mielimy udziec i dodajemy wszystko jak na mielone, w tym czasie kroimy kapustę i paprykę i dusimy w garnku, jak będą miękkie to dodajemy kotlety surowe i gotujemy aż będą dobre w środku
Paulina
