Mamy z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
Pochwale się że dostałam wór ubranek dla chłopca od koleżanki mojej mamy A już byłam pewna że nic od nikogo mi nie wpadnie. Także temat ubranek mam tym sposobem zakończony. Chyba że mały zrobi nam psikusa i jednak zmieni się w dziewczynkę, wtedy ciuszki dam kuzynce która rodzi 10 dni planowo później.
No i już od tygodnia nie wymiotuje. Zaryzykowalam zjeść na sniadanie jogurt a nie suchy chleb nawetLoczek2018, PLPaulina, tym_janek, Olgencja lubią tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
No ja na meble i opiekę też nie liczę na pomoc. Ale u nas jest taki zwyczaj że daje się prezenty na chrzest więc pewnie jak ktoś zapyta to poproszę o takie rzeczy jak mata czy krzesełko do karmienia
Ja bratanicy kupowałam np. basen z kulkami.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Dziewczyny ja w piątek jadę do Łodzi na genetyczne badania, to bedzie moje dopiero drugie usg i bardzo się stresuje! Trzymajcie kciuki
PLPaulina, Marta..a, tym_janek, Olgencja, Loczek2018 lubią tę wiadomość
Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę
-
lollla7 wrote:Dziewczyny ja w piątek jadę do Łodzi na genetyczne badania, to bedzie moje dopiero drugie usg i bardzo się stresuje! Trzymajcie kciuki29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
lollla, trzymam kciuki i koniecznie daj znać po wizycie
My troche rzeczy dla malucha dostaniemy od siostry męża, ona ma 2 dziewczynki, więc jak będzie też dziewczynka to większość będziemy mieć, jak będzie chłopiec, to pewnie jakieś ciuszki częściowo inne trzeba będzie załatwić, bo tak jak nie mam problemu z tym aby mój 1 czy 2-miesięczny synek miał różowe body, z których i tak za chwilę wyrośnie, tak już w sukieneczki ubierać go nie będę :p
Ale z opieką jesteśmy zdani tylko na siebie, bo nasi rodzice i rodzeństwo mieszkają ponad 400 km od nas. Ale damy sobie radę Wprawę już mamy z siostrzenicami męża, to jakoś pójdzie👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
lollla7 wrote:Darika Dudarewicz tyyyyyle sie o nim naczytalam ze czekam z wielka niecierpliwoscia! A Ty?
Trzymam kciuki za wizytę .29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Darika tylko takie opinie słyszę, jest mojej mieścince rozsławiony. Nawet jak powiedzialam mojemu gin prowadzącemu ze się zapisalam na genetyczne do Lodzi to odrazu rzucil pytajaco jego nazwisko i powiedzial ze jeden z najlepszeych genetykow w polsce
A ja mialam w drugim trymestrze tryskac energia a ja coraz bardziej zmeczona jestem! Mogla bym spac cale popolidnie i wieczor no i mam zadyszkę jak wchodzę po schodach. Dobrze ze w nast tyf idę już na zwolnienie. Ciężki czas zaczyna się u mnie w pracy i naatłok obowiazkowCzekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę
-
Ja zaczęłam tryskac energia dopiero koło 15,16 tc (a może nawet troszkę później). Wcześniej ciągle bym spała. I trwało to do początku 3 trymestru. Teraz przykre dolegliwości wróciły - czasami mdłości, zmęczenie, okropna zgaga (przez którą dzisiaj w nocy nie spałam), do tego ból spojenia, pleców no i brzuszek, który też nie ułatwia wszystkich wykonywanych czynności. Także trochę tęsknię za 2 trymestrem ale z drugiej strony już bliziutko rozwiązania . Trzeba przetrwać ten ostatni miesiąc i prosić córkę, żeby była punktualna
tym_janek lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
A dziś mój organizm jest dla mnie łaskawy, bo pierwszy raz mam przerwę w mdłościach od 2 tygodni Skończyły się gdzieś koło 12 i chociaż nadal jestem wykończona i spałabym na stojąco, to wrócił mi humor od razu. Wypiłam pierwszą kawę od 2 tygodni i od razu chce się żyć
Do tego dostaliśmy kredyt i kupujemy mieszkanie, więc jestem super szczęśliwa Wszystko się powoli układa. USG kontrolne w przyszłym tygodniu, więc zobaczę co tam u maluszka słychać.
Jedyne co mnie zmartwiło to CRP mam dość wysokie - 12,1, a norma jest max. do 5. Wszystkie inne wyniki i z krwi, i z moczu, i wymazy są ok, więc nie wiem o co chodzi. Miała tak któraś z Was może?Marta..a lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Tym_janek crp to jakaś infekcja w organizmie. Powiem Ci szczerze (absolutnie nie po to, żeby Cie martwić!), że powinnaś zadzwonić do swojego gin. Może to od zęba? Kiedyś leżalam na sali z dziewczyną w szpitalu, która miała wyższe crp i dostawała antybiotyk. Też nie znali przyczyny, a czy później znaleźli to nie wiem, bo ja wyszłam do domu. W każdym razie dobrze jakbyś to skonsultowala z lekarzem.
tym_janek lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Dziękuję darika za radę
W poniedziałek mam dentystę, to może jeszcze się wstrzymam do tego czasu aby sprawdzić czy coś się rzeczywiście z zębami nie dzieje. I jak już będę wiedziała co i jak w tym zakresie to zadzwonię do ginekologa się dowiedzieć co robimy, bo przez weekend chyba i tak niewiele zdziałam.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Nie pomogę z wynikami ale też uważam, że trzeba skonsultować z lekarzem. Staram się zawsze tak robić badania żeby mieć wyniki na 2-3 dni przed kolejną wizytą mniej stresów i wynik aktualny jest zawsze.
Byłam właśnie w pepco i były bodziaki z wzorami ze świąt bożego narodzenia za 99gr, nie powstrzymałam się i wzięłam dwa na rozm. 74 mąż stwierdził, że jak raz ubierze to potem szkoda wydawać na pranie za taką cenętym_janek lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
U mnie właśnie tak głupio jest z tymi badaniami, bo chcę zminimalizować ilość kłucia (po leczeniu niepłodności już moje żyły wyglądają jak u ćpunka), a mam endokrynologa zawsze około tydzień przed ginekologiem. Więc robię wszystkie badania przed tą wizytą u endo, no i potem czekają sobie tydzień na gina. A jako, że z jednym i drugim się widze co 2 tygodnie to mogłabym się kłuć co tydzień, no albo jednak co dwa, ale wtedy wyniki do gina trochę muszą poczekać.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Ok to rozumiem też bym szła raz i że względu na klocia i dodatkowo nie chce mi się nigdy podjechać na badania same, a muszę męża brać bo w ciąży jakoś sobie nie wierzę że jednak nie padnę gdzieś po oddaniu krwi. Ja na razie mam wizyty raz na miesiąc więc mogę bardziej tym manewrowac.
tym_janek lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja od 30 tc, też wizytuje co dwa tygodnie (wcześniej co 3)i na każdą wizytę morfologia i mocz więc doskonale Cie Tym_janek rozumiem. A teraz to już w ogóle wizyty co półtora tygodnia mam mieć albo co tydzień, więc nie wiem jak dam radę z tymi kluciami... A czasami mi się takie krwiaki robią, że masakra...
Trzymam kciuki, żeby infekcja okazała się czymś niegroźnym (na pewno tak będzie ). Teraz przyszło mi jeszcze na myśl, że może jakaś infekcja okolic intymnych? Ja miałam 3 albo 4 razy w ciąży i w ogóle tego nie czułam, a gin widziała podczas badania . Albo może jakieś przeziebienie? Katar, ból gardła? Na to wszystko crp ma wpływ.tym_janek lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualnyAle miałam dzisiaj sen..
Byłam na usg. I na dużym ekranie widziałam narządy płciowe- wskazujące na dziewczynkę..
W poniedziałek okaże się czy to co mi się śniło to prawda.. Z mężem liczymy na chłopaka.tym_janek, Olgencja, Marta..a lubią tę wiadomość