Mamuśki z rocznika 87'
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak. Sn. Wywolywali mi po tyg najpierw baøonikiem, a na drugi dzien tabletkami. Skurcze sie nasilaly a rozwarcie nie szlo (po 5 godz ok 4 cm). Wiec dostalam oxy na rozwarcie. To mnie dobilo (z sila skurczy). Juz po tych tabl bolalo jak cholera. Dostalam epidural w kregoslup a pod koniec juz podawali mi morfine bo mdlalam z bolu (a cesarki nie chcieli zrobic - w Norwegii najlepiej jak jest wszystko naturalnie). I tak 13 godz sie umeczylam ale przezylam i zaraz po nie czulam zadnego bolu i w zasadzie zapomnialam o tym koszmarnym porodzie
-
hej! mnie tez dawno nie bylo.. Siamyrka Twoj porod przypomina moj hehe ja rodzilam w holandii tez po terminie 2 tyg. Skurcze byly a rozwarcia zero, dopiero po 18 godzinach 2 cm i tez z oxy na szczescie ostatnie 3 godziny i sam porod byl ze znieczuleniem bo inaczej tez bym chyba umarla a w sumie rodzilam 27 h. Po porodzie zaraz dali mi paracetamol ale pozniej i tak nic nie czulam zero bolu na szczescie no i ogolnie wspomnienia sa dosc pozytywne. Teraz jestem w 7 miesiacu i moglabym rodzic tak samo;)https://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5ecg4oqqc3.png
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie nie bylo problemu- Maly ma mocny odruch ssania. Mimo to lezalam w szpitalu tydzien (niedawno), bo dostalam zastoi a potem zapalenia juz chcialam prosic, zeby zatrzymali mi laktacje, bo ten cholery bol utrzymywal sie pare dni ale polozne mowily, zebym walczyla! I sie udalo
Bluberry - tez bym zmienila takiego lekarza. Co za wariatki... Dziewczyny nie raz pisza, ze lekarze zalecaja karmic mm na zawolanie. Poza tym dzieciakami traca nadmiar jak zaczynaja raczkowac
Podziwiam, ze juz po roku chcesz nastepne Dzieciatko ja tak z 2 lata chce odczekac, bo boje sie, ze rady nie dam. -
nick nieaktualny
-
Witajcie dziewczyny W takim razie i ja napiszę co u mnie. Byłam w piątek u ginekologa (33t6d) i dowiedziałam się, że mogę urodzić w ciągu tygodnia ponieważ szyjka skróciła się do 0.98cm
Dostałam zalecenie leżenia i brania luteiny 2xdziennie żeby przeciągnąć poród o 2 tygodnie do tego minimum 36tc. Cała miednica i spojenie boli mnie jak cholera od dłuższego czasu, mała waży dopoero 2kg a już się pcha na świat więc trzymajcie kciuki za nas. Mam nadzieję, że uda mi się wytrwać jak najdłużej, marzeniem byłoby do 37tc... -
Kiniaminia- tak mam pokarm caly czas w duzych (ale unormowanych na szczescie) ilosciach. Walczylam dzieki wsparciu mojego N i wsparciu poloznych ze szpitala. Bo mialam chwile, gdy bolalo jak cholera, Maly nie chcial z chorej piersi jesc I ogolnie rece juz opadly,zeby poprosic o wstrzymanie laltacji. Ale na szczescie dalam rade i karmimy sie dalej ))
Fatim - Kochana, trzymam mooocno kciuki, zeby Malutka poczekala jeszcze w brzuszku na odpowiedni moment! :*Giannaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie podają, lekarz powiedział, że na tym etapie nie ma konieczności jechać do szpitala po sterydy na płucka. Boję się, że nie rozpoznam porodu, jak wyglądają już te docelowe skurcze ?
Bo ból towarzyszy mi na co dzień, więc nie jestem pewna jak odróżnić postępujące skracanie się szyjki i rozchodzenie spojenia od bóli porodowych