Mamy z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula222 wrote:Hehehe W sumie jak na nasz wiek to i tak dobrze Mieć własny kąt, męża/ chłopaka i dziecko w brzuszku lub/ i w domu już U nas w tym roku 6 rocznica ślubu. Wyszłam za mąż w wieku 21 A wydawało mi się wtedy, że już taka stara jestem hehehe
Paula222 lubi tę wiadomość
www.zcukremalbowcale.com -
nick nieaktualny
-
Nam też marzy się trójeczka . Ale najpierw trzeba pierwsze urodzić . My mieszkamy w domu, na ten moment mamy jeden pokój dziecięcy, który w razie potrzeby można podzielić na dwa mniejsze. A do dyspozycji jeszcze całe poddasze.
Biorąc ślub w wieku 25 lat też wydawało mi się, że jestem jeszcze taka młoda . A tu się okazuje, że niektóre dziewczyny w moim wieku maja juz trójkę dzieci .
Mój mąż do mlodzieniaszkow nie należy (jest 6 lat starszy) więc pewnie dość szybko będziemy starać się o kolejne maleństwo .
A my wczoraj byliśmy na wizycie. Malutka waży już 3180 i jeśli do 7 kwietnia nic się nie ruszy to idziemy rodzic - akurat wtedy moja gin ma dyżur. Zobaczymy . Ogólnie wszystko jest w porządku, łożysko ok, przepływy prawidłowe, wód dużo (w normie), córcia już nisko siedzi główka do dołu, rozwarcie na opuszek. Wczoraj po badaniu, jak wracaliśmy do domu, dostałam w aucie takich skurczy, że myślałam, że weźmiemy torbę i wracamy do szpitala. Ale wszystko się wyciszylo. Dzisiaj śluz kawa z mlekiem więc chyba czop już odchodzi. Ogólnie jestem spokojna i już nie mogę się doczekać jak będę tulic moje dziecko w ramionach . A tak na marginesie rośnie mi mała terrorystka, która tak mnie kopie i się rozpycha, że jakby mogła to by mi brzuch rozerwala i sobie wyszła a ja się zwijam z bólu. Chyba ma już mało miejsca.Marcepanka lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
A ja przez pół ciąży a to oglądałam jakieś seriale w Internecie, a to czytałam książki i oczywiście najmilsza cześć - kompletowalam wyprawkę . Potem pranie, prasowanie, szykownie, układanie, pakowanie torby i tak zleciało już te 37 tygodni . Naprawdę bardzo bardzo szybko...29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualny
-
No my to poddasze to możemy, ale nie musimy zaadaptować, to już zależy od Nas i od tego, co przyniesie Nam życie Może nie będziemy mieli więcej niż 2 dzieci, więc nie będzie zupełnie potrzebne jednak. Bo póki co przeznaczamy je na pralnię z suszarnią oraz graciarnię niepotrzebnych rzeczy Ale powiem Wam, że odkąd zaszłam w ciąże to ten dom zszedł na dalszy plan, a już jest dosłownie końcówka, bo w środku musimy położyć tylko panele w pokojach, pomalować ściany i wstawić drzwi wewnętrzne, ale to też pójdzie raz dwa, bo tata z wujem to zrobią. Potem już tylko sprzątanie i meblowanie, a na zewnątrz akurat Nam kończą robić ocieplenie, taras i daszek nad wejściem. Niby na początku się dłużyło, ale zleciało raz dwa, bo dopiero pod koniec marca minie rok od wbicia pierwszej łopaty
Ja mieszkam w małej miejscowości i mieszkania są dość rzadko na sprzedaż, bo wielkiego wyboru nie ma, powstaje również nowy blok mieszkalny (swoją drogą pierwszy od X lat) i za mieszkanie wielkości Naszego domku byśmy musieli zapłacić prawie 2x więcej, a tu mamy jeszcze ogródek, duży taras.
-
nick nieaktualny
-
Paula222 wrote:Cukierniczka haha nieźle
Marcepanka u nas mieszkania tak drogie ,że mam domek z działką w cenie dwu pokojowego w mieście Tyle , że mam 12 km dojazdu. Ale coś za coś dojazdy też kosztują heh
www.zcukremalbowcale.com -
Pauina na zachodzie? Ja też jestem na zachodzie to w centrum ceny gigantyczne, a na obrzeżach trochę taniej.
Darika i Marcepanka jesteście na czasie w temacie, mogłybyście napisać co spakowałyście do szpitala? Bo chyba to mnie teraz zaczęło najbardziej przerażać. Te podkłady, majtki itd.. co faktycznie jest potrzebne?
A propo szpitala wczoraj m się tego reklama pojawiła i zaczęłam się zastanawiać, w czym się rodzi?
http://dziecisawazne.pl/granatovo-komplet-porodovy/Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 09:46
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyJa to miałam mieć poród sn, ale wyszła cc z narkozą. U mnie koszula do sn miała być swoja, ale do cc dali mi jednorazową. Podkłady się przydały jak już trafiłam na oddział położniczy. Wkładki bella mama i majtki jednorazowe też się przydały. Oczywiście kosmetyki i 2-3 koszule do karmienia, laczki pod prysznic, kapcie.
Marta..a lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarta..a wrote:Pauina na zachodzie? Ja też jestem na zachodzie to w centrum ceny gigantyczne, a na obrzeżach trochę taniej.
Ja mieszkam przy granicy z Niemcami.
I w centrum mogliśmy kupić tańsze mieszkanie.
A mieszkamy na obrzeżach i jest sporo drożej.. Ale chcieliśmy ogródek więc to wygrało.. -
Marcepanka tak, wiem, że moja Mała jest Kluseczka . Przynajmniej wg usg, a jaka się urodzi to się okaże . Od jakiegoś czasu jest już troszkę większa .
My się nie musieliśmy budować, na szczęście. Mieszkamy w domu męża, po jego dziadkach, zrobiliśmy generalny remont w 2015 r., przebijanie ścian, przekuwanie kanalizacji, podłogi, ściany, itp. Dzielimy z teściową podwórko ale wejścia mamy osobne . Mieszkamy w centrum PL .
Co do torby, to wrzucam listę to, co ja spakowałam, co będzie potrzebne w szpitalu, w którym będę rodzila :
-koszula nocna do porodu (kupiłam na allegro za jakieś 30 zł, odpinana z przodu)
-2 koszule nocne do karmienia
-2 biustonosze do karmienia
-majtki bawełniane 2 (wiem, że w niektórych szpitalach jest zakaz ale ja na wszelki wypadek spakowałam też takie zwykle)
-skarpetki 2 pary
-pomadka nawilżająca
-wkładki laktacyjne 10 szt
-ręcznik kąpielowy
-mały ręcznik
-Szczotka do włosów
-gumki do włosów
-szampon (wszystkie kosmetyki mam miniaturki z Rossmanna)
- odżywka do włosów w spray
-szczoteczka do zębów
-pasta do zębów
-żel pod prysznic
-płyn do higieny intymnej
-antyperspirant
-chusteczki nawilżane
-mydło
-papier toaletowy
-kapcie (ja wzięłam takie wkladane baletki materiałowe)
-klapki pod prysznic
-szlafrok
-podkłady poporodowe 2 op. Bella Mama
-majtki siatkowe 5 szt
-woda z dziubkiem
-butelka wody duza
-krem do skutków
-nakładki na sutki
-sztućce
-kubek
-cukier
-przegryzka (czekolada, orzechy, batoniki zbożowe, cukierki do ssania)
-tabtum Rosa
A dla Małej :
-rożek
-ciepły kocyk
-ciuszki na pobyt w szpitalu (ja spakowałam body, pajacyki, polspiochy, skarpetki, czapeczki, niedrapki)
-pieluszki tetrowe 5 szt
-pieluszka bambusowa duża
-pieluszki jednorazowe (małe opakowanie)
-maść do pupy
-chusteczki nawilżane
-butelka (w razie czego)
-smoczek (w razie czego)
-Octenisept małe opakowanie
-podkłady do przewijania 10 szt (będą też dla mnie jako podkład na łóżko)
Oprócz tego w domu naszykowane ciuszki na wyjście .
AA no i jeszcze dorzucę ładowarke do telefonu i dokumenty .PLPaulina, Marta..a lubią tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Marta..a wrote:
A propo szpitala wczoraj m się tego reklama pojawiła i zaczęłam się zastanawiać, w czym się rodzi?
http://dziecisawazne.pl/granatovo-komplet-porodovy/
Moim zdaniem koszule do porodu do Granatovo są świetne! Chociaż bardziej mi się podoba ta sukienka do porodu rozpinana z przodu i z tyłu. Ale trochę szkoda mi było wydać prawie 200 zł za koszule do porodu, która być może będzie tylko "na raz". No i nigdy nie wiadomo jak skończy się porod, czy nie będzie cc, a wtedy szpiral i tak daje swoją koszule jednorazowa.
Ale fakt, te koszule są naprawdę śliczne i jakbym nie miała co robić z kasą (a wolę ją wydać na ciuszki dla Małej lub dla siebie np na nowe buty lub torebkę ) to bym ją pewnie kupiła .
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualny
-
darika dziękuję ślicznie za listę
Ja się chyba skuszę na ten komplet bluzka + spódnica. Ale będę szukać też innych bo na prawdę zobaczyłam reklamę na fb i byłam w szoku, że są takie specjalne ubrania!
O dziecko się martwię, a zaraz się okaże, że dla siebie nic nie mam6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Mi moja koleżanka, która jest lekarzem i mama powiedziała kiedyś, aby do szpitala brać najtańsze rzeczy, których nie będzie szkoda wyrzucić. Dlaczego? Bo w szpitalu są szczepy bakterii oporne na leki i lepiej nie mieć ich w domu. Dlatego po każdym pobycie w szpitalu, który trwa dłużej niż 6h, nie tylko po porodzie powinno się wziąć w domu prysznic i umyć dokładnie włosy, a wszystkie ubrania i torbę wrzucić do pralki na min. 60 stopni, a najlepiej na 90 lub wyrzucić całkiem. No, a umówmy się, 100% bawełny w 60 stopniach skurczy się co najmniej o rozmiar.
Loczek2018 lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Marta..a wrote:darika dziękuję ślicznie za listę
Ja się chyba skuszę na ten komplet bluzka + spódnica. Ale będę szukać też innych bo na prawdę zobaczyłam reklamę na fb i byłam w szoku, że są takie specjalne ubrania!
O dziecko się martwię, a zaraz się okaże, że dla siebie nic nie mam29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Ja się nie przejmuje tak zarazkami.. może powinnam ale jakoś tak się nauczyłam
Niby dużo czasu a.. właśnie zapisałam się do szkoły rodzenia na... uwaga.. maj. W szpitalu, w którym chcę rodzić kurs już się zaczął więc się nie łapałam bo nie byłam w 21tc, a następny zacznie się w lipcu więc będzie po fakcie bo go nie ukończę
Teraz znalazłam weekendową żeby mąż mógł ze mną pójść. 3 soboty w maju. Powinnam mieć jeszcze siłyPaula222 lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyJa pierwsze zajęcie w szkole rodzenia mam koniec kwietnia.
Tylko wkurza mnie to, że wcześnie zajęcia się zaczynają bo na 17.
I nie wiem czy mąż da radę na wszystkich chyba 30 spotkaniach być.
Też słyszałam, że do szpitala bierze się te gorsze ubrania by móc wyrzucić. I oprócz zarazków to też chodzi o krew.. trochę jej jest.