Mamusie z Śląska - łączymy się :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jasne możemy się spotkać nooo uwierz mi co Ja nie robiłam by urodzić. jeszcze te upały masakra byłam ledwo żywa już wiem że następne dziecko jakby co to chciałabym urodzić nie wiem w październiku listopadzie hehehe żeby lato jakoś przeżyć powiem Ci że do 7 miesiąca czułam się świetnie a potem ten upał i już ciężar daly o sobie znać
-
kamenkaa wrote:hejka
dziewczyny co myslicie o zmianie lekarza w 32tc ?
moj jest do kitu centralnie po dzisiejszej wizycie zaufanie spadlo do zera.........
myslicie ze w kazdym momencie jest dobry czas na zmiane?
Wydaje mi się, że jak nie masz do niego zaufania to w każdym momencie jest dobry czas na zmianę. Tu chodzi o Ciebie i o maluszka więc się nie wahaj i jak chcesz to zmieniajkamenkaa lubi tę wiadomość
PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
-
Kamenkaa zmieniaj moja kolezanka zmieniła nawet w 35. Bo miała duże ciśnienie a jej lekarz twierdzil że to normalne... Zmieniła lekarza i lekarz stwierdził że przy jej cisnieniu jest ryzyko życia dziecka i rozwiązał ciążę w 36 tygodniu.
kamenkaa lubi tę wiadomość
-
Kamenkaa ja niestety ale zostalam zmuszona do zmiany lekarza prowadzacego i to nie z mojego powodu..jestem zla na sytuacje jak nie wiem co. ide dzis na wizyte pierwszy raz do nowej lekarki to zobacze jak bedzie.
Madoks ja planuje rodzic na Ligocie. -
Jesslin, najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło. Nie rozumiem podejścia lekarzy, dobrze wiedzą że po 40 tc te wody już nie sa takie jak wcześniej więc zamiast działać to czekają ..
Urodzisz na jesień to znowu w domu będziesz siedzieć i tak źle i tak niedobrze . Ja jeszcze mojej pierwszej dzidzi nie urodziłam a też już myślę kiedy drugie urodze .
a jak teraz się mały chowa ? jeszcze trochę i będziesz Ci gonićNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
kamenkaa wrote:hejka
dziewczyny co myslicie o zmianie lekarza w 32tc ?
moj jest do kitu centralnie po dzisiejszej wizycie zaufanie spadlo do zera.........
myslicie ze w kazdym momencie jest dobry czas na zmiane?kamenkaa lubi tę wiadomość
Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Co do ligoty. .. Ostatnio mój właśnie nowy gin był zaskoczony że jakiś ginekolog polecił ligote, a lezalam tam tylko na obserwacji bo macica mi się stawiała. Dopytam się przy następnej wizycie co sądzi o Ligocie . Z ciekawościNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.
-
Wiesz powiem Ci że koleżanka rodziła równo rok temu wczoraj i powiedziała że te upały i małe dziecko to była porażka. Ze synek jej cały czas płakał z gorącą siedziała w domu pozamykana z roletami zaslonietymi bo dziecka nie miało czym oddychać. Nawet nie miała jak na zewnątrz wyjść żadnych spacerów nic. A tak mysmy chodzili na spacery całą jesień zimę no i teraz już jest wiosna nie martwilam się czy mu nie ma za gorąco a tak na lato już będzie miał prawie rok kupi mu się malutki basenik wleje troszkę wody i się będzie pluskal
Noo już umie pelzac do tyłu ale do przodu za bardzo nie wie jak więc się złości dużo gada i się śmieje wogole mały smieszek jest z niego ale myślę że do jakiegoś raczkowania to jeszcze z miesiąc przynajmniejkamenkaa lubi tę wiadomość
-
No tak , takie noworodki zupełnie inaczej odczuwają te upalne dni .
Synek też już na tyle duży ze kontakt pewnie masz z nim coraz lepszy .
To wszystko tak przeleci ze szok .
Pamiętam jak z dziewczyną przyjmowalysmy się w tym samym czasie do pracy i ona opowiadała że jej synek ma ponad rok a teraz chłop do przedszkola już idzie.
Trochę czasu zleci i trzeba będzie o drugim maluchu myśleć :pNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Jak Ci zacznie pyskowac to zobaczysz ... na tych warsztatach planeta dziecko Zawadzka przytoczyła taką historię mamuśki : najpierw mama martwila się i marudzila ze dziecko nie mówi i nie chodzi. Za jakiś czas znowu ta sama mama mówi : Pani doroto co ja mam zrobić z moim dzieckiem - ciągle biega i buzia mu się nie zamykaNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.
-
Właśnie nie wiem czyj on jest mąż go uwielbia a mały meza ale i tak w tym okresie dziecko głównie pilnuje by mama była jednak to zywicielka no i spędza z dzieckiem mnóstwo czasu
Dokładnie to tak jak rozmawiałam z dziewczynami z forum i było o usypianiu dziecka na rękach czy przy cycu a potem odkładaniu do lozeczka do osobnego pokoju. Dla mnie to trochę straszne zanim usłyszysz dziecko i do niego zajdziesz to może się już wystraszyć że gdzie on niby jest. W końcu wyobraźmy sobie że zasypiamy wtuleni do męża jest nam przyjemnie a nagle się Budzisz sama w jakimś pokoju za kratkami dla mnie to przerazajace.
A z tymi rodzicami no coz tak samo jest z pytaniami ktore dzieci zadawaja. Pytają bo są ciekawe a rodzic skoro zdecydował się na dziecko powinno umieć na nie odpowiadac. W ten sposób rozwijamy u dziecka chęć zaspokajania ciekawości do odkrywania nowych rzeczy i wtedy szkoła może być przygoda a nie smutnym obowiązkiem -
Pewnie do 3-5 lat to będziesz najważniejsza, potem będzie wstyd czyli nie caluj i nie przytulaj bo obciach, a następnie wejdzie w etap mamusi i tak do końca życia pomimo tego że kiedyś jakaś babę Ci przyprowadzi hehe ..
No racja taki maluszek powinien być z rodzicami. A mały śpi jeszcze z wami ?
Niektórzy rodzą dzieci bo już czas goni albo tak wypada . A dzieci potem albo wychowują dziadki albo same muszą . Tak jak mówisz dzieci pytają o wszystko bo kto jak nie rodzic ma tłumaczyć i opowiadać o świecie
PS. Gdyby nie my to wątek by umarł :pNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.