Mamy z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
Ok, czyli widzę, że pewna doza niepoczytalności stanowi normę
Od razu człowiekowi lepiej jak wie, że nie jest jedyną osobą, której emocje szaleją.
Co do lęku przed porodem to mi się ostatnio śnią po nocach straszne rzeczy. Wczoraj mi się śniło, że rodziłam i akcja porodowa się zatrzymała, oksytocyna ani nic nie pomogło i wzieli mnie na cesarkę ale maluch już nie żył a ja wykrwawiłam się na stole. Dziś mi się śniło, że miałam mieć planowane cc, ale w szpitalu stwierdzili, ze wymyslam i kazali mi rodzic, a ja w akcie rozpaczy zaczelam rzucac w personel wszystkim co sie nawinelo i nikogo nie chcialam do siebie dopuscic, co finalnie skonczylo sie tragedia...
Takze tak bardzo przyjemnie mi sie ostatnio śni. Mam nadzieję, że to przejściowe, bo jak nie to zanim dojdzie to rozwiazania to ja juz wysnie wszystkie najgorsze scenariuszeZasadniczo na jawie się porodem nie przejmuję bo jeszcze duuuużo czasu, ale jak widać podświadomość szaleje.
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualny
-
A ja jestem ciekawa porodu! Wiem ze boli ale tlumacze sobie ze nasze matki babki ciotki to przezyly to ja mam sie cykac?
Bardzo chxialabym rodzic naturalnie wlasnie z tej ciekawosci, ale jesi trzeba bedzie ciac to trzeba bedzie
ale wiecie moze jestem cwaniak no dopiero pierwszy trymestr zakończyłam :p
Cukierniczka, tym_janek, Loczek2018 lubią tę wiadomość
Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę
-
Też się panicznie bałam i śniło mi się nawet, że kazali mi rodzić na podłodze w piwnicy koło kostnicy. Poród boli i u mnie się trochę ciągnął ale tak naprawdę bolało gdzieś pomiędzy 7 a 10 cm a potem już ni3 bolało. A jak zobaczyłam czuprynkę i te piękne oczęta to już to co się działo dookoła było nieważne. Byłam w szoku, że noworodek potrafi tak słodko pachnieć
teraz też się boję porodu ale mniej
tym_janek, Loczek2018 lubią tę wiadomość
-
Ja o porodzie myślę bardziej jako o momencie kiedy coś może się dziecku wydarzyć, pępowina się owinąć.. coś źle pójdzie
Najpierw stresowałam się czy to dziecko jest przed I usg, czy nie jest ciąża pozamaciczna albo puste jajo no a teraz poród jest dla mnie takim krytycznym momentem.
Mam za sobą pierwsze oglądanie wózków dzisiaj robię podejście pod łóżeczkaJak dotknę i zobaczę to już będę mogła zamówić przez internet gdzie trochę taniej. Czeka mnie dziś wizyta w smyku, toysRus i ikea, może wejdę do kika albo pepco, h&m, c&a + poszukam jakiś ubrań dla siebie jak starczy mi sił
Śni mi się teraz wyprawka, że tak mało mam a ten czas tak pędzi do przodu...
Wpadłam na nowy problematyczny temat tzn. butelki
Któraś mama coś doradzi? Bo nie zależnie czy będę karmiła piersią czy mm to butelkę i smoczek mieć muszę. Co polecacie? Myślałam, że pewniakiem jest avent, ale wpadłam na butelki i smoczki nuk.. no i mam kolejny dylemat, a wybór butelki to też laktator żeby najlepiej pasował, podgrzewacz6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Łóżka beznadzieja.. jedyne co nam odpowiadało to to z ikea stuva, bo musimy mieć szufladę. W smyku i toysRus nic ciekawego
znalazłam łóżeczko tutaj: https://mamaania.com.pl/Lozeczko-Tapczanik-z-szuflada-DOMINIK-bialy.html
+kupimy chyba komodę małą z przewijakiem z ikea ale nie ma jej na stronie, jedna jest taka że tyłem będzie łączyła się z krótszym bokiem łóżeczka a przewijak trochę na nie nachodził. Później można zdemontować część przewijaka i zostanie płytka komoda obok po prostu
No i nakupiłam ubranek znowu, kolejne 150 zł poszło ale wszystko w promocji wzięłam6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
W ogóle kiedy planujecie kupować właśnie takie droższe elementy jak np. wózek, mebelki? Jakoś już czy na razie sobie wybieracie a kupować finalnie będziecie później? Macie jakiś plan czasowy?
PS Mój 1000 post na forumChyba za dużo czasu spędzam w internecie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 01:23
Marta..a, Loczek2018 lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnyTeraz z mężem robimy listę wyprawkową.
Pozna wiosna trzeba zrobić remont pokoiku.. A takie zakupy jak meble, wózek to gdzieś maj/czerwiec...
U mnie to wszystko raczej wyjdzie w praniu. Męża mam wyjezdzajacego więc będę po prostu korzystać z jego obecności i wtedy będziemy cis kupować. -
Ja chce żeby 1 lipca wszystko było gotowe. Mam termin na 8 sierpnia więc biorę pod uwagę wariant że nawet w połowie lipca młody może już być z nami
Na wózek czeka się ok 4 tygodni, więc dla spokoju zamówię go w połowie maja. Łóżeczko też pewnie jakoś tak jakbym miała je jednak odsyłać bo byłoby coś z nim nie tak. W maju też te rożki, kocyki, butelki itp. Nie chce zostawiać sobie czegoś na 8 miesiąc bo w czerwcu jest już ciepło a nie wiadomo w jakim będę stanie. A zawsze jak nede iala sile to sobie cos dokupie albo coś mi się przypomni. Taki jest planod maja chce mieć l4 i jeszcze wyjechać na tydzień nad morze. Teraz kupuje ubranka jak widzę jakaś przecene np. Wczoraj kupowałam body za 15 zł przecenione z 30, albo pajaca za 20 a nie jak jest w niektórych miejscach za 50. Mam problem znaleźć te pajace mam na razie 2 niby jeden 56 a drugi 62 a są takie same więc już nie wiem czy mam kupić większy czy mniejszy ;p
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Co do butelek to ja kupiłam z Lovi. Ktoś mi polecił, ale więcej będę mogła się wypowiedzieć jak Mała będzie korzystać (więc nie wiem kiedy
). Podgrzewacz kupiłam jakiś niezbyt drogi (około 80 zł) z funkcją sterylizacji. Już używałam i jestem zadowolona.
Róbcie, róbcie dziewczyny wyprawki, nie zostawiajcie na ostatnia chwile, bo to różnie bywa. Ja się bardzo cieszę, że mam już wszystko nawet poprasowane i poprane, bo ten ostatni miesiąc jest mega ciężki i teraz bez pomocy nie dałabym rady. Poza tym nigdy nie wiadomo czy nie trzeba będzie leżeć, itp. Zresztą robienie wyprawki to super czas (no, może nie dla portfela), który mega cieszy
.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Ja też korzystam z butelek Lovi i jedną mam aventa ale młody się krztusi jak z niej pije. Karmiłam piersią do stycznia ale też odciągałam pokarm bo miałam w weekendy zajęcia. Na początku miałam laktator ręczny i żałuję. Potem kupiłam sobie z canpola easy start elektryczny i się zakochałam. Kiedy była potrzeba stosowałam femaltiker. Wózek i łóżeczko wybrałam i zamówiłam w 30 tygodniu ciąży. Łóżeczko mam firmy klupuś albo klubś a wózek espiro. Jakieś ubranko jedno kupowałam po każdym usg bo sprawiało mi to radość
a jak już poznałam na połówkowych płeć to machina ruszyła
teraz czekam na potwierdzenie czy aby napewno dziewczynka i dokupię tylko kilka rzeczy dziewczęcych na początek bo mam same chłopięce
-
Cześć! Spokojnego dzionka - my dzis o 18:20 połówkujemy, trzymajcie kciuki!
A ja mam możliwość miec "położną z polecenia" i zaczynam się głęboko zastanawiać nad tym mimo że to szpital którego nie brałam pod uwagę (moloch z głębokiego PRL, kilka porodowek i oddziałów noworodkowych, tynk z sufitu itd, ale bardzo wyspecjalizowany szpital, pod tym względem najlepszy w województwie - patologia ciąży, neonatologia o najwyższej referencyjności - generalnie tego szpitala nie zamkną nawet jak juz makabrycznie bd sie sypał, bo ratują zagrożone ciążę, przyjmują najtrudniejsze porody i ratują ciężko chore niemowlęta, ale standard masakra)... I mam zagwozdkę.
Marta..a lubi tę wiadomość
-
Ja też do porodu wybrałam szpital, który na pewno nie przoduje warunkami ale jest to najlepszy szpital w okolicy pod względem referencyjnosci, sprzętu i lekarzy. Zresztą ja mam zdanie takie, że nie jadę do hotelu tylko do porodu. Nie dopuszcza myśli, że mogłoby coś być nie tak, ale w razie czego nie zabiorą mi dziecka do innej placówki.
Loczek2018 trzymam kciuki.
Loczek2018 lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Loczek Matka Polka? Od nas wiozą tam wlasnie takie przypadki (mam 40km )
Bylam tam kilka razy u rodziny, najbardziej mnie przerazila wlasnie porodowka w podziemiachWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 20:18
Loczek2018 lubi tę wiadomość
Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę
-
312 gramów, dwadzieścia pare cm długości. Czaszka prawidłową, mózgowie twarzoczaszka, kręgosłup i serduszko ok. Żołądek i pęcherz pełen, rączki i nóżki śliczne (udko i przedramię po 3cm). Łożysko i pępowina prawidłowa, szyjka zamknięta 3,6cm, płyny owodniowe ok. Bez zmian - piękny pindolek i jajuszka!
Marta..a, lollla7, tym_janek, darika, PLPaulina, Olgencja lubią tę wiadomość
-
lollla7 wrote:Loczek Matka Polka? Od nas wiozą tam wlasnie takie przypadki (mam 40km )
Bylam tam kilka razy u rodziny, najbardziej mnie przerazila wlasnie porodowka w podziemiach29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️