Mamusie z Śląska - łączymy się :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No powiem Ci że mnie przeraża fakt że kiedys mi przyprowadzi jakąś kobite do domu
On od początku spał w łóżeczku obok łóżka. około 2 w nocy trafiał do nas i w sumie do dzisiaj nad ranem śpi z nami około 4 trafia do nas w sumie kocham z nim spać ale wiem że lepiej by spał sam a ja potem jestem cała połamana tym bardziej że on śpi pod scianą na jednej połówce łożka rozwalony jak ksieciunio a my z mężem razem na drugiej czasem spi w srodku jak go karmie drugą piersią to wtedy jak mąż za blisko się przysunie to tak sie kręci aż w końcu uda mu się go dosięgnąć to go kopie bu sie przesunął do mnie sie tuli a nawet jak za blisko mam nogi to wtedy swoją nogę opiera o moją i spi dalej
wogóle jak sobie wspomne że przez pierwszy miesiąc nastawiałam budzik co dwie godziny by sprawdzić jak się on czuje czy żyje to po pierwszym miesiacu jak młody zasypial to mówiłam błagam pośpij chociaż 4 godziny heheh o zadnym budziku nie było mowy.
aaaa i jak ktoś chce sprawić prezent wam to niech to będzie szumiś ja nie miałam i przez pierwsze 4 miesiace co młody sie przbudzał to szumiałam
noo widzę że trzymamy go przy życiu -
ogolnie chcialam zapytac o ten szpital: atmosfere, położne, lekarzy, jak wyglada kwestia studentów przy porodzie (troszkę mnie to przeraża ale przecież na kims sie muszą uczyć)
Nesone to termin mamy zbliżony wiec jest duza szansa ze spotkamy sie na porodówce
ten szumiś to poważnie taka fajna rzecz ?? z ciekawosci zainstalowalam sobie aplikacje szumiącą dla dziecka na telefonie zeby sprawdzić jak to dziala i musze przyznac ze po paru minutach myslalam ze zwariuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2016, 06:43
07.01.2015 [*] 12TC
21.07.2015 [*] 6 TC
29.06.2016 - Michaś
-
Ta aplikacja na telefon to porażka na mojego wogole nie działała a dziewczyny co miały szumisia to mówiły że aplikacja szumiąca a szumis to dwa różne dźwięki
I aktualnie dziewczyny co miały szumisia nauczyły dzieci same zasypiać już bez szumisia po prostu wkladaja dziecko do lozeczka i spi.
To jest moj pierwszy zakup przy drugim dziecku no i otulacz by go porządnie zawinąć
Pewien lekarz powiedział że pierwsze 3 miesiące dziecka powinny być jak 4 trymestr i ja się zgadzam. Jak dawał histerię to jak go ciasno zawinelam i szumialam to się uspokajałWiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2016, 07:51
-
Zywicielki skopac nie może .
Ahh rozczulil mnie ten obrazek z łóżka - i mnie z wyobraznia nie ma problemu więc jak czytałam Twojego posta to zaraz sobie wyobrazilam
No i tym szumisiu już mówiłam mojemu T , że jak ktoś będzie chciał to ma nam go kupić . Kurczę też by mógł być tańszy
O tym 4 trymestrze też słyszałamNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Madoks koleżanka tam miała CC z bliźniaczki. Pisze że sprzęt w porządku położne mile lekarze także. Napisała że jej się bardzo podobało i bardzo dobrze się czuła. Podczas cesarki mąż był przy niej co rzadko się zdarza by pozwalali także to na plus wg mnie. Studenci są przy odchodach na ktg i przy przyjęciu. Co do obecności podczas porodu musisz najpierw wyrazić zgodę na ich udział. Jakbys miała jeszcze jakieś pytania to pytaj a ja się wypytam kolezanki
Madoks lubi tę wiadomość
-
Ahhh kopniaki super uczucie brakuje mi tego heheh chociaż do dzisiaj non stop kopię jego nogi nie przestają się poruszać jak zabawka mu się za daleko odsunie to ja chwyta nogami i sobie podsuwa. Mąż był kiedyś piłkarzem ale kontuzja i koniec no i obydwoje kochamy piłkę nożną i chcielibyśmy zaszczepić ta pasje w synu. Od zawsze mówiłam że chciałabym mieć syna piłkarza i jak na razie na widok piłki wpada w taki zachwyt kopię ja nogami. Noga przesuwa do przodu i ta sama noga ja przyciąga do siebie także kto wie może rośnie nam mały piłkarz
No szumis drogi hehehe nie kupowałam bo myślałam że to zbędne a potem sama szumialam a potem już nie wiedziałam czy się opłaca kupować a do dzisiaj jak jest za duża histeria to szumienie go uspokaja także wg mnie to jest must havepaola89 lubi tę wiadomość
-
No proszę , młody już wie co mu się podoba pewnie jak będziecie rozwijać go w tym kierunku to zalapie bakcyla i samo potem już pójdzie .
Ehh skoro mówisz że to takie pomocne to jak nikt nie kupi to sama będę musiała się zaopatrzyć ... my tam kiedyś takich bajerow nie miałyśmy i żyjemy no ale jak można życie ułatwić to czemu nieNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Niby tak ale moja babcia że wsi mi powiedziała że ona mojego ojca ciasno otulala i robiła psi psi psi więc w sumie wychodzi na to samo
Ja we szpitalu uwielbiałam jak Maksa na chwilę zabierały bo one go tak umial zwijać ze leżał taki rulonik na tak nie umiałam hehebWiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2016, 13:46
-
Dlatego najlepiej kupić otulacz woombie itp i dziecko w to zapniesz i jest ok
Teraz to wogole wiele rzeczy bym już nie kupowała. A na najgorszy prezent ubrania takie cieplejsze typu cieplejsze kaftaniki czy pajace takie z weluru wg mnie mało praktyczne i żadnej z tych rzeczy nie używałam i leżą w szafie nietkniete.
-
Madoks wrote:ogolnie chcialam zapytac o ten szpital: atmosfere, położne, lekarzy, jak wyglada kwestia studentów przy porodzie (troszkę mnie to przeraża ale przecież na kims sie muszą uczyć)
Nesone to termin mamy zbliżony wiec jest duza szansa ze spotkamy sie na porodówce
A no bardzo prawdopodobne że się spotkamy Tym bardziej że ja będę miala planowaną cesarkę więc robią ją ok 10dni przed planowanym terminem porodu - u mnie wypadnie w okolicach 16 czerwca
A rodzić tam będę z takiego względu że jest to klinika i w razie czego jest tam najlepsza opieka w regonie.
Na studentów jak nie chcesz to nie musisz się zgodzić ale ja jestem takiego zdania, że jak jest to przeprowadzane w miare w komfortowych warunkach i studentów nie ma chmary przy Tobie (bo wtedy to jest bardzo krępujące), tylko np 1-2 osoby to niech sobie będą i się uczą - przecież na kimś muszą żeby w przyszłości też dobrze leczyć i znać różne przypadki.
Położne - podobno zależy na kogo się tam trafi, jest jakaś 'slynna' p. Beata C. którą wszyscy chwalą i polecają że złota kobieta. Lekarze na pewno są doświadczeni i wiedzą co robią bo to w końcu klinika i tam trafiają najcięższe przypadki z całego województwa.
Ja pomimo że będe tam rodzić to i tak jestem zdania, że to właśnie jest klinika więc jak najlepiej urodzić szybko i się zawijać stamtąd bo te różne historie, które się tam dzieją i kompilkacje z jakimi kobiety leżą to mogą człowieka zdołować.
Madoks lubi tę wiadomość
-
jesslin87 wrote:Dlatego najlepiej kupić otulacz woombie itp i dziecko w to zapniesz i jest ok
Teraz to wogole wiele rzeczy bym już nie kupowała. A na najgorszy prezent ubrania takie cieplejsze typu cieplejsze kaftaniki czy pajace takie z weluru wg mnie mało praktyczne i żadnej z tych rzeczy nie używałam i leżą w szafie nietkniete.
To jak ubieralas młodego na chłodniejsze dni ? Pytam z ciekawości bo my nie kupiliśmy pajacy, poza jednym w smyku ale on tak i do spania się nada i na wyjście w takie dni jak dzisiaj np kiedy słońce już nie świeci .Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Wiesz na początku miałam taki jeden pajac ale właśnie z misia i go ubieralam bo wyszliśmy ze szpitala 19 września i już było zimno pod to body długie i polspiochy albo spiochy. No a potem już jeździliśmy w kombinezonie w wózku. A do auta jednak ubieralismy body na długi polspiochy albo bawelniane spiochy i na to misia i kocyk na przejście przez podwórko a w aucie kocyk sciagalismy no i bez ogrzewania. Raz założyliśmy kombinezon to myslalam że Maks się zapłacze bo było mu za gorąco. Aż jak wyszliśmy z auta cały blady był i bardzo gorący.
Teraz zakładamy na ciepłe dni body długie i polspiochy a jak zimniej dodatkowo kurteczke z dresu albo z misia no i czapke zakładamy za każdym razem
Zresztą zobaczysz Maks jest typem gorącym lubi leżeć w samych bodach a cały czas w nocy spi tylko pod kocykiem którego i tak po jakimś czasie skopuje i spi bez.
A mam koleżankę której dziecko spalo w śpiworki do spania i przykryte kocemWiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2016, 20:13
-
Jesslin tak nadrabiam zaległości i pisałaś ze bylo mnóstwo rzeczy które kupiłaś a się nie przydały- podziel się informacja co było zbędne
Ja dziś dowiedziałam się że dostanę łóżeczko i materacyk po mojej 8 letniej chrześnicy mąż tylko przemaluje na biało cieszę się bo choć 1 rzecz z dluuugiej listy dla maluszka dostaniemy -
My jedziemy najpierw do łodzi na zlot sierpnioweczek w czerwcu aw lipcu lecimy do Niemiec do mojej siostry.
Tak miałam 4 kocyki a w sumie do dzisiaj używam tylko dwa. Dużo bodow i spiochow na 56 głupota dziecko z tego wyrasta bardzo szybko. Rękawiczki niedrapki już na dzień dobry zjechała mnie położna w szpitalu że dziecko ma raczkami poznawać świat a nie mieć schowanych w ten sposób.
Podgrzewacz zanim to się nagrzalo już dawno zagrzalam sobie w garnuszku na gazie mleko oczywiście tylko do 40 stopni. Pojemniki do przechowywania mleka bo miałam aż 5 a do tego 7 butelek do dzisiaj mam butelki ano razu używane. Spray z solą morską do psikania do nosa jak psiklam raz to myslalam że dziecko nie uspokoje. Lepiej delikatnie sol fizjologiczna wlać do noska. Gruszka badziew jakich mało na katar polecam katarek plus świetnie się sprawdza. Już o dużo rzeczach zapomniałam ale jak pojade do mamy to sprawdze szafę bo tam wszystko trzymam w moim starym pokoju. Jak wywozilam to pełne reklamówki.mychakruszyna lubi tę wiadomość
-
Ach jak sobie wspomne to kompletowanie to mnie aż ciarki przechodzą bryy mam gdzieś rozpiske taka informacyjna co dodawali do gratisow u ginekologa to jak znajdę to wam napisze co tam jest napisane a co naprawdę się sprawdza bo ja jechałem wg tej listy i tam duuuzo rzeczy niepotrzebnych jest wypisane.
-
Hej dziewczyny, właśnie natrafiłam na ten wątek
Dopisuje sie i macham z Chorzowa
Moja córka Ania urodziła sie rok temu (21.04) w Simin przez cc
Bardzo polecam ten szpital, choc budynek stary i luksusów w nim nie ma, ja stawiałam na opiekę. A ze jest ona na wysokim poziomie, na sr tylko sie upewnilam, to długo sie nie zastanawiałam.
Od czerwca planujemy starać sie o rodzeństwo dla Ani. No i ewentualny poród rownież planuje w simin.
Gdyby jakieś pytania dot szpitala, ciąży itd chętnie odpowiem
Jeszcze raz witam i życzę spokojnych i nudnych ciąż
(Będę tu zaglądać)jesslin87, paola89, kamenkaa lubią tę wiadomość
-
nesone wrote:A no bardzo prawdopodobne że się spotkamy Tym bardziej że ja będę miala planowaną cesarkę więc robią ją ok 10dni przed planowanym terminem porodu - u mnie wypadnie w okolicach 16 czerwca
.
No to szanse sa bardzo duze bo u mnie też prawdopodobnie bedzie CC, gadajac z lekarzem mówiłam ze mam pod koniec czerwca obronę mgr wiec powiedział ze bez problemu dam rade się bronić i ze jakos w polowie czerwca będzie rozwiązanie.
Byłam tam dwa razy na zabiegu po poronieniu wiec szpitala jako tako nie wspominam pozytywnie (położne na ginekologii takie "zimne" wiec mam nadzieje ze na porodówce będzie lepiej) ale fakt ze to klinika i moj lekarz tam pracuje sprawia ze mimo ze mam jakies 20 km to chce ten szpital.
Jesslin87 - super ze jesteś przynajmniej jedna doświadczona mamuśka która zdradza sekrety co potrzebne a co niejesslin87 lubi tę wiadomość
07.01.2015 [*] 12TC
21.07.2015 [*] 6 TC
29.06.2016 - Michaś
-
Uff ja na 56 ciuszkow prawie nie kupowałam . Wszystko się zaczyna w sumie od 62 . To widzę Jesslin ze będziecie aktywnie spędzać czas .
Tak mi się dzisiaj nic nie chce , jeszcze brzuch mnie boli po lewej stronie jakbym pełno siniakow tam miała ehh mam nadzieję ze wytrzymam do wizytyNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.