Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej u mnie wszystko dobrze. Podczytuje Was od czasu do czasu. Bebetka super gratuluję
wogole wow, jakie te Wasze dzieci już duże, 600g to już kawał człowieka 😊 ja się wkrecilam w dietę i treningi Lewandowskiej i muszę przyznać, że dawno się tak dobrze nie czułam, energia mnie rozpiera 😁 temat ciąży odpuściłam całkiem.. do wczoraj. Miałam wizytę kontrolną u mojej ginekolog, która zaleciła odczekać te 3 miesiące od zabiegu i starać się jak najszybciej znowu. Oczywiście pilnować przed staraniami poziom tarczycy i homocysteiny i brac metylowany kwas foliowy 0.8. Szczerze to nie miałam zamiaru znowu próbować, odczekać z rok albo dwa, ale po tej wizycie dostałam jakiejś nadziei, że jednak z tym "żelaznym zestawem" acard + heparyna wkoncu się uda. Przegadaliśmy to jeszcze z mężem i chyba spróbujemy na wakacje znowu podziałać. Resztę badań zrobimy prywatnie, żeby w lipcu iść do genetyka już z wynikami. Co możecie jeszcze polecić, jakies dodatkowe witaminy warto przyjmować? I czy któraś z Was orientuje się czy na mutacje mthfr 1298 homo i pai14g homo jest refundacja na heparynę?
Mum2b, Marianka@87, opóźniona, Kama91, Elena26, Tusianka, majóweczka83, Etoilka, Mama Trójki lubią tę wiadomość
-
Z tego co na forum widzialam dziewczyny dostawaly. Masz zreszta wywiad z poronieniami wiec walczylabym o refundacje tak czy siakNorka01 wrote:Hej u mnie wszystko dobrze. Podczytuje Was od czasu do czasu. Bebetka super gratuluję wogole wow, jakie te Wasze dzieci już duże, 600g to już kawał człowieka 😊 ja się wkrecilam w dietę i treningi Lewandowskiej i muszę przyznać, że dawno się tak dobrze nie czułam, energia mnie rozpiera 😁 temat ciąży odpuściłam całkiem.. do wczoraj. Miałam wizytę kontrolną u mojej ginekolog, która zaleciła odczekać te 3 miesiące od zabiegu i starać się jak najszybciej znowu. Oczywiście pilnować przed staraniami poziom tarczycy i homocysteiny i brac metylowany kwas foliowy 0.8. Szczerze to nie miałam zamiaru znowu próbować, odczekać z rok albo dwa, ale po tej wizycie dostałam jakiejś nadziei, że jednak z tym "żelaznym zestawem" acard + heparyna wkoncu się uda. Przegadaliśmy to jeszcze z mężem i chyba spróbujemy na wakacje znowu podziałać. Resztę badań zrobimy prywatnie, żeby w lipcu iść do genetyka już z wynikami. Co możecie jeszcze polecić, jakies dodatkowe witaminy warto przyjmować? I czy któraś z Was orientuje się czy na mutacje mthfr 1298 homo i pai14g homo jest refundacja na heparynę?Corka - 2018
Syn - 2021 -
Norka01 wrote:Hej u mnie wszystko dobrze. Podczytuje Was od czasu do czasu. Bebetka super gratuluję wogole wow, jakie te Wasze dzieci już duże, 600g to już kawał człowieka 😊 ja się wkrecilam w dietę i treningi Lewandowskiej i muszę przyznać, że dawno się tak dobrze nie czułam, energia mnie rozpiera 😁 temat ciąży odpuściłam całkiem.. do wczoraj. Miałam wizytę kontrolną u mojej ginekolog, która zaleciła odczekać te 3 miesiące od zabiegu i starać się jak najszybciej znowu. Oczywiście pilnować przed staraniami poziom tarczycy i homocysteiny i brac metylowany kwas foliowy 0.8. Szczerze to nie miałam zamiaru znowu próbować, odczekać z rok albo dwa, ale po tej wizycie dostałam jakiejś nadziei, że jednak z tym "żelaznym zestawem" acard + heparyna wkoncu się uda. Przegadaliśmy to jeszcze z mężem i chyba spróbujemy na wakacje znowu podziałać. Resztę badań zrobimy prywatnie, żeby w lipcu iść do genetyka już z wynikami. Co możecie jeszcze polecić, jakies dodatkowe witaminy warto przyjmować? I czy któraś z Was orientuje się czy na mutacje mthfr 1298 homo i pai14g homo jest refundacja na heparynę?
Witaj 😘 ja mam dwie mutacje MTHFR oraz PAI. Zażywam metylowany kwas foliowy, metylowaną witaminę B12 oraz metylowaną witaminę B6. Oprócz tego Acard oraz Heparyne. Przed ciąża za zastrzyki Clexane z heparyna musiałam zapłacić 100% (jakoś 120 zł) ale chciałam mieć jedno opakowanie w domu (zastrzyk zrobiłam od razu po zobaczeniu pozytywnego testu) a teraz w ciąży heparynę mam już w 100% darmową. Pierwszą ciąże poroniłam, teraz od początku jestem na tym zestawie leków + brałam jeszcze luteinę dopochwowo oraz encorton (teraz już odstawiłam te dwa leki) i myślę, że dzięki tym lekom teraz jestem już w prawie 21 tygodniu. Pozdrawiam Cię serdecznie
Norka01 lubi tę wiadomość
31.12.2020 - Betahcg 55,8
02.01.2021 - Betahcg 155,4
07.01.2021 - Betahcg 2305,0 -
Kama91 wrote:My już po wizycie
Wojtek waży już 600 gram i podobno rośnie z niego mały grubasek poza tym wszystko ok
Oooo jak ładnie, już 600g - super. W którym jesteś tygodniu? 😊
31.12.2020 - Betahcg 55,8
02.01.2021 - Betahcg 155,4
07.01.2021 - Betahcg 2305,0 -
Mój miał tydzień temu w czw. ok 400g. I powiem Wam, że ostatnio zaczynam czuć poważniejsze kopniaki i jakby się wyciągał i przez chwilę podbrzusze jest twarde w jednym miejscu i tak sie przesuwa po skórze i w końcu wraca do normy
widać, że ma już więcej siły
Kama91, Nalia, Cola87, Apple Lady lubią tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Dziś jest 21tydz+6.
Norka ja mam te mutacje ale nie było tak łatwo o refundację heparyny. To zależy od lekarza. Niektórzy boją się bo potem mają problemy i kontrolę z NFZ. Kilku z nich mi mówiło, że mogą wypisać na 100 % tylko jak ciezarna choruje na chorobę zakrzepową. U mnie na razie to przechodzi i lekarz wypisuje
Norka01 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny potrzebuję porady odnośnie suplementacji.
Ostatnio wyszło mi w badaniach morfologii podwyższone MCV - 98 Przy normie do 95. Moja gin w ogóle nie zwróciła na to uwagi .
Natomiast endokrynolog uważa, że to oznacza za mało kwasu foliowego.
I trochę zglupialam. Bo biorę 400 w witaminach (200zwykły+200metylowany) plus do tego 400 metylowanego. To daje razem 800! A ona każe mi brać dodatkowe 400, czyli będzie 1.2mg. Mi się wydaje to strasznie dużo jak na połowę ciąży, gdzie się właściwie schodzi z kwasu foliowego... Ja brałam 0.8 łącznie, bo pierwsza córka się urodziła mała. Nie wiem czy brać tę dawkę 1.2mg, bo kurczę duża ona mi się wydaje...❤Ada&Pola❤
-
Już po wizycie, ogólnie jestem z niej zadowolona. Narazie bez insuliny ale raczej prognozują że prędzej czy później dojdzie. Mówią że w moim przypadku dieta zazwyczaj nie daje rady z cukrami na czczo. Mówią że po posiłkach mam idealne. Ale żebym się nie martwiła tym bo to często nie od nas zależy i że insulina jest bardzo bezpieczna i tylko może pomóc.
-
Norka01 wrote:Hej u mnie wszystko dobrze. Podczytuje Was od czasu do czasu. Bebetka super gratuluję wogole wow, jakie te Wasze dzieci już duże, 600g to już kawał człowieka 😊 ja się wkrecilam w dietę i treningi Lewandowskiej i muszę przyznać, że dawno się tak dobrze nie czułam, energia mnie rozpiera 😁 temat ciąży odpuściłam całkiem.. do wczoraj. Miałam wizytę kontrolną u mojej ginekolog, która zaleciła odczekać te 3 miesiące od zabiegu i starać się jak najszybciej znowu. Oczywiście pilnować przed staraniami poziom tarczycy i homocysteiny i brac metylowany kwas foliowy 0.8. Szczerze to nie miałam zamiaru znowu próbować, odczekać z rok albo dwa, ale po tej wizycie dostałam jakiejś nadziei, że jednak z tym "żelaznym zestawem" acard + heparyna wkoncu się uda. Przegadaliśmy to jeszcze z mężem i chyba spróbujemy na wakacje znowu podziałać. Resztę badań zrobimy prywatnie, żeby w lipcu iść do genetyka już z wynikami. Co możecie jeszcze polecić, jakies dodatkowe witaminy warto przyjmować? I czy któraś z Was orientuje się czy na mutacje mthfr 1298 homo i pai14g homo jest refundacja na heparynę?
Norka ja Ci polecam brac dr Enzmann B12 max (ma m.in. metylowaną 500ug b12 i 0.8 metylowanego foliowego) ja na miałam homocysteinę 3.8 więc baja.
Generalnie refundacja na to nie przysluguje, ale to zalezy od lekarza. Tak jak dziewczyny napisaly- warto powalczyc.
Norka01 lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
nick nieaktualnyDzięki za rady. Stówa za opakowanie bez refundacji to i tak nie dużo. Gdzieś mi się obiło o uszy że to 300 zl a wolałam 900zl/mies. odłożyć na dziecko. Tak to tragedii nie ma, ale lekarka napewno problemów robić nie będzie.
Zamówię też te witaminki od których wspomniałyscie 😊 -
Norka, napiszę priv. Jak możesz to zaakceptuj zaproszenie do przyjaciółek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2021, 17:09
Norka01 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Nalia możesz pobrać tą dodatkową dawkę i przy najbliższych badaniach zobaczysz jak to MCV. Potem przecież możesz przestać brać jak wynik wróci do normy.Nalia wrote:Dziewczyny potrzebuję porady odnośnie suplementacji.
Ostatnio wyszło mi w badaniach morfologii podwyższone MCV - 98 Przy normie do 95. Moja gin w ogóle nie zwróciła na to uwagi .
Natomiast endokrynolog uważa, że to oznacza za mało kwasu foliowego.
I trochę zglupialam. Bo biorę 400 w witaminach (200zwykły+200metylowany) plus do tego 400 metylowanego. To daje razem 800! A ona każe mi brać dodatkowe 400, czyli będzie 1.2mg. Mi się wydaje to strasznie dużo jak na połowę ciąży, gdzie się właściwie schodzi z kwasu foliowego... Ja brałam 0.8 łącznie, bo pierwsza córka się urodziła mała. Nie wiem czy brać tę dawkę 1.2mg, bo kurczę duża ona mi się wydaje...
Nalia lubi tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Nalia wrote:Dziewczyny potrzebuję porady odnośnie suplementacji.
Ostatnio wyszło mi w badaniach morfologii podwyższone MCV - 98 Przy normie do 95. Moja gin w ogóle nie zwróciła na to uwagi .
Natomiast endokrynolog uważa, że to oznacza za mało kwasu foliowego.
I trochę zglupialam. Bo biorę 400 w witaminach (200zwykły+200metylowany) plus do tego 400 metylowanego. To daje razem 800! A ona każe mi brać dodatkowe 400, czyli będzie 1.2mg. Mi się wydaje to strasznie dużo jak na połowę ciąży, gdzie się właściwie schodzi z kwasu foliowego... Ja brałam 0.8 łącznie, bo pierwsza córka się urodziła mała. Nie wiem czy brać tę dawkę 1.2mg, bo kurczę duża ona mi się wydaje...
Myśle ze zabardzo się tym przejmujesz. To minimalne odchylenie. Sama mam podobne przy każdej morfologii. Nikt na to nie zwraca uwagi. W ciąży można mieć i Znacznie większe odchylenia. I wydaje mi się ze chyba ciężko to tak jednoznacznie ocenić ze przyczyna jest niedobór kwasu foliowego. A i kwas foliowy ciężko przedawkować
Kania85 lubi tę wiadomość
-
Nalia, z tego co się orientuję, to nie da się przedawkować kwasu foliowego, bo jego nadmiar jest wydalany z organizmu.
Dodatkowo kobiety, które mają otyłość, są starsze lub miały w wywiadzie wady cewy nerwowej biorą dawki dużo większe w ciąży.
Jeśli się stresujesz tym to, dla świętego spokoju może skonsultuj jeszcze z trzecim lekarzem? Może ginekologiem-endokrynologiem?
Nalia lubi tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
Nie, już nie będę konsultowała.lestaa wrote:Nalia, z tego co się orientuję, to nie da się przedawkować kwasu foliowego, bo jego nadmiar jest wydalany z organizmu.
Dodatkowo kobiety, które mają otyłość, są starsze lub miały w wywiadzie wady cewy nerwowej biorą dawki dużo większe w ciąży.
Jeśli się stresujesz tym to, dla świętego spokoju może skonsultuj jeszcze z trzecim lekarzem? Może ginekologiem-endokrynologiem? pobiorę miesiąc i zobaczymy;)
❤Ada&Pola❤
-
nick nieaktualnyJa nie mam mutacji ale brałam heparynę do 12 tyg wg zaleceń immunologa i szczerze raz dostawałam receptę z refundacja a raz bez. Także warto na to zwrócić uwagę. Oprócz heparyny i acardu, miałam podawany intralipid 3 dawki. Nie wiem czy miałaś wykonywane badanie komórek NK ale mi wyszło na granicy więc stąd ten intralipid. A jeśli chodzi o witaminy to bralam wit.d3, tran, kwas foliowy, koenzym q10. To taki zestaw że nie zaszkodzi a może akurat coś pomożeNorka01 wrote:Hej u mnie wszystko dobrze. Podczytuje Was od czasu do czasu. Bebetka super gratuluję wogole wow, jakie te Wasze dzieci już duże, 600g to już kawał człowieka 😊 ja się wkrecilam w dietę i treningi Lewandowskiej i muszę przyznać, że dawno się tak dobrze nie czułam, energia mnie rozpiera 😁 temat ciąży odpuściłam całkiem.. do wczoraj. Miałam wizytę kontrolną u mojej ginekolog, która zaleciła odczekać te 3 miesiące od zabiegu i starać się jak najszybciej znowu. Oczywiście pilnować przed staraniami poziom tarczycy i homocysteiny i brac metylowany kwas foliowy 0.8. Szczerze to nie miałam zamiaru znowu próbować, odczekać z rok albo dwa, ale po tej wizycie dostałam jakiejś nadziei, że jednak z tym "żelaznym zestawem" acard + heparyna wkoncu się uda. Przegadaliśmy to jeszcze z mężem i chyba spróbujemy na wakacje znowu podziałać. Resztę badań zrobimy prywatnie, żeby w lipcu iść do genetyka już z wynikami. Co możecie jeszcze polecić, jakies dodatkowe witaminy warto przyjmować? I czy któraś z Was orientuje się czy na mutacje mthfr 1298 homo i pai14g homo jest refundacja na heparynę? 3mam mocno kciuki!!!
Norka01 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
